Mistrzostwa Polski w Grach Planszowych !!

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Post autor: draco »

Don Simon pisze:Nie zawsze masz z kim grać...
A wymyśliłbym chyba trochę innych "szczytów" marnotrastwa prądu...
Samemu można grać w Carcassonne. W planszówkach najbardziej sobie cenię możliwość spotkania z innymi ludźmi i dokonywania intelektualnej rozrywki. Komputer tego nie daje i oczy sie męczą.
Masz rację, to nie jest szczyt marnotrawstwa. Komputer to dość energooszędny AGD... :P
Awatar użytkownika
Pat_Garret
Posty: 205
Rejestracja: 20 kwie 2006, 21:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Pat_Garret »

Całkowicie zgadzam się z Szeptem i jeżeli tylko będę mógł chętnie przyłączę się do tej inicjatywy. Sam lubię pograć sobie czasami w planszówki przez neta w przerwie między graniem w real'u :)
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Proponuję, żeby ci, co tak krytykują pomysł grania przez internet, przeczytali wątek Kotlina Kłodzka w dziale Spotkania, konwenty, kluby.
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

dasilwa pisze:Tylko ze grajac przez spielbyweb nie trzeba by gracze byli w tym samym czasie przy kompie. Wiec terminy nie maja tu takiego znaczenia
Wiem. Ale w zasadzie kazdy powinien minimum raz dziennie zagrac swoja ture. I o ile zgadzam sie z tym, ze teoretycznie znalezienie 5-10 minut dziennie na zrobienie swojej tury nie powinno byc wielkim problemem dla nikogo, o tyle praktycznie jestem przekonany, ze beda z tym problemy.
I mam tylko nadzieje, ze Natanielowi uda sie tak ustalic reguly, zeby gralo sie w miare szybko, ale rownoczesnie nie odpadalo zbyt szybko "przez czas".
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

Nataniel pisze:
dasilwa pisze:Nie słyszałem żeby zdarzały się takie sytuacje że kumple najpierw sobie pomagają wyeliminować konkurentów a końcówke rozstrzygają miedzy sobą.
Mistrzostwa Polski w Monopoly - o ile slyszalem relacje.
Dokladnie tak. Widzialem na wlasne oczy jak 2 osoby (w tym zwyciezca) "zapominaja" sciagac od siebie oplaty i nabijaja sobie kase przez przechodzenie przez "Start".
Niestety, nie bylo zapisu w zasadach, ze takie zachowanie jest niedozwolone i sedzia nie mogl nic zrobic.
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
atwar
Posty: 112
Rejestracja: 10 wrz 2004, 14:49
Lokalizacja: obok Pruszkowa

Post autor: atwar »

Proponuję, żeby ci, co tak krytykują pomysł grania przez internet, przeczytali wątek Kotlina Kłodzka w dziale Spotkania, konwenty, kluby.
Przeczytałem, ale nie bardzo widzę związek z prowadzoną tu dyskusją.
Ludzie mają problem z doborem graczy, ale nie widzę jak to ma wpłynąć na moje przekonanie, że elektroniczny substytut nie zastąpi nigdy planszy i dobrego towarzystwa.
Różnica jest taka, jak dotykanie nagiej panienki na ekranie, a nagiej kobiety na żywo. No i kto powie, że różnicy nie ma?
"Z mojego rozkazu i dla dobra Państwa właściciel tego dokumentu uczynił to, co uczynił.
3 grudnia 1627.
Richelieu"
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

atwar pisze: Różnica jest taka, jak dotykanie nagiej panienki na ekranie, a nagiej kobiety na żywo. No i kto powie, że różnicy nie ma?
Jak się nie ma nagiej kobiety na żywo to zostaje ta na ekranie :-).

