NAVY Academy aka Epic Naval Battles - taktyka morska dla wszystkich

[mauserem]

Hej, Wesołego "Po Świętach"!

Patrzę, że ostatni wpis we wrześniu - niestety, nawał obowiązków zawodowych nie odpuszcza - rok 2016, a zwłaszcza jego druga połowa była dla mnie bardzo pracowita - niestety nie na polu Epic Naval Battles.

Ale od czego są święta? Korzystając z kilku dni luzu, za namową Rocy7 wziąłem na celownik program ZunTzu, który umożliwia przeniesienie na komputery gier planszowych.
Już wcześniej interesowałem się tą kwestią, wspierałem projekt Tabletopia, który daje niesamowite możliwości jeśli chodzi o stronę wizualną, ale ze względu na spore wymagania od strony developerskiej i związane z tym koszty musiałem odpuścić.
Okazuje się, że niskobudżetową alternatywą jest ZunTzu - po bliższej analizie usiadłem i w zasadzie w ciągu ostatnich 5 dni udało mi się stworzyć funkcjonujący moduł. (tak, okazuje się, że dałem radę)

Musiałem stworzyć grafiki jednostek, zaimprowizować znaczniki i elementy mapy i jest!

Spoiler:

Liczę, że dzięki temu będę mógł dotrzeć do większej liczby potencjalnych testerów, co więcej - będę mógł brać udział w rozgrywkach testowych bezpośrednio - ZunTzu umożliwia połączenie live audio podczas gry - dla mnie ma to duże znaczenie, bo liczę na przyśpieszenie prac.

A więc do sedna - jeśli ktoś ma ochotę sprawdzić jak to wygląda - zapraszam na priv - podam link do pobrania modułu.
i będę próbował zorganizować z każdym zainteresowanym jakąś grę online.

Do funkcjonowania modułu musicie pobrać i zainstalować program ZunTzu - szczegóły tutaj
Warto pobrać i poznać robocze zasady Epic Naval Battles - uwaga, mogą pojawić się pewne niezgodności graficzne - związane z zastosowaniem innej grafiki dla znaczników, ale nie powinno to być krytyczne dla samej gry.

Korzystając z energii jaka obecnie mnie napędza, nadal pracuję nad modułem - więc spodziewajcie się aktualizacji, o których będę was informował na priv.
Obecnie moduł zawiera dwa scenariusze: Sandbox - umożliwiający rozgrywkę od zera, lub stworzenie własnego setupu, oraz Guadalcanal - scenariusz z setupem wysp i punktów wejścia na mapę (wkrótce pojawi się wersja ze wstępnym rozstawianiem jednostek i usuniętymi niektórymi kartami dowodzenia. Zamierzam też jak najszybciej odtworzyć scenariusze, które już testowaliśmy - Konwoje Północne, oraz Polowanie (blokada superpancerników). Dzięki prostocie modułu ZunTzu i sandboxowej naturze samej gry liczę, że sami zaczniecie eksperymentować ze scenariuszami i powstanie dzięki temu coś świetnego, co w końcu trafi w formie fizycznej gry planszowej do graczy.

A na razie życzę Wam wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku.
Oby rok 2017 był bardziej łaskawy dla tego projektu.

[mauserem]

Kolejne pół roku mignęło. W końcu w projekcie coś drgnęło. Zamiast skupiać się na przełamywaniu problemów, postanowiłem przygotować nowe plansze na potrzeby testów prototypów. Wyklarowało się kilka zasad zagrywania kart. Byłem na Pionku - chętni do zagrania dopisali i dostarczyli energii do wzmożonego wysiłku. Dużo myślałem o oprawie graficznej, rozmawiałem wiele o możliwych stylistykach. To wszystko sprawiło, że wykopałem zakurzony tablet graficzny, zrobiłem research i stworzyłem kilka ilustracji - takich promocyjnych grafik, w których zawarłem pomysł na rozwiązania graficzne - głównie będzie to dotyczyć grafiki kart, instrukcji, pudełka. Chciałem aby całość była utrzymana w syntetycznym, wektorowym klimacie, z ograniczoną paletą kolorów.
przykłady poniżej:

Spoiler:

Spoiler:

Spoiler:

[Dwntn]

Dzięki uprzejmości autora projektu, miałem niedawno szansę rozegrać jeden ze scenariuszy na prototypowym egzemplarzu gry.

