GRY-PLANSZOWE.pl

kempy pisze: ↑15 lut 2020, 00:41 L5R też były w cenie 130-160 na starcie. A jak Galakta ogłosiła brak lokalizacji i wsparcia dla SW LCG i zrobiła wyprzedaż to Core Sety też były o wiele taniej.

SW po polsku dożył dwóch czy trzech cykli? Bo L5R jednego.

W SW bolało najbardziej to że miałem w tali jedną kartę np. Vadera i bywały gry, że w ogóle niedokopalem się do niej w Decku.
Koszt podstawki był wtedy wysoki.

L5R w tej cenie mam ponad 2CS i jeszcze zo staje

kempy pisze: ↑15 lut 2020, 12:19 Szczerze to zdziwiłbym się gdyby FFG ogłosiło następnego LCG pvp. Chyba do nich (głównie do hydry Asmodee, której jedną z głów jest FFG) wreszcie dotarło, że to droga donikąd. I zamiast bujać się przez kilka lat z jedną grą można wypuścić CCG'a (Destiny) i inny blind-buying (Keyforge) i w jeden rok skapitalizować więcej niż w kompetytywnym LC3G'u przez kilka lat.

CCG to tez droga donikad. A przynajmniej papierowe CCG. Digital CCG to co innego choc tu MtG juz tez wysuwa sie na prowadzenie to"miejsca" jest dla conajmniej paru takich gier.

Czy ktoś może w kilku zdaniach streścić na czym polega nowy format Skirmish dla L5R?

Będę wdzięczny bo sam gry nie mam/nie grałem a może to przekona mnie do zakupu?

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... sh-part-1/
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... sh-part-2/

Ze swojej strony jednak uważam że skoro od lutego nie przekonałeś się do zagrania w L5R, to nowy format nie będzie miał wpływu na zmianę decyzji.

Ile czasu schodzi Wam z jedną rozgrywką? Czy gra się nie ciągnie?

pogromca_kasztanow pisze: ↑31 sie 2020, 13:30 Ile czasu schodzi Wam z jedną rozgrywką? Czy gra się nie ciągnie?

Tak od półtorej godziny w górę. Bardzo dużo jak na grę pojedynkową. Myślę, że to jeden z powodów, dlaczego nie ląduje na stole częściej. Zazwyczaj pojedynki wyciągamy jak ktoś jest wcześniej zanim zbierze się cała ekipa, więc trzeba raczej czegoś na 20-30 minut.

Poltorej godziny to aż nie bo jak ktos ma przewage to przyśpiesza, ale rzeczywiscie bardzo długo jeżeli ktoś jest przyzwyczajony np . do Magica.

L5R LCG BARDZO Dużo zyskuje jak ma sie sporo dodatkow.

Pozamiatane.

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... of-legend/

Myślę, że dla nikogo nie powinno być to zaskoczeniem. Wszystkie gry LCG od FFG są grami o ograniczonym cyklu wydawniczym - pytanie nigdy nie brzmi, czy zostaną zamknięte, a wyłącznie kiedy.

W przypadku L5R LCG, nikt chyba szczególnie płakać nad zamknięciem nie będzie - a przynajmniej w Polsce. Zresztą dobrze widać to tutaj czy na polskich grupach na FB poświęconych L5R. Gra nieźle wystartowała, po czym zupełnie padła, przynajmniej u nas w kraju.

Jestem ciekaw co FFG zamierza zrobić z IP. Bardzo mnie dziwiło nikłe wykorzystanie potencjału tego świata - tutaj aż prosi się o gry pokroju "Zakazanych Gwiazd" czy tego typu kolosów z dobrą mechaniką konfrontacji. Niby coś w tym ogłoszeniu zapowiadają, ale bez konkretów.

Fajnie by było, gdyby ktoś przejął prawa do karcianki i wskrzesił stare dobre L5R CCG... chociaż wątpię, czy scena dała by radę się odrodzić.

Tyrek pisze: ↑18 lut 2021, 11:16
Jestem ciekaw co FFG zamierza zrobić z IP. Bardzo mnie dziwiło nikłe wykorzystanie potencjału tego świata - tutaj aż prosi się o gry pokroju "Zakazanych Gwiazd" czy tego typu kolosów z dobrą mechaniką konfrontacji. Niby coś w tym ogłoszeniu zapowiadają, ale bez konkretów.

Było Battle for Rokugan.

Lukić pisze: ↑18 lut 2021, 14:03

Tyrek pisze: ↑18 lut 2021, 11:16
Jestem ciekaw co FFG zamierza zrobić z IP. Bardzo mnie dziwiło nikłe wykorzystanie potencjału tego świata - tutaj aż prosi się o gry pokroju "Zakazanych Gwiazd" czy tego typu kolosów z dobrą mechaniką konfrontacji. Niby coś w tym ogłoszeniu zapowiadają, ale bez konkretów.

Było Battle for Rokugan.

Było - jednak nadal uważam to za nikłe wykorzystanie potencjału tego IP, patrząc na możliwości produkcyjne FFG oraz popularności tego uniwersum nakręconego premierą LCG'a, a potem RPG'a. Szczególnie, że wykupienie praw od AEG jak się okazało, tanie chyba nie było (ale to kempy będzie pamiętał dokładniej szczegóły).

I co teraz kempy? O czym teraz będziesz marzył?

Ten czas musiał nadejść. Ciekawe czy stworzą nowego LCGa.

612 pisze: ↑18 lut 2021, 15:48 I co teraz kempy? O czym teraz będziesz marzył?

Punktów do odhaczenia w Litanii Nienawiści jest jeszcze całkiem sporo.

PS. I ta cała moja klątwa to była bujda na resorach. Się okazuje.

