GRY-PLANSZOWE.pl

Ja na pewno SW chce sprobowac tylko prze najblizsze 2 tyg. mnie nie bedzie. A potem sie zobaczy.

Ja może jutro wpadnę, ale to zależy co się będzie działo w robocie. Kto z czym i na co się szykuje?

Ja wpadnę jutro koło 18. Z chęcią nauczę się grać w SW, od siebie mogę przynieść Cytadela, Dracula, Puerto Rico, Wysokie napięcie.

Pozdrawiam wszystkich - przychodzę, chętny zagrać np. w Kohle und Kolonie albo Patchistory. Przed wyjściem sprawdzę, czy i na co zgłosiły się osoby, coby wiedzieć, co mam zabrać

@Micelius - mam dla Ciebie jakiś mini-dodatek. Taka dodatkowa motywacja do przyjścia

Ja przyniosę Summoner Wars i jako przerywnik Reglamentację.

Reglamentacja w 4 osoby - mi się ta wariacja fasolek z bączkiem bardzo podoba, bo wprowadza fajne emocje.

Potem Adventure Tours autora Love Letter, gra nie była zła, ale jakoś tak się wlokła. Mi się bardzo podobały ilustracje.

Następnie Aquasphere w pełnym składzie. Wydaje mi się, że literki i kryształki są dość kluczowe i nie należy tutaj robić tego co inni nie robią tylko cisnąć te strategie ile się da. Ciekaw jestem jak będzie wyglądać taka partia, w której wszyscy się o nie biją.

I na koniec pozytywne zaskoczenie wieczoru Tammany Hall. Gra zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Jest elegancka, tematyczna i jest w niej pełno emocji. Wiadomo, że to gra nie dla każdego, bo jednak jest dużo negocjacji, bicia lidera, zdradzania. Bardzo chętnie zagram ponownie.

Ja w poniedziałek tylko Kanban testowałem. Uhhhh.... Ciężka, bardzo nie-intuicyjna gra. Zupełnie w nie moim stylu, ale miłośnikom Vinhos i Madeiry może się podobać
Jedyny plus to że trwała tylko 2h45min w 4 osoby. Spodziewałem się dłuższego czasu rozgrywki. Powodzenia w rozgryzaniu i zagłębianiu się w strategie

Myślę, że z Kanbanem jest ten problem, że większość graczy nastawiała się przed grą, że jest to gra ekonomiczna o fabryce samochodów. A jest to tytuł o optymalizacji produkcji. Gra jest nietuzinkowa i nie wszystkim podejdzie, ale średnia ocen na BGG i na targach w Essen wskazuje na bardzo dobry tytuł.

Ja miałem w poniedziałek okazję pograć w Patchistory. Mieszane mam co do niej uczucia przede wszystkim z powodu dość długiego downtime'u, jednak może jest to spowodowane jeszcze słaba znajomością zależności w grze, przez co proces zastanawiania nad ruchem wydłuża się. Poza odnosiłem wrażenie, że zawsze w naszym imperium nam wszystkiego brakuje, co nie jest wadą - co kto lubi. Ale ogólnie rzecz ujmując gra wciągnęła na tyle, że na pewno następnych partii bym nie odmówił

adikom5777 pisze:Myślę, że z Kanbanem jest ten problem, że większość graczy nastawiała się przed grą, że jest to gra ekonomiczna o fabryce samochodów. A jest to tytuł o optymalizacji produkcji.

Nie wiem czy o optymalizacji produkcji. Pierwsza połowa to zwykły wyścig - i to nie na torze wyścigowym, ale na 5 czy 6 torach rozwoju. Wchodzę gdzieś, płacę 3 akcje i bam, bam, bam jestem o 3 poziomy wyżej. Zero jakiejkolwiek optymalizacji produkcji. Ja próbowałem optymalizować od początku ale miało to totalnie opłakane skutki. W tym wyścigu udział wziąć po prostu trzeba. Ten wyścig strasznie mnie zniechęcił.

W drugiej połowie zaczęło się optymalizowanie. Ale czy aby produkcji? Optymalizowanie w celu osiągnięcia wysokiej pozycji na torze zachomikowanego czasu (bo za to są punkty gdy po planszy wędruje menedżerka), optymalizowanie w celu pozyskania krzeseł podczas zebrania zarządu, optymalizowanie w celu dalszego posuwania się na torach rozwoju, optymalizowanie w celu spełnienia celów tajnych i nietajnych głosowanych na najblizszym zarządzie etc etc etc.

Optymalizowanie produkcji to w Automobile miało miejsce [ile i jakiego modelu wyprodukować, po jakiej cenie sprzedać, czy zamknąć fabryki produkujące dany model i czy otworzyć inne produkujące nowe modele, czy wziąć kredyt na produkcję czy nie, czy sprzedaję przez sieć dealerską czy nie i które z produkowanych przez mnie modeli? to są dylematy prawdziwego menedżera - i dlatego A. mi się swego czasu podobał. W Kanbanie nie ma takich dylematów z życia wziętych, tylko abstrakcja].