Swoje wrażenia opisałem na moim blogu. Zapraszam do lektury: >>> LINK<<<

- K.

[mauserem]

Dzięki uprzejmości autora projektu, miałem niedawno szansę rozegrać jeden ze scenariuszy na prototypowym egzemplarzu gry.

Swoje wrażenia opisałem na moim blogu. Zapraszam do lektury: >>> LINK<<<

- K.

Wielkie dzięki za pozytywne słowa - bardzo cieszy mnie taki odbiór gry.
To motywuje do zwiększonego wysiłku podczas pracy nad kolejnymi elementami.
Twoje uwagi podczas rozgrywki dały mi dużo inspiracji i naprowadziły na kilka nowych pomysłów.
Niedługo spory update - o tym co nowego poinformuję wkrótce.

[wrogreg]

Trzymam kciuki za powodzenie projektu. Ja w ciemno egzemplarz kupuje. Powodzenia

[karawanken]

Grafiki moim zdaniem świetne, bardzo klimatyczne. Przypominają okładki książek

[Andy]

Swoje wrażenia opisałem na moim blogu.

Co to jest "taktyczna gra strategiczna"?

[mauserem]

Swoje wrażenia opisałem na moim blogu.

Co to jest "taktyczna gra strategiczna"?

wiedziałem że to pytanie w końcu padnie

To mój pomysł, więc biorę na klatę to określenie - które moim zdaniem dobrze opisuje moje założenia. (nawet robiłem ilustracje z tą frazą - kilka postów wyżej)
Gra jest przede wszystkim taktyczna - dowodzimy jednostkami i nasze działania przede wszystkim są odpowiedzią na działania jednostek przeciwnika na obszarze bitwy. Aktywacje jednostek ich kolejność oraz zagrywanie kart dowodzenia. Strategia występuje tu w znikomym stopniu - tam gdzie jest taka możliwość - gracze mają wpływ na rozmieszczenie początkowe sił, na wprowadzanie posiłków na mapę (moment i miejsce) i wykorzystanie zasobów i kart wydarzeń (dojdą jeszcze dowódcy przy kampaniach).
Przyznaję bez bicia, że sam nie jestem do końca zadowolony z tego określenia, ale nie potrafiłem znaleźć lepszego, ale też nie poświęcałem tej kwestii nadmiernie dużo czasu. Skupiając się raczej na mechanicznych kwestiach w rozgrywce i czysto technicznych problemach z komponentami.

Jeśli możecie mi coś doradzić - jestem otwarty na propozycje. Na tym etapie można jeszcze wszystko.

[raj]

To co opisałeś jako strategia to również taktyka... w najlepszym razie skala operacyjna.

Strategia to coś co się dzieje na poziomie całego państwa czy przynajmniej frontu (np. Front Wschodni podczas WW2) i operuje się całymi armiami/flotami.
Czyli np. w przypadku Floty Pacyfiku podczas WW2 poziom strategiczny to ustalenie, że są dwa kierunki operacyjne - przez środek Pacyfiku i od Południa.
Więc jeżeli chodzi o dowódcę to decyzją strategiczną mogło być ustalenie kto zostanie dowódca Floty Pacyfiku oraz ewentualnie dowódców kierunków operacyjnych.

[Andy]

Czyli najlepsze byłoby określenie: gra taktyczno-operacyjna (i taktyczna, i operacyjna, z przewagą komponentu taktycznego).

[mauserem]

myślałem o "taktyczno - strategiczna", ale "taktyczno - operacyjna" chyba nawet lepiej oddaje sens.
Obawiam się tylko, że jej charakter ostatecznie może być rozczarowujący dla "hardkorowych" wojenników

Dzięki za uwagi - jakby co walcie śmiało.
Planuję wpaść z prototypem do wawy jeszcze sierpniu, więc jakby ktoś miał ochotę - będzie okazja zagrać i ocenić samemu moje starania.

[mauserem]

Znowu minęło sporo czasu - więc kilka słów informacji.
Projekt nie stoi w miejscu, ale też nie śmiga do upragnionego celu (wydania) tak jakbym tego sobie życzył.
Praca zawodowa i obowiązki dnia codziennego skutecznie spowalniają proces.

