Strona 3 z 4

Re: List miłosny (Love Letter)

: 05 mar 2017, 22:34
autor: seki
A ja akurat dzisiaj grałem w gronie 4 osobowym i zastanawialiśmy się czy w sytuacji porownywania ręki przegrany gracz pokazuje swoją kartę. W instrukcji nic nie ma ale uznaliśmy, że gracz odpada z zakryta kartą bo w dużej mierze zdradziła by ona kartę osoby która porownanie wygrała

O odrzuceniu 4 kart przy 2 graczach wiedziałem ale z forum a nie z instrukcji. W tej kwestii zdecydowanie wprowadza ona w błąd.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 05 mar 2017, 22:54
autor: Curiosity
seki pisze:uznaliśmy, że gracz odpada z zakryta kartą bo w dużej mierze zdradziła by ona kartę osoby która porownanie wygrała
My gramy tak samo.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 05 mar 2017, 23:37
autor: warlock
seki pisze:A ja akurat dzisiaj grałem w gronie 4 osobowym i zastanawialiśmy się czy w sytuacji porownywania ręki przegrany gracz pokazuje swoją kartę. W instrukcji nic nie ma ale uznaliśmy, że gracz odpada z zakryta kartą bo w dużej mierze zdradziła by ona kartę osoby która porownanie wygrała
No i trochę o to chodzi ;). Gracz ze słabszą kartą odpada z gry i odrzuca swoją kartę odkrytą. Jest to napisane wprost w instrukcji:
3: baron talus
(...) The player with the lower rank is knocked out of the round.
out of the round
If a player is knocked out of the round, that player discards the card in his or her hand face up (do not apply the card’s effect) and takes no more turns until next round.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 06 mar 2017, 06:17
autor: seki
No to musimy zmienić to jak gramy. Pewnie w polskiej instrukcji też jest ten zapis ale to przegapiłem a na szybko nie znalazłem. Nadal zwale problem na instrukcje ;)

Re: List miłosny (Love Letter)

: 08 mar 2017, 09:51
autor: bobi21
Mam pytanie dotyczące Króla. Nie raz zdarzyło się że zostało tylko 2 graczy i ostatni dociąg. Gracz ma na ręce Króla i Księżniczkę :(
Pytanie czy rzucając Króla musi wymienić Księżniczkę i w ten sposób oddać zwycięstwo? Bo po porzuceniu Króla który jest -w tym przypadku - ostatnią kartą następuje porównanie kart i najwyższa wygrywa.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 08 mar 2017, 10:43
autor: seki
Oczywiście, ze musi. Ostatnia tura go od tego nie uchroni. Masz do wyboru akcje z króla lub odrzucenie księżniczki. W obu przypadkach przegrywasz. Taki los.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 06 kwie 2017, 00:20
autor: EsperanzaDMV
Jestem w szoku... Graliśmy z polskimi zasadami (nigdy nie interesowałem się angielskimi, bo i po co?), a tu taki zonk... Co nie zmienia faktu, że gra i tak była ciekawa ;) Wezmę jednak w obronę twórcę polskiego tłumaczenia zasad.

Odnośnie różnic w zasadach - szczerze, zaczęliśmy grać w oryginalne zasady i w przypadku odrzucenia czterech kart na początku rundy w wariancie dla dwóch osób, taka ilość odrzuconych kart jeszcze bardziej skraca już i tak krótką rundę, w związku z tym zachowaliśmy zasadę z polskiej instrukcji z odrzucaniem trzech. Nie wpływa to źle na zasady, bo za sprawą Księciów kwestia tego, kto powinien dobrać ostatnią kartę jest losowa, a gra się chwilę dłużej.

Jeśli chodzi o liczenie w przypadku remisu, tutaj również zachowaliśmy zasadę z polskiej instrukcji - wygrywa ten, kto ma wyższą kartę, nie sumę kart. Ta zasada wydaje się ciekawsza i nagradza tych, którzy nie trzymają do samego końca wysokich kart na ręce.

