GRY-PLANSZOWE.pl

Czy ktoś ma pojęcie gdzie można zamówić Mountain of Fire? Pierwszy druk przegapiłem a drugi zanim kliknąłem to zniknął ze sklepów.

https://www.despelvogel.com/index.php/p ... expansion/

Ostatnia sztuka, kto pierwszy ten lepszy

Szkoda, że priva nie wysłałeś, ktoś już mi sprzątnął

Mam pytanie do wyjadaczy którzy ograli sporo cykli i dodatków. Posiadam Khazad dum + cykl dwarowldelf, droga mrocznieje, zdrada sarumana I mrok nad Osgiliath. Docelowo chce się zaopatrzyc w Polskie wersje dopóki są dostępne. Głównie chce posiadać całą sagę. Zastanawiam się jednak czy są jakieś cykle w które warto zainwestować a są dostępne. Mam okazję kupić teraz cykl Angmaru, oraz scenariusze takie jak mgła na kurchanach, stary las, morderstwo pod rozbrykanym kucykiem czy obrona miasta na jeziorze. Zastanawiam się głównie nad scenariuszami bo dwa z nich są z sagi.
Moje pytanie w co najlepiej inwestowac? Nie zależy mi na jak najtrudniejszym poziomie. Po prostu nowy scenariusz i przede wszystkim ciekawe karty gracza. Nie sposób kupić wszystkiego co dostępne ale może poza dużymi dodatkami sagi które będę chciał zdobyć czy jest jakiś cykl lub scenariusz must have. Może któryś z wymienionych?

Temat trochę offtopowy, ale skoro kwestia poruszana była już wcześniej forumowa brać nie powinna spoglądać krzywo...

Nosił wilk razy kilka... Ostatnio zamówiłem sobie na MM kilka paczuszek do Lotra (m.in. Nightamre decki do Sagi). Dziś dostałem zawiadomienie, że przesyłka została zatrzymana do oclenia.

Dziwna sprawa, gdyż nie są to moje pierwsze zakupy u miniaturek i wcześniej obyła się bez żadnych ekscesów. Jeden z forumowiczów zresztą pisał wcześniej, że również stał się obiektem takiego urzędniczego psikusa. Dodatkowo w liście otrzymałem skan nalepki adresowej, z której wynika, że paczka nadana została z USA. Najprawdopodobniej to tu leży clou całej sprawy. Wychodziłoby na to, że w europejskim magazynie MM nie mają pełnego asortymentu i pewne bardziej niszowe produkty targają aż zza oceanu.

MM teraz ma 2 rodzaje wysyłki FIMS i First Class Economy. Może to od tego też zależy. Raczej nie wydaje mi się żeby mieli magazyny w Europie.

Do mnie zawsze leciało z US.
Wydaje mi się ze tutaj chodzi o kwotę zamówienia.
Ja zawsze zamawiam 2-3 decki plus najtańsza opcja wysyłki. Jak dotąd cła i Vatu nie zaplacilem.

Ta nowa opcja wysyłki jest bardzo dobra. 10 dni i paczka była u mnie.

maqzaq pisze: ↑19 kwie 2019, 09:26 Do mnie zawsze leciało z US.
Wydaje mi się ze tutaj chodzi o kwotę zamówienia.
Ja zawsze zamawiam 2-3 decki plus najtańsza opcja wysyłki. Jak dotąd cła i Vatu nie zaplacilem.

Albo rozmiar? Nie wiem, ja zamawialem raz jeden nightmare. Raz paczka z 6 nightmarami i dwoma standalone i kosztowala tam juz ciut wiecej i nadal nie zaplacilem niczego. Pytanie czy osoby co placily clo zamawialy duze boxy

To że paczka idzie, że Szwecji wiadomo po jej numerze, "SE" na końcu. Aczkolwiek, pytanie czy to musi być zgodne z prawdą. Z tego co pamiętam to na samej etykiecie adresowej ciężko jest się dopatrzeć adresu ze Szwecji, ale jednak chyba coś tam było.

Wcześniej zamawiałem dwa boxy sagi + 2 małe paczki i obyło się bez cła. Gabaryty ani waga chyba nie są tu kwestią decydującą. Zaczyna mi to wszystko wyglądać na jakąś przedziwną loterię.

Niemniej spodziewam się, że jak już przyjdzie do zapłaty myta, to mój zapał co do kupowania na MM zostanie skutecznie ostudzony. Nic to, trzeba będzie zacząć molestować obsługę Rebela, żeby sprowadzali również dodatki ze wznowień, bo obecnie stan ich zaopatrzenia w Lotra prezentuje się dość marnie.

Naprawdę już nie ma szans na dodruk czarnych jeźdźców? Tyko tego nam brakuje, żeby mieć cały cykl dot. książki

MartusMarcin pisze: ↑21 kwie 2019, 19:01 Naprawdę już nie ma szans na dodruk czarnych jeźdźców? Tyko tego nam brakuje, żeby mieć cały cykl dot. książki

Jakieś tam szanse są, ale imo bardzo niewielkie...

