Nations / Wojna Narodów (R. Håkansson, N. Håkansson, E. Rosén, R. Rosén)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 464
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Smoku »

Ja swoje zalaminowałem i jest o.k.
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

Przepraszam że może pytam o coś co było wspomniane (nie mogę znaleźć :( ) - jak odbieracie wariant jednoosobowy? Warto do niego siadać?
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: kastration »

Indar pisze:Przepraszam że może pytam o coś co było wspomniane (nie mogę znaleźć :( ) - jak odbieracie wariant jednoosobowy? Warto do niego siadać?
Dla mnie bardzo na plus i spora zaleta tej gry na tle konkurentek. Aczkolwiek potencjał znacznie rośnie na tle gry kilkuosobowej jednak. Wariant jednoosobowy oddaje jednak skończoność możliwości, bo po każdej niemal akcji musimy rzucić kostką za Wirtualnego Gracza i coś to dla nas oznacza (często coś negatywnego). Symuluje to bardzo umiejętnie problemy i konieczność zmagania się z ograniczonością własnych działań. Wiele późniejszych płytek wydarzeń też ma wysokie wartości głodu i siły militarnej Wirtualnego Przeciwnika, paradoksalnie to też na plus. To taki swoisty samouczek, dość schematyczny, ale jednak przydatny.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: tomb »

Indar pisze:Przepraszam że może pytam o coś co było wspomniane (nie mogę znaleźć :( ) - jak odbieracie wariant jednoosobowy? Warto do niego siadać?
Ja zagrałem dotąd chyba raz, ale na pewno wrócę. Trzeba było się nagimnastykować umysłowo, do tego doszło sporo nerwów przy rzutach kością. Co prawda te rzuty mogą bardzo dopiec, innym zaś razem mogą okazać się wyjątkowo szczęśliwe, ale i tak warto zagrać.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: kastration »

A pewne nie graliście z wymieszaniem całości kart, bez podziału na epoki (rzymskie I-IV), pewnie by to przyspieszylo produkcje w poczatkowych etapach, ale nieco wypaczylo historyczny sens gry. Nie że mi specjalnie przeszkadza wolny rozwój w porównaniu z końcowym szybkim tempem, ale tak dywagowałem, czy może ktoś tak robił i czy jakieś refleksje przyniosło?
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

Nie, ale nie widzę sensu.
W I erze trafi Ci się jednostka z IIII, do tego jakaś ciężka wojna i pozamiatane dla przeciwników. Zdecydowanie nie.
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: kastration »

Smoku pisze:Ja swoje zalaminowałem i jest o.k.
To w punkcie ksero gdzieś poprosić o zalaminowanie czy gdzie, jakbyś mógł doradzić? I czy nie będzie bąbelków powietrza niechcący zrobionych w laminacie? A koszt, przy okazji?

I co z rodzajem i miejscem zakupu koszulek - jest sens je kupować w ogóle?
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: kastration »

Indar pisze:Nie, ale nie widzę sensu.
W I erze trafi Ci się jednostka z IIII, do tego jakaś ciężka wojna i pozamiatane dla przeciwników. Zdecydowanie nie.
W sumie racja, dziękuję.

A jak z grą sugerowaną dla początkujących z tymi znaczkami? Przyznam, grałem od razu wersja normalna, bez tego rodzaju wprowadzeń, o których piszą w instrukcji. Czymś specjalnie się to różni i ułatwia grę czy niepotrzebne raczej udziwnienie?
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: cezarr »

Ja też grałem od razu bez przebierania kart, bo nie chciało mi się tego robić. Myślę, że główny problem, jaki może to stworzyć, to niezrównoważony dociąg kart, czyli np. wielu doradców, wiele wojen, a mało niebieskich czy innych. Sposób na to to ustalenie przed grą, np. że (grając w 2 osoby) niebieskich może być maks 4, a innych maks 2 - i jeśli dociągnie się więcej, to odrzucamy i zastępujemy inną.

Bo poza tym nie wydaje mi się, żeby te bardziej zaawansowane karty mogły być na tyle kłopotliwe dla początkujących, by uzasadniać bardzo kłopotliwe przebieranie kart. :)
mrozmi
Posty: 2
Rejestracja: 07 sty 2016, 22:04

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: mrozmi »

Witam!

