Strona 18 z 112

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 09:57
autor: hamanu
Czepiacie sie instrukcji bo nie ma czego sie przyczepic...ja nie mam zadnych zarzutow do niej.
Dla mnie jedyna wada sa plaszczaki zamiast meeplow. Zostalem odgornie zmuszony do zastapienia ich legionami z Mare Nostrum.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 09:59
autor: loreciak
U mnie tez w wersji polskiej plansze sie wyginaja. Posiadam wydanie niemieckie i polskie. Jakosc wykonania plansz w porownaniu z wersja niemiecka jest duzo gorsza. Oprocz tego, ze "polskie" plansze sie wyginaja, to gorzej zakonczone sa ich brzegi przez co latwo je uszkodzic np. nieostroznie wyjmujac z pudelka. Poza tym w moim egzemplarzy brakowalo jednego elementu ogrodzenia, a niebieski dysk byl pekniety na pol. Mam wrazenie, ze rowniez karty sa jeszcze ciensze niz te w wersji niemieckiej. Takze jakosc naszej wersji mnie nie zachwycila. Moze gdybym nie posiadal wersji niemieckiej, to tez bym byl pod wrazeniem. Na szczescie to tylko szczegoly, nie wplywajace znaczaco na obraz calosci. Najwazniejsze, ze mozemy cieszyc sie gra w polskim wydaniu i z optymizmem patrzec w przyszlosc rozwijajac nasze male gospodarstwa :)

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 10:15
autor: dasilwa
Zonkul pisze:Ale jest tak daleko w grze, że niewiele zmienia:) Bo dodatkowego członka rodziny można użyć raz, góra 2..
No i opłaca się budować dużo izb, bo za to są punkty:)
Wiele zmienia jeśli ktoś jeszcze nie ma maksymalną liczbę ludków. To są przecież 3pkt za 2 jedzonka. Jak dla mnie bardzo dużo.


A co do jakości wykonania to przecież polska wersja nie różni się niczym od innych wydań. Plansze, karty i inne duperele były drukowane masowo dla kilku różnych krajów w tym samym miejscu, więc jak może się różnić? Chyba że mówicie o starszym wydaniu niemieckim.
Moje plansze są prościutkie jak drut. :P

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 11:09
autor: loreciak
Wydanie niemieckie, ktore posiadam bylo pierwszym wydaniem i plansze sa solidniejsze. Dodatkowo to wydanie ma dwie plansze wiecej na karty duzych usprawnien. A tak na marginesie, to na kartach pomocy w wersji pl sa stajnie, a nie obory.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 11:35
autor: Cogito
Sugeruje (co chyba nie jest powszechne) korzystanie od razu (tzn po 1-3 grach familijnych) ze wszystkich talii pomocnikow i usprawnien - możliwych do wylosowania zestawień będzie tak dużo, że gra się "nie przeje".. Wałkowanie np samej talii E może spowodować zniechęcenie do powtarzania się kart z tej talii.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 17:19
autor: lacerta
loreciak pisze:Wydanie niemieckie, ktore posiadam bylo pierwszym wydaniem i plansze sa solidniejsze. Dodatkowo to wydanie ma dwie plansze wiecej na karty duzych usprawnien.
Obydwa wydania produkowane były przez tą samą fabrykę w Niemczech. Drugie wydanie jest wspólne dla wszystkich krajów (gry zdjęte z tej samej "linii produkcyjnej"). Specyfikacja materiałów również była ta sama (prócz znaczników zwierząt).
Jeśli więc są jakieś różnice pomiędzy egzemplarzami, to wynikają one z tego, że nie ma na świecie dwóch identycznych rzeczy :)

Co do planszy z dużymi usprawnieniami, to autor stwierdził (w sumie racja), że gracze i tak przeważnie układają karty bezpośrednio na stole lub na małej planszy, więc robić dwie plansze na duże usprawnienia to przerost formy nad treścią. W związku z tym zadecydował, że na odwrocie dwóch plansz będzie alternatywny wygląd gospodarstwa. Czy to jest lepsze? Nie mam pojęcia...

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 17:29
autor: Pancho
A tak się zastanawiam co jest powodem, że dwie plansze graczy mają narysowane takie fajne miejsca na surowce, a pozostałe trzy tego nie mają?

