Strona 191 z 264

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 10:28
autor: MarekPlus
Dobre pytanie, sam ostatnio sie zastanawiałem. Zamówiłem farby, pół dnia czekały aż wyciągnę z paczkomatu. Nie zamarzły i sa okej.

Z drugiej strony myślisz że jak kupisz stacjonarnie w sklepie to coś zmienia? Farbki i tak do Polski jada z Hiszpanii, GB etc. tirem i raczej kierowca nie ogrzewa ich pod swetrem :wink:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 11:04
autor: 13thSON
Nie no małe szanse, że kupisz farby których dostawę do sklepu mieli akurat wczoraj.

Wczoraj z paczkomatu odebrałem grę i jak rozpakowywałem w domu to wszystko było takie zimne, figurki twarde, że się bałem że się połamią w rękach.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 12:35
autor: Jiloo
Jak wiemy są kolory kryjące lepiej i gorzej. Generalnie nie mam problemu z malowaniem kilku warstw, więc z czerwonym czy zielonym sobie radzę (poza Goblin Green od AP, chyba pierwsza farba jaką wyrzuciłem). Ale ostatnio potrzebuję dużo żółtego i mnie to wykańcza :lol:

Macie jakieś sprawdzone żółte, które kryją trochę lepiej? Ja mam takie i niestety żaden nie spełnia oczekiwań:
– VMC Deep Yellow
– VGC Gold Yellow
– AP Daemonic Yellow

Szukam czegoś w raczej cieplejszym odcieniu, ale od biedy mogę wymieszać. Słyszałem dużo dobrego o farbach Kimera, ale widzę, że trzeba sprowadzać. Podobno nieźle też sobie radzi Citadel Averland Sunset. A może używał ktoś Scale75 i może polecić?
Z góry dzięki.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 12:43
autor: MarekPlus
13thSON pisze: 19 sty 2021, 11:04 Nie no małe szanse, że kupisz farby których dostawę do sklepu mieli akurat wczoraj.
No widzisz, a jednak są szanse :wink:

Kupowałem w Strefie MTG zaraz po przyjeciu towaru. Zreszta tak jak pisalem drugie zamówienie miałem z wysyłką i mimo ze farby byly jakies 5h w paczkomacie to nic złego sie nie stalo.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 13:27
autor: 13thSON
Jiloo pisze: 19 sty 2021, 12:35 Jak wiemy są kolory kryjące lepiej i gorzej. Generalnie nie mam problemu z malowaniem kilku warstw, więc z czerwonym czy zielonym sobie radzę (poza Goblin Green od AP, chyba pierwsza farba jaką wyrzuciłem). Ale ostatnio potrzebuję dużo żółtego i mnie to wykańcza :lol:

Macie jakieś sprawdzone żółte, które kryją trochę lepiej? Ja mam takie:
– VMC Deep Yellow
– VGC Gold Yellow
– AP Daemonic Yellow

Szukam czegoś w raczej cieplejszym odcieniu, ale od biedy mogę wymieszać. Słyszałem dużo dobrego o farbach Kimera, ale widzę, że trzeba sprowadzać. Podobno nieźle też sobie radzi Citadel Averland Sunset. A może używał ktoś Scale75 i może polecić?
Z góry dzięki.
Citadel Averland Sunset - polecam. 2 warstwy kryją nawet na czarnym podkładzie. Ale to taki bardzo ciemny żółty.

AP Daemonic Yellow - ten masz, ale wg Ciebie jest dobry ? Bo ja go mam i dla mnie ten dokładnie to tragedia jakaś...

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 14:17
autor: Jiloo
13thSON pisze: 19 sty 2021, 13:27 Citadel Averland Sunset - polecam. 2 warstwy kryją nawet na czarnym podkładzie. Ale to taki bardzo ciemny żółty.
OK, zamawiam Citadel, dzięki!
Ciemny żółty ok, jak będzie taki jak Gold Yellow to idealnie.
Kurde, kto by pomyślał, że wezmę jeszcze coś od Citadela :D
13thSON pisze: 19 sty 2021, 13:27 (...) AP Daemonic Yellow - ten masz, ale wg Ciebie jest dobry ? Bo ja go mam i dla mnie ten dokładnie to tragedia jakaś...
No właśnie mam te wspomniane 3 i żaden mnie nie zadowala. Dlatego zapytałem jakie polecacie i podałem jakie mam, żeby było wiadomo co już testowałem. Zaraz poprawie wpis.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 19 sty 2021, 19:48
autor: Jacolpl
MarekPlus pisze: 19 sty 2021, 08:54 Widział ktoś gdzieś dostępny Citadel Shade Paint Set (8x12ml)?
Także szukałem i nie znalazłem. Może GW odpuściło sobie ten Set.

