Strona 19 z 117
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 11:12
autor: Nataniel
Andy pisze:Błądzić jest rzeczą ludzką, przyznanie się do błędu ujmy mi nie przyniesie. Natomiast zarzucanie mi "mówienia nieprawdy" brzmi niemal jak zarzut świadomego wprowadzania w błąd. I jakoś mnie nie zachwyca.
Mam stawiac emotikony wielkosci słoni, zebys je zauwazyl?

Przeciez nie nawoluje do ukamieniowania Ciebie, tylko pisze jak sie poprawnie gra.
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 11:17
autor: Zonkul
Wiedźma!! na stos!!
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 11:20
autor: Sandman
Nataniel pisze:Andy pisze:(...)
Przeciez nie nawoluje do ukamieniowania Ciebie, tylko pisze jak sie poprawnie gra.
Czemu nie?! Zawsze to jakaś rozrywka będzie! (przypomniał mi się Żywot Briana

)
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 11:56
autor: Victor Strogow
Andy pisze:
Wciąż czekam na przekonanie mnie, że nie należy stosować się do zacytowanego przeze mnie fragmentu instrukcji.
Andy,
Może przekona Cię poniższa interpretacja.
Co to znaczy "fully resolve an Action card" ? Przykładowo załóżmy, że gram
Village: ciągnę dodatkową kartę i zgodnie z instrukcją muszę wykonać dwie dodatkowe akcje. Jedną akcją gram
Smithy, ale ta karta każe mi natychmiast pociągnąć trzy następne! Bo przecież najpierw należy wykonać wszystkie zalecenia związane z daną kartą, a dopiero potem zagrać następną! Teraz gram kolejną kartę akcji, zgodnie z tym co napisane jest na karcie
Village...
Nie wiem, czy to Cię przekonuje?
Zresztą, rzeczywiście gdyby było inaczej, sens kupowania wielu kart byłby ograniczony. No i jak wtedy stosować uroczą taktykę (dotyczącą choćby zestawu podstawowego proponowanego przez autora gry) grania w jednej rundzie:
Village ->
Smithy ->
Village ->
Smithy ->
Village ->
Smithy ->
Village ->
Village ->
Village ->
Remodel ->
Remodel ->
Remodel ->
Militia ?

Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 14:30
autor: Andy
Victor Strogow pisze:Może przekona Cię poniższa interpretacja.
Najbardziej przekonuje mnie ten argument:
gdyby było inaczej, sens kupowania wielu kart byłby ograniczony.
To może wskazywać, jakie były prawdziwe intencje autora gry, nawet jeżeli sformułowanie w instrukcji okazało się niejednoznaczne.

Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 17:33
autor: szpemek
Victor Strogow pisze:Andy pisze:
Wciąż czekam na przekonanie mnie, że nie należy stosować się do zacytowanego przeze mnie fragmentu instrukcji.
Andy,
Może przekona Cię poniższa interpretacja.
Co to znaczy "fully resolve an Action card" ? Przykładowo załóżmy, że gram
Village: ciągnę dodatkową kartę i zgodnie z instrukcją muszę wykonać dwie dodatkowe akcje. Jedną akcją gram
Smithy, ale ta karta każe mi natychmiast pociągnąć trzy następne! Bo przecież najpierw należy wykonać wszystkie zalecenia związane z daną kartą, a dopiero potem zagrać następną! Teraz gram kolejną kartę akcji, zgodnie z tym co napisane jest na karcie
Village...
Nie wiem, czy to Cię przekonuje?
Zresztą, rzeczywiście gdyby było inaczej, sens kupowania wielu kart byłby ograniczony. No i jak wtedy stosować uroczą taktykę (dotyczącą choćby zestawu podstawowego proponowanego przez autora gry) grania w jednej rundzie:
Village ->
Smithy ->
Village ->
Smithy ->
Village ->
Smithy ->
Village ->
Village ->
Village ->
Remodel ->
Remodel ->
Remodel ->
Militia ?

