GRY-PLANSZOWE.pl

Ja standardowo - PL wezmę bez mrugnięcia okiem, za ENG podziękuję.

ozy pisze:...
Tak, prowadzimy zaawansowane rozmowy w sprawie polskiej edycji Scythe, ale spotkamy się dopiero na targach Spiel'15 by podjąć ostateczne ustalenia i, jeśli się porozumiemy, to podpisać papiery.

PHALANX'y - jeśli w to wejdziecie - macie mnie
jeśli nie, decyzję będę podejmował troszkę dłużej

poczekam na info, ale nie wiem czy jestem w stanie oprzeć się magii KS w tym przypadku...

Tak więc czekam na Polską edycje w sklepach. Uf mój portfel wam dziękuje, uratowany przed KS. Tylko wydajcie szybko

A ja mam nadzieje ze będą też wszystkie streach gole z ks. Pl wersja może nawet być wydana przez wspieram.to.

Gra nie zając. Poczekam również na wersję PL. Biorę w ciemno jakąkolwiek wersję w naszym języku czyli wariant bieda lub wariant z wszystkimi bajerami.

Wersja PL +1

możliwe że będzie również oficjalne solo...i to porządne z własną talią kart:

We'll know before the Kickstarter starts if it's an option (based on Morten's testing), and if so, we'll include it as a stretch goal (for an Automa deck of about 30 cards).

Ozy wiem, że dopóki dokumenty nie będą oficjalnie podpisane to za wiele nie możesz powiedzieć. Jednak może zdradzisz czy we wstępnych (a może już zaawansowanych) rozmowach była brana pod uwagę opcja wydania po polsku także kolekcjonerskiej wersji Scythe, czy negocjujecie tylko wersję podstawową? I druga rzecz; o ile mnie pamięć nie myli essen odbywa się między 8 a 11 października, a kampania rusza 13. Więc czy ukażę się polska wersja Scythe i na jakich zasadach okaże się dopiero na 2 do 5 dni przed rozpoczęciem kampanii?

Poza wersją premium i kolekcjonerską do wszystkich ks będzie tez dołączony tajemniczymi bonus pack ...

Ważne aby było po polsku w dowolnej wersji. Trudno. Postaram się nie wchodzić na KS podczas trwania kampanii aby wytrwać w postanowieniu kupna polskiej wersji

Scythe w znanym portalu.

Ciekawe, jakie opinie o grze wydadzą komentujący tam eksperci...

karawanken pisze:Ważne aby było po polsku w dowolnej wersji. Trudno. Postaram się nie wchodzić na KS podczas trwania kampanii aby wytrwać w postanowieniu kupna polskiej wersji

ja nie szczymie...ale będę promował polską wersję tak czy inaczej

Chetnie bym przygarnoł wersje pl. Jezeli bedzie pozniej raczej wezme wersje ks. Moje patrzałki nie oprą się artbookowi
Trzymam kciuki aby się udało Phalanxom "dołaczyć" do akcji jak z mare nostrum choć wiem że szanse są małe (za mało czasu)

pinata pisze: Ciekawe, jakie opinie o grze wydadzą komentujący tam eksperci...

Już mamy "genialny komentarz", pokreślenie moje:


"trzeba przyznać że te grafiki są mega klimatyczne, ale zamiast planszówki chętnie zobaczyłbym normalną grę w takich realiach"

"dla mnie planszówki to tylko teoria, praktycznie budynki itp nie istnieją, dlatego gry video są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze bo każdy widzi to co dzieje się naprawdę i nie musi dobie wyobrażać Emotikon smile" fb gamezilli pod tym newsem

pan_satyros pisze: "dla mnie planszówki to tylko teoria, praktycznie budynki itp nie istnieją, dlatego gry video są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze bo każdy widzi to co dzieje się naprawdę i nie musi dobie wyobrażać Emotikon smile" fb gamezilli pod tym newsem

Dokładnie! Z tego samego powodu filmy są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze od książek. zawsze mnie szlag trafia jak czytam o jakieś eksplozji, a tu mi nic nie wybucha, żenada