W żadnym sklepie internetowym czy na allegro nie widziałem. Jak się mylę to proszę niech ktoś mnie poprawi.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 07:51
autor: Golfang
Jacolpl pisze: 19 sty 2021, 19:48
MarekPlus pisze: 19 sty 2021, 08:54 Widział ktoś gdzieś dostępny Citadel Shade Paint Set (8x12ml)?
Także szukałem i nie znalazłem. Może GW odpuściło sobie ten Set.

W żadnym sklepie internetowym czy na allegro nie widziałem. Jak się mylę to proszę niech ktoś mnie poprawi.
No tak - ale cena tego zestawu była około 100-120 zł (np w Rebel był za 120 zł).
Weźcie pod uwagę, że te shady są mniejsze! To nie są pełnowymiarowe produkty. Mają po 12 ml. Normalnie Shade od GW ma 24 ml.
Moja propozycja jest tak żeby kupić osobno shady których na pewno potrzebujesz ale pełnowymiarowych, w cenie 120 zł masz spokojnie 5 może nawet 6 shadów.
Np:
https://flamberg.com.pl/pl/menu/farby-2 ... ter_price=
Tutaj mają po 22 zł. Mogę załatwić tam co najmniej 10% rabatu może 15% przy większych zakupach. 7 * 22 = 154 zł. Jeśli policzymy mój rabat jako powiedzmy 16 zł to koszt 138 zł - może udałoby się zjechać do 135! To przy Twoich planach wydania 750 zł na farbki różnica między 120 za paint set a 135 za te shady - to żadna róznica. Masz za to 2 x więcej shadów (mówię o ml). No nie masz tylko pędzelka - ale ja bym go nie przeceniał. Dodatkowo we flambergu widzę 10 rożnych shadów - czyli masz większy wybór.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 16:43
autor: Jacolpl
Ale ja nie chcę kupować tego setu :) Napisałem tylko że też szukałem i nie znalazłem.

Z wcześniejszych rozmów wynika że Marek chciał za namową innego użytkownika kupić 8x12ml zamiast 4x24ml i tu widze sens takiego zakupu. Licząc Shade za 20zl x4 to za okolo 85 byly do kupienia sety 8x12ml.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 19:26
autor: Golfang
A ja dzisiaj trafiłem na taki produkt
https://acrylicosvallejo.com/en/product ... ase-80261/
całkiem fajne rozwiązanie! 40 farbek za 195 zł - wychodzi poniżej 5 zł za sztukę - do tego fajna walizka...
https://www.strefamtg.pl/2433-zestawy-farb
Jest zestaw Intermidiate i basic (teraz niedostępny)

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 19:34
autor: khuba
Golfang pisze: 20 sty 2021, 19:26 A ja dzisiaj trafiłem na taki produkt
https://acrylicosvallejo.com/en/product ... ase-80261/
całkiem fajne rozwiązanie! 40 farbek za 195 zł - wychodzi poniżej 5 zł za sztukę - do tego fajna walizka...
https://www.strefamtg.pl/2433-zestawy-farb
Jest zestaw Intermidiate i basic (teraz niedostępny)
Tylko że to po 8 ml, normalne sprzedawane na sztuki mają 17 ml.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 19:37
autor: Golfang
khuba pisze: 20 sty 2021, 19:34
Golfang pisze: 20 sty 2021, 19:26 A ja dzisiaj trafiłem na taki produkt
https://acrylicosvallejo.com/en/product ... ase-80261/
całkiem fajne rozwiązanie! 40 farbek za 195 zł - wychodzi poniżej 5 zł za sztukę - do tego fajna walizka...
https://www.strefamtg.pl/2433-zestawy-farb
Jest zestaw Intermidiate i basic (teraz niedostępny)
Tylko że to po 8 ml, normalne sprzedawane na sztuki mają 17 ml.
noooo faktycznie - cóż oferta brzmiała zbyt pięknie żeby była prawdziwa :(
ale i tak cena nie najgorsza a jest bardzo szeroka gama kolorów. 8ml to też sporo - i można popróbować kolorki, a potem dokupić już tylko te najlepsze, które nawięcej schodzą i najbardziej komuś pasują.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 20 sty 2021, 19:55
autor: rastula
fajna opcja - 8 ml wielu kolorów starczy na długo - a faktycznie można z tym pracować już praktycznie z każdym projektem ... wydając 200 zamiast 400

