Strona 18 z 53

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 11:39
autor: rastula
BOLLO pisze: 17 gru 2021, 10:48
brazylianwisnia pisze: 17 gru 2021, 10:18 Ło panie...jak się robi washe olejne? Da się kupić gotowca?jestem noobem w temacie ale okiem wyobraźni widzę że będzie mi to niezbędne do pomalowania Darkest Dungeon jak przyjdzie :-)
https://www.youtube.com/watch?v=bvbdLGlmXik
https://www.youtube.com/watch?v=K3ki1nzH5zQ
https://www.youtube.com/watch?v=SPjUppp-bIw

Rozumiem to tak że farbę olejną rozcieńczamy benzyną lakową/terpentyną/białym spirytusem/spirytusem naftowym i tak powstaje nasz OIL-Wash. Prosze mnie poprawić jak się mylę.
da się kupić - Ammo Mig, AK interactive - głownie reklamowane jako do modeli militarnych

do listy możliwych rozpuszczalników dodam jeszcze eko-1

https://www.obi.pl/rozpuszczalniki-i-ro ... /p/1679620


przed użyciem na akryle washy olejnych, warto polakierować figurę :D


washe / farby olejne schną znacznie dłużej niż te "akrylowe" - ma to tę zaletę, że można z nimi pracować dłużej ( używamy rozcieńczalnika i pędzelka do zmywania nadmiaru , "wciskania w zagłębienia" czy modelowania zacieków) ...wada , no trzeba odstawić figurkę na noc ( a raz wyszedł mi taki wash że schnął tydzień ;D - chyba coś zrobiłem nie tak). Do fugurek powiem szczerze nie używałem - tylko do weatheringu pancerki

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 11:52
autor: BOLLO
Przypomniała mi się jeszcze metoda Dippingu/strzepywania przy użyciu bejcy. Nie używałem jej nigdy ale nie ukrywam że w końcu chciałbym jej spróbować.
https://www.youtube.com/results?search_ ... miniatures
http://wh40k.pl/archive/index.php?thread-3222.html
http://thenode.pl/artykuly/modelarstwo/ ... yciu-bejcy

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 11:59
autor: Curiosity
Nawet fajnie to wychodzi, ale to bardziej jak jesteś amatorem i nie chcesz/nie umiesz cieniować i bawić się washami. Kupiłem kilka lat temu puszkę, pomalowałem kilka figurek do Descenta i z niektórych nawet jestem dumny 8) Jedna sprawa: na początku ciężko wyczuć ile tego trzeba strzepać z figurki. Najczęściej jak się wydaje, że to już, to jeszcze trochę trzeba. Mam jednego wężosmoka (czy jak się to tam nazywało), gdzie za dużo tej bejcy zostało - spłynęła w zagłębienia na dole figurki i wygląda to źle.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 12:03
autor: rastula
mam w piwnicy puszkę tego specyfiku...ale efekt jest bardzo przypadkowy a metoda jest z tych co trzeba robić na dworze... raczej do malowania na szybko generycznych armii na zasadzie szybki podkład hełm i miecz metalem i do dipa...( zresztą tak jest to reklamowane). Bejca jest też bardzo błyszcząca - jedna warstwa satyny może nie wystarczyć.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 12:21
autor: MgK1989
BOLLO pisze: 17 gru 2021, 09:42 Paćkasz tym washem całą figurkę i później co wypukłe to nakładasz ponownie bazowy kolor czy tylko w zagłebienia wpuszczasz?
Powiem Ci - łatwiej. Pokrywasz washem figurkę, czekasz aż odparuje medium(lub suszysz jak Ci się nie chce czekać) a potem wycierasz za pomocą patyczka do uszu/gąbki do makijażu i benzyny ekstrakcyjnej. Cienie i highlighty robią się automatycznie:) prościej chyba się nie da a efekt mi bardzo odpowiada

