Strona 3 z 3

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 00:16
autor: Keleno
Konwent był super, zagrałam w masę świetnych gier, bardzo dziękuję wszystkim za wspólną zabawę i udostępnienie gier! :)

Bardzo się cieszę, że mogłam zagrać w Memoir '44, bo nieczęsto mam okazję w to zagrać, a bardzo, bardzo lubię! :D

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 10:46
autor: Micelius
Ja byłem już drugi raz (tym razem nieco krócej, ze względu na mundial - choć po tych haniebnych wypaczeniach sędziowskich stwierdziłem, że nie było do czego się spieszyć :twisted: ). Potwierdziłą się ma opnia, że TO MIEJSCE JEST SUPER! Ładne salki, sporo miejsca, szerokie stoły, możliwośc zrobienia herbaty na miejscu (dla mnie to ważne), ciasteczka (mam wyrzuty sumienia, czy nie za dużo chrupałem :wink: ), wspaniała atmosfera... jedyna wada to mało ludzi (dziwni jacyś, wyjechali czy co)

Grałem w Peryklesa (gratulacje dla Rafała w Białej Koszulce, idealnie wszystko zbalansował i zdobył 55p., ja grałem nieźle - 50 p. i drugie msc na czterech, ale w drugiej rundzie biorąc Persów nie zauważyłem, że w szykującym się układzie poitycznym będę miał znikome okazje ugrywania bitew, no i nieco za mało dokładałem ludków do miast), a także w San Quentin Kings (to moje odkrycie, szefujemy gangowi w więzieniu - Zephyr, Kapusta i Marek byli ogólnie zadowoleni i zgodzili się, że nie tylko wykonanie, ale i mechanika naprawdę świetnie oddają klimat - w trakcie gry byłem zresztą wyzywany od głupków - ale to ja zdobyłem zdecydowanie najwięcej punktów szacunku :lol: ), jak również poznałem Taluvę (układanka z dużym uważaniem, ciężka jak na lekką... strasznie szybko się kończy :) ) i Wizard Kings (gra wojenna bloczkowa, ma klimacik fantasy, ale decyzje podejmuje się zgodnie z mechanizmami z "poważnych" gier; reguły po zawiłym tłumaczeniu jednak proste, zaletą możność grania w wiele osób - trzeba tylko nieco dopracować balanso-trudność w takich sytuacjach - gra jest skladana, np. pod względem rozległości terenu i gracze mogą sami decydować, ile czego włożą do bitew, ogólnie jednak polecam, na przyszłość będę czasem przynosił - w tej partii poznałem grę, ale zostałem haniebnie rozbity, a Keleno niestety nie dość naciskała Sir Lothara, który być może wskutek tego zaczął dość brutalnie mnie krytykować :shock: )

Była też loteria, niestety nic nie wygrałem :roll:
Osobne gratulacje dla Sztefana, któremu nareszcie udało się zagrać chyba około 20 partii RftG :mrgreen: (chyba to było to). - No i wierz tutaj, że wytrawni gracze unikają częstego powtarzania jednego tytułu...

Ogólnie dziękuję wszystkim

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 14:01
autor: zephyr
Dalej uważam, że z tą akcja zabijania powinno się coś zrobić metagrowo. Np że powinna wywoływać reakcje zabicia w drugą stronę, bo inaczej, ktoś strasznie traci bez możliwości obrony i absolutnie nic tego nie rekompensuje, więc równowagę muszą zapewnić gracze. Nie chodzi mi o to że "musicie tak grać bo ja tak mówię" tylko "jak się zagra kilka partii to okazuje się że inaczej...". Ogólnie przeceniłem wartość członków gangu, aż tylu pkt się za nich nie zgarnia. W każdej turze traciłem członków gangu i to znacząco utrudnia robienie czegokolwiek... chciałem się mścić ale nie miałem jak, w II turze miałem za mało żetonów, a w III czekałem do podsumowania i trochę postrącałem, ale to aż tak dużo nie dało. Za drug'i jakoś głupio poszło, bo 1 czy 2 wystarczały do zwycięstwa... po części moja wina bo oddałem 6 żeby móc mordować.... chyba lepiej było je zostawić.
Gra mnie pozytywnie zaskoczyła, ale ogólnie jest średnia, miałem dużo niższe oczekiwania patrząc na wykonanie i nakład.

Poznałem Warcrafta, z Frozen Trone nawet nawet, takie SC light, jakbym nie miał SC to może bym rozważał zakup... ale nie wiem jak z równowagą. Bez dodatku uciekać, brak bohaterów, karty bez opisów i rzut kością na surowce - idiotyzm.

Pływanie na balach było niestety takie jak oczekiwałem, dużo interakcji mało sensu. Zagrałem średnio i popełniłem duży błąd w końcówce, ale ogólnie jakoś mnie ta gra nie przekonuje. Trochę losu, dużo komu akurat pomogę a komu zaszkodzę.