Jestem w trakcie przepisywania zasad do nowej formy, z uwzględnieniem nowych zasad.

Co się zmieniło:

zostały zmienione zasady dla okrętów podwodnych - obecnie okręty podwodne po zejściu w zanurzenie znikają z mapy.
Tak, zaczyna funkcjonować "mgła wojny" na razie w ograniczonej formie, ale zasady szerokie też będą opracowane.
Jak to działa w praktyce:

- gracz aktywuje okręt podwodny - ma do dyspozycji 2 pkt ruchu
- może je wykorzystać, a na koniec wykonuje zanurzenie
- oznacza ostatnia pozycję na mapie znacznikiem
- figurkę okrętu odkłada na tor czasu (rund) - trzy rundy do przodu
- od tej pory okręt operuje w zanurzeniu i nie wymaga aktywacji, aż do wynurzenia - w tym czasie przyjmuje się, że przemieszcza się o 1 pole w każdej rundzie (kierunek nie ma znaczenia).
- w momencie , w którym znacznik rund osiągnie pole z figurką jednostki - na początku rundy następuje wynurzenie.
- gracz podczas wynurzenia ujawnia położenie okrętu - kładzie go na mapie, spełniając wymagania co do możliwego dystansu od ostatniej znanej pozycji, pozostawania na polu poza zasięgiem ataku wrogich jednostek - oraz ustala orientację (kierunek) w taki sposób, że okręt nie może mieć w swoim zasięgu ataku żadnej wrogiej jednostki (pozycja musi być neutralna)
- jeśli nie da się spełnić wymagań związanych z dystansem i kierunkiem - jednostka jest uznawana za straconą (taki "peszek")
- po ustaleniu pozycji wynurzonych jednostek gracze rozpatrują rundę w ustalonej kolejności - wynurzone jednostki aktywuje się i porusza wg normalnych zasad.
atak na okręt podwodny w zanurzeniu:
Niszczyciele mogą atakować okręty w zanurzeniu wykonując ruch i atak na znacznik ostatniej znanej pozycji i zużywając zasób (znacznik bomby/miny)
jaki to ma skutek? Figurkę zanurzonego okrętu podwodnego cofamy na torze czasu, skracając jej czas w zanurzeniu.
Można wyobrazić sobie sytuację, w której atak przeprowadzi kilka niszczycieli - dwa niszczyciele mogą zmusić okręt podwodny do wynurzenia już w następnej rundzie. Atak trzech niszczycieli - uznaje się za totalne polowanie i kończy się zatopieniem okrętu podwodnego.

Kolejna zmiana, a w zasadzie klaryfikacja to dobieranie kart na rękę, kończenie rundy i wpływ tych czynności na inicjatywę - czyli kolejność w kolejnej rundzie.
W grze obowiązuje zasada przemienności - oznacza to, że wszelkie czynności w grze gracze wykonują naprzemiennie.
Scenariusze będą zawsze określały która strona rozpoczyna grę.
Ilość znaczników aktywacji dostępnych dla graczy podczas gry będzie ulegała zmianie - będąc odbiciem strat. Normalna będzie sytuacja, w której jeden z graczy wyczerpie swoje aktywacje, podczas gdy drugi nadal będzie dysponował swoimi - w takiej sytuacji, wykonuje on nadal ruchy swoje akcje (ruch, zagrywanie kart, dobieranie kart) aż do momentu w którym również wyczerpie pulę aktywacji lub zadeklaruje koniec rundy.
Zadeklarowanie końca rundy w sytuacji posiadania znaczników aktywacji jest działaniem obliczonym na wymuszenie zmiany kolejności w nadchodzącej rundzie. Jeśli przeciwnik wykona swoją aktywację - gracz który skończył wcześniej - zacznie kolejną rundę.
Pamiętać trzeba, że kończące rundę dobieranie kart, jest też liczone jako akcja - więc rezygnacja z dobrania karty również może być próbą wymuszenia "tempa gry". Wybaczcie mi ten szachowy termin, ale oznacza ona po prostu zmianę inicjatywy.

