GRY-PLANSZOWE.pl

dla mnie tylko taka okładka:

Veridiana pisze:Absolutnie wszystkie obrazki, jakie tu zobaczyłam są do bani
Ja bym tu widziała coś w tej stylistyce bez pompy, na wesoło, bez martyrologicznych odniesień

Nie ma chyba większego sensu strzelać tak na ślepo? Nie wiem, na jakim stopniu zaawansowania są prace nad grą, ale jeśli np. powstały już grafiki - i są poważne - to taka okładka byłaby ni przypiął, ni przyłatał. Wydawca już wie, że obecna nie zdobyła sympatii. Niech sam kombinuje.

EDIT:

Ale ta Adama pasuje IMHO do wszystkiego.

Veridiana pisze:Absolutnie wszystkie obrazki, jakie tu zobaczyłam są do bani
Ja bym tu widziała coś w tej stylistyce

O, i to jest dopiero do bani!

KubaP pisze:A ja bym był jak najdalszy od stylizacji zaproponowanej przez Andy'ego. Zrzućmy już to cholerne jarzmo PRL-u, "Misiów", "Seksmisji" i innych "Całych Narodów budujących". To ma się sprzedać w Empiku, ma po to sięgnąć rocznik 80' i w górę. Naprawdę, może wystarczy doceglić cegłę i rzucić białe tło z lekkim deseniem, albo zrobić trzy cegły, dwie na dole, jedna na środku na górze, ale BŁAGAM, niech ta okładka będzie sprzedawalna...

Bez przesady z tym jarzmem PRL. Zupełnie nie widzę tu jakiegoś jarzma, tylko spójność stylistyczną. W końcu to gra nawiązująca do historii.
"Kolejce" zupełnie nie przeszkadzał PRL'owski design, a wręcz przyczynił się do sukcesu marketingowego. Również emocje w towarzyszące rozgrywce są skutecznie podsycane zdjęciami ówczesnych produktów. To wyszło naprawdę świetnie.

Szkoła Apple (koło której zaproponowane pudełko nawet nie stało) zupełnie nie pasuje do tego typu tematyki, żeby nie powiedzieć do planszówek w ogólności. Wyjątki oczywiście istnieją, ale tylko potwierdzają regułę: Tokaido, Koncept, iKnow. Tam jest spójność.

sqb1978 pisze:

KubaP pisze:A ja bym był jak najdalszy od stylizacji zaproponowanej przez Andy'ego. Zrzućmy już to cholerne jarzmo PRL-u, "Misiów", "Seksmisji" i innych "Całych Narodów budujących". To ma się sprzedać w Empiku, ma po to sięgnąć rocznik 80' i w górę. Naprawdę, może wystarczy doceglić cegłę i rzucić białe tło z lekkim deseniem, albo zrobić trzy cegły, dwie na dole, jedna na środku na górze, ale BŁAGAM, niech ta okładka będzie sprzedawalna...

Bez przesady z tym jarzmem PRL. Zupełnie nie widzę tu jakiegoś jarzma, tylko spójność stylistyczną. W końcu to gra nawiązująca do historii.
"Kolejce" zupełnie nie przeszkadzał PRL'owski design, a wręcz przyczynił się do sukcesu marketingowego. Również emocje w towarzyszące rozgrywce są skutecznie podsycane zdjęciami ówczesnych produktów. To wyszło naprawdę świetnie.

Szkoła Apple (koło której zaproponowane pudełko nawet nie stało) zupełnie nie pasuje do tego typu tematyki, żeby nie powiedzieć do planszówek w ogólności. Wyjątki oczywiście istnieją, ale tylko potwierdzają regułę: Tokaido, Koncept, iKnow. Tam jest spójność.

1. Przykład Kolejki - pełna zgoda, choć mnie po prostu drażnią nawiązania do PRL-u w każdym możliwym miejscu, okładka kolejki mogłaby równie dobrze być zrobiona tak, że jest ściana z lastryko z wbitym w nią gwoździem, a na nim zawieszony sznur rolek papieru toaletowego, otoczony fajnym, złotym pobłyskiem.

