Malowanie figurek - ekspresowe metody

[Zmij]

Dana Howl wrzuciła materiał o SpeedPaints 2.0. Jeśli macie ochotę obejrzeć to podrzucam linka.

Należy zaznaczyć, że Dana była zatrudniona przez Army Painter do tego projektu wiec nie sadze zeby cokolwiek negatywnego powiedziala o nowych speedpaintach.

[andrzejstrzelba]

Napiszesz na szybko jakie miała wnioski?

+ nie ma reaktywacji
+ metaliki są OK/intersujące

- kiepskie butelki, które się zatykają i "wybuchają" farbą podczas mocniejszego wyciskania
- nie można blendować bo szybko wysychają
- śmierdzą czymś chemicznym

Ogólnie poleca, żeby je kupić, ale mówiąc to nie brzmi przekonująco. Wydaje mi się jednak że ona chyba tak ma, że mówi raczej bez emocji.

Należy zaznaczyć, że Dana była zatrudniona przez Army Painter do tego projektu wiec nie sadze zeby cokolwiek negatywnego powiedziala o nowych speedpaintach.

Coś tam jednak negatywnego powiedziała. Mnie na pewno nie zachęciła do zakupu.

[rastula]

Ja rozważę dokupienie Speedpaintów 2.0, ale nieco irytuje mnie fakt, że nie ma zestawu zawierającego tylko nowe farby. Mega Set 2.0 jest najbliższy temu, ale dubluje bodajże 4 kolory z pierwszego base setup i ma trzy farby metaliczne zamiast dziesięciu. Pewnie ostatecznie wezmę ten zestaw i ewentualnie dokupię pojedyncze interesujące metalliki. Mam standardowe farby metaliczne od AP i nawet w rękach amatorów robią dobrą robotę, ale wygląda na to, że nowe faktycznie wyciskają więcej efektu i wymagają mniej wkładu w ten efekt.

ponoć ma być zestaw "uzupełniający" - nowe kolory , tak widziałem na FB AP - ale moje zaufanie trudno im będzie odbudować - mimo że przy moim malowaniu reaktywacja nie była problemem ( zbyt małe powierzchnie, bardzo delikatne kolejne warstwy, lakierowanie) to PRowo jest to jakiś "kryzys". Szczególnie, że vallejo jest w podobnej cenie , więc argument ekonomiczny odpada.

[Seraphic_Seal]

- nie można blendować bo szybko wysychają

No w końcu speed painty, nie? xd

[13thSON]

Co do buteleczek, to kupiłem 2 czy 3 kolory Instant od Scale75 i te buteleczki to jakiś dramat. Przed pierwszym użyciem trzeba własnoręcznie odciąć końcówkę zakraplacza. Przed każdym użyciem to cholerstwo jest generalnie zapchane i próbuję je przetykać gwoździkiem... Czy ma na to ktoś jakiś patent ?

[Rbsn]

Co do buteleczek, to kupiłem 2 czy 3 kolory Instant od Scale75 i te buteleczki to jakiś dramat. Przed pierwszym użyciem trzeba własnoręcznie odciąć końcówkę zakraplacza. Przed każdym użyciem to cholerstwo jest generalnie zapchane i próbuję je przetykać gwoździkiem... Czy ma na to ktoś jakiś patent ?

Ja mam cały zestaw i nie obcinałem końcówki tylko robiłem dziury agrafką czy spinaczem, takie nie za duże i nie za małe . Dwa razy zdarzyło się że były zaschnięte na wyjściu, ale to była chyba moja wina bo za słabo dokręciłem zakrętkę. Niestety te farby już takie są że każda butelka przychodzi zalepiona.

[shod]

13thSON , Rbsn
Dacie znać jak się pracuje z tymi Instant od Scale75? Co jakiś czas jak dokupuje farby to mnie kusza, ale jak na razie się nie przekonałem.

[Rbsn]

Posiadam cały zestaw instant colors od Scale75 (48 farb z kicka) i mega mi się podobają. Nie są tak nasycone jak contrasty, są też dużo bardziej wodniste i niektóre z tych kolorów kryją bardzo słabo. Jednak dużo łatwiej zrobić nimi przejścia, wetblending i generalnie dopieścić figurkę. Nawet na dużych płaskich powierzchniach przy odrobinie wprawy nie robią zacieków, co przy contrastach było normą. Nie podejdą każdemu bo ja nimi raczej nigdy nie maluje jednej warstwy tylko kilka (cieniuje, rozjaśniam itd.). Bez problemu można je mieszać z Inkami i contrastami żeby podbić nasycenie koloru. Ogólnie polecam sprawdzić przed zakupem, ja dostałem w ciemno ale mi przypasowały.