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Mimo kilku wyjaśnien nadal nie jestem przekonany co do tego ze mozna sumowac wszystkie akcje. bardziej pasuje mi opinia andy'ego.
Karty należy rozpatrzyc od lewej do prawej i dana karte od gory ku dolowi, w miare mozliwosci oczywiscie. rozpatrujac kolejna karte nalezy zakonczyc poprzednio, w miare mozliwosci oczywiscie. czyli jezeli moge dolozyc dwie akcje to uwazam, ze jezeli je mam to wykladam, jezeli tyllko jedna to ja wykladam. jezeli wykladam, karte pozwalajaca ciagnac 3 dodatkowe karty to rozpatrze ja po tym jak już zakoncze poprzednia, czyli wyloze jedna lub dwie karty akcji jezeli mam. wtedy przechodze do nastepnej, ktora pozwala mi ciagnac 3 kolejne karty itd... no nie wiem, tak to rozumiem i sadze, ze tak to jest napisane w instrukcji, ale jak to zwykle bywa brakuje zawsze w instrukcji jednego zdania wyjasniajacego (dopelniajacego dana zasade).
Mimo wszystko bede chyba gral tak jak proponujecie (tym bardziej ze graja tak na BSW), ale przekonany w 100% nie jestem

Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 17:47
autor: janekbossko
gdyby tak nie bylo możliwe nie dałoby sie robić comb na powedzmy 15 kart a przy niektórych zestawach jest to norma

\poprostu za kazdy mraze mja kzagrasz jakas karte musisz byc przygotowany ze to co masz na reku moze juz nie byc tak owocne ja kto co dostaniesz i mozesz zgarac dlatego caly czas trzeba modyfikować swoja strategie na bieżąco
nawet nie iwem za bardzo o co chodzi - jakos tak nabazgraliście i trudno znaleźć w tym sens
a najwięcej Andy 
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 18:55
autor: TOMI
No hej. Z tego co pamiętam to w instrukcji faktycznie jest napisane, że robimy akcje na kartach od góry do dołu co oznacza, że możliwości mamy ograniczone. My jednak gramy w wersji drugiej czyli, że robimy akcje dowolne.
W pierwszym wariancie byłoby tak: + 2 akcje , + 3 karty = nie masz akcji na ręce to już straciłeś.
W drugim wariancie ( granym przez nas i bardziej combos-owym ): +2 akcje, + 3 karty masz akcję w pamięci dociągasza karty i działasz dalej.
Instrukcja preferuje wariant pierwszy

Nawet na kartach jest napisane ( Festyn, Targowisko ) albo + 1 akcje, + 1 karta lub odwrotnie co oznacza, że kolejnośc ma jednak znaczenie

Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 21:10
autor: badjimi
„Zagrywam Festyn i mam jeszcze dwie akcje.
Zagrywam Targowisko i mam jeszcze dwie akcje. Zagrywam następny Festyn i teraz mam
jeszcze trzy akcje…”
Czy ten zapis w instrukcji nie sugeruje, że można jednak sumować akcje jakie pozostały nam do wykonania?
Gdyby należało najpierw rozpatrzyć zagraną kartę akcji do końca by móc skorzystać z możliwości jakie daje nam kolejna karta powinno to wyglądać w następujący sposób:
Zagrywam Festyn, który daje mi dwie akcje. Teraz zagrywam Targowisko i bezpośrednio po nim kolejny Festyn. W ten sposób "wyczerpałem" pierwszą kartę Festynu.
Teraz przechodzę do rozpatrywania karty Targowisko, która pozwala mi dociągnąć dodatkową kartę(co czynię) i pozwala zagrać dodatkową akcję. Zagrywam więc np. kolejny Festyn(trzeci) i wykładam go obok poprzedniego Festynu(drugiego). Tym samym "wyczerpałem" kartę Targowiska. Teraz przechodzę do rozpatrywania drugiego zagranego Festynu, wykładam więc kolejna kartę akcji i zaraz po niej następną. Wyczerpałem tym samym drugi festyn i przechodzę do realizacji trzeciego Festynu..... itd
Re: Dominion
: 17 kwie 2009, 21:59
autor: Andy
badjimi pisze:Czy ten zapis w instrukcji nie sugeruje, że można jednak sumować akcje jakie pozostały nam do wykonania?
Zdecydowanie masz rację: sugeruje, i to jednoznacznie!
Co nie zmienia faktu, że ten przykład stoi w sprzeczności z innymi fragmentami instrukcji.

Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 00:29
autor: zephyr
Przecież wioska przy tej heretyckiej interpretacji jest totalnie bez sensu, żeby jej użycie dało cokolwiek musiałbym mieć na ręce 3 karty akcji (w tym wioskę). Jeśli statystycznie 1/2 moich kart (3 z 6) to katy akcji to przy tej interpretacji wiosek mam naprawdę zaśmiecony deck, wtedy jedyną słuszną strategią jest branie złota....
Na każdej karcie jest kolejność
+Card
+Action
+Buy
+Monety
Opis
Jedyna karta na której kolejność wykonywania zadań ma znaczenie to Spy, w którym istotne jest że pierw biorę kartę a potem patrzę na górną kartę swojego decku
I jak niby zinterpretować "the player must fully resolve an Action card before playing another one" tak żeby wyszło na ta wersję...
Ta zasada mówi: "Nie można przeplatać efektów kart akcji"
Muszę w pełni wykonać zagranie 2 kart zanim zagram następną kartę po zagraniu jednej karty?
Skutkiem +1 action jest otrzymanie dodatkowej akcji a nie zagranie karty, jak zagram wioskę i nie mam kart akcji to i tak otrzymuję kartę i 2 akcje. Nie muszę zagrać kart wykorzystujących te 2 akcje, w szczególności nie muszę grać kart akcji po zagraniu wioski jeśli uważam ze to bez sensu... (np Chapell jak mam rękę pełną złota...)
Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 01:06
autor: ragozd
sa ludzie nie uznajacy tego ze ziemia kreci sie wokol slonca, przy tym zadna interpretacja zasad Dominiona mnie nie zdziwi

Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 03:36
autor: migol
Kurde, ale wy się tu czepiacie drobnostek. Ja gram tak jak wszyscy na sumowanie. Może więc zamiast się rozwodzić nad tym co jest dosłownie napisane zastosujecie starą dobrą zasadę RPG: "Zasada się nie podoba? To ją zmień". I zamiast cytować instrukcję będzie można pograć.
A co do głównego tematu to grę kupiłem głównie przez moją przyjaciółkę, która nie trawi gier po angielsku, ale pograć lubi. No a poza tym ciekawa mechanika i wysokie noty zrobiły swoje. Ogólnie zagrałem ok. 15-20 partii, za każdym razem kombinowałem z czego składać talię, no i zwykle metoda była skuteczna (np. ogrody + cokolwiek co pozwala na więcej zakupów, połączenie wiosek, kopalnii i w późniejszej fazie przebudów itd.).
Zestawy które zaproponowali autorzy są fajne, ale prawdziwa zabawa zaczyna się przy losowych (my nieco je poprawiamy, np. wywalamy kaplice jak nie ma wiedźmy, czasem każdy z graczy może jedną kartę wywalić na nową losową itp.). A, i polecam dodatek Poseł, karta jest świetna (tylko cena nieco męczy, dobrze że Rebel dawał gratis w przedsprzedaży

).
Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 08:51
autor: FormatC
Chapel jest dobry nawet i bez wiedzmy zeby sie pozbyc niepotrzebnych kart (miedziakow, estate'ow, pod koniec gry jakichs innych "egzotycznych" kart

) i tym samym "uplynnic" deck.

Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 10:58
autor: mst
Odnośnie reguł - tak jak napisał Nataniel i później zephyr:
+1/2 akcje oznacza, że wzrasta nasza ilość akcji do wykonania, a nie, że musimy je wykonać od razu identycznie jak w przypadku dodatkowych zakupów i pieniędzy, z których skorzystamy dopiero na zakończenie naszej tury, po wykonaniu wszystkich akcji, a nie od razu (przykład: zagrywam Festiwal i jako jedną z dwóch dodatkowych akcji zagrywam kartę dającą kolejną dodatkową akcję np.Wioskę i przecież teraz zanim wykonam dodatkowy zakup uzyskany dzięki Festiwalowi muszę zagrać akcję/e uzyskane dzięki zagraniu Wioski).

Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 11:01
autor: zephyr
Oczywiście że można zmieniać zasady, przecież to tylko opis korzystania z komponentów zaprojektowany przez autora. Można też z nich budować makiety, albo rzucać się nimi, albo robić milion różnych innych rzeczy.
Gra jest projektowana i testowana przy ustalonych przez autora zasadach i nawet wydawałoby się drobne zmiany zasad mogą naprawdę zmienić balans i frajdę z gry. Dlatego uważam że warto jednak ustalić co autor miał na myśli wpisując dane zdanie do instrukcji i oceniać grę w wersji w której wymyślił ją autor (co nie znaczy że nigdy nie stosuję houserule, jeśli coś może być lepsze to czemu nie, ale warto zaznaczyć że to oficjalny/nieoficjalny wariant a nie sama gra)
Kaplica bez wiedźmy jest lepsza niż z wiedźmą. Jak wyrzucisz prowincje i miedziaki to bez wiedźmy masz zgrabny sprawny deck, a z wiedźmą można Ci dorzucić klątwy, które łatwiej zapychają mniejszy deck.
Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 11:06
autor: Cin
zephyr pisze:Jak wyrzucisz prowincje
to odważna taktyka

Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 11:35
autor: zephyr
No dobra, posiadłości. Chociaż widziałem chyba z raz jak mój przeciwnik wywalił prowincje.
(skopałem partię i miał taką przewagę że wolał odmulić deck i szybciej skończyć niż mieć te 6 pkt)
Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 23:32
autor: Geko
Re: Dominion
: 18 kwie 2009, 23:34
autor: zephyr
Ustawiłem sobie na tapetę.
Gra jakoś mnie nie porwała, ale sporo czasu minęło, a nadal gra mi się przyjemnie i chyba faktycznie zamówię

Re: Dominion
: 19 kwie 2009, 00:56
autor: yosz
Re: Dominion
: 23 kwie 2009, 13:41
autor: zaba
Po wczorajszej sesji przy dominionie zastanawia mnie jedna rzecz mianowicie czy karta przebudowa gra z klątwom ?. Czyli zagrywam przebudowę wysyłam na śmietnik klątwę a do deku biorę powiat
Re: Dominion
: 23 kwie 2009, 13:44
autor: mst
Oczywiście (możesz też brać miedziaka, piwnicę lub kaplicę).
Re: Dominion
: 06 cze 2009, 12:11
autor: WRS
Daaawno temu
mst pisze:Gdy zagrywasz Złodzieja każdy z przeciwników, który nie obroni się Fosą odkrywa dwie górne karty ze swojej talii. Jeśli są to karty pieniądzy Ty decydujesz, którą z nich musi odrzucić (oczywistym jest, że tą o większym nominale; jeśli żadna nie jest kartą pieniądza nic nie odrzuca), a następnie decydujesz czy którąś z odrzuconych kart chcesz
wziąć do swojej talii [
podkr.WRS]. Zagrywanie Złodzieja może mieć dla przeciwnika korzystne skutki - po pierwsze może czyścić mu talię z niskich nominałów, po drugie przyśpieszać przewijanie talii.

A w instrukcji stoi:
dodaje do swojej talii dowolną liczbę wyrzuconych kart
a dosłownie dwa zdania później
Wybrane karty skarbu trafiają na jej stos odrzuconych kart.
Proszę o podpowiedź. Jak to jest? Złodziej dokłada
łup do talii? czy do odrzuconych??
Re: Dominion
: 06 cze 2009, 12:15
autor: mst
Złodziej dokłada łup do odrzuconych. Do talii w sensie całości talii, którą dysponujesz, a nie tej jej części, która aktualnie jest używana (czyli nieodrzucona).
