![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na plus:
Zombie Dice z dodatkiem - szybka, prosta, nie wymagająca ale zabawna, grałem 6 razy i 6 przegrałem ale frajdy mi to nie odebrało. Losowość to oczywiście główny problem/zaleta tego filera, jesli jednak gra będzie traktowana z przymrużeniem oka, nikomu to nie powinno przeszkadzać. Dodatek fajny lecz za drogi, prawie 40 zł za 3 kostki to lekka przesada.
Pocket Battles: Elves vs. Orcs - szybka, ale wymagająca trochę myślenia przy składaniu "tali" oddziałów. Orki wydają się niestety silniejsze od elfów. ciekaw jestem innych zestawów.
Neutralne:
Twilight Struggle - 4h wytężonego myślenia. Gra ma proste zasady ale ogarnięcie wszystkich możliwości wymaga od gracza ciągłego skupienia. Oczywiście o wielu rzeczach zapomnieliśmy i będziemy musieli zagrać ponownie poprawnie. Zdecydowanie gra powinna posiadać podział na warianty długości (tak chyba jest w Labiryncie?), wiem ze była to pierwsza rozgrywka ale sama gra już w połowie zaczęła nas męczyć.
Tzolk'in - W pierwszej rozgrywce uderza ilość możliwości, ciężko wypracować jakaś strategię. W normalnym worekplacemencie jak gdzieś kładę robotnika to od razu mam efekty, tutaj muszę to wszystko skoordynować w czasie i planować parę rund do przodu.
Powrót miesiąca:
Robinson C:AotCI - gra po 10 miesiącach dostała w końcu druga szansę. Po przeczytaniu nowej instrukcji i z wydrukowana pomocą gracza udało się rozegrać 3 scenariusze.
Gra miesiąca:
Robinson C:AotCI - aż chce się grać w kolejne scenariusze. Mam nadzieje że będzie też jakiś konkurs dla fanów / twórców nowych scenariuszy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Rozczarowanie miesiąca: wielkość pudełka do Dziedzictwa - strasznie nie lubię kupować powietrza i nie mam miejsca do trzymania go na szafie...