Ja osobiscie nie jestem przeciwnikiem grania prze siec - uwazam to za swietna zabawe i jak moge to gram na BSW. Tylko nie widze sensu tworzenia jakis turniejow, mistrzostw itp.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Grohmann
Posty: 37
Rejestracja: 04 cze 2004, 15:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Grohmann »

Bardziej odpowiednią nazwą byłyby chyba "Internetowe Mistrzostwa Polski w Grach Planszowych ".
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Post autor: draco »

MichalStajszczak pisze:Proponuję, żeby ci, co tak krytykują pomysł grania przez internet, przeczytali wątek Kotlina Kłodzka w dziale Spotkania, konwenty, kluby.
Czytałem i odpisałem. Zdania nie zmienię.

Zdecydowanie popieram argument o panienkach.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Rathi napisał:
Mistrzostwa Polski w Monopoly - o ile slyszalem relacje.
Dokladnie tak. Widzialem na wlasne oczy jak 2 osoby (w tym zwyciezca) "zapominaja" sciagac od siebie oplaty i nabijaja sobie kase przez przechodzenie przez "Start".
Niestety, nie bylo zapisu w zasadach, ze takie zachowanie jest niedozwolone i sedzia nie mogl nic zrobic.
Znam sprawę dokładnie, ponieważ to ja byłem sędzią.
Na jednym ze stolików w półfinale dwaj gracze uzgodnili podczas wymiany ulic, że nie będą ściągać od siebie należności. Ponieważ w przepisach gry jest jednoznacznie powiedziane, że to właściciel nieruchomości musi upomnieć się o zapłatę czynszu i nikt nie może mu o tym przypominać, mogli tak robić. Oczywiście taka umowa może być w kazdej chwili zerwana przez jednego z graczy i drugi nie może temu przeciwdziałać. Tak się złożyło, że pozostali uczestnicy zbankrutowali i zostało tych dwóch graczy. Gra była w tym momencie rzeczywiście bezsensowna i właściwą strategią silniejszego gracza było zerwanie umowy. Ale tego nie zrobił i dzięki temu obaj weszli do finału (bankruci do finału nie wchodzili). W finale role się odwróciły. Ten, który ledwo sie zakwalifikował, zajął pierwsze miejsce i wyjechał na Mistrzostwa Świata do Japonii. A drugie miejsce zajął gracz, który sie nad nim w półfinale zlitował.
Niestety taki problem występuje wszędzie tam, gdzie może być wynik "korzystny dla obu stron". O ile się nie mylę, to tylko w zapasach karana jest pasywność i może dojść do obopólnej porażki
Awatar użytkownika
wolfe
Posty: 264
Rejestracja: 05 cze 2004, 20:40

Re: Mistrzostwa Polski w Grach Planszowych !!

Post autor: wolfe »

Nataniel pisze:Rozgrywki moglyby trwac 2-3 miesiace, prowadzone bylyby online wg z gory ustalonych zasad. Gralibysmy na spielbyweb czy innym tego typu serwisie.
A może zrobić to na BSW? Jest rozgrywka na żywo i można pokibicować. :wink:
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Nie wiem jak to jest teraz, ale kiedys korespondencyjne mistrzostwa w grze w szachy trwały kilka lat. Pamiętam taka ciekawostkę, że zawody drużynowe wygrał ZSRR przed NRD, gdy oba te państwa juz nie istniały
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

MichalStajszczak pisze:Nie wiem jak to jest teraz, ale kiedys korespondencyjne mistrzostwa w grze w szachy trwały kilka lat.
Nadal trwaja dlugo, wystarczy sobie przeliczyc.
Zalozmy, ze partia trwa 30 posuniec.
30 x 2 (2 zawodnikow) x 2-5 (dni dla poczty) x 2-5 (dni do namyslu) = 240-1500 dni
Czasami mozna to znacznie przyspieszyc, wysylajac cala kombinacje, ale to zalezy od zawodnikow, ich poziomu oraz waznosci zawodow.
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Myślałem, że może teraz wysyłają ruchy e-mailem
Awatar użytkownika
wolfe
Posty: 264
Rejestracja: 05 cze 2004, 20:40