[shod]

Posiadam cały zestaw instant colors od Scale75 (48 farb z kicka) i mega mi się podobają. Nie są tak nasycone jak contrasty, są też dużo bardziej wodniste i niektóre z tych kolorów kryją bardzo słabo. Jednak dużo łatwiej zrobić nimi przejścia, wetblending i generalnie dopieścić figurkę. Nawet na dużych płaskich powierzchniach przy odrobinie wprawy nie robią zacieków, co przy contrastach było normą. Nie podejdą każdemu bo ja nimi raczej nigdy nie maluje jednej warstwy tylko kilka (cieniuje, rozjaśniam itd.). Bez problemu można je mieszać z Inkami i contrastami żeby podbić nasycenie koloru. Ogólnie polecam sprawdzić przed zakupem, ja dostałem w ciemno ale mi przypasowały.

Dzięki za informację.
Czyli w zasadzie potwierdziłeś mi to, czego się po nich spodziewałem, po obejrzeniu jakiś filmików. Wniosek tak, że trzeba świadomie i umiejętnie korzystać . Może coś spróbuję, bo kilka kolorów by mi się przydało.

[Mr_Fisq]

Komuś wpadły już w ręce SpeedPainty 2.0?
W rebelu teoretycznie jest już dostępny od ręki Mega Set.

Byłbym szczęśliwym użytkownikiem Xpress Color, ale paleta wydaje się trochę uboga...

[shod]

Komuś wpadły już w ręce SpeedPainty 2.0?
W rebelu teoretycznie jest już dostępny od ręki Mega Set.

Byłbym szczęśliwym użytkownikiem Xpress Color, ale paleta wydaje się trochę uboga...

Dla jednych uboga dla innych nie...ale...były już zapowiedzi, że powiększą paletę. Jeśli to jedyny argument, to chyba możesz zaryzykować i już być szczęśliwym użytkownikiem, który z czasem powiększy paletę .

Nie wiem czy to zmienili, ale swego czasu do SpeedPaintów 2.0 dostępny był tylko ten Mega Set i to mnie dziwiło, że można mieć albo wszystko albo nic.

[Mr_Fisq]

Tzn. ja już korzystam z Expresów, trochę ich mam i nawet sobie chwalę, ale brakuje mi np. beżów i okolic. Ciekaw też jestem metalików od AP, bo Xpressy są dość matowe i nakładane na metaliki dają mało porywający efekt.

Nie wiem czy to zmienili, ale swego czasu do SpeedPaintów 2.0 dostępny był tylko ten Mega Set i to mnie dziwiło, że można mieć albo wszystko albo nic.

Mniejsze zestawy mają się dopiero pojawić (w rebelu wisi jako termin - czerwiec). Widzę że główny duży zestaw też już zmienił dostępność.

[musicer]

Bawię się teraz mega setem SP2, tam są 3 metaliki, ale niczego nie urywają.

Srebrny (ciemniejszy) fajny na kolczugi, i części mechaniczne, ale na zbroje to wolę standardowe srebrne farbki, no chyba że jaśniejsza wersja z complete setu, będzie lepsza.

Złoty taki bardziej miodowy i nie za bardzo ani świeci ani shadeuje.

Brąz, no tego odcienia to nie rozumiem, shade ograniczony również, ujdzie.

[13thSON]

Wykończyłem moje pędzelki farbami typu contrast i chcęzakupić nowe. Ktoś coś poleci do tego typu farb ? Dostępnego w PL.

[Zmij]

Wykończyłem moje pędzelki farbami typu contrast i chcęzakupić nowe. Ktoś coś poleci do tego typu farb ? Dostępnego w PL.

Polecam citadel shade - to mój ulubiony pędzel do contrastow

[aduko]

Wykończyłem moje pędzelki farbami typu contrast i chcęzakupić nowe. Ktoś coś poleci do tego typu farb ? Dostępnego w PL.

Renesansy syntetyczne (te zielone), np taki zestaw https://www.stormplastyczny.pl/pl/p/Zes ... KtEALw_wcB

[noespa]

Jeszcze w temacie pędzli mam inne pytanie. Mam zamiar rozpocząć malowanie figurek farbami AP Speedpaint 2. Jakie pędzle na start polecacie do tych farb. Nigdy wcześniej nie malowałem ale plan mam taki żeby figurki pomalować podkładem czarnym/szarym/białym w zależności od tego jaka to będzie figurka i następnie tymi farbami nałożyć kolor. Na start zakupić chcę AP Speedpaint 2 starter pack, a figurki jakie mam do pomalowania na start to figurki z gier This War of Mine, Nemesis oraz w przyszłości Diuna, Katedra Koszmarów i Wiedźmin Stary Świat. Nie mam zdolności artystycznych ale wydaje mi się że lepiej dla klimatu gry jak figurka jest pomalowana nawet słabo niż jak jest to szary plastik na planszy.