Dziękuję za rozgrywki

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 15:17
autor: SeeM
Dzięki wszystkim za granie - przede wszystkim za Battlestara, Ghost Stories, Arkham, RftG z Brinkiem i Runebounda. Następnym razem będę już dobrze znał zasady do Tide of Iron, więc rezerwuję trzy stoły. :)

A ciasteczka z polewą czekoladową pierwsza klasa.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 15:23
autor: fluor
Podziękowania dla organizatorów imprezy... letnia pora niezbyt sprzyjała frekwencji, być może pogoda za ładna i ludzie wybrali aktywność na świeżym powietrzu?

Udało się pograć kilkanaście godzin (trochę więcej niż początkowo zakładałem)...
* poznałem Taluvę, bardzo przyjazną i nie za ciężką gierkę, w której budujemy dość widowiskowe wzgórza (wielopoziomowa plansza to jest to)
* dowiedziałem się, że bardzo marny ze mnie Cylon
* Cywilizacja na 2 graczy w trybie "bez wielkiej rozkminki" wciąż jest bardzo fajną grą i nie zabiera pół dnia
* w Peryklesie lepiej mieć Persa niż rządzić Megarą
* Wings of War to doskonały filler, zwłaszcza na więcej niż 2 osoby
* dowiedziałem się, że Runebound to nie jest wcale taka prosta gra :)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 28 cze 2010, 16:48
autor: eruen
@Micelius - Rafał w Białej Koszulce pozdrawia :)
Jak zwykle udało się poznać kilka nowych tytułów, kilka partii udało się nawet wygrać (wygrana z Miceliusem w Peryklesa... aż to sobie chyba w pamiętniczku zapiszę :D), ogólnie bardzo pozytywne wrażenia, czekam na kolejną edycję :)

Wielkie dzięki dla organizatorów oraz dla współgraczy, a co do nieobecnych - shame on you, nie wiecie co was ominęło ;)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 29 cze 2010, 11:04
autor: Zgrzytt
Uff... potrzeba była dłuższa chwila, abyśmy się ogarnęli po Spotkaniu i w jakiś sposób je podsumowali.

Po pierwsze bardzo nam miło, że nasze spotkanie doczekało się stałych uczestników, którzy od trzech edycji wytrwale przychodzą stając się już integralną częścią "Rzuć Kostką". Świetnie, że ciągle dochodzą nowi ludzie, i to już nie w pojedynkę, ale przyprowadzają kogoś, ten ktoś przyprowadzi jeszcze kogoś, pojawiło się też kilka rodzin z dziećmi, super :)

Frekwencja, co zostało zauważone już przez przedmówców, niestety nie dopisała, ale nie było też tak, że sale świeciły pustkami, mamy nadzieje, że kolejna edycja już raczej wrześniowa (choć parę osób zgłaszało chęć przyjścia w wakacje, i pewnie zrobimy małe spotkanie, lub nawet o ile dyrekcja szkoły wyrazi zgodę, czyli moja siostra więc trzymajcie kciuki, w co drugą sobotę w czasie wakacyjnym).

Atmosfera spotkania, jak zwykle fantastyczna, znaczniki, pionki, kostki, plansze, karty, przemieszczały się po wszystkich stołach, rozmowy, dyskusje, precyzowanie zasad w ciągu rozgrywki (to akurat nieźle dało się odczuć przy grze nie pamiętam tytułu, karcianki w czasach II wojny Światowej, świetna gra i niezły ubaw :) )

W tym tygodniu organizatorzy będą mieli spotkanie z władzami gminy ponieważ ta zainteresowała się tematyką spotkania, i coś chodzą ploty, że chcieliby wpiąć ten typ rozrywki w swoje imprezy - wydaje mi się, że to wszystkich uczestników spotkania wielki sukces :)

I na koniec cieszy mnie niezmiernie, to, że wiele osób zaczęło robić samemu zdjęcia, umieszczać je w necie, przekazywać informacje na innych forach, dzięki wielkie Wam za to, staje się to powoli naszą imprezą :) Bardzo dziękuję :)

Ps. Kiedy tylko przestane walczyć z materią nieożywioną, a złośliwą (czyt. komputer) zamieszczę na blogu zdjęcia, a tu dam linka :)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 29 cze 2010, 20:11
autor: berem
Ta karcianka to Pacific Typhoon.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 29 cze 2010, 21:53
autor: Zgrzytt
Tak jak napisałem wcześniej, robię, czyli daje linka do części zdjęć, jutro reszta :)

http://picasaweb.google.com/10143586570 ... zucKostka#

Jeśli ktoś nie życzy sobie umieszczania jego zdjęcia, niech da znać. Dzięki za wskazanie gry :)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 01 lip 2010, 00:08
autor: skiper_83
Zgrzytt pisze: I na koniec cieszy mnie niezmiernie, to, że wiele osób zaczęło robić samemu zdjęcia, umieszczać je w necie, przekazywać informacje na innych forach, dzięki wielkie Wam za to, staje się to powoli naszą imprezą :) Bardzo dziękuję :)
Dobrze, że to wreszcie zauważyłeś :wink: Potrzeba było takiej imprezy po prostu.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 15 sie 2010, 21:23
autor: SeeM
Czy na końcosierpniowym Rzucie Kostką planowane jest zrobienie czegokolwiek z Warhammer Invasion? Jeśli nawet nie, to przynoście karty, bo jeszcze nie grałem poza rodziną i trochę świeżych pomysłów bym podejrzał.

