GRY-PLANSZOWE.pl

Ja na 2 osoby najczęściej grałem z medykiem i badaczem, ale odkąd mam dodatek losuje postacie i gram tymi co wypadną, bo są naprawdę dobrze pomyślane.

W podstawce gry zdecydowanie najsłabszą postacią jest Ekspert Operacyjny (choć dodając mu umiejętność nabytą w On the Brink nie jest już taki zły)

Wg mnie:

• 2 postaci: Medyk + Badacz
• 3 postaci: Medyk + Badacz + Dyspozytor
• 4 postaci: Medyk + Badacz + Dyspozytor + Naukowiec

Mimo wszystko polecam losowanie kart, zwłaszcza z pełnym setem postaci, bo gra daje wtedy większą frajdę

Hejka.

A ja mam takie oto pytanie, gdyż nie znalazłem jeszcze na nie odpowiedzi:
czy jeśli w mieście jest wybudowana stacja badawcza i miasto to wypada
do infekcji to czy infekcja w tym mieście się rozwija czy już nie.
W instrukcji nie ma nic na ten temat.
Jak na razie wczoraj z żonką graliśmy że infekcja się nie rozwija.


(Udało nam się kupić nową polską wersję w sklepie, szok)

SebasTTan pisze:Hejka.

A ja mam takie oto pytanie, gdyż nie znalazłem jeszcze na nie odpowiedzi:
czy jeśli w mieście jest wybudowana stacja badawcza i miasto to wypada
do infekcji to czy infekcja w tym mieście się rozwija czy już nie.
W instrukcji nie ma nic na ten temat.
Jak na razie wczoraj z żonką graliśmy że infekcja się nie rozwija.


(Udało nam się kupić nową polską wersję w sklepie, szok)

Jak najbardziej infekcja rozwija się...

Dokładnie,
stacje badawcze s a neutralne pod kątem rozwoju infekcji - mają wpływ tylko na ruch badaczy no i oczywiście na możliwość wymyślania szczepionek .

pozdr,
farm

Oki dziękuję Wam za odpowiedź. W sumie chyba reszta jest dość jasno opisana w instrukcji.

Gdyby ktoś jeszcze nie miał przetłumaczonych kart to powrzucałem na BGG tłumaczenia.
Wszelkie sugestie i uwagi mile widziane. W miarę akceptowania przez załogę
moich plików będę dokładał tutaj linki.

Postacie
Wydarzenia

na akceptację oczekuję jeszcze 3 pliki z pozostałymi kartami.
(3 bo w 1 pliku waga to 20MB)

Może to niezbyt mądre pytanie, ale chcę się upewnić

Otóż - (w skrócie, wszyscy wiedzą o co cho) wybucha epidemia, karty leżące z boku talii infekcji tasuję i kładę na wierzch tejże talii, a potem mam rozprzestrzeniać choroby - i z tego stosu wyciągnąć karty - no i właśnie. Ze spodu talii? bo czytałam 3x, ale nie kojarzę żeby to było sprecyzowane, a różnica jest duża...

Dzięki za odp.

Dociągasz kartę epidemii > Dociągasz kartę ze spodu talii infekcji i kładziesz tam 3 znaczniki > przetasowujesz odkryte karty infekcji (razem z właśnie zainfekowaną) > kładziesz je na wierzchu talii > przechodzisz do fazy, w której dociąga się karty infekcji w turze gracza - dociągasz nowe karty z wierzchu talii infekcji (jak normalnie).

Nie zapominamy oczywiście o zwiększeniu poziomu infekcji o jedno oczko.

wilku5 pisze:Może to niezbyt mądre pytanie, ale chcę się upewnić

Otóż - (w skrócie, wszyscy wiedzą o co cho) wybucha epidemia, karty leżące z boku talii infekcji tasuję i kładę na wierzch tejże talii, a potem mam rozprzestrzeniać choroby - i z tego stosu wyciągnąć karty - no i właśnie. Ze spodu talii? bo czytałam 3x, ale nie kojarzę żeby to było sprecyzowane, a różnica jest duża...

Dzięki za odp.

