Re: Rallyman
: 28 maja 2011, 00:23
jestem po pierwszej partii, i dajemy z żoną zdecydowanego plusa - bardzo dobra gra. Decyzje nie są - jak się wydaje - oczywiste. Chcemy jeszcze pograć.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
On earth, it is possible to put his car into a skid before the turn to the curb. Output of
turn can derail the condition is known as drift.
To simulate these techniques, cells before and after the turns are divided into two half-cases by a stroke
dotted. This division of the box indicates that it may be taken 2 ways:
· As a single cell: in this case the MRC left in the axis of the road
jest też po angielsku:maciejo pisze:czy jakaś dobra dusza grająca w tę wspaniałą gre miałaby ochote przetłumaczyć instrukcję do dodatku DRIFT na polski.niestety jest ona tylko udostępnion po francusku
http://www.rallyman.fr/images/fichiers/ ... n_dirt.pdf
Nie ma się więc co spinać z tłumaczeniem... sprowadza się to do kilku zmianlocworks pisze:Jest to b. wczesna wersja BETA, która będzie jeszcze wielokrotnie zmieniana i poprawiana.
macike pisze:Nie ma się więc co spinać z tłumaczeniem... sprowadza się to do kilku zmianlocworks pisze:Jest to b. wczesna wersja BETA, która będzie jeszcze wielokrotnie zmieniana i poprawiana.
- auto można wprowadzić w poślizg już przed zakrętem albo wyjść z zakrętu driftem - w obu przypadkach auto idzie bokiem w poprzek drogi po częsciach pól wyznaczonych liniami przerywanymi [zakładam, że nie ma wymagań co do biegów - przyp. tłum.]; może to być dowolnie kombinowane z przejazdem przez zakręt na zasadach, jak w podstawce,
- jadąc po szutrze (i tylko szutrze) można zredukować o 2 biegi; przeskoczona w ten sposób kostka pozostaje nadal do dyspozycji; można powtórzyć np. 5-3-1; ryzyko jest takie, że na szutrowych oponach wyrzucenie /!\ na kostce zredukowanego biegu powoduje utratę kontroli; na innych oponach utrata kontroli jest automatyczna;
- pierwszy na trasie "zamiata" = rzuca szutrowymi (czerwonymi) kostkami przyspieszenia (każda ma /!\ na 2 ściankach), pozostali białymi; jeśli ktoś wyprzedza lidera to musi użyć tak kości, aby na polach po wyprzedzeniu lidera użyć szutrowych kostek przyspieszenia [zgodnie z tabelką z art. 24. na szutrze białych kości przyspieszeniam można użyć jadąc na szutrowych oponach za liderem albo na zimowych]
- karty skrótów na szutrze działają tak: błoto i wyboje bez zmian, ok oznacza czysty skrót - nikt więcej nie ciągnie na nim karty (oznaczane czarnym znacznikiem na zakręcie);
- rzeki i strumienie - zalecany przejazd ze stałą prędkością (przyspieszenie albo kość biegu, na którym skończono poprzednią rundę); w przypadku przyspieszania (hamowanie to też przyspieszenie tylko ujemne) przy wyrzuceniu /!\ ruch się kończy - brana jest karta biegu odpowiadającemu rzuconej kości (taka utrata kontroli bez wypadnięcia z trasy, bo karta nie jest odwracana);
- kolejność startowa - nie chcąc robić za "zamiatacza" zespoły mogą opóźniać dojazd na OS; przed OSem gracze biorą garść tokenów z puli ogólnej, w tajemnicy przygowują ile chcą zagrać i jednocześnie odkrywają; za każdy token doliczane jest 5s kary do dotychczasowego czasu i na tej podstawie ustalana jest już normalnie kolejność startowa;
- nowe rodzaje opon działają zgodnie z tabelką (neige - zima); miękie opony dają lepszą przyczepność w pierwszej sekcji (utrata kontroli na czterech /!\), standardową na pośrednich, i słabą na ostatniej (utrata kontroli na dwóch /!\) - dotyczy asfaltu;
Generalnie tak, jak napisałem w 7. i miękkie opony działają zgodnie z tabelką (PDC = utrata kontroli). W szczegółach:maciejo pisze:Do szczęścia brakuje mi tylko tłumaczenia art.17 dotyczącego miękkich opon
Według autora rzutu okiem na grę w serwisie Games Fanatic, jest o 50 zł za droga.maluman pisze:Zjawiam się z zaświatów żeby zadać takie pytanko.
