Strona 3 z 3

Re: Odp: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy pla

: 07 mar 2014, 14:28
autor: Kowal
mat_eyo pisze: Uwielbiam zrywać folię z pudełka, wypychać żetony, rozpakowywać i koszulkować karty, segregować kosteczki w woreczki strunowe... naklejać naklejek szczerze nienawidzę ;)
+1 ;)

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 07 mar 2014, 14:33
autor: sqb1978
Gier wychodzi tyle, że rzeczywiście jak kogoś stać to szybciej może gry kupować niż ogrywać.
Jednak prędzej czy później trzeba się brać do rzeczy.

Jak to mawia mój dziadek: "kobieta, ziemia [i planszówka] nie mogą leżyć odłogiem" ;)

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 01:36
autor: Rocy7
Ostatnio zauważyłem, miłe koleżanki, szukające zainteresowania na spotkaniach planszówkowych, chciałbym je uprzejmie poinformować, że podryw na Jengę nie jest już na czasie:P, choć dobra pewnie nie znam się i tyle:)

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 01:48
autor: romeck
Rocy7 pisze:Ostatnio zauważyłem, miłe koleżanki, szukające zainteresowania na spotkaniach planszówkowych, chciałbym je uprzejmie poinformować, że podryw na Jengę nie jest już na czasie:P, choć dobra pewnie nie znam się i tyle:)
I czemu uważasz, że to przeczytają? :)

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 01:49
autor: KubaP
romeck pisze:
Rocy7 pisze:Ostatnio zauważyłem, miłe koleżanki, szukające zainteresowania na spotkaniach planszówkowych, chciałbym je uprzejmie poinformować, że podryw na Jengę nie jest już na czasie:P, choć dobra pewnie nie znam się i tyle:)
I czemu uważasz, że to przeczytają? :)
oplułem monitor zimnym Earl Greyem :D

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 02:10
autor: romeck
KubaP pisze:
romeck pisze:
Rocy7 pisze:Ostatnio zauważyłem, miłe koleżanki, szukające zainteresowania na spotkaniach planszówkowych, chciałbym je uprzejmie poinformować, że podryw na Jengę nie jest już na czasie:P, choć dobra pewnie nie znam się i tyle:)
I czemu uważasz, że to przeczytają? :)
oplułem monitor zimnym Earl Greyem :D
Czyli wiszę Ci ścierę. :D

Re: Odp: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy pla

: 16 maja 2014, 08:19
autor: Rocy7
romeck pisze:I czemu uważasz, że to przeczytają? :)
zdaje sobie sprawe ze prawdopodobienstwo nikle (choc przypuszczam, ze jeszcze je spotkam na kolejnym spotkaniu w tym lokalu) tak sobie pisze dla potomnosci. Za pare lat moze odkryja to forum i oraz inner gry:)
To bardziej proba rzucenia tematu "czy jenga to dobry pomysl by wyrwac geeka?
Osobiscie preferowalbym co najmniej EH a najlepiej TI 3 edycje;P

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 13:32
autor: rattkin
Miałem okazję grać w "... and then we held hands". Nie mam pojęcia, jak wysnułeś konkluzję, żę to gra, która ma skłaniać do intymnych relacji a potem jeszcze dalej, "do łóżka". Motyw przewodni gry to nieumiejętność przekazania/wyrażenia własnych emocji, co rodzi niezrozumienie i konflikt w dążeniu do tych samych celów. Tak jak autorzy napisali, gra może służyć jako jedna z pomocy, medium, dla par, które mają problemy w związku i trudno im o tym rozmawiać (zrozumieć partnera). Nie sądzę by to się dało przenieść na generalne "poznawanie drugiej osoby". Lepiej się osobę pozna przy partii Resistance'a. Gra oferuje swego rodzaju ćwiczenie w odgadywaniu i empatii. Oczywiście żadnej prawdziwej rozmowy czy terapii nie zastąpi, ale podejmuje poważny temat w ciekawy sposób, co jednocześnie jest jej wielką zaletą (dojrzałość hobby) i wadą (hermetyczność gry). Być może, zanim gra zostanie wydana, jakoś to trochę wygładzą, by aplikowało się lepiej w szerszym kontekście.