Kurczę, jakich ja czasów doczekałem. Ponownie spróbowałem wciągnąć żonę w WP LCG. Tym razem złapała takiego bakcyla, że teraz ona mnie namawia przy każdej okazji na partię, a ja już czasami wymiękam.

A może to kwestia misji. Ruszyłem w końcu pierwsze pudło Hobbita. Nie wiem co jest z tymi misjami- niby wszystko mechanicznie chodzi, jednak nudzą mi się niemiłosiernie...

Bary pisze: ↑23 kwie 2019, 07:58 Ruszyłem w końcu pierwsze pudło Hobbita. Nie wiem co jest z tymi misjami- niby wszystko mechanicznie chodzi, jednak nudzą mi się niemiłosiernie...

To jest oznaka przetrenowania. Musisz odstawić WP na jakiś czas i zobaczysz jak Hobbit Ci się spodoba gdy wrócisz do grania.

Pogodzilem się już z faktem że pewnych rzeczy nie uda mi się skompletować, że mój błąd że tak późno wszedłem w te miodną grę a tu niespodzianka

hehe. Udało mi się dorwać cały nieużywany cykl Mrocznej Puszczy PL!

Poprostu super. Oczywiście musiałem w pakiecie wziąść jeszcze parę rzeczy ale co tam, jakoś to przehandluje

wszystkie 6 cykli na mojej półce

może w takim razie zdarzy się jeszcze cud i uda się pozyskać 4 niedostępne pudełka z sagi... Czas pokaże...

A to witam w klubie

Mi też właśnie udało się to samo. Teraz tylko 2 pewne duże dodatki

Cześć,
nie wiem czy mieliście okazję zaglądać po majówce na forum Galakty, ale:

D.W. pisze:Witajcie pomajówkowo!

GRY LCG
Władca Pierścieni
Na razie nie planujemy brać udziału w pierwszym druku najnowszego rozszerzenia do Władcy Pierścieni LCG.
W pierwszej kolejności chcemy nadrobić opóźnienia względem małych Zestawów przygodowych, a dopiero po ich wydaniu, odpowiednio do zainteresowania, będziemy podejmować dalsze decyzje.

Nie wiem czy dobrze ich rozumiem, ale dla mnie to wyraźny sygnał, że już nawet wydawania dużych rozszerzeń PL nie można być pewnym. Jako posiadacza wszystkiego w wersji PL mocno mnie to niepokoi... DO tej pory miałem poczucie, że duży dodatek zawsze będzie, a na DNŻ się poczeka, ale też będzie. Niezbyt ciekawie się zapowiada dalsza przyszłość...

Myślę, że nas zapalonych do serii zostaje coraz mniej. Jak sobie pomyślę, że kolejny cykl to ok 500 zł, co można porównać do gry pokroju Gloomhaven czy Tainted Grail to mam poważny dylemat.

margrabius pisze: ↑14 maja 2019, 11:39 Myślę, że nas zapalonych do serii zostaje coraz mniej. Jak sobie pomyślę, że kolejny cykl to ok 500 zł, co można porównać do gry pokroju Gloomhaven czy Tainted Grail to mam poważny dylemat.

Tylko ciężko przestać kupować, nawet mając tyle nieogranych pudełek

Pogadałem trochę z nimi na Pyrkonie i z rozmowy wynikło, że na razie nie pchają się na pierwszy druk, aby najpierw małe paczki z poprzednich cykli ogarnąć. A jak dalej będzie się WP kręcił, to jest spora szansa, że wejdą w ten nowy cykl przy okazji kolejnego druku. Pytałem też o dodruk sagi, ale tutaj raczej nie masz szans.

Dlatego ja już dawno wysiadłem z kupowania wszystkiego jak leciało, bo uświadomiłem sobie, że przecież tego nie ogram, a kolekcjonerka mnie nie kręci. Gdybym miał w kolekcji tylko WP LCG, to pewnie bym to ciągnął do końca gry

Multum moich rozgrywek przypadło na pierwsze dwa cykle. Już w trzecim miałem znaczne wyhamowanie, a czwarty to łącznie nie więcej niż 50 partii. Zaginionego Królestwa już nie ruszyłem, a wręcz sprzedałem bez sprawdzenia tych przygód. Sagę Hobbit ograłem mocno, natomiast Saga WP cały czas czeka i bardzo się na nią cieszę, ale na razie nie mam kiedy wrócić do gry.

@RUNner A co jest nie tak z nowszymi cyklami? Czy to wyłącznie brak czasu/chęci i ogólne znudzenie grą. Wolisz wracać do starych cykli, zamiast próbować nowych? Ja w AH LCG też zauważyłem, że w nowsze cykle gram mniej, niż grałem w stare, kiedy się zachłysnąłem grą, niemniej jak już do niej siadam, to wyłącznie do nowości - po co po raz dwudziesty męczyć Dunwich (choć Powroty do tego zachęcają).

