Seasons / Pory roku (Régis Bonnessée)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Seasons
Btw, Seasons jest jak do tej pory jedyną grą, którą sprzedałam (kilka stron wcześniej jest mój post z 2015 roku z moimi wątpliwościami - znajomi, z którymi wówczas grałam nie podzielali moich zachwytów nad tym tytułem) i teraz odkupiłam, niestety po trochę wyższej cenie. I na dwie osoby istotnie działa wyśmienicie. Dodatki zapobiegliwie kupiłam już teraz, czekają sobie w folii aż ogramy podstawkę. Nie jestem fanką karcianek, poza Seasons w kolekcji mam właściwie tylko Race for the Galaxy i Dolinę Kupców (na w sumie ponad 50 tytułów), w obie gramy dość rzadko. Seasons ma jednak coś w sobie, bardzo lubię ten moment podczas draftu, gdy planuję akcje łączące działania poszczególnych kart i kombosy.
- crsunik
- Posty: 2882
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Seasons
Ja niedawno kupiłem za 220 zł angielski komplet(core + 2 dodatki) , razem z przesyłką. Może to wam ciut ułatwi 

- EsperanzaDMV
- Posty: 1777
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 370 times
- Been thanked: 750 times
Re: Seasons
Wow wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi! Wszystkie bardzo pomocne 




Wziąłem kilka przykładowych koszulek od Rebela (64x89) i karty jednak trochę "pływają" w nich... Poszukam zatem tych Mayday'ówraphaell7 pisze:Polecam przejrzeć galerię na BGG. Nie powinno być problemu, gorzej jak będziesz chciał zakoszulkować karty z dodatków (prosta przeróbka inserta powinna pomóc, zdjęcia na BGG).EsperanzaDMV pisze:3) Czy posiada ktoś zdjęcia/informacje, jak w wyprasce komponują się karty w koszulkach, np. Mayday Standard (63,5x88)?

Czy ja wiem czy standardowy... Postawiłem na półce, obok m.in. Small World, Robinsona i innych gier i pudełko od Seasons jest wyraźnie szersze, a komponentów "wgłąb" pudełka wcale tak dużo nie ma... No ale nic, nie będę się już czepiałraphaell7 pisze:Mogłoby byc, ale jest to standardowy rozmiar, to i miejsca trochę zostało. Gdyby było o połowę mniejsze, mógłby być problem z pomieszczeniem dodatków.EsperanzaDMV pisze:4) Jest mi ktoś w stanie powiedzieć, dlaczego w pudełku jest tyle pustego miejsca? Głównie chodzi mi o to, że pudełko mogło by być o połowę cieńsze, a i tak wszystko by się doskonale zmieściło... To już taki sprytny zamysł, by od razu dodatek/dodatki się zmieścił(y) w jednym pudle?Przyznam, że szczerze tego nie rozumiem, ta główna komora gdzie są planszetki graczy jest absurdalnie wielka i mieści się w niej głównie powietrze.

Taaa, problem tylko jest taki, że nawet na stronie Rebela jest podlinkowana instrukcja z paragrafem po francusku na stronie 15.raphaell7 pisze:Nie wydaje mi się, żeby miały tam być jakieś błędy. Instrukcja pierwszej edycji zawierała parę błędów, ale zostały one poprawione w drugiej edycji. Można sobie ściagnąć instrukcję i porównać.EsperanzaDMV pisze:5) Czy oprócz błędów na kartach w pierwszej wersji gry (Kociołek Żarłoka, Przeklęta Rozprawa z Arus, Potępiona Dusza Onysa, Bożyszcze Kompanów oraz Równowaga Isztar), są w grze jeszcze jakieś błędy językowe? Na czym w ogóle polegają te błędy, na kartach jest zła treść a w instrukcji w opisach jest już prawidłowa?

Dzięki, przegapiłem to.raphaell7 pisze:Strona 9: W przypadku remisu, wygrywa ten z remisujących, który przywołał więcej kart mocy.EsperanzaDMV pisze:7) Pytanie jeszcze o zasady - co się dzieje w przypadku remisu punktowego? Nie ma na ten temat nic w instrukcji, albo przeoczyłem. Jest drugie kryterium by rozstrzygnąć kto wygrał? Rzadka sytuacja, ale może się zdarzyć.
Re: Seasons (Pory roku)
Po ograniu 30 podstawowych kart z podstawki (około 30+ partii, głównie na bga z wyżej notowanymi przeciwnikami) naszła mnie taka refleksja: połączenie Butów doczesności (lub dwóch takich kart) i Amsunga (lub dwóch) jest praktycznie nie do pokonania. Gra potrafi się skończyć o 1/4 lub nawet o prawie 1/3 szybciej, załatwiając przeciwnika na gładko - z licznymi kartami w ręce i niezrealizowaną strategią. Domyślam się, że w przypadku gry całą talią + z dodatkami jest to połączenie mniej prawdopodobne, ale muszę przyznać, że gra obecnie zaczęła mnie trochę nudzić - albo ja dostaję te karty i tak kończę partię, albo robi to przeciwnik. Czy tylko ja mam wrażenie, że te pozornie mało przydatne karty stają się dość zabójczą bronią? 

