Strona 3 z 11

Re: Amerigo

: 16 paź 2013, 13:47
autor: cezaras
Skoro gra się pojawiła w przedsprzedaży i to niejednym sklepie, to .....przysiadłem poważnie do instrukcji
(nie nie zamówiłem jeszcze - ale tylko dlatego że muszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy z Essen tylko to :):):))

Ale wracając do lektury instrukcji - streszczać nie będę, bo Veridiana zrobiła to już dawno temu) :). Napisze tylko, że już wiem to jest/będzie genialna giera. Na pewno.
mnóstwo typowo feldowskich rozwiązań - i jest to Feld w najlepszym wydaniu. Mnóstwo decyzji do podjęcia, możliwość interakcji (bo i blokujemy sobie wstęp na wyspę budując swoje POSTy i walczymy o kafle premiowe), zredukowany do czynnik losowy (którym można sterować: czy to kupując za złoto dodatkowe AP czy też wybierając akcję specjalną) wszystko w 35 akcji na całą grę (ni mniej, ni więcej).
i jeszcze Piraci w roli szczurów z Notre Dame :) - tylko, że tu ich ilość rośnie przez całą grę :)
(aż się zdziwiłem, że są dwa żetony z zerami - to takie niefeldowskie :) - spodziewałem się, że pięć żetonów może dać w sumie 12 - czyli maksa na torze dział))
jestem napalony na maksa.

ps. a'propos instrukcji- jak rozumiecie przy żeglowaniu możliwość ruszenia się each of his ships. Jako ruch "oboma" czy "dowolnym"??
(by napisali one of albo both to byłoby łatwiej) - a może to chodzi, że w przypadku pływania mogę sobie podzielić AP między moje statki??

Re: Amerigo

: 16 paź 2013, 14:24
autor: BartP
Co do statków: zacytuj proszę całe zdanie + kontekst.

Re: Amerigo

: 16 paź 2013, 14:30
autor: cezaras
cyt. (w kontekście akcji żeglowania)
Each action point allows the player to move each of his
ships to an orthogonally adjacent water space.

I później już jest o konsekwencjach zatrzymania się na kotwicowisku czy ograniczeniach co do tego ile statków może być na jednym polu wewnątrz ramki i na ramce :).

Edit: już znalazłem - w przykładzie:Example: With 4 AP available, the red player places his first ship
on a frame tile for free and can sail 4 spaces. He decides to move
only 3 spaces to land on an anchor space and establish a trading
post. He forfeits the remaining 1 AP for this ship. He also uses 4
AP to place and move his second ship elsewhere on the island area.


czyli ruszamy oboma statkami niezależnie - dla każdego mamy pełną pulę AP :)

Re: Amerigo

: 16 paź 2013, 19:33
autor: Veridiana
cezaras pisze: jak rozumiecie przy żeglowaniu możliwość ruszenia się each of his ships. Jako ruch "oboma" czy "dowolnym"??
(by napisali one of albo both to byłoby łatwiej)
dowolnym to by było raczej "any one of his ships" :) i też czekam na grę

Re: Amerigo

: 19 paź 2013, 23:13
autor: azzido
Na youtube- kanał rahdo jest pokazana przykładowa rozgrywka. Polecam.

Re: Amerigo

: 19 paź 2013, 23:21
autor: uyco
azzido pisze:Na youtube- kanał rahdo jest pokazana przykładowa rozgrywka. Polecam.

obejrzałem i zamówiłem. to będzie mój pierwszy Feld - ale po filmie już wiem, ze nie będę żałował.

Re: Amerigo

: 19 paź 2013, 23:40
autor: pingus
Dla równowagi: obejrzałem i wiem, żeby raczej trzymać się z daleka :)

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 00:45
autor: pan_satyros
http://www.youtube.com/watch?v=F1G2Or7K7hk
Obejrzałem i jestem coraz bliżej zakupu.
Sucharek w moim typie, zdecydowanie.

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 00:47
autor: Lothrain
Co mam powiedzieć? Też się złamałem.

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 08:45
autor: Veridiana
Suchar nie suchar, ale zachwycający :D

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 11:06
autor: pan_satyros
Veridiana pisze:Suchar nie suchar, ale zachwycający :D
sucharek to określenie pozytywne ;)
Mniej więcej tak bardzo, jak reakcja rahdo http://youtu.be/5dBd8vIufZU?t=9m13s :D

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 11:24
autor: BartP
Już bez przesady, nie jest to taki suchar jak Luna czy Rialto. W Amerigo statki pływają, odkrywają wyspy, planujemy infrastrukturę na tych wyspach, a później ją budujemy. Rozwijamy się, więc niektóre rzeczy idą nam lepiej, albo zbroimy się przeciwko piratom. Naprawdę dla mnie jest dość mocno tematycznie jak na euro.