Mam natomiast pytanie dotyczące takiej sytuacji. Zaczynamy rundę, gramy na dwie osoby. Ja mam Barona i Księcia, rywal ma Księcia na ręce. Zagrywam Barona, porównujemy ręce - obaj mamy Księcia, zatem remis. I co teraz? W instrukcji jest napisane, że w przypadku remisu wygrywa ten, kto ma wyższą kartę wśród tych wyłożonych (wg. polskich zasad)/ten, kto ma wyższą sumę wyłożonych kart (wg. angielskich zasad). Ale w tej sytuacji jeden gracz ma tylko Barona, a drugi nie ma ma nic - co w takiej sytuacji? Gramy dalej? Odrzucamy Księciów i gramy dalej? Porażka gracza tylko dlatego, że nie ma nic wyłożonego na stole nie ma sensu i jest zwyczajnie niesprawiedliwa...

Re: List miłosny (Love Letter)

: 06 kwie 2017, 08:08
autor: warlock
tutaj również zachowaliśmy zasadę z polskiej instrukcji - wygrywa ten, kto ma wyższą kartę, nie sumę kart
Ale suma wartości kart na stole to dopiero drugi tie-breaker, pierwszym jest najwyższa karta ;).

Re: List miłosny (Love Letter)

: 06 kwie 2017, 08:13
autor: Olgierdd
EsperanzaDMV pisze:Mam natomiast pytanie dotyczące takiej sytuacji. Zaczynamy rundę, gramy na dwie osoby. Ja mam Barona i Księcia, rywal ma Księcia na ręce. Zagrywam Barona, porównujemy ręce - obaj mamy Księcia, zatem remis. I co teraz? W instrukcji jest napisane, że w przypadku remisu wygrywa ten, kto ma wyższą kartę wśród tych wyłożonych (wg. polskich zasad)/ten, kto ma wyższą sumę wyłożonych kart (wg. angielskich zasad). Ale w tej sytuacji jeden gracz ma tylko Barona, a drugi nie ma ma nic - co w takiej sytuacji? Gramy dalej? Odrzucamy Księciów i gramy dalej? Porażka gracza tylko dlatego, że nie ma nic wyłożonego na stole nie ma sensu i jest zwyczajnie niesprawiedliwa...

Po zagraniu barona, jeżeli obaj gracze mają tą samą postać, to nic się nie dzieje. Nikt nie odpada i nikt nie odrzuca kart.

Nie wiem czy też dobrze pojmujesz remis: Dotyczy to tylko sytuacji, w której do końca rundy dotrwały przynajmniej dwie osoby i obie mają tak samo wysokie karty. Dopiero wtedy podlicza się sumę siły wszystkich odrzuconych kart.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 06 kwie 2017, 11:27
autor: Miszon
EsperanzaDMV pisze:Jestem w szoku... Graliśmy z polskimi zasadami (nigdy nie interesowałem się angielskimi, bo i po co?), a tu taki zonk... Co nie zmienia faktu, że gra i tak była ciekawa ;) Wezmę jednak w obronę twórcę polskiego tłumaczenia zasad.
.
Nie znam angielskich zasad, grałem zgodnie z polską instrukcją i w takiej sytuacji oczywiście że zagrywając Króla oddajemy Księżniczkę, wszak zasada działania Króla to "wymień rękę".

Co do Barona - jak wyżej, to co leży na stole porównujemy dopiero na końcu gry jeśli jest remis w tym co mamy na ręce. Jeśli obaj mają w ręce w momencie zagrania Barona to samo, to nic się nie dzieje, w opisie karty Barona nie ma nic o porównywaniu stołu, tylko ręki. Niepotrzebnie komplikujecie sobie grę ;) .