Post autor: wolfe »

MichalStajszczak pisze:Nie wiem jak to jest teraz, ale kiedys korespondencyjne mistrzostwa w grze w szachy trwały kilka lat. Pamiętam taka ciekawostkę, że zawody drużynowe wygrał ZSRR przed NRD, gdy oba te państwa juz nie istniały
Sugerujesz, że cała ta tajna korespondencja między Rosją a Niemcami od czasów paktu Ribbentrop - Mołotow do teraz, to zwykłe mistrzostwa szachowe? Ciekawe co na to minister koordynator służb wszelakich... :)
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Akurat tym razem wyjątkowo nic nie sugeruję :D
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

MichalStajszczak pisze:Myślałem, że może teraz wysyłają ruchy e-mailem
Jesli moga i chca, to pewnie tak. Jednak mysle, ze nadal wielu gra tradycyjnie.
Jesli mam byc szczery, to wole takie cos jak http://gameknot.com
Duzo bardziej przyjazne dla uzytkownika. Nie trzeba nic zapisywac, liczyc dni do namyslu, ustawiac figury na szachownicy, nie ma mozliwosci popelnienia bledu przez nieuwazne odczytanie posuniec. Jednym slowem sielanka : )
Ale moze zakonczmy juz tego offtopa : )
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
trafcio
Posty: 10
Rejestracja: 26 maja 2005, 13:26
Lokalizacja: NML / Warszawa

Post autor: trafcio »

offtop
MichalStajszczak pisze: Znam sprawę dokładnie, ponieważ to ja byłem sędzią.
Na jednym ze stolików w półfinale dwaj gracze uzgodnili podczas wymiany ulic, że nie będą ściągać od siebie należności. Ponieważ w przepisach gry jest jednoznacznie powiedziane, że to właściciel nieruchomości musi upomnieć się o zapłatę czynszu i nikt nie może mu o tym przypominać, mogli tak robić. Oczywiście taka umowa może być w kazdej chwili zerwana przez jednego z graczy i drugi nie może temu przeciwdziałać. Tak się złożyło, że pozostali uczestnicy zbankrutowali i zostało tych dwóch graczy. Gra była w tym momencie rzeczywiście bezsensowna i właściwą strategią silniejszego gracza było zerwanie umowy. Ale tego nie zrobił i dzięki temu obaj weszli do finału (bankruci do finału nie wchodzili). W finale role się odwróciły. Ten, który ledwo sie zakwalifikował, zajął pierwsze miejsce i wyjechał na Mistrzostwa Świata do Japonii. A drugie miejsce zajął gracz, który sie nad nim w półfinale zlitował.
Niestety taki problem występuje wszędzie tam, gdzie może być wynik "korzystny dla obu stron". O ile się nie mylę, to tylko w zapasach karana jest pasywność i może dojść do obopólnej porażki
Bardzo nie lubie na wszelkich turniejach takiego "cwaniactwa".
Pamietam jak kiedys bylem na Mistrzostwach Polski w Scrabble i jedna miala duza przewage nad nastepna osoba w punktach i miala z nia grac, ale poddala mecz walkowerem i wygrala caly turniej. Gdyby druga osoba zdobyla konkretna ilosc punktow mogla wygrac caly turniej.
Cos takiego jak w pilce noznej zespol walczylby w grupie o 1 miejsce i potrzebowal by wygrac 4-0, ale zespol z pierwszego miejsca oddalby mecz walkowerem i zakonczyl by on sie 3-0 i przez to drugi zespol nie moglby wygrac grupy.
Awatar użytkownika
Browarion
Posty: 2374
Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 19 times
Been thanked: 2 times

Post autor: Browarion »

Wrócę do main topic'u.

Ja chętnie wezme udział w takim virtual-planszówkowaniu.
Troche funu "w czasie pracy" ;-) się przyda.
Ale z jednym zastrzeżeniem - nie zawsze może się udać "zagrać 1 raz dziennie" (dla mnie np. weekendy są "trudne"). Może to założenie co najmniej jednokrotnego zagrania zrobić jako warunek nieobligatoryjny??

