Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldicha
Może ja czegoś nie widzę, ale jaka jest różnica pomiędzy tym a wydaniem nowego setu w MtG/każdej innej karciance kolekcjonerskiej?Markus pisze: ↑13 lut 2019, 09:10 Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldicha
??? Ale tak działają przecież karcianki. To nie jest planszówka, która ma wyglądać jak "zamknięta całość". To karcianka jak każda inna, która ma się rozwijać i nigdy nie ma dać ci uczucia "ok, tyle mi starczy do szczęścia". Ba, i obstawiam, że zdecydowana większość graczy woli te "dojonko", a żeby tylko co jakiś czas odświeżyć grę.Markus pisze:Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldicha
Nieprawda. W pierwszym secie również było ~400 kart w puli. Nowe karty zastępują część starych.Markus pisze: ↑13 lut 2019, 09:10 Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldicha
Czy w nowym secie kart do MtG jest 50 % kart z starego seta? Te nowe decki to będą powstawały z puli prawie 400 kart ( wtym 200 nowych wzorów). Jakoś mam przeczucieValarus pisze: ↑13 lut 2019, 09:13Może ja czegoś nie widzę, ale jaka jest różnica pomiędzy tym a wydaniem nowego setu w MtG/każdej innej karciance kolekcjonerskiej?Markus pisze: ↑13 lut 2019, 09:10 Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldicha
Nie, nowy set w MtG to nowy set, ale i tak musisz mieć karty ze starego, żeby złożyć deck. W przypadku tej gry ma sens to co robią - dlaczego mieliby posłać wszystkie karty z poprzedniego setu do śmietnika, zamist zintegrować je z nowymi? To, że ludzie mają już decki z poprzedniej edycji nie jest żadnym argumentem - to tak, jakbyś powiedział, że ludzie kupili boostery z jednego setu w MtG a zatem w następnym nie powinno być nic nowego, bo będą czuli się zmuszeni do kupowania nowych boosterów. Tak, na tym to polega właśnie, gra ma się zmieniać, ludzie mają kupować.Markus pisze: ↑13 lut 2019, 10:07Czy w nowym secie kart do MtG jest 50 % kart z starego seta? Te nowe decki to będą powstawały z puli prawie 400 kart ( wtym 200 nowych wzorów). Jakoś mam przeczucieValarus pisze: ↑13 lut 2019, 09:13Może ja czegoś nie widzę, ale jaka jest różnica pomiędzy tym a wydaniem nowego setu w MtG/każdej innej karciance kolekcjonerskiej?Markus pisze: ↑13 lut 2019, 09:10 Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldichaże te nowe 3 mechaniki są tym czymś, co powinno od początku w tej grze (aby była "pełnia mozliwości')
Przecież to jest metoda wydawania LCGów. Core set na podstawowych mechanikach, a nowe dodają w dodatkach. Czy w tym przypadku mamy jakąś różnicę? TAK, jesteśmy obkupieni w decki z niepełnymi możliwościami gry (1-szy set). Kupujemy więc nowe decki.
Za 3-4 miesiące dojdą kolejne mechaniki i nadal to powinno być od początku? Kiedy będzie ten prog że można uznać że tego mogło nie być w podstawce?karcianki muszą się rozwijać aby nie było stagnacji. Nowe karty, mechaniki, frakcje to podstawa aby gracze nie porzucali tytułu.Markus pisze: ↑13 lut 2019, 10:07Czy w nowym secie kart do MtG jest 50 % kart z starego seta? Te nowe decki to będą powstawały z puli prawie 400 kart ( wtym 200 nowych wzorów). Jakoś mam przeczucieValarus pisze: ↑13 lut 2019, 09:13Może ja czegoś nie widzę, ale jaka jest różnica pomiędzy tym a wydaniem nowego setu w MtG/każdej innej karciance kolekcjonerskiej?Markus pisze: ↑13 lut 2019, 09:10 Czy gracze którzy kupili pierwszy set mogą poczuć się oszukani?
Przecież to wygląda na genialnie zaplanowane "dojonko". "Damy wam w pierwszym rzucie 200 kart. Jak już się ogracie , to zwiększymy pulę do 400 i będziecie się bawić tak jak powinniście od początku"
Przypomina to "zaginioną wiedzę" z eldichaże te nowe 3 mechaniki są tym czymś, co powinno od początku w tej grze (aby była "pełnia mozliwości')
Przecież to jest metoda wydawania LCGów. Core set na podstawowych mechanikach, a nowe dodają w dodatkach. Czy w tym przypadku mamy jakąś różnicę? TAK, jesteśmy obkupieni w decki z niepełnymi możliwościami gry (1-szy set). Kupujemy więc nowe decki.
Można prosić o oficjalny link z taką deklaracją? LCG w założeniu też miały być "zawsze legalne". W przypadku takiego Netrunnera pomysł z rotacją został wprowadzony w trakcie jego wydawania (mniej więcej w czasie gdy startował Conquest LCG).
A przecież rotacja w Keyforge może służyć temu samemu. Jeśli utrzymają przyrost keywordów/mechanik w tempie 3 na dodatek, to za półtora czy dwa lata będzie tego naprawdę sporo. A tak pyknie się, że Base set + dwa dodatki przechodzą do lamusa a z algorytmów generujących przyszłe talie wyrzuci się karty z keywordami X, Y, Z. Te gry mają przynosić zysk, karty mają się sprzedawać, i a nie, żeby grać w kółko tym samym deckiem.Ayaram pisze: ↑14 lut 2019, 09:06 Tylko, że w grach kolekcjonerskich rotacja nie ma służyć tylko balansowaniu gry, czy kosztu wejścia. To też np. okazja do wywalenia z gry starszych mechanik, tak żeby można było dodawać w kółko nowe, a nowy gracz nie miał na dzień dobry 1,000 keywordów do obczajenia.
A, turniejowej w sensie. Czyli zupełnie minąłem się z tematem, my bad.
Po drugim zestawie widać, że pewnie każdy kolejny już będzie drukowany i będzie miał premierę równolegle z drukiem światowym.rattkin pisze: ↑14 lut 2019, 12:44 Swoją drogą, ciekawe, jak to wpływa na lokalnych wydawców, tak jak Rebel. Widzę, że przygotowani przynajmniej częściowo byli, bo już polskie niebieskie pudełka są w przedsprzedaży i chyba nawet przetłumaczona instrukcja. Ale z uwagi na lag wydawniczy (polska wersja jakoś dopiero za miesiąc jakoś), czy nie wprowadzi to zamieszania wśród lokalnych klilentów?
Sa 204 nowe karty plus 166 ze starej puli (część jak widać nie przeszła selekcji