Czy ktoś byłby tak dobry i zamieścił by teksty kart dynastii (z dodatku) tych pięciu krajów: Grecja, Rzym, Egipt, Persja, Chiny ?
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 464
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Smoku »

kastration pisze:
Smoku pisze:Ja swoje zalaminowałem i jest o.k.
To w punkcie ksero gdzieś poprosić o zalaminowanie czy gdzie, jakbyś mógł doradzić? I czy nie będzie bąbelków powietrza niechcący zrobionych w laminacie? A koszt, przy okazji?

I co z rodzajem i miejscem zakupu koszulek - jest sens je kupować w ogóle?

Kiedyś kupiłem w Lidlu za śmieszne pieniądze laminarkę (dodatkowo była jeszcze docinarka) i sam laminuję. Dokupuję tylko folię.
Nigdy nie miałem problemu z bąbelkami, wystarczy tylko pilnować żeby folia wchodziła równo i była dobrze rozgrzana.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: detrytusek »

mógłby ktoś łaskawy opisać jak się ma wariant solo? Dobrze działa?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

W sumie grasz jak z przeciwnikiem. Masz takie same możliwości działania - tylko przeciwnikiem jest "mechanizm" którego działanie ustalasz przez wylosowanie kartonika który podaje swoje wartości startowe SM, stabilizacji i ksiąg na początek tury orz możliwe modyfikacje w zależności od rzutu kostką (5-6). Co turę po Twoim ruchu (poza ustawieniem meepla na budynku) rzucasz kostką a wyniki odnosisz do tego co jest na kartoniku.
Generalnie nie jest źle, wariant jest grywalny i bardzo dobry do nauki zasad. Ot takie coś do nabijania punktów i bicia rekordów. Są lepsze gry dla jednej osoby - to z pewnością, ale też nie ma się tu do czego przyczepić. Jak nie masz z kim zagrać to warto, bo sama gra jest rewelacyjna :)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: detrytusek »

Indar pisze:W sumie grasz jak z przeciwnikiem. Masz takie same możliwości działania - tylko przeciwnikiem jest "mechanizm" którego działanie ustalasz przez wylosowanie kartonika który podaje swoje wartości startowe SM, stabilizacji i ksiąg na początek tury orz możliwe modyfikacje w zależności od rzutu kostką (5-6). Co turę po Twoim ruchu (poza ustawieniem meepla na budynku) rzucasz kostką a wyniki odnosisz do tego co jest na kartoniku.
Generalnie nie jest źle, wariant jest grywalny i bardzo dobry do nauki zasad. Ot takie coś do nabijania punktów i bicia rekordów. Są lepsze gry dla jednej osoby - to z pewnością, ale też nie ma się tu do czego przyczepić. Jak nie masz z kim zagrać to warto, bo sama gra jest rewelacyjna :)
Dzięki! Przekonałeś mnie...na nie :). Nie przepadam za biciem rekordów w wariancie solo.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: jax »

To nie jest gra żeby ją kupować z powodu wariantu solo.
Owszem, solo ładnie i sprawnie działa, ale nie jest jakieś nadmiernie ekscytujące. Prawdziwa rozgrywka zaczyna się na kilka osób.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Trolliszcze »

Popieram Jaxa. Cały urok tej gry wynika (przynajmniej dla mnie) z ilości wrednej interakcji i wmanewrowywania przeciwników w sytuacje bez wyjścia. Nic nie sprawia mi takiej satysfakcji jak widok łez szklących się w oczach gracza, który wie, że za chwilę będzie musiał oddać cały stos pożywienia albo złota.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: detrytusek »

Trolliszcze pisze:Nic nie sprawia mi takiej satysfakcji jak widok łez szklących się w oczach gracza, który wie, że za chwilę będzie musiał oddać cały stos pożywienia albo złota.
Dźizus z kim Ty grywasz? :).
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

Trolliszcze pisze:Popieram Jaxa. Cały urok tej gry wynika (przynajmniej dla mnie) z ilości wrednej interakcji i wmanewrowywania przeciwników w sytuacje bez wyjścia. Nic nie sprawia mi takiej satysfakcji jak widok łez szklących się w oczach gracza, który wie, że za chwilę będzie musiał oddać cały stos pożywienia albo złota.
I panicznie przekłada całą ludność na siłę militarną żeby nie dostać po tyłku ( o ile starczy mu ludzi i surowców) :)

Kocham te wybory - skąd wziąć żywność, skąd potrzebne kamienie? Mam mało złota, na torze leży kolonia która daje dużo kamieni - ale jak ją wezmę to nie będę miał złota na budynek który da mi żywność! Jak zdecyduję się zainwestować w żywność to nie będę mógł rozwijać się militarnie i dostanę w "zada" w przypadku wybuchu wojny. Stracę surowce, księgi symbolizujące poziom naukowy cywilizacji... To może podniosę poziom stabilizacji państwa co ostatecznie zneutralizuje negatywne efekty wojny... Coś za coś, i koło się zamyka.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4681
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1046 times
Been thanked: 1995 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: warlock »

Wiem, że temat był wałkowany w sieci wielokrotnie, ale może ktoś będzie mi w stanie pomóc ;).

