GRY-PLANSZOWE.pl

Moim zdaniem z kompletowaniem od najnowszego może być ciężko o tyle, że przeskakiwanie od razu o cztery cykle, to wchodzenie na poziom wysoki nie tyle jeśli chodzi o poziom trudności, co zastosowane mechaniki. Z tego co zauważyłem, to w każdym cyklu jest tego coraz więcej. Jak wiesz jak coś działało w Dunwich, a w Carcosie jest do tego dodany dodatkowy bajer, to fajnie, bo musisz załapać tę jedną dodatkową rzecz. Jak w Przerwanym Kręgu tych rzeczy dochodzi pięć, to robi się mechaniczne szaleństwo. Ja musiałem poświęcić trochę czasu na ogarnięcie tego, jak działają karty w prologu Przerwanego Kręgu, bo nagle pojawia się cztery-pięć zazębiających się mechanik i musisz o każdej z nich pamiętać, a zaczynasz z wieloma kartami już w grze. Nowy gracz może zrezygnować w takiej sytuacji, bo nie będzie to dla niego żadna przyjemność przedzierać się przez dziesiątki nakłądających się zasad. Wrogowie mają bardziej skomplikowane mechaniki. Badacze mają bardziej skomplikowane mechaniki i więcej zależności. Dla mnie mówienie, że można wchodzić od razu w czwarty cykl, bo nie jest trudniejszy (wygrana/przegrana), to lekkie kłamstwo, bo jest trudniejszy zdecydowanie pod względem ilości zastosowanych mechanik, a więc jednocześnie nowemu graczowi będzie trudniej go rozgryźć. Dochodzą nowe słowa kluczowe, których trzeba się nauczyć, dochodzą nowe wyjątki.

Dla nowego gracza, który wskakuje do czegoś takiego po podstawce to może być bardzo łatwy sposób na zrażenie się do gry, jeśli nie ma dość samozaparcia, żeby to wszystko rozgryzać. Badacze z Dunwich są prostaccy. Ci z Carcosy w sumie też. Ale już Ci z Przerwanego Kręgu są trudniejsi do opanowania, mają dodatkowe talie, mamy guardiana, któremu nie można wrzucić broni, Prestona, którego talię buduje się w oparciu o zasoby, kultystkę z podstawową statystyką dla tej klasy - wolą - wynoszącą 1. To nie jest ten sam poziom trudności. Dla kogoś nowego to jest mechaniczny koszmar i pisanie, że ktoś tam sobie wskoczy po podstawce w aktualny cykl to jest ogromne niedopowiedzenie.

Dhel pisze: ↑12 mar 2020, 20:49

Zorak pisze: ↑12 mar 2020, 18:58 Gra się sprzedaje dobrze więc to chyba dobrze. Trzeba czekać na dodruki albo polować na zestawy z 2giej ręki.
Cykle nie są połączone więc można brać te dostępne i nie licząc kart dla badaczy to dużo nie tracimy.

Teraz przeczytałem uważnie, czyli powiedz mi proszę, warto brać podstawkę i ostatni dostępny cykl i kupić ewentualnie duże packi dla zwiększenia puli kart + parę dostępnych mythosow?

Oczywiście że braki nie zachęcają, ale ciężko winić Galaktę bo zamówienie robiła dawno temu. Gdy podobna sytuacja miała miejsce z 1 i 2gim Cyklem to była zbiórka brakujących Mythosów w ramach DnŻ. Teraz na forum Galakty padło że myślą o normalnym pełnym dodruku pierwszego cyklu. Wiem że to trwa ale z uwagi na te działania można być raczej spokojnym. Nawet jeśli ktoś wchodzi w grę po paru latach (super) to lepsza jest sytuacja gdzie wydawca robi w ramach możliwości dodrkuki, niż że od 3 lat ciągle pierwszy druk zalega na sklepowych półkach.

Problem jest taki, że wszystkie dodruki , terminy i ilości dyktuje FFG, a jak pewnie wielu z nas widzi FFG ma ostatnio niezły burdel u siebie.

Tajemnica nowych produktów wyjaśniona.
FFG zapowiedziało gotowe decki z badaczami

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... on-begins/

Są to gotowe talie plus karty do ulepszeń.

Jak ktoś chce pozmieniać coś inaczej w budowie to deckbuilding jest bardzo prosty. Karty z danej frakcji 0-5 plus karty neutralne 0-5.