- Trolliszcze
- Posty: 4785
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 1043 times
Re: Seasons (Pory roku)
Pozwala przywołać kartę przedmiotu z powrotem na rękę. Efekt jest taki, że przeciwnik traci punkty z karty, którą miał już wyłożoną + dostaje dodatkowe 5 punktów karnych za kartę na ręce na koniec gry, a ja mogę ponownie wyłożyć Buty + potem normalnie leci czas z kostki i gra się kończyTrolliszcze pisze:A możesz przypomnieć działanie Amsunga? Nie mam gry pod ręką...


- mat_eyo
- Posty: 5717
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 944 times
- Been thanked: 1480 times
- Kontakt:
Re: Seasons (Pory roku)
Jasne, możesz tak szybko skończyć grę, ale żeby ją wygrać musisz mieć wypracowaną wcześniej przewagę. Nie uważam, żeby te dwie razem były przegięte.
- Trolliszcze
- Posty: 4785
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 1043 times
Re: Seasons (Pory roku)
W rozgrywkach domowych nie mieliśmy takich wrednych partii, ale widzę, gdzie leży problem. Buty są samograjem (zerowy koszt), dzięki czemu ściągnięcie ich ze stołu nie wiąże się ze stratą wydanych zasobów. Tymczasem przeciwnik może być zmuszony do podniesienia czegoś, co kosztuje sporo, a przy przyspieszonej rozgrywce może też braknąć czasu, by tę kartę ponownie wyłożyć. Tak więc sam Amsung z butami daje już na starcie przewagę. Mając takie kombo, starałbym się wziąć jak najwięcej jak najtańszych kart, żeby wyłożyć własne szybciej od przeciwnika. Generalnie trzeba być czujnym, bo nie widzimy, jaka jest pierwsza karta, którą bierze przeciwnik, a mogą to być właśnie buty lub Amsung. Zmuszałoby to do prewencyjnego wybierania w drafcie jednej z tych kart, na wypadek chęci stworzenia komba przez drugiego gracza. Nie wiem, jak głęboki jest problem, ale jeśli rzeczywiście istnieje, to powstawałaby taka nieciekawa meta-gra, żeby w drafcie najpierw myśleć o rozbiciu tego komba, a dopiero później o własnym planie...
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 05 lut 2015, 23:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 9 times
Re: Seasons (Pory roku)
Będąc ostatnim graczem skończyłem grę startując z ostatniego pola 2 roku. 2 amsungi i 2 buty (po jednym miałem w 2 i 3 roku) plus karta dająca 20 punktów za wyłożenie więcej kart niż przeciwnicy plus każdy z przeciwników został z co najmniej 5 kartami na ręce.mat_eyo pisze:Jasne, możesz tak szybko skończyć grę, ale żeby ją wygrać musisz mieć wypracowaną wcześniej przewagę. Nie uważam, żeby te dwie razem były przegięte.
Dla mnie to bardzo dobre kombo.
- Trolliszcze
- Posty: 4785
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 1043 times
Re: Seasons (Pory roku)
Ale też umówmy się, że 2x Amsung i 2x buty na ręce to baaardzo rzadka sytuacja.pioma10 pisze:Będąc ostatnim graczem skończyłem grę startując z ostatniego pola 2 roku. 2 amsungi i 2 buty (po jednym miałem w 2 i 3 roku) plus karta dająca 20 punktów za wyłożenie więcej kart niż przeciwnicy plus każdy z przeciwników został z co najmniej 5 kartami na ręce.mat_eyo pisze:Jasne, możesz tak szybko skończyć grę, ale żeby ją wygrać musisz mieć wypracowaną wcześniej przewagę. Nie uważam, żeby te dwie razem były przegięte.
Dla mnie to bardzo dobre kombo.
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 05 lut 2015, 23:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 9 times
Re: Seasons (Pory roku)
Jak najbardziej, ale jak widać z przykładu możliwa do zaistnienia.Trolliszcze pisze:Ale też umówmy się, że 2x Amsung i 2x buty na ręce to baaardzo rzadka sytuacja.