2. To już kwestia odczuć estetycznych, ja widzę gwałtownie rosnącą popularność tego typu grafik (zamień błękitne tło z deseniem na białe i już masz okładkę, która jednak obok iPada stała). I sądzę, że ten trend warto wykorzystać i się w niego wpisać.

P.S. Fajny, merytoryczny wpis.

Veridiana pisze:Absolutnie wszystkie obrazki, jakie tu zobaczyłam są do bani
Ja bym tu widziała coś w tej stylistyce bez pompy, na wesoło, bez martyrologicznych odniesień

No rewelacja. Ja proponuję jeszcze zmianę tytułu na "Bob Budowniczy odbudowuje Warszawę" i wszyscy miłośnicy "wesołych" konwencji będą wniebowzięci

Leser pisze:

Veridiana pisze:Absolutnie wszystkie obrazki, jakie tu zobaczyłam są do bani
Ja bym tu widziała coś w tej stylistyce bez pompy, na wesoło, bez martyrologicznych odniesień

No rewelacja. Ja proponuję jeszcze zmianę tytułu na "Bob Budowniczy odbudowuje Warszawę" i wszyscy miłośnicy "wesołych" konwencji będą wniebowzięci

o Yeah!


Moja mama która o planszówkach wie tyle, że się nimi interesuję powiedziała "kup pan cegłę" po sekundzie...

Ja oczywiście pomyślałem o Wrocławiu i Szczecinie ( nie każdy oczywiście musi być fanem historii)...

Wydawcą jest Fabryka Gier HISTORYCZNYCH i chyba nie musi się wstydzić nawiązań do historii na okładce ( czyli w tym przypadku jednak nawiązań do socrealizmu)... zresztą jest wciąż na tego rodzaju gry potrzeba jak widać ...


do mnie przemawia koncepcja plakatu "Cały naród buduje swoją stolicę " (ironii nigdy nie za dużo ... choć zestawienie zburzeń i efektu odbudowy też może być fajne ( choć smutne zarazem) ...


Naturalnie propozycja Adikoma jest the best - tylko boję się demonstracji z krzyżem pod empikiem

Podsumowując: okładka jest po prostu kiepska...
Z okładką zaproponowaną przez Adama też nie jest dobrze... Bo dlaczego ta Pani/Panna nie jest umazana tynkiem zamiast tej podkoszulki na ten przykład

Żeby nie było wątpliwości, ja pobierając styl projektu, który wkleił Andy miałem na myśli tylko i wyłącznie kreskę, nie hasło

rastula pisze: Wydawcą jest Fabryka Gier HISTORYCZNYCH i chyba nie musi się wstydzić nawiązań do historii na okładce ( czyli w tym przypadku jednak nawiązań do socrealizmu)... zresztą jest wciąż na tego rodzaju gry potrzeba jak widać ...

Amen! Jaki byłby sens robienia gry osadzonej w konkretnym historycznym klimacie, bez oddawania tego klimatu w grafice?

No chyba że faktycznie postawimy na sól tej ziemi, czyli nadobne niewiasty - taka alternatywa również do mnie przemawia =)

W sumie to można by to nawet połączyć. Było hasło "kobiety na traktory", to może być "kobiety na budowę"

Okładka faktycznie jest słaba, dużo bardziej podobałaby mi się właśnie taka w stylu soc artu, którą zaproponował Andy.
I zdecydowanie nie ta od Veridiany

Faktycznie spora koncepcyjna pomyłka...

Logotyp jest świetnie klimatyczny - tu 10/10. Dobór fontów udających te z epoki jest super.

Natomiast ilustracja na pudełku pasuje tu jak pięść do oka.

Idźcie do biblioteki i poproście o roczniki tygodnika ilustrowanego "Stolica" (którego wydawcą była Naczelna Rada Odbudowy Warszawy) - najlepiej te z lat 60-tych. Każda fotografia z okładki to świetne zdjęcie nadające się do umieszczenia, lub przerysowania na pudełko/instrukcję.