Trolliszcze pisze: ↑14 maja 2019, 12:11 @RUNner A co jest nie tak z nowszymi cyklami? Czy to wyłącznie brak czasu/chęci i ogólne znudzenie grą. Wolisz wracać do starych cykli, zamiast próbować nowych? Ja w AH LCG też zauważyłem, że w nowsze cykle gram mniej, niż grałem w stare, kiedy się zachłysnąłem grą, niemniej jak już do niej siadam, to wyłącznie do nowości - po co po raz dwudziesty męczyć Dunwich (choć Powroty do tego zachęcają).

Mam na liczniku ponad 3000 partii, więc siłą rzeczy jestem już zajechany grą i robię sobie dłuższe przerwy od grania. A gdy wracam, to zwykle chętniej siadam do starych przygód. Dlaczego tak jest? Pewnie dlatego, że nowe przygody wprowadzają nowe mechaniki, które nie zawsze sprawiają mi frajdę. Pierwszy z brzegu przykład to Czas. WP LCG to gra, która gracza popędza do działania i nie pozwala mu się zatrzymać. Zagrożenie rośnie co rundę, pojawiają się nowe przeciwności, które trzeba szybko likwidować. To jest wyścig i często wpada się w ostatniej chwili na metę. Mechanika Czasu sprawia, że z biegu na 400m robi się 100m sprint

Do tego sama obsługa upływającego Czasu jest dla mnie uciążliwa. Po pierwszych dwóch cyklach nabrałem pewnych nawyków, których teraz ciężko mi się pozbyć i nawet chyba nie chcę tego robić

Preferuję prostotę w przygodzie i może dlatego odbiłem się od AH LCG. Wcale mi się nie podobało, że mogę wybierać sobie kierunek podróżowania. To samo w przypadku questów pobocznych w WP. Nie trafiło to do mnie. Być może, gdybym był na początku przygody z WP, to mając więcej zapału pewnie bym łaskawszym okiem spoglądał na te aspekty, które poruszyłem?

Gra jest bardzo fajna i wciągnęła nas doszczętnie...ale do czasu. Do czasu aż ogarnęliśmy jak wygrywać. Wtedy cały fun prysł.
Opanowanie każdej przygody polegało na rozpoznaniu scenariusza -> przygotowanie decku pod niego, i już nie przegrałeś.
A w net udało nam się zbudować dwie talie (na dwóch graczy) którym bardzo ciężko było przegrać. Głównie przez kilka kompletnie niezabalansowanych kart (Steward of Gondor i Asfaloth = WTF??), szczegóły w cytacie.
Bardzo się wtedy zawiodłem bo bardzo grę lubiłem.
Graliśmy w 3x podstawka + pierwsze dwa cykle + box, czyli całkiem sporo.

Niegdyś z Reddita:

[Core/Mirkwood/Dwarrowdelf] Elrohil/Elladan/Aragorn + Spirit/Lore support = too easy?
I do own Core/Mirkwood/Dwarrowdelf cycles and have played mostly all (up to deluxe box scenarios) and with these two decks as below its guite not-so-hard.

Decks:
1 • Elrohir/Elaldan/Aragon - superb STANDing team, multiple defense/attacks, Aragon on quest all time, everyone is standing all the time due to their abilities and OP Steward of Gondor. These twins are insane in numbers of battles they can make (any errata to reactions limit??)
2. Elron/Glorfinndel/Eleanor - Team of guest (Asfaloth + LoV) and cancel-any-bad-things (shadow/when reveal/treachery
cancels), supported with massive double heals (Elrond).

Its too optimized to me (just all good/op cards). So im up to to put them down and try something new. But with such not so big card pool i have right now I can make maybe only Eagle and Dwarf deck.
Im not sure that cards like this works as intended:
- Light of Valinor - very cheap standing tool,
- Steward of Gondor - 2 res every turn? this is WAY too broken
- Asfaloth - resolving ANY area by ANY time? too strong for most scenarios
- Test of Will/Eleanora - game shouldn't give option to shutdown scenario specific mechanics; bad things SHOULD have happen, its part of scenario
Am I missing errata?

To akurat przerwaliście zanim scenariusze zaczęły się robić trudne. Spadkobiercy Numenoru i cykl Obawy Namiestnika, to przygody hardcorowo trudne. Oczywiście można składać decki pod te scenariusze i radzic sobie z nimi dobrze, taki urok tej gry, ale im dalej w las tym trudniej o decki uniwersalne. Niemniej możliwości do budowania talii jest bardzo dużo i optymalizowanie na maksa nie jest jedyną drogą, choć wiem że niektórych tylko to bawi.

Ale jedno trzeba przyznać - Namiestnik Gondoru czy Asfaloth to karty tak dobre, że niemalże zepsute. Można natomiast grać bez nich przykładowo, albo próbować jakieś talie bardziej fluffowe niż optymalizacyjne.

GRY-PLANSZOWE.pl

Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)