Kolejna nadchodząca zmiana to zgrupowania bojowe - czyli element "mgły wojny".
Gracze będą mieli możliwość ukrywania sił w ramach takiej grupy bojowej ("task force") w formie znacznika na mapie, który przesuwać będą aktywując go jakby był pojedynczą jednostką. Taki znacznik może przemieszczać się po mapie z prędkością maksymalną równą najwolniejszej jednostce w grupie.
Po poruszeniu zgrupowania gracz może zdecydować o jego "rozwinięciu" ujawniając tworzące je siły. Rozwinięcie następuje w wokół i na polu znacznika - oznacza to że może go tworzyć maksymalnie 7 jednostek (minimalnie 1). "Rozwinięte" jednostki nie mogą naruszać żadnej zasady związanej z zakończeniem ruchu, oraz nie mogą atakować żadnej wrogiej jednostki (ich pozycja musi być neutralna) - o kierunku "rozwiniętych" jednostek decyduje gracz dowodzący grupą.

Kolejny element, już zapowiadany wcześniej to Karty Dowódców
Karty wprowadzające do gry historyczne postacie wielkich dowódców epoki, a wraz z nimi nowe unikalne możliwości:
- dodatkowe aktywacje
- zwiększona ilość kart na ręce
- unikatowe akcje do wykorzystania raz na rundę
- unikatowe modyfikacje do zdolności jednostek
Dowódca wprowadzony do rozgrywki musi być przypisany konkretnej jednostce (Okrętowi flagowemu) - zatopienie takiej jednostki oznacza wyłączenie dowódcy z gry.
Karty Dowódców mogły by być elementem budowy kampanii - jako element balansujący rozgrywkę w kolejnych etapach kampanii dostosowując się do warunków startowych wygrana A, lub wygrana B. Prawdopodobnie będzie to wymagało swoistej wyceny wartości takich kart.

Zmianie ulegną parametry niszczycieli, a mianowicie ich działanie jako trałowców

Muszę dopracować też zasady funkcjonowania lotnisk polowych - jako swoistych nieruchomych jednostek (niezatapialnych lotniskowców)
Obecnie ich obecność na mapie jest tylko "przeszkadzajką" - zasięg ich ataku jest znany i najwyżej może być sporadycznie zmodyfikowany przez kartę wpływającą na zasięg ataku lotnictwa. Zastanawiam się nad zmianą poprawiająca zasięg ataku kosztem kierunku działania - atak mógłby odbywać się tylko na wyznaczonym kierunku. Zmiana kierunku wymagałaby aktywacji w celu zmiany orientacji znacznika o określoną ilość pól.

Podobna modyfikację rozważam również w kontekście artylerii brzegowej. Gracz decydowałby o położeniu i kierunku ostrzału artylerii brzegowej na początku rozgrywki i ewentualnie mógłby kosztem aktywacji decydować o zmianie kierunku ostrzału. Ten sam efekt mógłbym osiągnąć używając znaczników "cargo" jako znaczników obecności wojska na lądzie (w zasadzie już to działa przy określaniu desantu) ale w sposób bardziej konkretny pole oznaczone traktowane by było jako "pod ostrzałem" uniemożliwiając desant w konkretnym miejscu.

Powstają kolejne scenariusze z teatru Pacyfiku
Bitwa o wyspę Wake
Bitwa na morzu Koralowym
Bitwa w zatoce Leyte
Bitwa przy wyspie Savo
Desant na atol Tarawa
Guadalcanal będzie prawdopodobnie nazwą kampanii

Planuje również scenariusz śródziemnomorski
Bitwę u przylądka Matapan

To tyle - jeśli pojawią się jakieś istotne zmiany, będę o tym pisał
Mam nadzieję coraz szerzej udostępniać i prezentować prototypy.
Chciałbym pojawić się na Planszówkach na Narodowym.

[mauserem]

Hej, jeśli ktoś będzie miał czas i ochotę sprawdzić jak się gra w Epic Naval Battles to zapraszam na Planszówki na Narodowym w najbliższą sobotę (21 października 2017)
Będzie można zagrać, pomacać, przybić "pionę". Postaram się odpowiedzieć osobiście na wszelkie pytania.
program imprezy do pobrania

Do zobaczenia!