Re: List miłosny (Love Letter)

: 21 sty 2018, 10:09
autor: Karsen
Cześć,

Rozegrałem już kilkaset partii w list miłosny i dzisiaj z nudów przeczytałem jeszcze raz instrukcję oraz prześledziłem forum. Okazało się, że gramy zgodnie z zasadami, ale dopatrzyłem się jednej niejasności w instrukcji (polskiej).
Jak wiadomo "pokojówka" chroni przed rozpatrywaniem efektów kart innych graczy. Także strażniczka, baron, książę i król mają dodatkową informację o działaniu pokojówki. Zastanawiam się dlaczego kapłan nie ma takiej informacji? Czy to znaczy, że działanie pokojówki go nie obejmuje?
Szczerze wątpię.
Co o tym myślicie?

Re: List miłosny (Love Letter)

: 11 mar 2018, 11:50
autor: dave8
Mam list miłosny edycje rozszerzoną.
Na księżniczce napisane jest, że jak się ją odrzuca to odpada się z gry.
Czy to oznacza, że mogę zagrać księżniczkę normalnie na stół bez żadnego efektu i nie odpaść :?:

Re: List miłosny (Love Letter)

: 11 mar 2018, 13:18
autor: seki
dave8 pisze:Mam list miłosny edycje rozszerzoną.
Na księżniczce napisane jest, że jak się ją odrzuca to odpada się z gry.
Czy to oznacza, że mogę zagrać księżniczkę normalnie na stół bez żadnego efektu i nie odpaść :?:
Nie. Każde odrzucenie księżniczki to przegrana.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 14 sie 2018, 11:13
autor: Szamano
Po zagraniu polchlebcy i wskazaniu kolejnego gracza, gracz musi potem wskazać siebie ? np baronem ?

Re: List miłosny (Love Letter)

: 14 sie 2018, 11:20
autor: Pisarka
Szamano pisze: 14 sie 2018, 11:13 Po zagraniu polchlebcy i wskazaniu kolejnego gracza, gracz musi potem wskazać siebie ? np baronem ?
jeśli pochlebca wyznacza ciebie, a Ty jesteś kolejnym graczem, musisz zastosować następną kartę na siebie (lub rzucić bez efektu z powodu braku celu - np. straż pałacowa) - zdarzyło się, że pochlebca padł na kogoś, kto miał księcia i księżniczkę w swoim ruchu :mrgreen:

Re: List miłosny (Love Letter)

: 14 sie 2018, 13:06
autor: Szamano
A gdy został wybrany gracz przez pochlebce to gdy kolejny gracz zagrywa baronową to może obejrzeć rękę tylko gracza wybranego przez pochlebce czy też
1 dodatkowo innego ?

Kolejny gracz jest wskazany przez pochlebce to zagrywając też pochlebce musi wskazać siebie ? : )

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 11:15
autor: BOLLO
Przeczytałem cały wątek (dużo nie było tego) i mam mega wątpliwości. Każdy z was praktycznie albo miał inna wersję z inna instrukcją albo źle grał. Jest jeszcze opcja 3cia to ja źle gram :-)
Szkoda że tak łatwa gierka sprawia tyle problemów ale do rzeczy.
Mam wersję Rebelowską i posługuję się instrukcją z : https://www.wydawnictworebel.pl/reposit ... ilosny.pdf