Wg mnie już samo zakończenie gry pół roku wcześniej tj. startując z wiosny jest dużo warte.
Raz też sam przegrałem gdy przeciwnik miał dwa amsungi i jedne buty (skończył startując w zimie).
- Munchhausen
- Posty: 751
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 169 times
- Been thanked: 139 times
Re: Seasons (Pory roku)
Board Game Arena pokazuje, że rozegrałem 4430 partii. Ile razy widziałem kombinacje dwóch butów i Amsungów? Raz. Dla mnie smok i buty to mocne combo, jedno z moich ulubionych, ale NIE JEST przegięte - trzeba się jedynie liczyć się z tym, że przeciwnik zawsze może je zagrać. Dlatego warto wyłożyć wcześniej wszystkie karty. Nie zaszkodzi też zainwestować w Klepsydrę Czasu i Latarnię Xidit - dzięki temu będziemy dostawać żeton energii przy każdej zmianie pory roku; każdy wart na końcu 3 kryształy.
Jak ktoś gra dużo, to zwyczajnie wie, że "amsungowe buty" to popularna kombinacja. I podejmuje stosowne kroki zaradcze :)
Jak ktoś gra dużo, to zwyczajnie wie, że "amsungowe buty" to popularna kombinacja. I podejmuje stosowne kroki zaradcze :)
Re: Seasons (Pory roku)
Dotknąłeś sedna. Tak właśnie teraz gram - polując na buty lub Amsunga w trakcie draftu... Buty są mocną kartą, dodatkowo przynoszą wcale nie tak mało punktów na koniec gry, a koszt mają zerowy. Dodatkowo rozgrywka - widząc, że przeciwnik kitra cały czas 2-3 karty na ręce - zamienia się w zabawę pt. jak najszybciej pozbyć się kart z ręki i przez większość trzeciego roku co najwyżej przemieniać energię na kryształy... Jak napisałam, zapewne przy większej ilości kart w talii, takie sytuacje będą na tyle rzadkie, że bardziej będzie się mimo wszystko opłacało zbierać droższe karty lub większą ich ilość, ponosząc ryzyko, że przeciwnik jednak te dwie karty dostał i wtedy w pełni zgadzam się z Munchhausenem. Ale ,,poziom magiczny" zupełnie przestał mnie po tych 30+ rozgrywkach bawićTrolliszcze pisze:W rozgrywkach domowych nie mieliśmy takich wrednych partii, ale widzę, gdzie leży problem. Buty są samograjem (zerowy koszt), dzięki czemu ściągnięcie ich ze stołu nie wiąże się ze stratą wydanych zasobów. Tymczasem przeciwnik może być zmuszony do podniesienia czegoś, co kosztuje sporo, a przy przyspieszonej rozgrywce może też braknąć czasu, by tę kartę ponownie wyłożyć. Tak więc sam Amsung z butami daje już na starcie przewagę. Mając takie kombo, starałbym się wziąć jak najwięcej jak najtańszych kart, żeby wyłożyć własne szybciej od przeciwnika. Generalnie trzeba być czujnym, bo nie widzimy, jaka jest pierwsza karta, którą bierze przeciwnik, a mogą to być właśnie buty lub Amsung. Zmuszałoby to do prewencyjnego wybierania w drafcie jednej z tych kart, na wypadek chęci stworzenia komba przez drugiego gracza. Nie wiem, jak głęboki jest problem, ale jeśli rzeczywiście istnieje, to powstawałaby taka nieciekawa meta-gra, żeby w drafcie najpierw myśleć o rozbiciu tego komba, a dopiero później o własnym planie...

- DarkSide
- Posty: 3095
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 621 times
- Been thanked: 252 times
Re: Seasons (Pory roku)
Na BGA mam coś pod 500 rozegranych gier + grubo ponad setkę w realu. Im więcej gier mam rozegranych tym częściej łapię sie na tym, że albo sam dążę do posiadania komba Buty + Amsung, albo obserwuję bacznie przeciwnika i to ile kisi kart na ręce i jakie są szanse że to to kombo. To jest faktycznie taka metagra w grze, która niestety jak dla mnie jest pewną rysą na tej świetnej grze. Można by było to w prosty sposób załatwić wprowadzając zasadę że Amsung działa na wszystkie przedmioty z wyjątkiem butów 