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 17:46
autor: Geko
Pancho pisze:A tak się zastanawiam co jest powodem, że dwie plansze graczy mają narysowane takie fajne miejsca na surowce, a pozostałe trzy tego nie mają?
Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 19:21
autor: ja_n
Geko pisze:Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.
No tak, rzeczywiście. Wszystkie plansze graczy powinny mieć takie miejsca na surowce. To niedopuszczalne, żeby każdy mógł kłaść swoje surowce tam gdzie mu wygodnie, to jest poza wszelką kontrolą. Ktoś przecież mógłby wpaść na pomysł składowania swojej marchewki w tych krzakach za płotem gospodarstwa - to skandaliczna niegospodarność. :lol:

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 19:23
autor: loreciak
Cogito pisze:Specyfikacja materiałów również była ta sama (prócz znaczników zwierząt).
Jeśli więc są jakieś różnice pomiędzy egzemplarzami, to wynikają one z tego, że nie ma na świecie dwóch identycznych rzeczy :)
Specyfikacja, specyfikacją, ale wystarczy wziąć do ręki plansze obydwu wydań żeby zauważyć różnicę (plansza obecnego wydania jest lżejsza, cieńsza i ma tendencję do wyginania się). W żadnym wypadku nie próbuje narzekać na jakość naszego wydania, bo jest naprawdę extra i jestem bardzo zadowolony, że dzięki Lacercie pojawiło się ono na naszym rynku. Stwierdzam tylko fakt, a skoro pojawiły się głosy o wyginających się planszach (czego sam doświadczyłem) w obecnym wydaniu, to podzieliłem się swoimi spostrzeżeniami.

Jeżeli chodzi o te dodatkowe plansze, to faktycznie były zbyteczne i ani razu nie pojawiły się na stole podczas rozgrywki w Agricole.

Pozdrawiam i czekam na Samuraia :)

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 19:47
autor: Geko
ja_n pisze:
Geko pisze:Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.
No tak, rzeczywiście. Wszystkie plansze graczy powinny mieć takie miejsca na surowce. To niedopuszczalne, żeby każdy mógł kłaść swoje surowce tam gdzie mu wygodnie, to jest poza wszelką kontrolą. Ktoś przecież mógłby wpaść na pomysł składowania swojej marchewki w tych krzakach za płotem gospodarstwa - to skandaliczna niegospodarność. :lol:
Ja_n, sam powiedz, czy w Puerto Rico nie jest łatwiej analizować kto ma jakie towary i ile pieniędzy gdy gracze je trzymają na róży wiatrów? W Agricoli sam ostatnio się złapałem na PW na tym, że grając na planszy z "przegródkami" patrzyłem ile kto ma drewna odruchowo na górną część planszy innych graczy.
Nie chodzi tu o to, że nie da się znaleźć wzrokiem zasobów innych graczy, tylko jak jeden ma je gdzieś z boku, drugi przed planszą, trzeci trzyma w ręce itp. to wymaga to więcej czasu i uwagi. A tak, wyrabiasz sobie automatyzm, rzut oka na jedną planszę, drugą, trzecią i już masz pełną informację o innych graczach. Takie małe usprawnienie :mrgreen:

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 20:46
autor: Don Simon
Za kazdym razem jak gralem wszyscy trzymali surowce na gornej krawedzi planszy. Wydaje sie to najlepsza i jedyna rozsadna opcja.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 21:04
autor: Pancho
Nie żebym jakoś przeżywał ten brak pól na planszy, ale początkowo zdawało mi się, że ich brak spowodowany jest jakiś specjalnym wariantem gry, nie wiem, dla jednego gracza, z kartami czy innym. A coś wygląda, że to po prostu niedoróbka.

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 22:07
autor: lacerta
Z artystami nie da się rozmawiać normalnie :)

Generalnie propozycja zamiany tej starej planszy na nową została skwitowana:
"I really dislike this new board. It's not nearly as
attractive as the original, and I find it less user-friendly.

I think there are few enough resources that we don't need separate
places to keep them - and having these separate places is just
confusing and annoying when that's not necessarily how people play.

I never have even numbers of resources that I can stack in those neat
little spaces. Some would be empty and others would overflow.

When I stack them, I stack them according to what I can do with them -
so I have (for example) 5 wood and 2 reed for a room in one little
pile, and 3 clay and 2 stone for an oven in another, and then I have
the food pile for the next harvest, and the food to play an
occupation. My grain is separated into 'keep for scoring', 'sow' and
'bake' piles.