Jeśli ktoś miałby ochotę na turniej, to mam propozycję. Jeśli znajdzie się co najmniej 6 osób (łącznie ze mną), to kupuję polskiego Core Seta, wpisowe rozłożymy po całej grupie i robimy turniej. Zwycięzca rozpakowuje pudełko i bierze 10 kart jakie chce. Potem drugi bierze 10, potem trzeci, itd... Jak się skończą uczestnicy, to kółeczko jedzie od nowa. Znaczniki i inna zawartość byłaby jakoś do podziału.

Myślę, że taka nagroda nie byłaby zła, bo dodatkowe karty z Core są krytyczne dla niektórych strategii, a całe pudło to spory wydatek. Jeśli byłoby sześć osób, to za wpisowe 15 złotych mamy ponad 30 kart. No ale przede wszystkim trzeba poczekać na konkretny termin. Oczywiście im więcej graczy, tym taniej, ale i mniej kart na głowę.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 16 sie 2010, 16:03
autor: berem
Kiedy to spotkanie ma się odbyć?

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 16 sie 2010, 20:25
autor: SeeM
berem pisze:Kiedy to spotkanie ma się odbyć?
Nie wiem. Na blogu jest 21-22, albo 28-29 sierpień.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 00:30
autor: skiper_83
Ktoś reflektuje na partyjkę Wilderness War na najbliższym Rzuć Kostką? Czekam tylko na poważne propozycje :)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 00:59
autor: chiapas
Wygląda fajnie. Z chęcią zagram jeżeli tylko nie przeszkadza ci fakt że twój przeciwnik żadnym weteranem gier nie będzie :)
Oczywiście instrukcje przestudiuje jak należy.

Ze swojej strony poszukuje chętnych do rozgrywki w coś z poniższej listy
Espana 1936 http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... spana-1936
Conquest of the paradise http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... f-paradise
Bizantium http://www.boardgamegeek.com/boardgame/19348/byzantium
i na dniach kupowaną Marie http://www.boardgamegeek.com/boardgame/40354/maria
:)

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 08:49
autor: berem
Ja mogę służyc poradami w Wildenress War bo ostatnio grałem w to kilkanaście razy.
Wolałbym zagrać w jakieś wieloosobówki.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 09:33
autor: Janek
Chętnie zagrałbym w Wilderness War i Espane, ale się nie rozdwoję. Maćku, Sylwku i Chiapasie może wykorzystamy to że jest ekipa i rzeczywiście zagramy w jakąś wieloosobówkę np. Marie.

Ja wezmę Pacific Typhoon i 2 de mayo.

Piotrze proszę o konkretny termin! :D

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 19:34
autor: SeeM
Dostałem informację, że sierpniowa edycja jest odwołana i całość rusza od października, więc i tak nie ma się co napalać.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 19:39
autor: berem
Ja bym wolał wykorzystać tą większą ilość czasu na porządną grę wieloosobową na którą zwykle nie ma czasu jak. Mogę przynieść: Orzeł i Gwiazda, Napoleonic Wars, Kutuzov, Hannibal Barkas, Srebrna flota, Red Russia. Przyłączyłbym się do innych takich wieloosobowych gdy ktoś przyniesie (ale raczej nie Maria).
W ostateczności mogą być gry 2 osobowe i mogę przynieść: Hannibal RvC, Espana 1936, SPQR (gdy ktoś w to grał i nieco pomoże), Kreta, For the People.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 20:50
autor: chiapas
Hm wielka szkoda. Ale skoro jest duch w narodzie może by wykombinować jakąś miejscówkę i pograć. Pamiętam że kiedyś była możliwość gry na politechnice w weekend. Czy ta opcja jest już zupełnie nie aktualna?

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 22:08
autor: Geko
chiapas pisze:Pamiętam że kiedyś była możliwość gry na politechnice w weekend. Czy ta opcja jest już zupełnie nie aktualna?
Z tego co wiem, to jest aktualna. Jedynym problemem może być kwestia, czy będzie z wami klucznik, czyli osoba zgłoszona do pobierania klucza.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 17 sie 2010, 22:20
autor: chiapas
Aha a kto to jest np.?
A druga kwestia to pytanie do ekipy która robiła Rzuć kostką czy w tej sytuacji nie byłoby możliwe przenieść po prostu imprezy na politechnikę tym razem.O ile oczywiście przyczyny odwołania imprezy wynikają z braku miejscówki, a nie innych kwestii.

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-26-27czerwc

: 18 sie 2010, 00:28
autor: jax
chiapas pisze:Aha a kto to jest np.?
lista kluczników jest na pierwszej stronie wątku Agresor