POzdro

P.S. jakies szczegóły dla chętnych, adres, termin początku??
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Widzę, że w oczekiwaniu na imprezę w Wa-wie w ten weekend dyskusja o mistrzostwach internetowych zamarła. Myślę, że warto byłoby już powoli przerodzić ideę w coś rzeczywistego (jeśli można użyć takiego określenia do wirtualnych mistrzostw :wink: ). Chyba najlepiej zacząć od listy gier, w jakich można by konkurować. Jakieś propozycje?
Awatar użytkownika
trafcio
Posty: 10
Rejestracja: 26 maja 2005, 13:26
Lokalizacja: NML / Warszawa

Post autor: trafcio »

Ja jestem chetny. Uwazam to za bardzo dobry pomysl.
Dudman
Posty: 70
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:19
Lokalizacja: Nowy Sącz
Been thanked: 1 time

Post autor: Dudman »

Ja proponuje Caylusa 1 na 1 do listy gier.
Alice
Posty: 1
Rejestracja: 01 wrz 2004, 00:25
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Mistrzostwa Polski w Grach Planszowych !!

Post autor: Alice »

Nataniel pisze:Witam,

Co myslicie o tym, zeby zorganizowac jakies Mistrzostwa Polski w Grach Planszowych, rozgrywane online? Rozgrywki moglyby trwac 2-3 miesiace, prowadzone bylyby online wg z gory ustalonych zasad. Gralibysmy na spielbyweb czy innym tego typu serwisie. Moglbym nawet zorganizowac jakies nagrody (chociaz to pewnie w jakims stopniu determinowaloby dobor tytulow w turnieju wg zyczen sponsorow). Byc moze nawet final udaloby sie rozegrac na zywo, w jakims miejscu w Polsce (zawsze to sympatyczniej).

Moglbym zajac sie organizacja i administracja turnieju (ustalanie rozgrywek itp), jezeli tylko bedzie informacja, ze sa chetni.

Zapraszam do dyskusji, ale na razie BEZ ZGLASZANIA KONKRETNYCH TYTULOW w jakie mielibysmy grac.

Dawno nic nie zamieściłam na forum, co nie oznacza, że nie czuwam;)

Pomysł uważam za bardzo dobry! Propozycja, aby część rozegrać on-line a finał na żywo - jest moim zdaniem bardzo dobry i pomimo coniektórych opinii negatywnych uważam, że bardzo realistyczny w sensie zorganizowania i przeprowadzenia. Przeżyłam taki turniej, zresztą nie ja jedna z tego forum - w "Lost cities" i pomimo tego, że fun jest największy jak sie grupa ludzi zbiera przy jednym stole "w realu" proszę uwierzcie mi emocje również były spore.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Wygląda na to, że pomysł upadł lub został zapomniany. A szkoda, bo pojawiło się wiele gier, w których rywalizacja między różnymi "szkołami" mogłaby okazać sie interesująca. Niedawno np. ktoś pisał o "jedynej słusznej strategii" gry w Goa.
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Hmm

Post autor: Ezechiel »

Ja jestem zdecydowanie za. Myślę, że wersję OL możnaby zrobić np. na BSW. Finał na jakimś dużym ogólnopolskim konwencie. Mamy na forum wystarczająco dużo wyżeraczy w "gry ciężkie", aby takie mistrzostwa miały "swoj poziom". Myślę nawet, że dałoby się z BSW zagadać i przygotować polską wersję interfejsu.

Stanowczo jestem za. Dla mnie MPwGP są nie do rozegrania w obrębie jednego konwentu, chyba, że wcześniej zrobimy jakieś lokalne eliminacje. Tyle, że organizatorów eliminacji, regulaminu, ani koordynatorów nie mamy.
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
ODPOWIEDZ