1)
Dobierz wierzchnią kartę i połóż ją obok talii awersem do dołu, nie oglądając jej. W przypadku gry 2-osobowej dobierz jeszcze 3 karty i połóż je obok talii awersami do góry.
Czyli jak gram w składzie 3+ wierzchnia karta obok tali bez podglądania. Jak na 2 osoby to 1 bez podglądania +3 odkryte? I jeżeli mam taki zabieg stosować co rundę to nie ma bata żeby któryś z nas zdobył 6 żetonów bo talia strasznie szybko się przewinie.
2)
Zagrane i odrzucone karty Wszyscy gracze powinni wiedzieć, które karty zo-stały już zagrane, a które nadal znajdują się w talii. Dlatego każda zagrana albo odrzucona karta musi być przez cały czas widoczna.
Tu jest jasne bo widzę że niektórzy pisali nieprawdę że karty odrzuca się zakryte. Dodatkowo jak dla mnie nie ma sensu dzielenia kart na odrzucone i zagrane. W przypadku remisu i tak każdy bierze żeton przychylności jak podaje instrukcja:
W przypadku remisu rundę wygrywają wszyscy remisujący gracze. Każdy z nich otrzymuje po 1 żetonie przychylności.
3)
By rozpocząć kolejną rundę, powtórz kroki 2–4 wy-mienione w sekcji „Przygotowanie do gry” (potasuj karty postaci, odłóż odpowiednią liczbę kart na bok i rozdaj każdemu z graczy po 1 karcie).
Czyli nadal przy 2 graczach instrukcja nakazuje mi wywalić przed grą kolejne 4karty???
4)
Służąca Do rozpoczęcia Twojej następnej tury efekty kart innych graczy nie mają na Ciebie wpływu.
Czyli na mojej karcie jest babol bo mam wyraźnie napisane że do końca RUNDY. ;-)

Na moje oko instrukcja jest źle spisana i jest sporo niedomówień. Gramy po swojemu w takim razie na własnych zasadach jeżeli chodzi o 2graczy.
Pierwsze rozdanie wywalamy 4 karty a w następnych turach już po 1.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 11:31
autor: kurdzio
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15 1)
Dobierz wierzchnią kartę i połóż ją obok talii awersem do dołu, nie oglądając jej. W przypadku gry 2-osobowej dobierz jeszcze 3 karty i połóż je obok talii awersami do góry.
Czyli jak gram w składzie 3+ wierzchnia karta obok tali bez podglądania. Jak na 2 osoby to 1 bez podglądania +3 odkryte? I jeżeli mam taki zabieg stosować co rundę to nie ma bata żeby któryś z nas zdobył 6 żetonów bo talia strasznie szybko się przewinie.
Ale co każdą rundę tasujesz całą talię i ponawiasz odrzucenie 1 zakryta + 3 odkryte karty dla 2 graczy i 1 zakryta karta dla więcej graczy.
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15 3)
By rozpocząć kolejną rundę, powtórz kroki 2–4 wy-mienione w sekcji „Przygotowanie do gry” (potasuj karty postaci, odłóż odpowiednią liczbę kart na bok i rozdaj każdemu z graczy po 1 karcie).
Czyli nadal przy 2 graczach instrukcja nakazuje mi wywalić przed grą kolejne 4karty???
Ale co każdą rundę tasujesz całą talię i ponawiasz odrzucenie 1 zakryta + 3 odkryte karty dla 2 graczy i 1 zakryta karta dla więcej graczy.
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15 4)
Służąca Do rozpoczęcia Twojej następnej tury efekty kart innych graczy nie mają na Ciebie wpływu.
Czyli na mojej karcie jest babol bo mam wyraźnie napisane że do końca RUNDY. ;-)
Błąd w tłumaczeniu na karcie (u mnie jest tak samo), chodzi o 1 turę a nie całą rundę. Przy grze dla 2 osób po zagraniu służących przez każdego gracza nic więcej nie dałoby się zrobić ;)
When you discard the Handmaid, you are immune to the effects of other players’ cards until the start of your next turn.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 11:33
autor: Curiosity
Twoje wątpliwości mogą wynikać z tego, że to jest trochę inna gra niż to, co wyszło w 2013. Rzuciłem okiem na instrukcję, którą wrzuciłeś i tak pobieżnie: postacie trochę inaczej się nazywają, do tego w "mojej" wersji nie ma żadnego Szpiega, a tu się taki pojawia. Nawet na końcu tej rebelowskiej instrukcji jest informacja, że w pudełku są też zasady do wersji "klasycznej".