Dla mnie Kanban nie jest grą o produkcji samochodów czy zarządzaniu fabryką samochodów, ale o optymalizacji względem masy elementów dających VPki (nie wszystkie te źródła VP da się też wykorzystać) przy uwględnieniu tryliona zmiennych. Taka rozbudowana (nadmiernie) eurołamigłówka.

Czas myśleć nad poniedziałkiem
Zdecydowanie najchętniej zagram w Imperialism i Colt Express (nie mam, liczę że ktoś przyniesie).
Myślę też nad Alchemists (jeszcze nie grałem, muszę przeczytać instrukcję). Będą chętni?
Względnie Dominant Species - nie grałem wieeeeeki.
Jestem otwarty na inne pomysły (byle nie Monopoly i Przebiegłe Wielbłądy ).

jax pisze:Czas myśleć nad poniedziałkiem
Zdecydowanie najchętniej zagram w Imperialism i Colt Express (nie mam, liczę że ktoś przyniesie).
Myślę też nad Alchemists (jeszcze nie grałem, muszę przeczytać instrukcję). Będą chętni?
Względnie Dominant Species - nie grałem wieeeeeki.
Jestem otwarty na inne pomysły (byle nie Monopoly i Przebiegłe Wielbłądy ).

W Dominanta bym zagrał w szybkim składzie, ale raczej w piątek, bo nie wiem w jakim wymiarze godzin będę w poniedziałek.

Dla odmiany zagram w coś co nie jest Patchhistory.

siepu pisze:Dla odmiany zagram w coś co nie jest Patchhistory.

Może w takim razie w Patchistory?

jax pisze:Czas myśleć nad poniedziałkiem
Zdecydowanie najchętniej zagram w Imperialism i Colt Express (nie mam, liczę że ktoś przyniesie).

Ja bym chętnie zagrał w oba tytuły. Nie mam żadnego

Może ktoś chętny do przyniesienia?

Najchętniej zagrałbym w "Chciałbym poznać", ewentualnie w "Mogę przynieść "

jax pisze: Zdecydowanie najchętniej zagram w Imperialism i Colt Express (nie mam, liczę że ktoś przyniesie).

Wezmę Colt Express i Hyperborea.

balif pisze: Wezmę Colt Express i Hyperborea.

Na CE trzeba się jakoś zgrać

@staszek - z twojej listy 'do sprawdzenia' mam tylko Firenze, dawno nie grałem, więc zabiorę

W Firenze z chęcią spróbuję

Też chętnie w Firenze zagram.

Mimo iż wciąż czekam na instrukcję do Kanbana, już się przez nią przegryzłem Jestem gotów zagrać z gronem twardzieli o mocno pofałdowanej korze - zastrzeżenie konieczne, jako że wielu graczy znanych mi jako mili i inteligentni twierdzi, że tej gry się objąć nie da... a przynajmniej, że za tęga... ja mam wrażenie inne

Jeśli nie zgłosi się ekipa do Kanbana, Dominant Species chętnie - nie grałem też od dawna, acz pamiętam ogólny nerw tej gry i jestem w stanie grać szybko... tylko w ostatniej migracji rezerwuję sobie ilość czasu proporcjonalną do ilości oddanych mi przesunięć

Firenze wspominam z sentymentem - to jednak oczywiście deser.

może się na Firenze załapię tym razem, ostatnio się nie udało odpalić...

biorę Deus, Grog Island i 7 Babel Cudów...

Micelius pisze:tylko w ostatniej migracji rezerwuję sobie ilość czasu proporcjonalną do ilości oddanych mi przesunięć

To brzmi jak dyktat

Nie będę Miceliusowi burzył planów poznania Kanbana (i przekonania się na własnej skórze jak wygląda zderzenie z twardym podłożem ). Jednak biorąc pod uwagę nietrywialność gry, ciekaw jestem kto się skusi na eksplorowanie limitów jej długości z Mic-em
Zatem możemy cię sillue jak najbardziej wrzucić jako 4. do składu Firenze. Chętnie też powtórzę Babela (mogą być obie części + Leaders +Cities, ale dostosuję się). Gdy uwzględnię jeszcze Colt Express, to już niewiele czasu zostanie na coś innego.

@Jax: skoro już wywołujesz mnie do tablicy, powiem, że nie rozumiem, dlaczego tak się zraziłeś do gry (Kanban) o tak umiarkowanie złożonej mechanice... nie przewiduję w niej jakoś szczególnie długiego myślenia... Acz dostrzegam zagrożenie z obowiązkowego ścigania się na torach treningu - myślę jednak, że zmniejsza się ono przy grze na reguły zaawansowane... a na jakie Ty grałeś?
A np. w pierwszej swej partii Patchistory miałem czas bodaj lepszy, niż Ty... Co zaś się tyczy Dominant Species, to szkoda, że nie zauważyłeś, jak zapowiadam szybką grę przez całą partię - ostatnia migracja natomiast pochłania dużo czasu, o ile ma się w niej dużo ruchów, taka już jej specyfika. Cóż więc powiedziałbyś na mały challenge w DS: mierzmy sobie czas i ten z nas dwóch, kto będzie grał dłużej (czas łączny), niech straci 20 punktów...