1. Przesuwasz w prawo Infection Rate Indicator (nie wiem jak to się w polskiej wersji nazywa)
2. Wyciągasz 1 kartę z dołu stosu kart infekcji (tych nie "zużytych") i dajesz tam 3 kostki
3. Tasujesz wszystkie zużyte karty infekcji i dajesz na górę stosu kart nie zużytych

Następnie kontynuujesz swoją turę czyli dobierasz kartę/karty. A następnie wyciągasz karty z stosu kart infekcji.

donmakaron pisze:przechodzisz do fazy, w której dociąga się karty infekcji w turze gracza - dociągasz nowe karty z wierzchu talii infekcji (jak normalnie).

.... w związku z Twoją odpowiedzią - zwątpiłam już zupełnie. Bo kiedy jeszcze - poza początkiem gry /początkowym infekowaniem miast na starcie oraz w momencie epidemii ciągnie się karty ze stosu kart infekcji (bo piszesz "jak normalnie") - przegapiłam coś jeszcze?

Na koniec tury każdego z graczy.

Gracz w swojej turze:
1. Wykonuje 4 akcje (może, nie musi);
2. Dociąga na rękę dwie nowe karty z talii miast (nie pamiętam oficjalnej nazwy);
-ewentualnie wprowadza w życie kartę epidemii, jeśli taką dociągnął;
3. Odsłania karty infekcji w liczbie równej aktualnemu poziomowi infekcji i przydziela do odpowiednich miast znaczniki chorób.

Po tych krokach tura się kończy, przychodzi pora na kolejnego gracza.

Dzięki, teraz wszystko jasne

Witam,
Mam pytanie odnośnie zasad.
Czy będąc w mieście ze stacją badawczą powiedzmy mieście "czerwonym" mogę zagrać 5 żółtych kart i odkryć żółtą szczepionkę. Czy istotny jest kolor odkrywanej szczepionki w stosunku do koloru miasta w którym jestem ?

Szczepionki tworzy się w stacjach badawczych. Kolor miasta nie ma znaczenia.

donmakaron pisze:Szczepionki tworzy się w stacjach badawczych. Kolor miasta nie ma znaczenia.

dzieki

Dziś odbyła się u mnie próba Pandemii. Pojawiło się kilka pytań i mam nadzieję, że ktoś z Was mi pomoże

1. Czy wynalezienie szczepionki (a więc odłożenie 5/4 kart) liczy się jako akcja?
2. Czy jeśli mam kartę specjalną, która pozwala mi przesunąć dowolny pionek na dowolne miejsce to dotyczy to również mojego pionka? Czy muszę mieć kartę danego miasta, do którego chcę przesunąć?
3. Czy dyspozytor może tylko przesuwać pionki innych graczy, czy też może np. nimi leczyć?
4. Czy dyspozytor, gdy przesuwa pionek innego gracza musi mieć kartę miasta, do którego przesuwa? Pewnie nie, bo inaczej nie byłoby możliwe aranżowanie spotkań w tym samym mieście, ale wolę się upewnić.
5. Czy przy wyciągnięciu karty epidemii, gdy muszę dołożyć 3 kostki wirusowe, a już w tym miejscu coś jest (więc razem da to 4 lub więcej) zaczyna wtedy działać zasada pandemii, więc wszystko się dalej rozprzestrzenia?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
Grałam sama 4 razy i niestety nie udało mi się wygrać póki co. Czy może być to kwestia tego, że grałam czterema postaciami jednocześnie? Może to utrudnia?

1. tak liczy jako akcja (jest na wykazie akcji specjalnych).
2. Zakładając ze chodzi o "special event: airlift" to przesuwasz dowolny pionek (o ile właściciel się zgodzi) bez konieczności posiadania karty tego miasta. Jeśli chodzi o inna kartę specjalną to napisz o którą.
3. Może tylko wykonywać akcje bazowe innego gracza wg instrukcji - czyli w normalnych warunkach nie może zaleczać chorób. Ale jeśli masz już lekarstwo na daną chorobę, to przesuwając medyka po miastach z tą chorobą leczysz je za darmo. Jeśli przesuwasz specjalistę od skażeń (containment specialist) to możesz zbierać znaczniki chorób (rola z dodatku).
W sumie jeśli masz pasywna zdolność która jest powiązana z akcjami podstawowymi to da się je na ogół wykorzystać.
4. Jeśli przesuwa po prostu pionek to nie musi, jeśli chce wykorzystać lot bezpośredni / czarter to już musi, przy czym używając czarteru musi zagrać miasto, w którym jest pionek, który chce poruszyć.
5. Tak mamy rozprzestrzenienie się choroby (outbreak) i możliwą reakcję łańcuchową, czyli klasyczne BUM.