[EDIT]

Wielkie dzięki wszystkim - którzy odwiedzili nas, zagrali i życzyli nam powodzenia

Dzieki kanałowi HUMIgraj miałem okazję opowiedzieć o projekcie
do obejrzenia na YouTube
https://www.youtube.com/channel/UCSYWZY ... GBb2fiTTJQ

[mauserem]

Kolejna garść informacji ze świata Epickich Bitew Morskich:

W najbliższy weekend 25-26.11, w Zabrzu (Hala MOSiR), na Pionku będę, tradycyjnie już, prezentował prototyp ENB.
W związku z tym zapraszam wszystkich chętnych - na prawdę warto, bo szykują się spore atrakcje - jako autorzy zrzeszeni w Unpub Polska, przygotowaliśmy dla naszych gości/testerów możliwość zdobycia nagród dla najbardziej wytrwałych i tych, którzy wykażą się wiedzą na temat prototypów, które będą mieli okazję przetestować.

Ja ze swojej strony mam kilka figurek pancernika (wydrukowanych na drukarce 3D) - których modele trafia do finalnej wersji gry.

A teraz garść informacji o tym co nowego w samej grze:

na Pionku będziemy testowali dwie nowe mechaniki (moduły)
- Lotnictwo ciężkie (strategiczne)
- zgrupowania bojowe (Task Force)

Kto nie miał okazji jeszcze grać z nową mechaniką okrętów podwodnych - też zobaczy jak świetnie to działa - jest to już stały element gry

[maclat]

Witam Szanownych Forumowiczów
Jest to mój pierwszy post na Forum. Projekt Epic Naval Battle ze względu na analogie do starej gry Bitwa Morska tak mnie zaciekawił , że prawie na gorąco spisałem swoje uwagi.
Na razie jestem tylko po lekturze 3 stron z tego wątku i ze Strategie.net.pl , po oglądaniu gry na Planszówkach na Narodowym, jeszcze bez czytania instrukcji.

Piszesz, że w grze na pewno będą figurki - to bardzo dobrze.
Właśnie dlatego zapamiętałem tą grę (i dotrwała u mnie w bardzo dobrym stanie mimo intensywnego grania) bo były te "niezniszczalne" figurki okrętów. Już np. taka gra Bitwa na Morzu Wiatrów (żaglowce, może kojarzycie) zachowała się w gorszym stanie.
Zastanawiasz się nad technologią (żywica itp.) - na pewno nie schodź z jakości. Plusem tej gry będą właśnie figurki okrętów (możliwie jak najbardziej oddające sylwetki prawdziwych pierwowzorów - można za wzorzec brać historycznie istniejące jednostki). Cóż, aby zejść z ceny zostanie do dyspozycji tylko wtrysk, ale warto mierzyć wysoko, na duży nakład, projekt ma szanse na rynku międzynarodowym (gdyby nie te karty, bo inaczej trzeba robić różne wersje językowe, czyli wydruk już niestety dwóch wersji).

W kwestii figurek pozwolę sobie tutaj na pewne porównanie.
Może słyszałeś o grze bitewnej Tanks, która miła być wstępem do Flames of War - sukces tej gry (ale chyba krótkotrwały) wiązał się oprócz prostoty systemu właśnie z ładnymi figurkami czołgów.
Piszesz, że przykładasz znaczenie do klimatu i estetyki - musisz wprowadzić nastrój (zdjęcia do instrukcji, linia brzegowa na planszy) - też tak mam.
Z tego powodu właśnie nie przemówiły do mnie gry bitewne na które wcześniej się powołuje. Z jednej strony ładne modele, z drugiej często gra się nimi na obskórnych planszach - mnie to razi, mam za mało "wyobraźni" aby zatuszować te "niedoskonałości" terenu.
Natomiast we wspomnianych Tank'sach pojawiło się płaskie pole bitwy przy modelach czołgów - jako człowiek wyrosły z planszówek, byłem w stanie zaakceptować płaskie pole bitwy (np. domy, nie musza one dla mnie być przestrzenne) .
Dywagując dalej - z tego typu powodów podoba mi się gra Heroes of Normandie - taki bitewniak na planszy.
W tym momencie powrócę to kwestii figurek okrętów. Wspomniałeś, że na pewno będą to figurki okrętów, a nie kartonowe sylwetki. Ale muszę Ci powiedzieć, ze patrząc na przykład Heroes of Normandia wcale nie głupia i brzydka byłaby gra z grafikami/rzutami z góry okrętów na twardych kartonikach z sylwetkami prawdziwych historycznych okrętów (jako wielbiciel marynistyki chyba już czujesz klimat) - dowodzisz prawdziwym konkretnymi okrętami. Ale niestety to już trochę inna skala - w takiej grze liczyłby się przede wszystkim manewr - inny poziom taktyki, inna gospodarka zasobami (to były by raczej małe małe zespoły okrętów, wręcz pojedyńcze), nie można byłoby odzwierciedlić całych wysp.
Napisałeś, że na pewno nie będzie kostki - i bardzo dobrze, nie chodzi już o rozważania czy wprowadza to dużą losowość czy nie. Mi chodzi o to aby gra zbyt daleko nie odbiegała od pierwowzoru.
Co do kart to również mam mieszane uczucia - ale faktycznie nie mam pomysłu jak inaczej można byłoby wprowadzić większa dynamikę. Niestety jeśli będą karty gra nie będzie już niezależna od języka, oprócz instrukcji trzeba będzie tłumaczyć również karty.
To tyle moich spostrzeżeń po lekturze samych wypowiedzi z postów.
Zrodził się pomysł na nową grę w innej skali - ta z kartonowymi rzutami okrętów - potyczki pojedynczych okrętów/zespołów. Gdyby tylko mieć pomysł na mechanikę