Ayaram pisze:

pan_satyros pisze: "dla mnie planszówki to tylko teoria, praktycznie budynki itp nie istnieją, dlatego gry video są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze bo każdy widzi to co dzieje się naprawdę i nie musi dobie wyobrażać Emotikon smile" fb gamezilli pod tym newsem

Dokładnie! Z tego samego powodu filmy są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze od książek. zawsze mnie szlag trafia jak czytam o jakieś eksplozji, a tu mi nic nie wybucha, żenada

Meh, ja tam wolę PRAWDZIWE życie Nie ma to jak wyjść na zewnątrz i sobie pomacać trochę betonu na chodniku albo powciągać pyłu na ulicach. A nie tam jakiś gierki.

Dokładnie. Podróżując przez pustynię za dnia można poczuć prawdziwą przygodę, a nie jakieś tam wydawanie punktów ruchu. I żaden żeton rany nie umywa się do skręconej kostki!

NA PLASTERKI!

Nie słyszałem wcześniej o Scythe, wpadłem na opis dziś, gdy przeglądałem listy przed Essen i kompletnie wpadłem. Nie wiem ile musiałoby się ukazać recenzji z konkluzją "najbardziej rozczarowująca premiera w historii", abym musiał zrezygnować z kupna . Całość wygląda fantastycznie, a szczególnie detale typu dziób "Łosia" w polskim mechu (genialne!).

Na tyle, na ile się zdążyłem zorientować pomysł fabularny wyszedł od Rożalskiego i jego projektu 1920+. Mam rację? Czy ktoś znalazł szerszy zarys fabuły niż ten z oficjalnych opisów na BGG i stronie wydawcy (http://stonemaiergames.com/games/scythe/), gdzie publikują też biogramy bohaterów (Olga Romanowa from an old aristocratic family rozbawiła mnie do łez) i charakterystykę mechów?

pan_satyros pisze:"dla mnie planszówki to tylko teoria, praktycznie budynki itp nie istnieją, dlatego gry video są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze bo każdy widzi to co dzieje się naprawdę i nie musi dobie wyobrażać Emotikon smile" fb gamezilli pod tym newsem

Widocznie nie pamięta czasów gier komputerowych, kiedy małe "g" to był goblin, duże "D" smok, a postać gracza wyglądała tak: @

Pewnie rodzice wtedy jeszcze nie mieli to w planach Taka to już przypadłość, że jak się na czymś nie wychowałeś to będzie ci "trącić myszką" czy raczej obrazem. Inna sprawa że ja też tego "nie pamiętam " (pokolenie pegasusa ) i poniżej pewnego pułapu graficznego nie schodze.

pan_satyros pisze:"dla mnie planszówki to tylko teoria, praktycznie budynki itp nie istnieją, dlatego gry video są nieporównywalnie lepsze i ciekawsze bo każdy widzi to co dzieje się naprawdę i nie musi dobie wyobrażać Emotikon smile" fb gamezilli pod tym newsem

Ja bym raczej wskazał tutaj na dziwne podejście osoby cytowanej do kwestii tego czym jest gra. Ktoś ewidentnie identyfikuje grę - czyli jakby nie patrzeć pewną formę zabawy/rozrywki - z przeżyciami czysto wizualnymi. Gra planszowa która nie posiada oprawy graficznej która wiernie odzwierciedla realia jest z miejsca piętnowana z tego tytułu. Nie wiem w jakim wieku jest autor wypowiedzi, ale obserwując tak zwaną młodzież - sam ma prawie 28 wiosen na karku - zaczynam dostrzegać zanik myślenia abstrakcyjnego. Wydaje mi się, że obecne technologie i łatwość dostępu do multimediów w znacznym stopniu rozleniwiły aktualne pokolenie - czego dowodem może być powyższy cytat

Myślę, że wyciągacie zbyt uogólnione wnioski na temat jednego komentarza i to jeszcze na... onecie.