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 14:04
autor: Rocy7
Nie ja wysnulem taka konkluzje, napisalem jedynie ze na BBG byla dyskusja na ten temat.

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:03
autor: NTomasz
espresso pisze:
Bea pisze: Ja nigdy nie wypycham przed przeczytaniem instrukcji. 8)
Nie wierzę, że tak się da - może jeszcze udaje Ci się otworzyć czekoladę i zjeść tylko jedną kosteczkę, hmm? :mrgreen:
da się uznawać to nawet za tak obojętne/nie dające funu etc. że kupuje się nową grę po czym kto inny ją otwiera odwypraskowuje itp itp. - jakoś nigdy nie widziałem niczego hot w tym

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:13
autor: SmaugP
NTomasz pisze:
espresso pisze:
Bea pisze: Ja nigdy nie wypycham przed przeczytaniem instrukcji. 8)
Nie wierzę, że tak się da - może jeszcze udaje Ci się otworzyć czekoladę i zjeść tylko jedną kosteczkę, hmm? :mrgreen:
da się uznawać to nawet za tak obojętne/nie dające funu etc. że kupuje się nową grę po czym kto inny ją otwiera odwypraskowuje itp itp. - jakoś nigdy nie widziałem niczego hot w tym
Ja bym nigdy nie pozwolił rozdziewiczyć nowej gry innej osobie. Poznawanie wnętrza nowej gry zawsze stanowi swego rodzaju niezapomniane i wyjątkowe w swoim rodzaju przeżycie. Nie mówiąc juz w wsuwaniu kart w koszulki, dzięki czemu można każdą przeczytać i delektować się grafikami znajdującymi się na kartach. Nie przepadam za to za wypychaniem żetonów, zawsze mam obawy, że za mocno pchnę palcem i któryś roztargam.

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:29
autor: schizofretka
Nie przyszło mi to nigdy do głowy przed tym wątkiem. Spróbuję:
- "Zrywałbym z ciebie chiuchy jak folię z nowego Felda"
- "Pachniesz lepiej niż świeża farba drukarska"
- "Twoje oczy są głębsze niż strategia w Caylusie"
- "Hej, co ty na akcję 'powiększ rodzinę'?"
- "Pragnę cię bardziej niż FAQ do Netrunnera"
- "Jestem wielki i bogaty jak trumny od FFG"
- "Czytasz we mnie jak w instrukcji Chvatila"

Myślicie, że da radę?



Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:33
autor: NTomasz
schizofretka pisze:Nie przyszło mi to nigdy do głowy przed tym wątkiem. Spróbuję:
- "Twoje oczy są głębsze niż strategia w Caylusie"
- "Czytasz we mnie jak w instrukcji Chvatila"




Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
nie wiem czy te 2 pozycje byłyby uznane za komplementy :D

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:36
autor: Marek.F
schizofretka pisze:- "Zrywałbym z ciebie chiuchy jak folię z nowego Felda"
Najlepszy :lol: :lol: :lol:

Chciałbym zobaczyć minę dziewczny, która by to usłyszała :lol: :lol:

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:37
autor: SmaugP
Nie jestem pewnien czy da radę. Płeć przeciwna bywa jak instrukcje od FFG, tam nigdy wszystkiego nie przewidzisz. FFG jeszcze wyda FAQ, ale niestety w tym przypadku raczej nie ma co liczyć na dobry dokument tego typu, który wyjaśniłby działanie zasad w prosty i logiczny sposób.

P.S. Mam nadzieję, że powyższym wpisem nie uraziłem żadnej kobiety na tym forum. Nie jest to moim zamiarem :)

Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:40
autor: schizofretka
"Jesteś zagadką jak instrukcja Trzewika"?
Albo:
"Niszczysz nadzieje niczym 'W Roku Smoka' ?
"Okrutniejszaś niż prawnicy GW" ?
"Coś ty taka surowa jak grafika w TTA" ?

Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Podryw przez planszówkę / lub poznaj kogos przy planszy

: 16 maja 2014, 15:49
autor: SmaugP
A moze wystarczy proste:
Jesteś Cylonem?