[Mr_Fisq]

Ja bym doradził dokupić z jeden pędzel do makijażu w takim np. Rossmannie i na podkład dać drybrush i dopiero SP. (Np. czarny podkład, biały drybrush, SP). Pracy nie wychodzi dużo więcej, bo figurki możesz drybrushować taśmowo po wyschnięciu podkładu.

[shod]

Jeszcze w temacie pędzli mam inne pytanie. Mam zamiar rozpocząć malowanie figurek farbami AP Speedpaint 2. Jakie pędzle na start polecacie do tych farb. Nigdy wcześniej nie malowałem ale plan mam taki żeby figurki pomalować podkładem czarnym/szarym/białym w zależności od tego jaka to będzie figurka i następnie tymi farbami nałożyć kolor. Na start zakupić chcę AP Speedpaint 2 starter pack, a figurki jakie mam do pomalowania na start to figurki z gier This War of Mine, Nemesis oraz w przyszłości Diuna, Katedra Koszmarów i Wiedźmin Stary Świat. Nie mam zdolności artystycznych ale wydaje mi się że lepiej dla klimatu gry jak figurka jest pomalowana nawet słabo niż jak jest to szary plastik na planszy.

możesz mi nie wierzyć i to kwestia gustu, ale...widziałem figurki tak pomalowane, że wyglądały gorzej niż goły plastik . Nie ma to na celu Cię zniechęcić, tylko dać szerszy pogląd. Warto malować, ćwiczyć, by malować lepiej niż słabo .
Co do pędzli do jakichkolwiek 'speedpaintów" to ze względu na agresywne działanie na włosie tych farb, proponuje się syntetyczne, bo są tańsze i być może wytrzymalsze. Jak Ci nie szkoda kasy, to kup jakiekolwiek, nawet z soboli, ale szkoda zwierząt. Do większych powierzchni możesz mieć jakiś bardziej płaski, do mniejszych - okrągły. Wielkość pędzli będzie się zmieniał od podejścia i umiejętności, ale możesz zacząć od 1 czy 2.

[noespa]

Oczywiście że będę próbował jak najładniej. Będę szukał jakichś tanich syntetycznych. A jeśli chodzi o speedpainty to czy warto po nałożeniu czarnego podkładu dodatkowo go rozjaśnić np. metodą suchego pedzla czy przy tych farbach nie jest to potrzebne?

[andrzejstrzelba]

Oczywiście że będę próbował jak najładniej. Będę szukał jakichś tanich syntetycznych. A jeśli chodzi o speedpainty to czy warto po nałożeniu czarnego podkładu dodatkowo go rozjaśnić np. metodą suchego pedzla czy przy tych farbach nie jest to potrzebne?

Jak Ci się nie spieszy to weź te do SpeedPaintów
https://m.pl.aliexpress.com/item/1005005115155916.html

[Mr_Fisq]

Które "speedpainty" sprawdzają się wam do ludzkiej raczej jaśniejszej skóry?
Dwaf skin z moich ulubionych Xpressów wychodzi jak dla mnie za ciemna. Podobnie mam mieszane uczucia odnośnie Crusader Skin (Speed Paint 1.0).
Myślicie, że Peachy Flesh (Speedpaint 2.0) ma szansę się sprawdzić?

Bo chyba na razie nie widać nowych Xpressów od Vallejo...

[13thSON]

Które "speedpainty" sprawdzają się wam do ludzkiej raczej jaśniejszej skóry?
Dwaf skin z moich ulubionych Xpressów wychodzi jak dla mnie za ciemna. Podobnie mam mieszane uczucia odnośnie Crusader Skin (Speed Paint 1.0).
Myślicie, że Peachy Flesh (Speedpaint 2.0) ma szansę się sprawdzić?

Bo chyba na razie nie widać nowych Xpressów od Vallejo...

Mega jasny jest Human Skin od Instant Scale 75, ale tylko na biały podkład.

[Epyon]

Vallejo w październiku ma wypuścić 36 nowych Xpress Colorów (w tym 8 farb Intense o większej zawartości pigmentu).

Niby czekam, ale po wyjściu bardzo szerokiej palety SP2.0, zakupieniu i wypróbowaniu kilku kolorów poważnie się zastanawiam, czy Xpressy poza nieco niższą ceną mają jeszcze jakieś przewagi...

[miker]

Spoiler:

Vallejo w październiku ma wypuścić 36 nowych Xpress Colorów (w tym 8 farb Intense o większej zawartości pigmentu).

Niby czekam, ale po wyjściu bardzo szerokiej palety SP2.0, zakupieniu i wypróbowaniu kilku kolorów poważnie się zastanawiam, czy Xpressy poza nieco niższą ceną mają jeszcze jakieś przewagi...

Ciekawe Używam Contrastów (głównie) i Xpress Colorów, bo jestem początkujący (bardzo:)).
Czy mógłbyś powiedzieć, jakie zalety według Ciebie mają SpeedPainty 2.0?