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 13:41
autor: BOLLO
kurdzio pisze: 04 sty 2021, 11:31
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15 1)
Dobierz wierzchnią kartę i połóż ją obok talii awersem do dołu, nie oglądając jej. W przypadku gry 2-osobowej dobierz jeszcze 3 karty i połóż je obok talii awersami do góry.
Czyli jak gram w składzie 3+ wierzchnia karta obok tali bez podglądania. Jak na 2 osoby to 1 bez podglądania +3 odkryte? I jeżeli mam taki zabieg stosować co rundę to nie ma bata żeby któryś z nas zdobył 6 żetonów bo talia strasznie szybko się przewinie.
Ale co każdą rundę tasujesz całą talię i ponawiasz odrzucenie 1 zakryta + 3 odkryte karty dla 2 graczy i 1 zakryta karta dla więcej graczy.

Czyli ta 1 karta wywalona przy opcji graczy 3+ jest tylko na 1rundę a nie co rundę dodatkowa 1 karta? Po zakończeniu danej rundy wszystko tasujemy i nowy setup tak?
Curiosity pisze: 04 sty 2021, 11:33 Twoje wątpliwości mogą wynikać z tego, że to jest trochę inna gra niż to, co wyszło w 2013. Rzuciłem okiem na instrukcję, którą wrzuciłeś i tak pobieżnie: postacie trochę inaczej się nazywają, do tego w "mojej" wersji nie ma żadnego Szpiega, a tu się taki pojawia. Nawet na końcu tej rebelowskiej instrukcji jest informacja, że w pudełku są też zasady do wersji "klasycznej".
Tak też to zauwazylem. grafiki i nazewnictwo inne...a mimo to jedno pozostało niezmienne nadal instrukcja jest zwalona :-).

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 14:02
autor: kurdzio
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 13:41
kurdzio pisze: 04 sty 2021, 11:31
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15 1)
Czyli jak gram w składzie 3+ wierzchnia karta obok tali bez podglądania. Jak na 2 osoby to 1 bez podglądania +3 odkryte? I jeżeli mam taki zabieg stosować co rundę to nie ma bata żeby któryś z nas zdobył 6 żetonów bo talia strasznie szybko się przewinie.
Ale co każdą rundę tasujesz całą talię i ponawiasz odrzucenie 1 zakryta + 3 odkryte karty dla 2 graczy i 1 zakryta karta dla więcej graczy.
Czyli ta 1 karta wywalona przy opcji graczy 3+ jest tylko na 1rundę a nie co rundę dodatkowa 1 karta? Po zakończeniu danej rundy wszystko tasujemy i nowy setup tak?
Dokładnie tak, co rundę nowy setup :) Zawsze tasujemy wszystkie karty i na 3 graczy odrzucamy jedną zakrytą.

Grałem w List Miłosny w tegoroczne święta na 2 i 3 osoby (10 rozgrywek) i kilka zasad musiałem doczytać na BGG (np. działanie szpiegów). Ale sama rozgrywka bardzo przyjemna, podobało się też starszyźnie 60+ :)

Re: List miłosny (Love Letter)

: 04 sty 2021, 15:40
autor: CoLdY7
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15
Tu jest jasne bo widzę że niektórzy pisali nieprawdę że karty odrzuca się zakryte. Dodatkowo jak dla mnie nie ma sensu dzielenia kart na odrzucone i zagrane. W przypadku remisu i tak każdy bierze żeton przychylności jak podaje instrukcja:
W przypadku remisu rundę wygrywają wszyscy remisujący gracze. Każdy z nich otrzymuje po 1 żetonie przychylności.
Remis zachodzi tylko w sytuacji, kiedy skończyła się talia, a gracze którzy do tej pory nie odpadli mają takie same karty na ręce. Zazwyczaj jednak ktoś ma wyższy numer i tym samym wygrywa rundę.