Następnym razem będzie bardziej merytorycznie (po przeczytaniu instrukcji).

[mauserem]

.....

Hej, niedługo będzie mały update - wtedy odpowiem na Twoje pytania.
A na razie dla wszystkich śledzących wątek link do na razie surowego zbioru zasad
Jest to forma "prawnicza" bez żadnych upiększeń literackich i bez elementów graficznych (schematy, symbole, etc)
Brakuje w tym opracowaniu zasad szczegółowych dla poszczególnych jednostek, który pojawią się do końca tygodnia.

Postaram się szczegółowo opisać działanie następujących jednostek:
(chyba będzie to miało formę tabeli)
okręty podwodne - zwłaszcza działanie w zanurzeniu
niszczyciele - zwłaszcza zwalczanie okrętów podwodnych
frachtowce/desantowe - zwłaszcza desant
lotniskowce - zwłaszcza operacje lotnicze - atak i powrót
pancerniki - zwłaszcza "superpancerniki"

[mauserem]

na update zasad jeszcze chwilę trzeba poczekać

ale za to można "kciukować" już na BGG
jest już oficjalny profil gry

[karawanken]

Bedzie wspieram, ks, czy normalne wydanie?

[mauserem]

Bedzie wspieram, ks, czy normalne wydanie?

Nadal te kwestie są ustalane - to ciągle jest praktycznie jednoosobowy projekt.

Pierwotnie i to nadal pozostaje bez zmian, wydanie gry planowane było (i nadal jest) jako kampania na KS.
Związane to jest z zasięgiem takiej kampanii i wielkością grup odbiorców na świecie. Wszystko po to żeby zmininimalizować ryzyko związane z wydaniem takiej gry samemu.

Niestety moje szacunki nie uzasadniają sensowności przygotowania kampanii na Wspieram.to
Tak, chciałbym, żeby to było możliwe, ale na razie nie jest to priorytetem - po prostu nie ma tylu odbiorców na ten typ gry - dla 100 egzemplarzy nie będzie to wykonalne. Ale tak jak obiecywałem - będę udostępniał wszystkie materiały w wersji elektronicznej w języku polskim.
A jeśli zainteresowanie okaże się większe - kto wie...

Co do wydania normalnego - niedawno zwiększyło się zainteresowanie grą jak i samym systemem gry (mechanika jest sandboxem).
Najbliższe miesiące pokażą czy to zainteresowanie przejdzie w bardziej konkretne formy współpracy.

Jeśli kampania KS zakończy się sukcesem - wydanie gry w formie sklepowej będzie bardzo prawdopodobne.
Do tego czasu na pewno będzie już jasne kto i w jaki sposób wyda wersję retail.

Na razie ciesze się, że gra wzbudza zainteresowanie, niektórym nawet się podoba ( ) - to wszystko sprawia, że mam motywację do działania

Jest też kilka nowych pomysłów związanych z samą mechaniką - ale o tym pewnie będę informował w nowym wątku, kiedy już będzie konkret do przedstawienia.