W zasadzie byłem w 100% zdecydowany na nową edycję Cywilizacji: Poprzez Wieki, ale doszedłem do wniosku, że nie będę miał z kim w to grać: gra będzie za długa i za trudna. Część moich współgraczy uznaje Troyes za zbyt mózgożerne, a przy Cywilizacji to w sumie pikuś.

Stąd moje pytanie - czy Nations będzie bardziej rozsądnym wyborem do wyłożenia na stół z graczami, którzy (choć doświadczeni) nie będą mieli cierpliwości do ogarniania tak złożonej gry jak TTA? W zasadzie sprawa rozbija się o to, czy Wojna Narodów ma lepsze proporcje na linii fun z rozgrywki <--> główkowanie od Cywilizacji?
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: cezarr »

warlock pisze: Stąd moje pytanie - czy Nations będzie bardziej rozsądnym wyborem do wyłożenia na stół z graczami, którzy (choć doświadczeni) nie będą mieli cierpliwości do ogarniania tak złożonej gry jak TTA?
Ja jestem takim właśnie graczem - nie chcę grać w TTA, bo jest dla mnie zdecydowanie za długa. Kiedyś miałem i musiałem sprzedać, bo nie miałem z kim grać. Zresztą, choć niby ja sam chciałem grać, to w końcu przyłapałem się na tym, że jednak nigdy nie mam ochoty na coś aż tak długiego. A już w ogóle, jeśli miałbym tłumaczyć ją nowym graczom!

A "Wojnę Narodów" lubię i w nią gram. :) Bardzo lubię też Troyes, więc być może Twoi znajomi to jeszcze cieższy przypadek uprzedzenia do gier długich niż ja i wtedy Nations będzie rzeczywiście wyborem rozsądku. :)
NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: NTomasz »

warlock pisze:Stąd moje pytanie - czy Nations będzie bardziej rozsądnym wyborem do wyłożenia na stół z graczami, którzy (choć doświadczeni) nie będą mieli cierpliwości do ogarniania tak złożonej gry jak TTA? W zasadzie sprawa rozbija się o to, czy Wojna Narodów ma lepsze proporcje na linii fun z rozgrywki <--> główkowanie od Cywilizacji?
cierpliwości potrzeba coby nie umierać w trakcie TTA bo tak się dłuży! :D - Nations ma dużo mniejsze pole do popisu pod tym względem. Mając do wyboru Nations a TTA to zawsze wybiore Nations. Mając zaproponowac gre - mogę zaproponowac Nations, TTa - nigdy :).

+nowe TTA to stare TTA po botoksie - mniej zmarszczek i brzydkich kart - nawet moze uchodzić za ładne... Ale to ta sama gra niestety!
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: NTomasz »

Indar pisze:Tu małe porównanie gier:
http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... zez-wieki/

O ile całość czyta się spoko i można nawet pozgadzać się z autorem w sporej części poruszanych za/ bardziej za TTA/Nations (z raz może nawet było "o faktycznie" - czyli bardzo na + dla autora), to jakoś nie widzę konsekwencji w pisanym tekscie: wtęp o jednym, gęste w środku o 2gim, wnioski i zakończenie jakby kopiuj-wklej z tekstu posiadającego całkowicie inne "gęste". Lub innymi słowy wnioski chyba nie obrazują tego co zawarte w przeglądzie tematu.
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: Indar »

Zwróciłem uwagę na to samo, a przynajmniej odczułem coś podobnego. Chyba TTA "wygrała" jedynie z uwagi na sentyment .
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4681
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1046 times
Been thanked: 1995 times

Re: Nations (Wojna Narodów)

Post autor: warlock »

No i kupiłem Nations ;). Boże jaka ta gra jest brzydka... A myślałem, ze Zamki Burgundii i Puerto Rico są nieciekawe wizualnie... :) Tak jak wygląd gier jest mi zazwyczaj obojętny, to tutaj aż mnie mdli na sam widok.

Czy tylko ja dostałem dwie plansze Egiptu w zestawie? ;)
ODPOWIEDZ