W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%, Gry bez prądu -5%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%, Gry bez prądu -5%
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 933 times
Re: Seasons (Pory roku)
Ja gram tak, że buty mają koszt 0 kryształów i 0 punktów na koniec gry, a ich efekt jest w momencie ich poświęcenia, a nie na wejście.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 646 times
Re: Seasons (Pory roku)
Gramy dużo ze wszystkimi dodatkami, trochę graliśmy z samą podstawką i Buty nigdy nie są problemem. Pewnie, że potrafią niespodziewanie skrócić grę, ale po to zostały stworzone. Na domiar złego żeby totalnie zaskoczyć przeciwnika końcem gry, wypada jeszcze być ostatnim graczem, co nie zawsze się składa jak należy. Przy większej puli kart jak się w drafice kombo nie trafi, to raczej nie ma co na nie liczyć. Dużo paskudniejsze są w naszym odczuciu karty kradnące punkty.
Natomiast w puli 30 kart to jestem sobie w stanie wyobrazić, że może być to problem. Ale rozwiązanie jest proste - grać wszystkimi kartami z podstawki, potem dodać dodatki. Prawie dwukrotne zwiększenie puli kart powinno odpowiednio rozrzedzić talię i sprawić, że inne połączenia kart będą równie kuszące co bieg butami przez cały rok. W dodatkach są jeszcze metody obrony przed takimi cwaniakami jak Amsung. Seasons jest dużo takich kombosów, warto pograć większą pulą kart, żeby je poznać i zobaczyć w akcji. Chyba najlepsze co sam wywinąłem to ok. 150 punktów za wymianę żetonów w jednej turze. Nie było co zbierać
Natomiast w puli 30 kart to jestem sobie w stanie wyobrazić, że może być to problem. Ale rozwiązanie jest proste - grać wszystkimi kartami z podstawki, potem dodać dodatki. Prawie dwukrotne zwiększenie puli kart powinno odpowiednio rozrzedzić talię i sprawić, że inne połączenia kart będą równie kuszące co bieg butami przez cały rok. W dodatkach są jeszcze metody obrony przed takimi cwaniakami jak Amsung. Seasons jest dużo takich kombosów, warto pograć większą pulą kart, żeby je poznać i zobaczyć w akcji. Chyba najlepsze co sam wywinąłem to ok. 150 punktów za wymianę żetonów w jednej turze. Nie było co zbierać

Re: Seasons (Pory roku)
Gra z 30-ma kartami to wariant gry do nauki rozgrywki. Jeśli jesteś bardziej zaawansowany to dokładasz przynajmniej resztę podstawki. I wtedy zmienia się prawdopodobieństwo - nie możesz opierać całej rozgrywki na 2 kartach. Nie będę mówił o moich ulubionych kombosach, bo nie mam rozegranych setek partii w tą grę, jak niektórzy. Tym niemniej powiedziałbym, że jest dużo innych mocnych kart, które można fajnie połączyć. (choć mówię tu o wersji z większą ilością kart, bo tylko w taką grywałem)
Re: Seasons (Pory roku)
Cześć, krótkie pytanie, bo próbuje przebrnąć przez ten wątek i już zgłupiałem:
polska wersja w pierwszej edycji ma na okładce napis "Seasons" i miała kilka kart źle wydrukowanych plus złą instrukcję tak?
edycja druga z napisem "Pory Roku" nie miała już tych problemów, dobrze rozumiem?
Czy były jeszcze jakieś różnice ?
Czy kupując edycję pierwszą, można bez problemu grać, instrukcję rozumiem, że można wydrukować poprawioną, a co z kartami? (da się z tymi błędnymi grać?) Czy jedyna opcja, aby dostać poprawione karty to kupno dodatku ? Rozumiem, że wydawca nie dosyła poprawionych kart ?
Z góry dzięki!
polska wersja w pierwszej edycji ma na okładce napis "Seasons" i miała kilka kart źle wydrukowanych plus złą instrukcję tak?
edycja druga z napisem "Pory Roku" nie miała już tych problemów, dobrze rozumiem?
Czy były jeszcze jakieś różnice ?
Czy kupując edycję pierwszą, można bez problemu grać, instrukcję rozumiem, że można wydrukować poprawioną, a co z kartami? (da się z tymi błędnymi grać?) Czy jedyna opcja, aby dostać poprawione karty to kupno dodatku ? Rozumiem, że wydawca nie dosyła poprawionych kart ?
Z góry dzięki!