...stay tuned

[bombastik]

I jak z projektem?

[mauserem]

I jak z projektem?

"mała naprzód" muszę napisać, mimo że chciałoby się "cała naprzód"

Ale projekt nie stoi w miejscu.
Obecnie są zebrane i działają wszystkie założone elementy mechaniki.
Pracuję nad bardziej poukładaną wersją instrukcji - którą będzie można dać ludziom do ręki bez konieczności wyjaśniania wszystkiego.
Nadal nie będzie to wersja finalna z grafiką bo na tym etapie postanowiłem nie poświęcać czasu elementom, które prawie na pewno ulegną zmianie.
Z zaplanowanych prac graficznych (prowizorycznych) w najbliższym czasie powstaną nowe karty w formacie mini, oraz nowa mapa i kafle terenu/linii brzegowej.
Trochę więcej czasu poświęcamy ostatnio na grę w "stylu wolnym" czyli tworzymy na podstawie wartości punktowych rozpiski flot.
To pozwala nam sprawdzić jak bardzo możemy popsuć balans w scenariuszach.
Zgodnie z najgorszymi przewidywaniami prace nad scenariuszami idą bardzo wolno.
Staramy się pokazywać prototyp, grać w niego, zbieramy opinie - wszystkie - i pozytywne i krytyczne.
Żałuję, że nie idzie to szybciej - ale nie mam ciśnienia, nie jest to kwestia życia i śmierci, czy mojego przetrwania

Są też inne ciekawe newsy.
Jako, że "silnik" jest gotowy pozwoliłem sobie użyć go i rozwinąć jako koncept w nowym pomyśle o roboczej nazwie: Epic SPACE Battles
TAK! Bitwy w przestrzeni kosmicznej w trybie wieloosobowym.
Statki w założeniu i ze względu na realia przedstawione są grą dwuosobową.
Nowy projekt zakłada grę nawet 6 graczy. Będzie on rozbudowany o ekonomię wojny - zdobywanie, wykorzystanie i transport zasobów niezbędnych do budowania jednostek.
Gracze będą mieli dużą swobodę w tworzeniu jednostek - z modułów będzie można budować unikalne jednostki.
do tego posłuży specjalna podstawka pod jednostkę:

Spoiler:

Na niej będzie można zwizualizować wszystkie istotne informacje o jednostce i jej charakterystyce.
Ale o tym więcej, już niebawem, w osobnym wątku.

[Golfang]

Projekt bardzo fajny... szkoda, że trwa tak długo.
We wrześniu w Spodku w Katowicach odbywa się weekend z planszówkami - będziesz?
Nie to żebym Cię zniechęcał do innych projektów - ale fajnie jakbyś ukończył projekt z Naval'em... bo powiem szczerze ciekawy jestem tej gry.
Trzymam kciuki...

[mauserem]

Projekt bardzo fajny... szkoda, że trwa tak długo.
We wrześniu w Spodku w Katowicach odbywa się weekend z planszówkami - będziesz?
Nie to żebym Cię zniechęcał do innych projektów - ale fajnie jakbyś ukończył projekt z Naval'em... bo powiem szczerze ciekawy jestem tej gry.
Trzymam kciuki...

na prawdę, czuję te wszystkie trzymane kciuki - dzięki!
Tak, chcę być w Spodku na planszówkach.
Oczywiście zawsze mogę zaprosić Cię do Ludiversum w Kato na prezentację aktualnego stanu prac.

[Golfang]

Dzięki chętnie bym podjechał do tego klubu... tylko u mnie kiepsko z czasem - to znaczy nigdy nie wiem kiedy będę wolny. Dzięki za propozycję. Jeśli będę na weekendzie z planszówkami będę się starał Ciebie odnaleźć - jeśli nie to jak najbardziej chciałbym się spotkać i rzucić okiem... porozmawiać...

[mauserem]

Mała informacja - można zagrać w ENB na właśnie trwającej imprezie Planszówki w Spodku!
Niestety wcześniej nie byłem w 100% pewien że się uda - dlatego z opóźnienie ale jednak info jest teraz.
Jeśli ktoś chce przybić "pionę" to zapraszam w niedzielę, dzisiaj niestety mnie nie będzie (w grę oczywiście można zagrać i dzisiaj).