A co do kart zagranych i odrzuconych. Rozróżnienie przydaje się w momencie zagrania szpiega, bo jeśli jest to jedyny zagrany szpieg - dostajesz za niego punkt zwycięstwa bez względu na to kto wygrał rundę ( pod warunkiem że nie odpadłeś przed końcem talii). Szpieg odrzucony nie punktuje.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 05 sty 2021, 13:50
autor: BOLLO
CoLdY7 pisze: 04 sty 2021, 15:40
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15
Tu jest jasne bo widzę że niektórzy pisali nieprawdę że karty odrzuca się zakryte. Dodatkowo jak dla mnie nie ma sensu dzielenia kart na odrzucone i zagrane. W przypadku remisu i tak każdy bierze żeton przychylności jak podaje instrukcja:
W przypadku remisu rundę wygrywają wszyscy remisujący gracze. Każdy z nich otrzymuje po 1 żetonie przychylności.
Remis zachodzi tylko w sytuacji, kiedy skończyła się talia, a gracze którzy do tej pory nie odpadli mają takie same karty na ręce. Zazwyczaj jednak ktoś ma wyższy numer i tym samym wygrywa rundę.

A co do kart zagranych i odrzuconych. Rozróżnienie przydaje się w momencie zagrania szpiega, bo jeśli jest to jedyny zagrany szpieg - dostajesz za niego punkt zwycięstwa bez względu na to kto wygrał rundę ( pod warunkiem że nie odpadłeś przed końcem talii). Szpieg odrzucony nie punktuje.
Mój odrzucony szpieg jest po jakichś upgrejtach bo też punktuje :-)
Karta Szpiega nie wywołuje żadnego efektu, gdy zostaje zagrana albo odrzucona.Jeśli na koniec rundy jesteś jedynym graczem, który zagrał albo odrzucił kartę Szpiega i nie odpadł z gry, otrzymujesz 1 żeton przychylności.

Re: List miłosny (Love Letter)

: 05 sty 2021, 17:48
autor: CoLdY7
BOLLO pisze: 05 sty 2021, 13:50
CoLdY7 pisze: 04 sty 2021, 15:40
BOLLO pisze: 04 sty 2021, 11:15
Tu jest jasne bo widzę że niektórzy pisali nieprawdę że karty odrzuca się zakryte. Dodatkowo jak dla mnie nie ma sensu dzielenia kart na odrzucone i zagrane. W przypadku remisu i tak każdy bierze żeton przychylności jak podaje instrukcja:
Remis zachodzi tylko w sytuacji, kiedy skończyła się talia, a gracze którzy do tej pory nie odpadli mają takie same karty na ręce. Zazwyczaj jednak ktoś ma wyższy numer i tym samym wygrywa rundę.

A co do kart zagranych i odrzuconych. Rozróżnienie przydaje się w momencie zagrania szpiega, bo jeśli jest to jedyny zagrany szpieg - dostajesz za niego punkt zwycięstwa bez względu na to kto wygrał rundę ( pod warunkiem że nie odpadłeś przed końcem talii). Szpieg odrzucony nie punktuje.
Mój odrzucony szpieg jest po jakichś upgrejtach bo też punktuje :-)
Karta Szpiega nie wywołuje żadnego efektu, gdy zostaje zagrana albo odrzucona.Jeśli na koniec rundy jesteś jedynym graczem, który zagrał albo odrzucił kartę Szpiega i nie odpadł z gry, otrzymujesz 1 żeton przychylności.
Oo... też chcę takiego...

A na serio, dzięki za wyprowadzenie z błędu. Bardzo, bardzo rzadko zdarzało mi się zdobyć punkt w ten sposób, zazwyczaj jest ich na stole więcej, niż jeden.

Re: List miłosny (Love Letter) - pytania i wątpliwości

: 26 gru 2021, 18:43
autor: Grzegorzx
Cześć
Na karcie księżniczki jest napisane, że nie może być odrzucona. Czy jest to równoznaczne z zagrane?