Pomysł fajny tylko obawiam się czy nowe karty które tutaj się znajdują, pojawia się również w zwykłych dodatkach? Nie chciałbym mieć duplikatów kart. Powiedzieli ze 80 % kart jest nowych, ale nie znalazłem informacji czy zostaną one dodane w późniejszych deluxach i mythosach.

chyba wejde w ten interes, Podstawka i te talie wystarczą na początek?

Jareks1985 pisze: ↑24 mar 2020, 22:41 chyba wejde w ten interes, Podstawka i te talie wystarczą na początek?

Podstawka na bardzo początek tak. Na rzeczone decki trzeba będzie sporo czasu poczekać.

kozz84 pisze: ↑24 mar 2020, 21:50 Są to gotowe talie plus karty do ulepszeń.

Jak ktoś chce pozmieniać coś inaczej w budowie to deckbuilding jest bardzo prosty. Karty z danej frakcji 0-5 plus karty neutralne 0-5.

Pomysł fajny tylko obawiam się czy nowe karty które tutaj się znajdują, pojawia się również w zwykłych dodatkach? Nie chciałbym mieć duplikatów kart. Powiedzieli ze 80 % kart jest nowych, ale nie znalazłem informacji czy zostaną one dodane w późniejszych deluxach i mythosach.

Powiedzieli ze badacze nie znajda sie w przyszłych cyklach. Mysle ze z duza doza prawdopodobienstwa mozna powiedziec ze karty rowniez. Inaczej kolejne decki sprzedawałyby sie duzo slabiej. Do Arkham można wymyslac tyle kart co do Magica wiec nie maja powdu by kombinowac. Biore wszystkie 5. Szczegolnie ze do jesieni, przed tym ma wyjsc tylko ostatni mythos i powrto ZE.

brazylianwisnia pisze: ↑25 mar 2020, 00:41

kozz84 pisze: ↑24 mar 2020, 21:50 Są to gotowe talie plus karty do ulepszeń.

Jak ktoś chce pozmieniać coś inaczej w budowie to deckbuilding jest bardzo prosty. Karty z danej frakcji 0-5 plus karty neutralne 0-5.

Pomysł fajny tylko obawiam się czy nowe karty które tutaj się znajdują, pojawia się również w zwykłych dodatkach? Nie chciałbym mieć duplikatów kart. Powiedzieli ze 80 % kart jest nowych, ale nie znalazłem informacji czy zostaną one dodane w późniejszych deluxach i mythosach.

Powiedzieli ze badacze nie znajda sie w przyszłych cyklach. Mysle ze z duza doza prawdopodobienstwa mozna powiedziec ze karty rowniez. Inaczej kolejne decki sprzedawałyby sie duzo slabiej. Do Arkham można wymyslac tyle kart co do Magica wiec nie maja powdu by kombinowac. Biore wszystkie 5. Szczegolnie ze do jesieni, przed tym ma wyjsc tylko ostatni mythos i powrto ZE.

Z tym, że "ma wyjsc" brałbym spory margines. Niemniej brać trzeba, jak tylko wyjdą.

Moim zdaniem nawet jak bedzie pandemia to wkoncu zaczna wydawac bo broniac sklepy lokalne taka polityka sami za bardzo oberwa. Teraz przekladaja bo i tak nic im to nie robi - maja przerwe w nowych produkcjach ktora wypadnie na lato z powodu sytuacji ktora byla w chinach wiec efektywnie przesuwaja przerwe z lata na teraz.

Ma wyjść ostatni Mytos, Blob, Barkham, Powrót do ZE, te talie badaczy i nowy cykl. Więc to nie jest wcale tak mało.

Ostatni cykl przesunięty o miesiąc. Innsmouth bliżej jesieni. To z wczoraj czy przedwczoraj oficjalna informacja. Niemniej sporo w planach i linia wydawnicza żyje.

Ciekawe czy karty z deckow osobnych bedą w mythosach kolejnych, czy nie. Choć znając politykę ffg, to nie będzie.

micaj pisze: ↑26 mar 2020, 12:32 Ciekawe czy karty z deckow osobnych bedą w mythosach kolejnych, czy nie. Choć znając politykę ffg, to nie będzie.