Also, the reminder about sowing is only going to be needed the first
or maybe the second time people play, and after that it's just ugly."


I ktoś wpadł na genialny pomysł "puśćmy dwie plansze z inną grafiką i jeśli się przyjmie, to 3 edycja będzie miała nowy design"...
Życie z artystami jest ciężkie :?

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 22:35
autor: jax
zupełnie irracjonalna odpowiedź - jak jakiegoś niedzielnego gracza

gdy ten koleś tak pięknie sobie rozkłada kupki pod kątem tego co chce wybudować, to od razu przeciwnicy to widzą (a nie tylko zgadują) i mogą go łatwiej blokować/uprzykrzać mu życie
nie mówiąc już o tym, że takie plany chcący czy nie chcący mogą inni gracze przyblokować i swoje misternie ułożone kupki będzie musiał przegrupowywać a za chwilę znowu jeszcze raz, bo ktoś inny pokrzyżuje mu plany

ach, faktycznie ciężko się rozmawia z artystami... - niech on już pozostanie przy tych swoich malunkach a kwestie funkcjonalne powierzy ludziom, ktorzy się na tym znają :roll:

Re: Agricola

: 07 lip 2008, 23:39
autor: ragozd
jax - ja akurat ukladalem sobie kupki - i jakos nikt mnie nie przyblokowal ;)
demonizujecie :) ja tam lubie odrobine nieladu :)

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 00:34
autor: jax
ragozd pisze:jax - ja akurat ukladalem sobie kupki - i jakos nikt mnie nie przyblokowal ;)
nie przyblokował, bo każdy ledwo co ogarniał, planował to co u siebie (przynajmnej ja - wtedy to była moja pierwsza gra)
ale grajac juz w trzecia rozgrywke zdecydowanie jak najbardziej patrzyłem/zgadywałem co robi mój rywal i to było kluczowe - parę razy zgadłem i go zblokowałem. Nie powiem - kupki zdecydowanie by mi ułatwiiły to zgadywanie.

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 09:12
autor: MataDor
W weekend miałem trochę wolnego czasu i skusiłem się na solową partię Agricoli.
Przyznam że skończyło się na 6ciu partiach pod rząd (grałem zaawansowaną kampanie). Zajęło mi to 5h… Po grze byłem szczerze zdziwiony że spędziłem samotnie tyle czasu przy planszówce. W każdym razie było to bardzo ciekawe doświadczenie ;) Grało się naturalnie wyśmienicie i było niezłe optymalizowanie a to lubię :) Naprawdę byłem zszokowany że tak mnie to wciągnęło. Jak już wspominałem, gra jest WYBORNA. Razem z RftG to mój prywatny top 2.

W czasie rozgrywki narzuciły mi się dwa pytania:
1) czy w dowolnym momencie gry można wymienić zboże/warzywa na żywność czy tylko przy żywieniu rodziny? Jednym słowem czy można płacić zbożem/warzywami za wynajęcie pomocnika jeśli nie masz żywności? (grałem że można)
2) w instrukcji w opisie wariantu zaawansowanego dla jednego gracza jest zdanie „Dla ułatwienia gracz rozpoczyna każdą grę, posiadając dodatkową kartę pomocnika która leży odkryta na stole”. Jak to rozumieć?
Czy już w pierwszej grze kampani (kiedy nie masz jeszcze żadnej karty z Zbiorze stałych pomocników) na początku losuje się jedną kartę pomocnika i ją od razu wykłada jako zagraną i tak w każdej rozgrywce? Czy to może poprostu chodzi o karty ze Zbioru stałych pomocników które wykładasz (jeśli je zdobędziesz) automatycznie wszystkie na stół w kolejnych rozgrywkach?

PS. Ewidentnie wszystkie plansze graczy powinny miec pola na górze z przegródkami na surowce, a nie tylko dwie. Jest to lekko irytujące.