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 21 sty 2021, 10:26
autor: 13thSON
khuba pisze: 20 sty 2021, 19:34 Tylko że to po 8 ml, normalne sprzedawane na sztuki mają 17 ml.
Citadel mają po 12 ml niby a podejrzewam że tyle mi się tego marnuje, że jestem w stanie wykorzystać właśnie ok. 8 ml...

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 25 sty 2021, 21:50
autor: andrzejstrzelba
Możecie powiedzieć czym różnią się oba produkty? Tak dokładniej chciałem wiedzieć jaki jest efekt końcowy.

https://agtom.eu/rozcienczalniki/346250 ... 35964.html

https://agtom.eu/rozcienczalniki/346249 ... 35407.html

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 26 sty 2021, 00:26
autor: KamradziejTomal
Jednym i drugim rozcieńczysz farby bez psucia ich napięcia powierzchniowego (czytaj nie rozleją się po całej okolicy). Różnice są niewielkie. Teoretycznie w Glaze medium jest pewnie więcej dodatków opóźniających schnięcie farby i poprawiających rozprowadzanie a w Matt medium jest więcej czynnika matującego.

W praktyce mam oba i stosuję praktycznie 1:1 nie widzę żadnej różnicy. Może Matt medium daje ciut bardziej matowy efekt na farbie ale nie na tyle żeby znacząco zmienić właściwości farby a dla mnie nie ma to znaczenia po i tak figurki lakieruję.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 27 sty 2021, 22:17
autor: andrzejstrzelba
Powiedzcie jeszcze proszę gdzie kupić w sensownej cenie jakieś dodatki do podstawek typu, czaszki, nagrobki ... i sam nie wiem co jeszcze ? Co w ogóle używacie do ożywienia podstawek poza kamieniami czy trawami ?
Znalazłem zestaw czaszek od GW, ale w paczce jest ponad 300 sztuk i nie mam ochoty płacić za to około 70 zł, bo pewnie do końca życia ich nie wykorzystam.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 11:50
autor: 13thSON
andrzejstrzelba pisze: 27 sty 2021, 22:17 Powiedzcie jeszcze proszę gdzie kupić w sensownej cenie jakieś dodatki do podstawek typu, czaszki, nagrobki ... i sam nie wiem co jeszcze ? Co w ogóle używacie do ożywienia podstawek poza kamieniami czy trawami ?
Znalazłem zestaw czaszek od GW, ale w paczce jest ponad 300 sztuk i nie mam ochoty płacić za to około 70 zł, bo pewnie do końca życia ich nie wykorzystam.
Zapytaj na forum na fb - polskie mini targowisko. Możemy także tutaj założyć wątek sprzedażowy takich dajmy na to czaszek na sztuki, chociaż koszt wysyłki mógłby to zabić...