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 11:27
autor: pingus
BartP pisze:Już bez przesady, nie jest to taki suchar jak Luna czy Rialto. W Amerigo statki pływają, odkrywają wyspy, planujemy infrastrukturę na tych wyspach, a później ją budujemy. Rozwijamy się, więc niektóre rzeczy idą nam lepiej, albo zbroimy się przeciwko piratom. Naprawdę dla mnie jest dość mocno tematycznie jak na euro.
Pełna zgoda, mnie odpycha bardzo duży AP i układanie klocków z Tetrisa, ale tematycznie jak na Felda to nawet nieźle.

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 11:28
autor: pan_satyros
Ja tam wszędzie odkopie klimat, więc akurat suchość nigdy mi nie przeszkadzała. Ale owszem, komunikuję dla plastikowej gwardii - tutaj jest woda (dosłownie i w przenośni) :D

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 11:54
autor: rastula
lubię Felda (mam zamki, bora, rialto) , sucharkowość mi nie przeszkadza - ale ta gra jest tak okropnie brzydka, że niejeden prototyp bije ja na głowę... od planszówek oczekuje jednak również doznań organoleptycznych , nie tylko intelektualnych - no sell this time mr Feld....

ale jak ktoś bedzie miał w okolicy to chetnie zagram ;)

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 14:40
autor: Svartisen
Przeczytałem jeszcze raz instrukcję, obejrzałem recenzję Richarda (te jego filmy są po prostu genialne).

Na minus zaliczyłbym:

- grafikę: moim zdaniem wyszła bardzo w stylu gier Alea, a nawet nieco gorzej. Gdyby chociaż wyglądała tak jak Macao...
- AP może tu rzeczywiście byc problemem i gra z ludźmi o różnej szybkości planowania będzie niezwykle męczyć
- możliwości specjalizacji sa dla mnie trochę słabo obecne - można próbować, ale jak zaniedbasz odkrywanie, wszystko się sypie (niby OK, w sumie gra o odkrywcy, miemniej jednak chciałoby się mieć więcej strategii do wyboru)
- jest tylko jedna technologia pozwalająca na negatywną interakcję - uważam, że powinno byc albo kilka słabszych albo żadnej

Na plus:

- wyjątkowo dobrze przyprawiony ten suchar - świetnie oddaje odkrywanie i kolonizację
- kosteczkowa wieża - od czasu koła produkcji w Ora et labora żaden gadżet planszówkowy tak mnie nie zachwycił
- idealna dawka złożoności (nie jest łatwo, ale jednocześnie nie dostaję oczopląsu jak w Bora, do którego musze być w idealnej formie)
- jest zarówno dalekosiężne planowanie, dawka hazardu, jak i wyścig

Po zsumowaniu za i przeciw, chyba rzeczywiście najbardziej atrakcyjna pozycja spośród tegorocznych czterech Feldów. Oprócz Amerigo, moją uwagę zwróciła także Brugia. No i mam zagwozdkę, bo nie wiem, którą wybrać. Niech cię Stefanie Feld! Powinni ci zakazać wydawania więcej niż jednej świetnej gry rocznie!

Re: Amerigo

: 20 paź 2013, 14:44
autor: KubaP
Na moje to gra wbije do pierwszej dychy BGG.

Re: Amerigo

: 29 paź 2013, 12:00
autor: sillue
Amerigo jak na suchara mało chrupie :lol:
klimat się nawet broni,
dziwne, ale bardzo łatwo się tłumaczy,
nie wybacza błędów w rozlokowaniu portów, potem połowa punktów przychodzi z zasiedlania wysp...
tak więc pływasz, potem walka o zblokowanie reszty na dużych wyspach i szybciutko trzepiemy punkty, bo gra nabiera tempa w ostatnich dwóch rundach...
nie ciągnie się w nieskończoność, masz 35 akcji, ni mniej, ni więcej...
nie potwierdziło się marudzenie o wieży, że co wrzucisz to wyleci, zdarzyło się tak zaledwie chyba 2-3 razy na 35 rzutów...
a jak wypadną 3-4 typy akcji z jednego wrzutu, to gra jeszcze bardziej rozwija skrzydła...
póki co elementy są na styk na 4 graczy, ale już 3 mini dodatki czekają na wjazd do BGG-shopa,
ponadto wyspy z kafelków, inna kolejność żetonów, inna siła piratów,
potencjał na rozwinięcie na 5-6 graczy i ciut więcej negatywnej interakcji...
gdyby nie wysyp związany z Essen, to bym grę zajeździł, a tak spokojnie można się delektować...
9,5/10