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 10:33
autor: bazik
When I stack them, I stack them according to what I can do with them -
so I have (for example) 5 wood and 2 reed for a room in one little
pile, and 3 clay and 2 stone for an oven in another, and then I have
the food pile for the next harvest, and the food to play an
occupation. My grain is separated into 'keep for scoring', 'sow' and
'bake' piles.
dobrze gada. akurat w pudelku sa plansze obrzydliwe z przegrodkami dla was, i normalna plansza dla mnie :-)

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 11:29
autor: ja_n
MataDor pisze:W weekend miałem trochę wolnego czasu i skusiłem się na solową partię Agricoli.
Przyznam że skończyło się na 6ciu partiach pod rząd (grałem zaawansowaną kampanie). Zajęło mi to 5h…
A u mnie było akurat odwrotnie. Gdy zaczynałem partyjkę solową, to po kilku rundach stwierdziłem, że to bez sensu tak siedzieć samemu i udawać że z kimś gram. I przerwałem tę rozgrywkę.

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 12:02
autor: puniek
Ja jestem po jednej partii rodzinnej w dwie osoby oraz solo z kartami z talii E. Właśnie wczoraj sobie rozłożyłem gre na podłodze i poczułem się normalnie kilka lat młodszy ustawiając sobie krówki i owieczki i wszystkie te drewienka na odwrocie jednej z plansz. Oczywiście w więcej osób gra się ciekawiej, ale gra solo też sprawia radochę. Też nie do końca zrozumiałem ten motyw z pomocnikami w kolejnych partiach, jednak nie specjalnie się w to wgryzałem gdyż gra mnie pokonała już w pierwszej partii :)

dzisiaj mam nadzieje że uda się rozegrać partie wieloosobową, klimat będzie sprzyjał gdyż będziemy grać na działce w wiejskim otoczeniu. Już zacieram rączki :D

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 13:20
autor: Sztefan
MataDor pisze:
1) czy w dowolnym momencie gry można wymienić zboże/warzywa na żywność czy tylko przy żywieniu rodziny? Jednym słowem czy można płacić zbożem/warzywami za wynajęcie pomocnika jeśli nie masz żywności? (grałem że można)
Na piecach jest napisane w dowolnym momencie, czyli w dowolnym momencie ;)

MataDor pisze: 2) w instrukcji w opisie wariantu zaawansowanego dla jednego gracza jest zdanie „Dla ułatwienia gracz rozpoczyna każdą grę, posiadając dodatkową kartę pomocnika która leży odkryta na stole”. Jak to rozumieć?
Czy już w pierwszej grze kampani (kiedy nie masz jeszcze żadnej karty z Zbiorze stałych pomocników) na początku losuje się jedną kartę pomocnika i ją od razu wykłada jako zagraną i tak w każdej rozgrywce? Czy to może poprostu chodzi o karty ze Zbioru stałych pomocników które wykładasz (jeśli je zdobędziesz) automatycznie wszystkie na stół w kolejnych rozgrywkach?

Pierwszą rozgrywkę zaczynasz bez pomocnika. Po pierwszej rozgrywce możesz przenieśc jednego z zagranych pomocników do następnej gry. Przed następną grą dostajesz tyle żywności/2 (zaokrąglając w górę) o ile przekroczyłeś wymaganą liczbe punktów, ciągniesz 7 małych usprawnień i tyle pomocników by mieć ich w sumie 7 (w sensie tych w zbiorze stałych pomocników, czyli w drugiej grze 1, w ósmej 7 + tylu ile brakuje do 7, czyli w drugiej grze 6, w ósmej 0, chyba, że w którejs grze nie wykładałeś w ogóle pomocników, lub nie chcesz żadnego przenieść do zbioru stałych pomocników.

Po kolejnej grze znowu ze wszystkich nowo zagranych pomocników (czyli tych z poza stałego zbioru) możesz włączyć kolejnego (jednego) do stałego zbioru. Stały zbiór, czyli każdą kolejną grę rozpoczynasz z tym zbiorem pomocników.

Jak uda Ci się przejść grę (osiągnąć wymaganą ilość punktów, która rośnie wraz z kolejnymi grami) mając komplet stałych pomocników (czyli zaczynając grę masz 7 pomocników w stałym zbiorze, czyli powinno to być w ósmej grze) to wtedy wygrywasz kampanię.

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 13:33
autor: MataDor
Dzięki za odpowiedź! Czyli grałem dobrze, ale wolałem się upewnić ;)

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 14:34
autor: LostLukas
Czy ktoś mógłby mi podać rozmiary pudełka? Z góry dziękuję.
Łukasz

Re: Agricola

: 08 lip 2008, 14:43
autor: bazik
takie jak amun-re/hazienda/thurn und taxis/ porto rico + 1-2 milimetry w kazda strone.