Ja również zwykle nie potrzebuję tak wielu sztuk danego elementu. Niestety żal się przyznać ale większość moich podstawek to czarne kółka. Wychodzę z założenia, że jak gram jakimś bohaterem (np. z Descenta) to są różne tereny a bohater miałby cały czas stać w trawie niezależnie czy jest w lesie czy w zamku. Robiłem kiedyś podstawki do jednego klanu z gry Blood Rage i kupiłem turfy, to mi oczywiście większość została (jakiś dead grass jeśli dobrze pamiętam). Potem stwierdziłem, że szkoda mi na to czasu i pieniędzy.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 12:16
autor: KamradziejTomal
Powiedzcie jeszcze proszę gdzie kupić w sensownej cenie jakieś dodatki do podstawek typu, czaszki, nagrobki ... i sam nie wiem co jeszcze ? Co w ogóle używacie do ożywienia podstawek poza kamieniami czy trawami ?
Znalazłem zestaw czaszek od GW, ale w paczce jest ponad 300 sztuk i nie mam ochoty płacić za to około 70 zł, bo pewnie do końca życia ich nie wykorzystam.
Tyle, że jeśli interesują Cię czaszki to akurat ta paczka od GW jest (o ironio) w całkiem niezłej cenie. Mnóstwo producentów teraz produkuje swoje dodatki do podstawek. Z takich dobrze dostępnych polecę Ci:

https://bitsofwar.com/27-basing-kits-scatter-terrain

https://alienlab.store/conversion-parts-9570 (nie kumam czemu w swoim sklepie nie mając en w PL ale jak wygooglasz to znajdziesz też sklepy sprzedające ich akcesoria).

Natomiast ceonowo to raczej nie licz tu na jakieś super oferty i oszczędności.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 12:37
autor: Jiloo
andrzejstrzelba pisze: 27 sty 2021, 22:17 (...) w paczce jest ponad 300 sztuk i nie mam ochoty płacić za to około 70 zł, bo pewnie do końca życia ich nie wykorzystam.
Najlepiej kupić w kilka osób i się podzielić. Tylko nie wiem czy koszty wysyłek nie zniweczą przedsięwzięcia. Najlepiej byłoby zebrać osoby z tego samego miasta.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 15:11
autor: Miszon
Ja w tym sklepie, jak u nich byłem:
https://www.2d6.pl/pl/p/Citadel-Skulls/756
Widziałem ten zestaw czaszek jeszcze ze 3 tygodnie temu (sorry, dokładnie to w Wigilię było). Może trzeba ich zapytać, kiedy będą mieli kolejną dostawę?

A na stanie mają tu:
https://cardstore.pl/tufty-citadel/1548 ... results=15

Myślę że najlepszym wyjściem jest kupno w kilka osób, nawet na forum załóż temat, może się znajdą chętni.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 20:12
autor: andrzejstrzelba
Tak jak myślałem. W polskich sklepach nie ma zbyt dużego wyboru. Powoli kończę malować Descenta, a w kolejce już czeka Shadows of Brimstone, dlatego chciałem trochę urozmaicić te podstawki. Chyba wezmę jednak te czaszki od GW. Nie będę się bawił w jakieś wspólne zamówienia żeby zaoszczędzić kilkanaście złotych.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 28 sty 2021, 22:20
autor: Scamander
andrzejstrzelba pisze: 28 sty 2021, 20:12 Tak jak myślałem. W polskich sklepach nie ma zbyt dużego wyboru. Powoli kończę malować Descenta, a w kolejce już czeka Shadows of Brimstone, dlatego chciałem trochę urozmaicić te podstawki. Chyba wezmę jednak te czaszki od GW. Nie będę się bawił w jakieś wspólne zamówienia żeby zaoszczędzić kilkanaście złotych.
Alienlab (o którym pisał Kamradziej) z tego co widzę ma przesyłkę na rejonie Polski za ~2,5 euro to chyba polski sklep tylko koncentrują się na zachodnim kliencie.

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 30 sty 2021, 14:42
autor: arian
Używał ktoś w Was może jakiejś taniej farby akrylowej do aerografu? Mam dyszę 0,2 mm i chciałbym pomalować sporą powierzchnię kilku insertów. Szkoda mi na to marnować farby do figurek i ciekaw jestem, czy sprawdzą się do takich zastosowań zwykłe akryle z Empiku np., rozcieńczone odpowiednio wodą, czy będzie to uciążliwe/niemożliwe i lepiej sobie darować i popryskać to bezpośrednio z puszki?

Re: Malowanie planszówkowych figurek

: 01 lut 2021, 20:10
autor: andrzejstrzelba
Podpowiedzcie proszę jakieś rozwiązanie, żeby móc dosyć tanio zdobyć sensowne figurki do pomalowania. Tylko nie jakieś żołnierzyki z dyskontu za grosze bez detali.