Re: Amerigo

: 29 paź 2013, 12:45
autor: KubaP
sillue pisze:Amerigo jak na suchara mało chrupie :lol:
klimat się nawet broni,
dziwne, ale bardzo łatwo się tłumaczy,
nie wybacza błędów w rozlokowaniu portów, potem połowa punktów przychodzi z zasiedlania wysp...
tak więc pływasz, potem walka o zblokowanie reszty na dużych wyspach i szybciutko trzepiemy punkty, bo gra nabiera tempa w ostatnich dwóch rundach...
nie ciągnie się w nieskończoność, masz 35 akcji, ni mniej, ni więcej...
nie potwierdziło się marudzenie o wieży, że co wrzucisz to wyleci, zdarzyło się tak zaledwie chyba 2-3 razy na 35 rzutów...
a jak wypadną 3-4 typy akcji z jednego wrzutu, to gra jeszcze bardziej rozwija skrzydła...
póki co elementy są na styk na 4 graczy, ale już 3 mini dodatki czekają na wjazd do BGG-shopa,
ponadto wyspy z kafelków, inna kolejność żetonów, inna siła piratów,
potencjał na rozwinięcie na 5-6 graczy i ciut więcej negatywnej interakcji...
gdyby nie wysyp związany z Essen, to bym grę zajeździł, a tak spokojnie można się delektować...
9,5/10
Praktycznie w pełni się zgadzam, oprócz tego, że żeton "piracki" to... za dużo negatywnej interakcji ;)

Re: Amerigo

: 29 paź 2013, 15:22
autor: veljarek
A ja słyzałem, że Amerigo to taka lekka gierka niepodobna do Felda.
Prośba o umiejscowienie ciężkości tej gry :)

Re: Amerigo

: 29 paź 2013, 15:25
autor: KubaP
veljarek pisze:A ja słyzałem, że Amerigo to taka lekka gierka niepodobna do Felda.
Prośba o umiejscowienie ciężkości tej gry :)
Ciężkość Zamków Burgundii (czyli średnia-średnia).

Re: Amerigo

: 29 paź 2013, 15:26
autor: veljarek
KubaP pisze:
veljarek pisze:A ja słyzałem, że Amerigo to taka lekka gierka niepodobna do Felda.
Prośba o umiejscowienie ciężkości tej gry :)
Ciężkość Zamków Burgundii (czyli średnia-średnia).
W sumie i tak kupiłem :)
Czeka na pierwszą rozgrywkę :)

Re: Amerigo

: 30 paź 2013, 12:01
autor: palladinus
Na BGG pojawiają się głosy o problemie, który i my dostrzegliśmy już po pierwszej rozgrywce na targach. Gra jest za długa o co najmniej jedną turę, gdyż pod koniec większość akcji jest niewykonywalna. Cytuję opinie z którą się zgadzam: "Really feels like a design flaw to me. Shocking to say!" Dlatego też opinie, że jest to najlepsza gra Felda, jest moim zdaniem nietrafiona. Już można zobaczyć, że mimo awansowania w rankingu, średnia systematycznie spada.

Re: Amerigo

: 30 paź 2013, 12:05
autor: KubaP
Jest to jedna z najlepszych gier Felda. Na BGG pojawiają się głosy o braku problemów i tym, że wszystkie akcje mają swój sens i rację bytu w każdej turze. Cytuję opinię, z którą się zgadzam "Really seems to be the best Feld's game to me". Dlatego też opinie, ze jest to zła gra, są moim zdaniem nietrafione. Już można zobaczyć, że mimo iż średnia spada, to gra wciąż awansuje w rankingu!

Re: Amerigo

: 30 paź 2013, 12:16
autor: palladinus
Nie twierdzę, że jest to zła gra, ale słaba jak na Felda. Nazwisko zobowiązuje, a sam fakt pojawienia się opinii o problemach z gameplay'em świadczy, że chyba jednak nie została przetestowana do końca. Może postanowił pójść w stronę lżejszych tytułów, ale nie wyszło mu to na dobre.

Jaki sens ma akcja pływania, skoro wszystkie porty są już zajęte albo kupowania budynków, jeśli się ich nie zbuduje? Tego problemu nie było w poprzednich jego tytułach.

Zresztą Queen Games ma problemy z wydaniem megahitu, choć nie przeszkadza im to w windowaniu cen.