Myślę o kupnie Rallyman'a na prezent.
Mam takie pytanko - jak gra się prezentuje odnosząc to do jej ceny 170 zł?
Bo jak porównuję cenę z tym co widzę na zdjęciach, to wydaje mi się ona mocno przesadzona (?).
m.
Zapraszam Twoją ekipę na turnieje konwentowo-festiwalowe i, jeśli znajdą się chętni, na Klubowy Puchar Polski (od września).macike pisze:Gra nie jest tania, fakt. Przy 150 bym się nie wahał. Przy 140 bym się nie zastanawiał.
Pocieszam się tym, że jest dobry zwrot z inwestycji - sam sobie mogę w nią pograć, a i chętnych nie jest trudno znaleźć. Spędziłem nad nią już kilka dobrych godzin.
Bieżący nakład bardzo ładnie schodzi i jest duża szansa, że następne wydanie będzie w bardziej przystępnej cenie.macike pisze:W kolejnej edycji plastikowe żetony mają zostać zastąpione kartonowymi. Może będzie taniej... choć mnie podoba się, jak jest. Na dłuższą metę 20zł to dwie paczki fajek (których nie palę, więc mnie stać).
Dziękuję. Schodzą, bo dają dużo radości i wiele godzin grania. Gry to nie ser: nie sprzedają się na wagę (chociaż karcianka z żetonami w dużym pudle pełnym powietrza pozwala na stosowanie wyższej ceny).macike pisze:PS
locworks - ujęła mnie Twoja gra w otwarte karty. IMO nie musisz się tłumaczyć... widziałem gry ze znacznie mniej korzystnym stosunkiem ceny do jakości, a schodzą Panie, schodzą...
Z tego wynika, że sklep internetowy, który bierze gry od Ciebie ma marżę na poziomie 35%* (w końcu sam sobie jest hurtownią).locworks pisze:(Wyliczenie: Sprowadzenie gry do Polski kosztuje mnie ok. 19 EUR/76 zł. Sklepy kupują ode mnie grę za ok. 90 zł. Sugerowana marża hurtowa to 35%, więc cena detaliczna z VAT to 165-169 zł.)
Mylisz pojęcie marży z narzutem.maluman pisze:Z tego wynika, że sklep internetowy, który bierze gry od Ciebie ma marżę na poziomie 53%* (w końcu sam sobie jest hurtownią).
Bandytyzm.
* - obliczenia dokonałem dla bardzo dużego sklepu.
Nie mylę. Narzut jest 65%.locworks pisze: Mylisz pojęcie marży z narzutem.
Cs: cena sprzedaży
Cz: cena zakupu
[(Cs-Cz)/Cz]*100% = narzut [%]
[(Cs-Cz)/Cs] *100% = marża [%]
Sądzę, że tak mocne słowa jak bandytyzm nie mają miejsca na kulturalnym forum.
Z całym szacunkiem, mylisz się. Stwierdzenie, że pewna praktyka handlowa to bandytyzm uderza bezpośrednio w osoby lub firmy które stosują tą praktykę.maluman pisze:Nie mylę. Narzut jest 65%.
Forum to miejsce wymiany opinii.
To moja opinia i nie uderza w nikogo personalnie.
m.