Oprawa graficzna koniecznie musi być z epoki... wybarwienie fotografii, grafik itd. musi pasować do zawartości! O co dokładnie chodzi? To również zobaczycie przeglądając numery "Stolicy", lub inne wydawnictwa z PRL.

Pomysł ze 'Stolicą' jest dobry. Ewentualnie poszukać w bibliotece albumów z odbudowy Warszawy. Tak żeby myślenie pobudzić kilka fotek z epoki wrzucę.
1. Ta jest fajna, PKiN należałoby pewnie jakoś wysunąć zza robotników, ale jasno pokazuje o co chodzi:
PKiN
2. Można wykorzystać motyw kolejki wąskotorowej usuwającej gruz, gdzieś w tle rzucić ruiny katedry św. Jana, choć to symbole mniej czytelne dla niewarszawiaków.
Kolejka
3. Albo taki zupełnie neutralny misz-masz
Odbudowa
4. I jeszcze jedna grafika
Brygada młodzieżowa na szybkościowcu
5. I plakacik
Plakat

Tak, czy inaczej stylistyką powinno nawiązywać do zawartości wnętrza.

W grze zagości nowa technologia (Augmented Reality)
Więcej informacji: http://wspieramto.znadplanszy.pl/2015/0 ... 1945-1980/

Lothrain pisze:Pomysł ze 'Stolicą' jest dobry. Ewentualnie poszukać w bibliotece albumów z odbudowy Warszawy. Tak żeby myślenie pobudzić kilka fotek z epoki wrzucę.

Linki niestety nie banglają ("sesja wygasła, zaloguj się ponownie")

Tak z innej beczki, zapytam o tytuł stricte. Nie boicie się, że tematyka Warszawy wpłynie negatywnie na sprzedaż? Polacy toczą konkretny hejt w kierunku stolicy, bo jej odbudowa odbyła się kosztem ich ukochanych miast, i w ogóle, Wawa to zło. Warszawka. Czy na pewno każdy klient zechce odbudować TO miasto?

Leser pisze:

Lothrain pisze:Pomysł ze 'Stolicą' jest dobry. Ewentualnie poszukać w bibliotece albumów z odbudowy Warszawy. Tak żeby myślenie pobudzić kilka fotek z epoki wrzucę.

Linki niestety nie banglają ("sesja wygasła, zaloguj się ponownie")

Zapomniałem, że się logowałem - poprawiłem, ale będą niestety miniaturki. Ale jakby twórcy chcieli lepsza jakość by wykorzystać twórczo do okładki, to służę pomocą.

Vester pisze:Tak z innej beczki, zapytam o tytuł stricte. Nie boicie się, że tematyka Warszawy wpłynie negatywnie na sprzedaż? Polacy toczą konkretny hejt w kierunku stolicy, bo jej odbudowa odbyła się kosztem ich ukochanych miast, i w ogóle, Wawa to zło. Warszawka. Czy na pewno każdy klient zechce odbudować TO miasto?

Pewnie Twilight Struggle się źle sprzedaje w Rosji, a London Wallace'a we Francji.

Padło już wiele pomysłów. Ciekawe, czy FGH coś zmieni w związku z opińjami na forum.

Vester pisze:Tak z innej beczki, zapytam o tytuł stricte. Nie boicie się, że tematyka Warszawy wpłynie negatywnie na sprzedaż? Polacy toczą konkretny hejt w kierunku stolicy, bo jej odbudowa odbyła się kosztem ich ukochanych miast, i w ogóle, Wawa to zło. Warszawka. Czy na pewno każdy klient zechce odbudować TO miasto?

Jak można zrobić podobną grę o innym mieście? Skala zniszczenia Warszawy i jej zbudowanie od nowa są nieporównywalne z niczym innym.

Myślę, że skoro gra będzie wydana dzięki kampanii crowdfundingowej, to jej wyniki wystarczająco zweryfikują, czy wystarczająco wielu ludzi chce zagrać w grę o Wawie

Vester pisze:Nie boicie się, że tematyka Warszawy wpłynie negatywnie na sprzedaż?