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 gru 2021, 15:02
autor: Cyel
Bejcowanie było na topie zanim na rynku pojawiły się dobrej jakości washe, nie mówiąc już o contrastach. Inki GW były wtedy fatalnej jakości, brudziły a nie cieniowały i świeciły się jak... Bejcowanie robiło robotę gdy ktoś miał do pomalowania cała armię do WH w krótkim czasie. Dziś to raczej przeżytek.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 19 gru 2021, 23:19
autor: McNab
Nie wyobrażam sobie grać niepomalowanymi figurkami, ktoś je projektuje/rzeźbi, ja płace dużo większy hajs, żeby mieć klimatyczną grę z figurkami tylko po to, żeby grać szarym plastikiem.
A fee, to już lepsze są stendy jak ma Gloomhaven niż szary plastik.
Talentu do malowania nie mam, obejrzałem milion poradników od starego SPIN-u po najnowsze filmy Miniac. Maluję dokładnie i schludnie ale nic ponad to. Technika NMM to koszmar, czasem próbuję co widać na niektórych figurkach, ale przyprawia mnie to o nerwicę.
A już malowanie z "głowy" to czarna magia, zawsze muszę na czymś się wzorować. Niedawno kupując internetowo farbki dostałem figurkę gratis, poprosiłem tu na forum o jej identyfikację bo nie mam żadnej wizji jak się za nią zabrać (cytując klasyka "Jak to powiedziała młoda księżniczka do młodziutkiego księcia w czasie ich nocy poślubnej? - No ładne to to jest, ale czy ma jakieś znaczenie praktyczne?").
Mam nadzieję, że to zachęci niezdecydowanych do malowania, zaczynałem przygodę z 16-to farbowym zestawem Game kolor od Vallejo i 3 pędzlami syntetycznymi. Jak zobaczyłem cenę polecanych pędzli Raphael 8404 to pukałem się w głowę, teraz mam takie cztery. Trzy ostatnie fotki to część mojego obecnego warsztatu.
Co do zdjęć, niektóre są prześwietlone, inne niedoświetlone - jakoś magicznie niektóre figurki błyszczały na zdjęciach, choć w rzeczywistości są całkowicie matowe (Valejjo matt lub ultramatt), na niektórych zaplątały się nawet kocie włosy. Czyli do robienia zdjęć też nie mam talentu, chociaż uczyłem się na Smienie i Zenicie.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
uwaga! zdradza ukryte elementy Gloomhaven: Szczęki lwa
Spoiler:
uwaga! zdradza ukryte elementy Gloomhaven: Szczęki lwa
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 gru 2021, 00:54
autor: playerator
McNab pisze: 19 gru 2021, 23:19 (...) Talentu do malowania nie mam (...)
Taaa, bez dwóch zdań :)
Bardzo podoba mi się dobór kolorów, szczególnie dla figurek "zwykłych ludzi".

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 gru 2021, 01:48
autor: MgK1989
Łoooooo Panie, pozazdrościć ilości pomalowanego plastiku! Gratulacje:)ja mam jeszcze ok 800 figurek do pomalowania więc….będę gonił w ilości:)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 gru 2021, 08:32
autor: BOLLO
obejrzę na raty ale widać że fach w ręku to już masz.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 gru 2021, 11:43
autor: Irr3versible
Świetna robota, ale...
wywal zdjęcie ze Szczęk (albo opisz, że zdradza sekret).
:D

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 gru 2021, 23:10
autor: shod
McNab pisze: 19 gru 2021, 23:19 Talentu do malowania nie mam...
Czyli do robienia zdjęć też nie mam talentu...
Takie "Beztalencie" a figurki wyglądają znacznie lepiej niż wielu z nas ;). Ze zdjęciami podobnie - biją wiele tu prezentowanych. Szczere gratulacje!
Widać, że wolisz pokazać coś porządnego a nie wrzucić nieostre zdjęcie z telefonu zrobione na szybko tylko po to, żeby "się pochwalić". I to się ceni.
Żadnym znawcą nie jestem, ale świadomość pewną mam i podoba mi się Twoje malowanie. Widać staranność, kolory są ciekawie dobrane, jest odpowiedni kontrast i co bardzo dla mnie ważne widać też głębię, dzięki temu figurki nie wyglądają na płaskie rodem z "zabawkowego".
Ciekawi mnie Twój zasób farb...ilość masakralna...pochłonęły kosztowo niejedną grę, wykorzystujesz wszystkie? ;). Też zaczynałem od kilkunastu, obecnie mam ok. 25 i nie wyobrażam sobie chyba, żeby tak mi się to rozrosło. Ty chyba w ogóle nie potrzebujesz mieszać farb ;).
Wrzuć kolejne fotki jak coś pomalujesz...tylko proszę nie takim hurtem :)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 21 gru 2021, 10:51
autor: 13thSON
shod pisze: 20 gru 2021, 23:10 Wrzuć kolejne fotki jak coś pomalujesz...tylko proszę nie takim hurtem :)
Warto zwrócić uwagę, że zdjęcia wykonane zostały tego samego dnia - takim właśnie hurtem.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 26 gru 2021, 14:39
autor: brazylianwisnia
Etherfields
Jak widać poniżej największy problem mam z twarzami. Z tyłu liceum,z przodu muzeum.. Jako że to jest moja druga gra jaka pomalowałem badzcie łaskawi. Mój cel jest też malować na board game quality a nie jakoś bardziej ambitnie. Mam też kilka pytań. Może ktoś coś doradzi:
-macie jakieś proste techniki jak wykonac przyzwoita twarz która nie będzie się negatywnie wyróżniać? Nie wiem czy nie zresetowac twarzy u pan i jeszcze raz spróbować cadian + reikland flesh shade + highlight nosa, policzków i czoła licząc że tym razem pójdzie lepiej :-P