Narzutu z marżą nie mylę, natomiast przyznaję - źle policzyłem.locworks pisze:Z całym szacunkiem, mylisz się. Stwierdzenie, że pewna praktyka handlowa to bandytyzm uderza bezpośrednio w osoby lub firmy które stosują tą praktykę.
[(137 zł - 90 zł)/90 zł]*100% = ok. 53% narzutu
[(137 zł - 90 zł)/137 zł]*100% = ok. 35% marży
A co ze sklepami stacjonarnymi? Mam je wykluczyć, bo niektóre sklepy internetowe pracują na granicy opłacalności? Mam zrezygnować z obecności moich gier na półkach w galerii lub w sklepie do którego może wejść każdy i odkryć fantastyczny świat gier bez prądu?maluman pisze:Edit: Łatwo policzyć że dla marży 5-20% (tyle ponoć wynoszą marże sklepów internetowych) gra kosztowałaby pomiędzy 116 a 138 zł.
Dziękuję za zaproszenie. Póki co widzę, że nie na te konwenty-festiwale jeżdżę. Nic to, odegram się na szutrze.locworks pisze:Zapraszam Twoją ekipę na turnieje konwentowo-festiwalowe i, jeśli znajdą się chętni, na Klubowy Puchar Polski (od września).
Vat jest już uwzględniony. Marża jest tym co ma pokryć koszty działalności, więc o co Ci chodzi?Wladek pisze:Dolicz do tego VAT oraz pamiętaj o wszelkich opłatach niebezpośrednio związanych ze sprzedażą. Na przykład składki i pensje na pracowników, wynajem lokum, umowy z firmami kurierskimi oraz chęć zarobienia czegokolwiek.
Przecież nie chodzi mi o sklepy stacjonarne. Rozmawiamy o cenie gry w sklepach internetowych. I co dziwne, po zredukowaniu marży do 20% wychodzi cena dziwnie zgodna z tym co wszyscy piszą, że taka powinna być.locworks pisze:A co ze sklepami stacjonarnymi? Mam je wykluczyć, bo niektóre sklepy internetowe pracują na granicy opłacalności? Mam zrezygnować z obecności moich gier na półkach w galerii lub w sklepie do którego może wejść każdy i odkryć fantastyczny świat gier bez prądu?
Każdy sklep ma prawo sprzedawać grę z taką marżą jaką chce. Jako dystrybutor sugeruję taką marżę i taką cenę detaliczną, która pozwoli sklepom stacjonarnym na wstawienie mojej gry do oferty. Gra nigdy by się pojawiła w Altdorfie, w Rebelu, w Replikatorze i wkrótce w sklepie.orlen.pl gdybym zaproponował im marżę 20%.maluman pisze:Przecież nie chodzi mi o sklepy stacjonarne. Rozmawiamy o cenie gry w sklepach internetowych. I co dziwne, po zredukowaniu marży do 20% wychodzi cena dziwnie zgodna z tym co wszyscy piszą, że taka powinna być.
Twoje najświętsze prawo. Trzymam kciuki, aby udało Ci się przekonać zaprzyjaźniony sklep internetowy, żeby zrezygnował z części swojego zarobku i sprzedał Ci grę taniej.maluman pisze:Ja spróbuję kupić taniej.
A na Festiwalu Fair Play będziesz?macike pisze:Dziękuję za zaproszenie. Póki co widzę, że nie na te konwenty-festiwale jeżdżę. Nic to, odegram się na szutrze.locworks pisze:Zapraszam Twoją ekipę na turnieje konwentowo-festiwalowe i, jeśli znajdą się chętni, na Klubowy Puchar Polski (od września).
W Klubowym Pucharze będą mogły też startować ekipy jednoosobowe, ale z oczywistych względów ich wyniki będą liczone tylko w rankingu pilotów.macike pisze:Gorzej z moją ekipą, bo póki co stali członkowie to Me, Myself and I. Brakuje czwartego.