No i scena turniejowych LCG w zasadzie umarła. Nie ma już nic.
No ale co się dziwić - w czasach pandemii ciężko o scenę turniejową.

Jools pisze: ↑19 lut 2021, 09:11 No i scena turniejowych LCG w zasadzie umarła. Nie ma już nic.
No ale co się dziwić - w czasach pandemii ciężko o scenę turniejową.

Przy okazji padł mit, że LCG kompetytywne to tak naprawdę to finansowo ciągną casuale po domach i dlatego nie ma co się spinać o jakichś tam turniejowców, ich żądania o klaryfikacje, bany, ogólny jako-taki balans i masę bezużytecznych kart w dodatkach.

kempy pisze: ↑19 lut 2021, 09:19

Jools pisze: ↑19 lut 2021, 09:11 No i scena turniejowych LCG w zasadzie umarła. Nie ma już nic.
No ale co się dziwić - w czasach pandemii ciężko o scenę turniejową.

Przy okazji padł mit, że LCG kompetytywne to tak naprawdę to finansowo ciągną casuale po domach i dlatego nie ma co się spinać o jakichś tam turniejowców, ich żądania o klaryfikacje, bany, ogólny jako-taki balans i masę bezużytecznych kart w dodatkach.

W AGOTa gralismy kilka lat wyjazdowo na turniejach. Świetne czasy, świetna gra.
Tylko wsparcie gry było do dupy. Promki po 1 szt karty (w decku grasz x3) jako nagrody, czy 5 żetonów (komplet to 15). Śmiech na sali co FFG czasami wymyślał. Do tego zamawianie tournament kitów na pół roku do przodu, który był kotem w worku.

Płatne OP kity to był/jest poroniony pomysł. LCG nie przynosi takich przychodów jak CCG (wydawcy i sklepom), więc cyckali dodatkowe hajsy w ten własnie głupi sposób.

Papierowe karcianki nie mają już sensu w tych czasach. Druk, dystrybucja, składowanie, słabe i czasochłonne możliwości erratowania, balansowania, przywracania do życia kart niegrywalnych, szybka stagnacja mety pomiędzy kolejnymi dodatkami, na co zareagować można dużo wolniej, niż w postaci elektronicznej. Wszelka scena turniejowa tylko na żywo z koniecznością zorganizowanych spotkań w określonym miejscu, do którego nie każdy łatwo dotrze... A przede wszystkim olbrzymie nasycenie rynku podobnymi produktami, rozcieńczające społeczności graczy, co stawia pod znakiem zapytania opłacalność i żywotność nowego tytułu już na starcie.

Boleję, bo sam mam jeszcze kilka pustych klaserów i pustych już koszulek Ale, życie, Panie i takie tam...

Chciałbym się dopytać o o sens dodatków typu: "Winter Court 2018 World Championship Deck".
Jeżeli dobrze rozumiem, to spis kart w takim dodatku jest jawny, a jedynie obrazki są nowe.
Czy jest tam coś jeszcze o czym nie wiem? Coś czego nie ma w pozostałych dodatkach tej gry?
Zastanawiam się co mogłoby mnie pchnąć do zakupu w/w?

alpha pisze: ↑01 mar 2021, 12:50 Chciałbym się dopytać o o sens dodatków typu: "Winter Court 2018 World Championship Deck".
Jeżeli dobrze rozumiem, to spis kart w takim dodatku jest jawny, a jedynie obrazki są nowe.
Czy jest tam coś jeszcze o czym nie wiem? Coś czego nie ma w pozostałych dodatkach tej gry?
Zastanawiam się co mogłoby mnie pchnąć do zakupu w/w?

Ogólnie rzecz biorąc to złożenie takiej talii to wieloetapowy proces
1. pomysł i know-how (na ten etap załatwia lista PO mistrzostwach)
2. trzeba mieć karty - w przypadku LCG zdobycie pełnego playset jest łatwiejsze niż przy TCG
3. trzeba miec te karty dostępne - bardzo często niektore karty beda juz w innych taliach . A jesli to talia ktora chce sie wyprobowac przeciw mistrowskiej - to oznacza szukanie zmianienie koszulek itp.
A czasami jest prościej i TANIEJ kupic kilka mistrowskich talii zeby miec gotowce do grania na wysokim poziomie. bez kupowanie całej kolekcji kart. Ale chyba akurat w tym przypadku innych talii z mistrzostw nie ma...

alpha pisze: ↑01 mar 2021, 12:50 Chciałbym się dopytać o o sens dodatków typu: "Winter Court 2018 World Championship Deck".
Jeżeli dobrze rozumiem, to spis kart w takim dodatku jest jawny, a jedynie obrazki są nowe.
Czy jest tam coś jeszcze o czym nie wiem? Coś czego nie ma w pozostałych dodatkach tej gry?
Zastanawiam się co mogłoby mnie pchnąć do zakupu w/w?

Główny powód jest taki, ze karty maja obrazek na cała kartę i wielu osobom się takie karty podobają bardziej. To samo dotyczy np. kupowania kart promo na ebayu czy wygrywania ich na turniejach. Niby są do niczego nie potrzebne, ale w przypadku gier lifestylowych to działa na takiej samej zasadzie jak np. kupowanie odpicowanych żetonów z MeeleSource.

A nie było tak samo jak w przypadku Champs decków do Netrunnera, że ten deck w momencie premiery sklepowej był już nielegalny turniejowo ze względu na bany/restrykcje, które się w międzyczasie pojawiły?

kempy pisze: ↑01 mar 2021, 19:15 A nie było tak samo jak w przypadku Champs decków do Netrunnera, że ten deck w momencie premiery sklepowej był już nielegalny turniejowo ze względu na bany/restrykcje, które się w międzyczasie pojawiły?

Znając FFG to więcej niż prawdopodobne