-jakiś prosty tutorial na OSL? wszystko co narazie próbowałem wychodziło słabo. Może jakiś prosty pomysł na początek?

-macie jakieś fajne receptury na brązowa i czarna skóre?
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 26 gru 2021, 22:36
autor: Cyel
Ja dziś ukończyłem kolejnego warlocka Trollkinów - runeshapera Ragnora.

Obrazek

W międzyczasie Trolle załapały się na swój pierwszy turniej :)
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 26 gru 2021, 23:00
autor: BOLLO
I jak tym trollom poszlo?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 27 gru 2021, 07:48
autor: Cyel
BOLLO pisze: 26 gru 2021, 23:00 I jak tym trollom poszlo?
Nawet nieźle, bo wygrały wszystkie bitwy i zajęły pierwsze miejsce. Ale też był to malutki, lokalny, śródpandemiczny turniej na raptem 7 osób.

Co nie znaczy, że trolle nie są z siebie zadowolone ;)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 gru 2021, 08:46
autor: Rigidigi
brazylianwisnia pisze: 26 gru 2021, 14:39 Etherfields
Jak widać poniżej największy problem mam z twarzami. Z tyłu liceum,z przodu muzeum.. (...)
-macie jakieś proste techniki jak wykonac przyzwoita twarz która nie będzie się negatywnie wyróżniać?
Ależ Pan (wulgaryzmy wycięte - Curiosity). :wink: Ja nie wiem, gdzie Ty ten problem z twarzami widzisz. Tzn chyba, że dążysz do jakiegoś światowego poziomu, to można szukać dziur.. W moim odczuciu jest wystarczająco dobrze.
Jakby co, tu masz całkiem świeży filmik Samiego o malowaniu skóry.
https://www.youtube.com/watch?v=ngM_J3Vr7Mk

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 gru 2021, 09:46
autor: BOLLO
Rigidigi pisze: 28 gru 2021, 08:46
Jakby co, tu masz całkiem świeży filmik Samiego o malowaniu skóry.
https://www.youtube.com/watch?v=ngM_J3Vr7Mk
O proszę w końcu coś po polsku. Jest jeszcze jakiś polski polecany kanał?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 gru 2021, 10:05
autor: Rigidigi
BOLLO pisze: 28 gru 2021, 09:46 O proszę w końcu coś po polsku. Jest jeszcze jakiś polski polecany kanał?
Ja nie znam. Wspomniane Miniemporium czasem oglądam, chociaż styl gadki prowadzącego jest kontrowersyjny, a sama jakość prezentacji malowanych rzeczy. Pomimo tego lubię go oglądać.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 gru 2021, 14:36
autor: MgK1989
Kolejne zabawki do Gaslands:
Dwie bramki:

Spoiler:
Trochę terenu:

Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 04 sty 2022, 08:55
autor: Sifron
Big boy :lol:
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 09 sty 2022, 15:15
autor: MgK1989
Kolejne auto do kolekcji
Oryginalny model:
Spoiler:
Mój wariat na drodze:)
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 09 sty 2022, 17:09
autor: arian
Gloomhaven - Szczęki Lwa

Nie jestem pewien co do podstawek. Z jednej strony chciałem coś prostego, co będzie pasowało do różych terenów występujących w grze. Z drugiej chciałem możliwości szybkiej identyfikcji figurki gracza po kolorze jego planszy. Tylko w pewnym momencie uświadomiłem sobie, że w grze jest cztery figurki, wykorzystywane będą tylko dwie na raz, a reszta to kartoniki, więc w sumie po co? :) Do tego w przypadku Topora podstawka nie pasuje nawet kolorystycznie do postaci.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 10 sty 2022, 08:07
autor: Cyel
MgK1989 pisze: 09 sty 2022, 15:15 Kolejne auto do kolekcji
Oryginalny model:
Spoiler:
Mój wariat na drodze:)
Spoiler:
Świetne:) ! Masz już jakieś zdjęcia i raporty z rozgrywek?