Za mną pierwsze partie z dodatkiem i jestem bardzo zadowolony. Wizualnie - wow, a nawet podwójne wow, bo fiolet to mój ulubiony kolor i jak tylko miałem możliwość, to brałem fioletowe jajka, a podajnik oczywiście wybraliśmy fioletowy
A z bardziej merytorycznych aspektów:
+ Dodatkowe karty ptaków - naprawdę fajnie zobaczyć ptaki, które się zna i albo widuje często, albo chociaż widziało się na własne oczy
+ Nowa, błękitna umiejętność, aktywowana na koniec rundy - są lepsze i gorsze, ale potrafią namieszać w punktacji
+ Nowa tacka - mam karty w koszulkach, więc nie byłoby opcji utrzymać wszystkich kart w podajniku z podstawki
+ Karty i instrukcja z dodatku są tak samo dobrej jakości, co te w podstawce (za wyjątkiem rewersów, o czym poniżej w minusach).
+/- Za wyjątkiem tacki, wszystkie elementy z dodatku (karty, żetony pożywienia i celów, żeton punktacji) da się schować w pudełku z podstawki. Próbowałem jakoś schować też drugą tackę, ale to chyba jednak niemożliwe, więc przy graniu poza domem pozostaje zabieranie obu pudełek (z podstawką i dodatku) ze sobą. Z tego co znalazłem na BGG, jedyna opcja to wyjąć i nie używać wieży do kości (
not gonna happen, u mnie przy stole zawsze są kłótnie kto teraz wrzuca kości do wieży )
+/- Instrukcja sugeruje, że w grze z dodatkiem lepiej zagrać z zieloną wersją planszetki celów, ale IMO niebieska nie jest wcale taka zła, jest grywalna
+/- Rośnie negatywna interakcja, przede wszystkim (albo może wyłącznie?) w postaci podbierania żetonów pożywienia od innych graczy. Ustawiasz sobie strategię, masz w głowie plan jakiego ptaka kiedy zagrać... a tu nagle inny gracz pozbawia Cię niezbędnego Ci pożywienia i cały plan bierze w łeb. Dla fanów negatywnej interakcji - duży plus, dla fanów pasjansów i rozwijania własnego rezerwatu wg. swojego planu (czyli także mnie) będzie to minus.
- Rewersy karty z dodatku wyraźnie różnią się od tych, z podstawki
Jest to od razu zauważalne... Karty z podstawki są bardziej... beżowe? Natomiast karty z dodatku są wyraźnie biało-błękitne. Nowych ptaków jest 81, prawie połowa tego co w podstawce, więc nie wpływa to chyba jakoś bardzo na rozgrywkę, ale na przykład u nas jak gracz ciągnął kartę "w ciemno" z podajnika (a można mieć przy dwóch podajnikach maksymalnie sześć stosów do dobrania "w ciemno", więc jest porównanie), to prawie zawsze chciał kartę z dodatku, by poznać nowe ptaki... a która karta jest z dodatku a która z podstawki było widoczne gołym okiem. Mam egzemplarz z pierwszego druku, właściciel drugiej edycji mógłby się w tym temacie też wypowiedzieć. Jeśli jest to problem tylko właścicieli pierwszego druku, to chyba naprawdę już nigdy nie kupię nic w pierwszym druku
- (?) Po napisaniu powyższego, stwierdziłem że przy następnej rozgrywce sprawdzę, czy tak samo widać różnicę w rewersach w zielonych kartach bonusowych. Jeśli tak... to słabo, bo kart bonusowych z dodatku jest tylko pięć (a z podstawki zostaje 22 z oryginalnych 26). Losowaliśmy i tak biorąc dwie karty z góry stosu, więc dużego wpływu na grę to może i nie ma, ale szkoda, że takie wydawałoby się oczywiste rzeczy jak odcienie na rewersach są inne
- Nie wszystkie karty bonusowe (zielone) z podstawki współgrają z dodatkiem, w związku z tym mamy owszem, pięć nowych kart bonusowych w dodatku, ale cztery z podstawki należy przed grą usunąć, więc finalnie liczba kart bonusowych zwiększa się raptem o jedną kartę. Przydałoby się ich więcej
A propos nowej tacki na karty, to niejasne dla nas było użycie drugiego podajnika. Zabrakło mi w instrukcji wyraźnego zdania, że w trakcie gry odłóżcie do pudełka jeden podajnik, służy on tylko do przechowywania kart w pudełku, odkrytych kart do wyboru jest wciąż trzy. Jest tylko jedno zdanie "
Jedyną zmianą w przygotowaniu do gry jest umieszczenie płytki pomocy obok planszy celów". Na początku gry myśleliśmy, że w trakcie gry można użyć obie tacki i mamy sześć odkrytych kart do wyboru do dobrania, ale nie znaleźliśmy w instrukcji dodatku słowa na ten temat, więc wróciliśmy do wariantu z trzema (ale zostawiliśmy drugi podajnik do kart dobieranych "w ciemno"), tak jak jest to w instrukcji od podstawki. Niby w instrukcji podstawowej wersji gry jest napisany, by ułożyć wszystkie zakryte karty w jeden stos, ale nie wierzę że jest choć jedna osoba, która tak robi i nie używa podajnika (chyba, że ma jakiś inny, wysoki podajnik na karty) Nie umieszczam tego w minusach, bo może to tylko dla nas było mylące.