Granie z 2 postaciami jest łatwiejsze, choć niewiele od wersji z 4. To raczej kwestia doboru postaci (na początku lepiej ich nie losować). przy 4 graczach bardzo pożądana jest postać która ułatwia przekazywanie kart (np researcher chyba przetłumaczyli to jako badacz)

Spicum, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że teraz z nowymi wskazówkami rozgromię te wirusy

leif1 pisze:5. Czy przy wyciągnięciu karty epidemii, gdy muszę dołożyć 3 kostki wirusowe, a już w tym miejscu coś jest (więc razem da to 4 lub więcej) zaczyna wtedy działać zasada pandemii, więc wszystko się dalej rozprzestrzenia?

Gdy wyciągasz kartę epidemii, następnym krokiem jest wyciągnięcie karty miasta ze spodu talii, nie ma więc więc szans na to, żeby w wylosowanym mieście były już jakieś choroby, ponieważ miasto to pojawia się w grze po raz pierwszy. Dokładasz więc 3 kostki choroby do całkiem nowego miasta.
Oczywiście, następnym krokiem jest potasowanie odrzuconych kart miast i odłożenie ich na powrót na wierzch talii. Jest więc możliwe, że to samo miasto za chwilę znów się pojawi, ale wówczas dokładasz tylko jedną kostkę do każdego wylosowanego miasta (intensyfikacja zarażeń), a nie trzy.
Jeśli w którymś mieście pojawi się czwarta kostka choroby, oczywiście dochodzi do rozprzestrzenienia choroby (a nawet do reakcji łańcuchowej, jeśli w okolicy było gęsto od chorób).

leif1 pisze:Grałam sama 4 razy i niestety nie udało mi się wygrać póki co. Czy może być to kwestia tego, że grałam czterema postaciami jednocześnie? Może to utrudnia?

Tak, grając dwiema postaciami może być Ci wbrew pozorom łatwiej.
Niby cztery postacie oferują więcej możliwości, jednak jest to dość złudne - w turze każdej z tych postaci może pojawić się epidemia i trudniej jest każdym z pionków realizować obraną strategię. Gdy tury następują jedna po drugiej, w przypadku tylko dwóch postaci, łatwiej trzymać się planu.

Dabliu pisze: Gdy wyciągasz kartę epidemii, następnym krokiem jest wyciągnięcie karty miasta ze spodu talii, nie ma więc więc szans na to, żeby w wylosowanym mieście były już jakieś choroby, ponieważ miasto to pojawia się w grze po raz pierwszy. Dokładasz więc 3 kostki choroby do całkiem nowego miasta.

Jest taka możliwość. Jeśli wystąpiło w jednej z poprzednich kolejek rozprzestrzenienie się choroby, to istnieje szansa na wyciągnięcie ze spodu talli miasta, w którym jest już dana choroba.

No fakt. Nie zwróciłem uwagi, bo jeszcze mi się coś takiego nie przydarzyło

Dziękuję Wam, Dabliu i spicum
Dzisiaj pokonałam wirusy grając dwiema postaciami - medykiem i naukowcem Za drugim razem, bo podczas pierwszej rozgrywki kot mi wparadował na planszę
Teraz popróbuję innych kombinacji.
Co to tego, że nie zdarzy się, żeby po epidemii było to miasto już zainfekowane to spicum ma rację, miałam już tak kilka razy. Po pandemii i reakcjach łańcuchowych jest to możliwe.
Teraz się zastanawiam czy warto zainwestować w dodatek

Ograj najpierw podstawkę Jest dostatecznie trudna z większą liczbą epidemii w talii, a dodatek potrafi jeszcze bardziej namieszać. Jednak "On the Brink" jest oczywiście pozycją obowiązkową dla fanów Pandemica, dziś nie wyobrażam sobie grania bez niego.