Spodziewałbym się, że warszawiacy - jeśli o grze się dowiedzą - wykupią nakład znacznie większy od zwyczajowych nakładów planszówkowych.
Poznaniacy bardzo lubią czytać o swoim mieście, więc nawet gdy wyszła gra Posnania, to wykupili szybko cały nakład - pewnie niewielki, ale gra nie była zbyt udana, co jednak nie przeszkodziło jej nabywcom.
Inna sprawa to sprzedaż tego tytułu poza Warszawą - część obywateli darzy stolicę specjalną atencją, nie wszyscy jednak czują się związani z tym miastem.

Pokazałem koledze okładkę - podoba się. Mnie kojarzy się z mydłem w soc-toalecie. Tło widziałbym inne. I ta cegła trochę nie ceglana. Ale ja gry na pewno nie kupię, więc moja "opińja" jest bez znaczenia.

Neoptolemos pisze:

Vester pisze:Tak z innej beczki, zapytam o tytuł stricte. Nie boicie się, że tematyka Warszawy wpłynie negatywnie na sprzedaż? Polacy toczą konkretny hejt w kierunku stolicy, bo jej odbudowa odbyła się kosztem ich ukochanych miast, i w ogóle, Wawa to zło. Warszawka. Czy na pewno każdy klient zechce odbudować TO miasto?

Jak można zrobić podobną grę o innym mieście? Skala zniszczenia Warszawy i jej zbudowanie od nowa są nieporównywalne z niczym innym.

Myślę, że skoro gra będzie wydana dzięki kampanii crowdfundingowej, to jej wyniki wystarczająco zweryfikują, czy wystarczająco wielu ludzi chce zagrać w grę o Wawie

Odbudowa ( olbrzymim kosztem całego kraju) pewnie nieporównywalna - ale zniszczenia np Wrocławia czy Poznania ( przynajmniej procentowo) mniejsze dużo nie były... nie wspominając o mniejszych miastach ( Gdynia, Piła czy Kołobrzeg np.), które uległy właściwie całkowitemu zniszczeniu. Nie chodzi oczywiście o licytację, tylko fakty...

Odbudowa Warszawy miała wydźwięk propagandowy i symboliczny dla Polaków i świata. Proszę nie traktujcie tego w kategoriach "dlaczego akurat to miasto a nie inne".

Grafikę na pudle najlepiej dostosować do najliczniejszej grupy docelowej tej gry. Jeśli ma to być pokolenie 30+ to spokojnie można wejść w klimaty socrealizmu (tak przy okazji, styl art déco mimo, że kojarzony głównie z PRL wcale nie powstał w tej epoce, ale wcześniej w dwudziestoleciu międzywojennym).
Jeśli gra jest dla dzieci to znowu pasuje coś innego, jeśli dla starszych uczniów to również można podejść inaczej.

sqb1978 pisze:Grafikę na pudle najlepiej dostosować do najliczniejszej grupy docelowej tej gry. Jeśli ma to być pokolenie 30+ to spokojnie można wejść w klimaty socrealizmu (tak przy okazji, styl art déco mimo, że kojarzony głównie z PRL wcale nie powstał w tej epoce, ale wcześniej w dwudziestoleciu międzywojennym).

Warszawski Prudential to jeden ze sławniejszych przykładów polskiego przedwojennego art déco. Socrealizm to toporny, zideologizowany nurt, w którym art déco gdzieś się tylko przewija. Zresztą Prudential jest dobrym przykładem, bo po wojnie ten budynek został odbudowany właśnie w socrealu. Tak czy siak też jestem za wykorzystaniem motywów z plakatów propagandowych. Jest tego niemało, ilustratorzy mogą się wykazać.

Projekt pudełka raczej słaby (chociaż to wciąż kwestia gustu), bardzo podoba mi się za to czcionka w tytule gry - która imho jednak sugeruje klimat PRL, więc grafika na pudełku powinna być również w ten deseń. Jest masa zdjęć z odbudowy stolicy, więc można poszukać i się zasugerować, przerobić (np. na jakąś wersję kreskówkową/komiksową) - ale to już zależy od targetu i generalnie od klimatu samej gry.