Re: Seasons (Pory roku)
Cześć,miltonsec pisze:Cześć, krótkie pytanie, bo próbuje przebrnąć przez ten wątek i już zgłupiałem:
polska wersja w pierwszej edycji ma na okładce napis "Seasons" i miała kilka kart źle wydrukowanych plus złą instrukcję tak?
edycja druga z napisem "Pory Roku" nie miała już tych problemów, dobrze rozumiem?
Czy były jeszcze jakieś różnice ?
Czy kupując edycję pierwszą, można bez problemu grać, instrukcję rozumiem, że można wydrukować poprawioną, a co z kartami? (da się z tymi błędnymi grać?) Czy jedyna opcja, aby dostać poprawione karty to kupno dodatku ? Rozumiem, że wydawca nie dosyła poprawionych kart ?
Z góry dzięki!
Ja mam pierwszą edycję polskiego Seasons. Poprawione karty podstawki dodawano też z tego co wiem do polskiej wersji jednego z dodatków. Ponieważ nie chciałem czekać dodatki nabyłem angielskojęzyczne, a trefnie przetłumaczone karty z podstawki poprawiłem wkładając do nich karteczki z poprawnym tłumaczeniem. Dużo ich nie ma, może 3, w samej instrukcji pierwszej edycji też są jakieś błędy ale jak już się wie gdzie są to nie stanowi to problemu.
Jeśli chcesz poprawione fabrycznie karty to i tak zaproponuję kupno dodatku - gra sporo zyskuje na większej liczbie kart które często są ciekawsze niż te z podstawki.
- Apos
- Posty: 1297
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1198 times
- Kontakt:
Re: Seasons (Pory roku)
Zaczekaj na wznowienie. Rebel poinformował, że będzie dodruk, a ten poszedł już do drukarni - co oznacza możliwość zakupu nówki, poprawionej edycji, prosto z ulubionego sklepu i w normalnej ceniemiltonsec pisze:Cześć, krótkie pytanie, bo próbuje przebrnąć przez ten wątek i już zgłupiałem:
polska wersja w pierwszej edycji ma na okładce napis "Seasons" i miała kilka kart źle wydrukowanych plus złą instrukcję tak?
edycja druga z napisem "Pory Roku" nie miała już tych problemów, dobrze rozumiem?
Czy były jeszcze jakieś różnice ?
Czy kupując edycję pierwszą, można bez problemu grać, instrukcję rozumiem, że można wydrukować poprawioną, a co z kartami? (da się z tymi błędnymi grać?) Czy jedyna opcja, aby dostać poprawione karty to kupno dodatku ? Rozumiem, że wydawca nie dosyła poprawionych kart ?
Z góry dzięki!

Re: Seasons (Pory roku)
Jak już poszło do drukowania, to ile to może mniej więcej trwać zanim trafi do sklepu?
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 04 sty 2015, 11:16
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Re: Seasons (Pory roku)
Twój przeciwnik juz po drafcie powinien wyczuć co się święciNadis pisze: ↑16 sie 2017, 12:21 Po ograniu 30 podstawowych kart z podstawki (około 30+ partii, głównie na bga z wyżej notowanymi przeciwnikami) naszła mnie taka refleksja: połączenie Butów doczesności (lub dwóch takich kart) i Amsunga (lub dwóch) jest praktycznie nie do pokonania. Gra potrafi się skończyć o 1/4 lub nawet o prawie 1/3 szybciej, załatwiając przeciwnika na gładko - z licznymi kartami w ręce i niezrealizowaną strategią. Domyślam się, że w przypadku gry całą talią + z dodatkami jest to połączenie mniej prawdopodobne, ale muszę przyznać, że gra obecnie zaczęła mnie trochę nudzić - albo ja dostaję te karty i tak kończę partię, albo robi to przeciwnik. Czy tylko ja mam wrażenie, że te pozornie mało przydatne karty stają się dość zabójczą bronią?![]()
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 933 times
Re: Seasons (Pory roku)
Słabością Seasons są pewne komba, które raz złożone (a których czasem przeciwnik nawet nie mógł powstrzymać), ustawiają grę - dalsze jej oglądanie przez przeciwnika jest już mało ciekawe. Stety, czy niestety, jest to charakterystyka tej gry i nie da się nic z tym zrobić, bez rozmontowywania całości. Jeśli więc jakaś karta jest za mocna, to albo ją wyrzucamy zupełnie albo zmieniamy statsy/działanie, żeby sprowadzić ją do normalności.
Re: Seasons (Pory roku)
Zastanawiam się nad zakupem tej gry i mam pytanie. Czy warto kupować dodatki (kupiłbym za jednym zamówieniem) i ewentualnie który z nich jest lepszy?