Wydaje mi się, że na streamie powiedzieli, że nie będzie powtórek w przyszłości

I bum, tydzień od streamu FFG mija i Galakta zapowiada talie badaczy: http://galakta.pl/talia-poczatkowe-bada ... zapowiedz/

<3

Macie jakies niedrogie pomysly na przechowywanie kart? Moze jakies pudelka w formacie jak z powrotow, idzie gdzies cos takiego kupic? Jak wy to ogarniacie, nie mam gdzie juz tego trzymac, 3 pudelka z powrotow nie wystarczaja juz.

litk pisze: ↑31 mar 2020, 17:54 Macie jakies niedrogie pomysly na przechowywanie kart? Moze jakies pudelka w formacie jak z powrotow, idzie gdzies cos takiego kupic? Jak wy to ogarniacie, nie mam gdzie juz tego trzymac, 3 pudelka z powrotow nie wystarczaja juz.

Ja zrobiłem sobie pudło po butach żony - botki (takie średnie butowe pudełko). Środek przygotowałem sam z płyty piankowo-papierowej. Wyszło bardzo tanio
Zmieściło podstawkę 2x + 3 pełne zestawy Dunwich + Zapominana Era + Carcossa - wiecej już się nie zmieści.

litk pisze: ↑31 mar 2020, 17:54 Macie jakies niedrogie pomysly na przechowywanie kart? Moze jakies pudelka w formacie jak z powrotow, idzie gdzies cos takiego kupic? Jak wy to ogarniacie, nie mam gdzie juz tego trzymac, 3 pudelka z powrotow nie wystarczaja juz.

Skrzynia na 3 wina miesci 1500-1700 kart. Kosztuje 35zl + trzeba zmontowac prosty insercik. Nie ma co kombinowac z pudelkami po butach do gry za kilka tys zl.

W sumie i tak miałem zapytać, mam skrzynie drewnianą, w której mam 2 ostatnie cykle i wszystkie karty badaczy, pozostałe oddzielne dodatki i cykle tyrzymam w pudłach z powrotów, ale w skrzyni już karty badaczy zaczynają wypierać cykle swoją ilością... Jest jakieś inne rozwiązanie na trzymanie kart badaczy i jednocześnie żeby łatwiej je przeglądać podczas budowania talii a szczególnie pomiędzy scenariuszami? Karty badaczy mam w koszulkach ffg szarych...

Ja trzymam karty badaczy bez koszulek w duzym segregatorze na karty. Swietnie sie przeglada i oszczednosc na koszulkach.

Skrzynki z internetu po 25 złotych od sztuki: https://skrzynkizdrewna.pl/pl/skrzynka- ... 761-z.html
Insert do środka po 30-parę złotych od sztuki od longmen76.
3 puszki bejcy z Brico Marche po 15 złotych od sztuki.
Kilka wieczorów po godzince/dwie malowania i mamy wynik na zdjęciach:
Gorąco polecam!

skiba pisze: ↑01 kwie 2020, 14:03
Insert do środka po 30-parę złotych od sztuki od longmen76.

Insert - mały arkusz sklejki 3mm z chyba castoramy i nożyk do tapet (jak się postara to się utnie) i klej do drewna.

Moja w trakcie robienia (trochę za głęboka):

Szybkie pytanie odnośnie do pożeracza snów? Warto grać rownolegle obydwie kampanie? Fajnie się zazębiają? Pytam się, ponieważ nie chce mi się tworzyć 4 talii na raz

Te skrzynki sa mega? Ile kart w nich sie miesci, albo contentu od Arkham tam sie upcha, ile cykli, plus poboczne scenariusze?

Zalezy ile kart koszulkujesz(ja np przestalem koszulkowac lokacje, akty, tajemnice) i jakich koszulek uzywasz. 6 cykli+noc fanatyka raczej wejdzie. Mowa o samych scenariuszach(karty gracza osobno).

litk pisze: ↑02 kwie 2020, 19:47 Te skrzynki sa mega? Ile kart w nich sie miesci, albo contentu od Arkham tam sie upcha, ile cykli, plus poboczne scenariusze?

W jedną skrzynię wchodzi 2500 kart w grubych koszulkach na luzie. Na ścisk by 3000 wsadził

Zacząłem dopiero przygodę z AH LCG i nie bardzo mogę się rozeznać w tych zestawach.

Do takiego Dziedzictwa Dunwich jest 6 małych dodatków z mitami tworzących razem kampanię.
Ale jest jeszcze coś takiego jak Powrót Dziedzictwa Dunwich. Co to właściwie jest?

Czy poszczególne cykle łączą się fabularnie jakoś ze sobą? Czy po "przejściu" podstawki można od razu przeskoczyć np. do Przerwanego Kręgu?

I na koniec: na jakiej zasadzie działa druk na żądanie?