Na razie kompaktowe pudełko jawi mi się jako jedyna przewaga. Ale to pierwsze wrażenie, muszę więcej pograć.warlock pisze: Ale warto mieć i jedno i drugie? Ma to jakąś przewagę nad oryginalnymi Zamkami? (poza kompaktowym pudełkiem)
The Castles of Burgundy: The Card Game
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
po dwóch partiach w 4 osoby, (raz za razem, w tym samym gronie)
a) kombinowania mniej, czyli prościej
b) zawiechy się zdarzyły (ale ewidentnie mniej niż przy ZB-standard)
c) po wielokroć mniej punktów do zdobycia --- (to bardzo lubię ->nie ma sytuacji, że zdobywam punkty, ale to nic nie znaczy
d) CHAOS na stole, chociaż zasady prostsze, to ilość (świadomie "ilość", a nie "liczba", bo to nie policzalne) kart na stole, nie ułatwia rozgrywki
reasumując 1:
dupy nie urywa - szczególnie to, że niby prosta gra, a miejsca potrzeba chyba nawet więcej i w standardzie ( a tam wszakże też nie mało)
reasumując 2:
4 na 4 graczy po pierwszej partii, rzekło " jeszcze raz w to samo"
czyli chyba coś w tym jest....
a) kombinowania mniej, czyli prościej
b) zawiechy się zdarzyły (ale ewidentnie mniej niż przy ZB-standard)
c) po wielokroć mniej punktów do zdobycia --- (to bardzo lubię ->nie ma sytuacji, że zdobywam punkty, ale to nic nie znaczy
d) CHAOS na stole, chociaż zasady prostsze, to ilość (świadomie "ilość", a nie "liczba", bo to nie policzalne) kart na stole, nie ułatwia rozgrywki
reasumując 1:
dupy nie urywa - szczególnie to, że niby prosta gra, a miejsca potrzeba chyba nawet więcej i w standardzie ( a tam wszakże też nie mało)
reasumując 2:
4 na 4 graczy po pierwszej partii, rzekło " jeszcze raz w to samo"
czyli chyba coś w tym jest....
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Jak oceniacie regrywalność?
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
1. czas -> więcej niż się spodziewaliśmy (a spodziewaliśmy się mniej niż godzinę)
ale... to były pierwsze partie dla wszystkich graczy
z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że po opanowaniu zasad powinno to być coś około 60% czasu poświęconego na standardowe ZB
2. regrywalność - > jeszcze bardziej niż w standard ZB.
w standardzie masz pewność pojawienia się np. dwóch hexów zielonych (zamków ) itp. itd. w każdej rundzie.
a i tak jest regrywalnie
w Card game
może być tak (i nam się zdarzyło po wielokroć - a graliśmy w 4 osoby, czyli maks wykładanych kart), że np. nie było ani jednego statku.
czasami musisz przewalić cały swój pomysł na grę
ale... to były pierwsze partie dla wszystkich graczy
z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że po opanowaniu zasad powinno to być coś około 60% czasu poświęconego na standardowe ZB
2. regrywalność - > jeszcze bardziej niż w standard ZB.
w standardzie masz pewność pojawienia się np. dwóch hexów zielonych (zamków ) itp. itd. w każdej rundzie.
a i tak jest regrywalnie
w Card game
może być tak (i nam się zdarzyło po wielokroć - a graliśmy w 4 osoby, czyli maks wykładanych kart), że np. nie było ani jednego statku.
czasami musisz przewalić cały swój pomysł na grę
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
ps
w pierwszej grze bardzo, bardzo, dużo za szybko skończyły się nam zwierzątka
akurat w ty względzie nasze działania wciąż uważam za racjonalne
ciekawe czy ktoś będzie miał podobne spostrzeżenia ??
w pierwszej grze bardzo, bardzo, dużo za szybko skończyły się nam zwierzątka
akurat w ty względzie nasze działania wciąż uważam za racjonalne
ciekawe czy ktoś będzie miał podobne spostrzeżenia ??
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Czy karty premi dla danej rundy są zawsze te same A jeśli tak czy to nie narzuca obrania jakiejś konkretnej strategii pod te karty
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Tak - zawsze są takie same.evenstar pisze:Czy karty premi dla danej rundy są zawsze te same A jeśli tak czy to nie narzuca obrania jakiejś konkretnej strategii pod te karty
To taki ekwiwalent punktów za skończenie obszaru w danej rundzie ze standardu.
Im szybciej tym lepiej
Tyle, że możesz wybrać nagrodę (jest jedna karta, a na niej alternatywne możliwe wybory) np. w ostatniej rundzie to bonusem może być sreberko lub robotnik.
Natomiast bardzo ciężko zrobić sobie premkę już w pierwszej rundzie (a dwie to chyba nawet niemożliwe przy idealnych kartach i kostkach).
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
W moich grach jeszcze nigdy się nie skończyły. Ale grałem na razie na dwie i jedną osobę.cezaras pisze: w pierwszej grze bardzo, bardzo, dużo za szybko skończyły się nam zwierzątka
akurat w ty względzie nasze działania wciąż uważam za racjonalne
ciekawe czy ktoś będzie miał podobne spostrzeżenia ??
Po kilku kolejnych grach mogę powiedzieć, że gra wciąga i jest całkiem fajna. Na pewno i ja, i żona, wolimy oryginalną wersję z planszami i kostkami, ale w tej też są ciekawe wybory, różne drogi, miniłamigłówki... Poza tym nijak nie widzimy, jak ktoś miałby zgarnąć premię za zebranie wszystkich siedmiu trójek (sześć to na razie maks, co nam się udało zdobyć), więc odbieramy to jako ciekawe wyzwanie. Coś a la zabudowanie całej planszy w Patchworku (co, nawiasem mówiąc, nigdy się nam nie udało).
Chciałbym trochę więcej ograć tę grę w najbliższych tygodniach. Jeśli ktoś z Warszawy czy okolic miałby ochotę pograć - niech da znać. Np. dziś wieczorem chętnie wpadnę z nią do BUW (link do wątku).
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
ale nie ma takiej premiiPoza tym nijak nie widzimy, jak ktoś miałby zgarnąć premię za zebranie wszystkich siedmiu trójek (sześć to na razie maks, co nam się udało zdobyć), więc odbieramy to jako ciekawe wyzwanie
jest premia za posiadanie 7miu kolumn... - ale wystarczy, że w każdej z nich jest co najmniej jedna karta
(wynika tak z instrukcji i... obrazku na kartach premii "all 7")
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
LOL Dzięki, stary! Źle graliśmy z żoną. A tak będzie jeszcze fajniej, bo jest motywacja, by szybciej zaczynać wszystkie 7 kolorów albo by pod koniec wykładać siódmy, nawet jeśli już nie będzie szans na jego ukończenie.cezaras pisze: ale nie ma takiej premii
jest premia za posiadanie 7miu kolumn... - ale wystarczy, że w każdej z nich jest co najmniej jedna karta
No to tym bardziej chcę teraz jak najszybciej znów zagrać.
- MichalStajszczak
- Posty: 9483
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Gra ma wariant solo, czyli rozgrywkę dwuosobową z wirtualnym przeciwnikiem. W wersji niemieckiej przeciwnik ten nosi imię Egon (Ein Gegner ohne Nase), a w angielskiej Aaron (An Almost Real OppoNent). Jakie imię powinien mieć w języku polskim?
Moja propozycja to Grześ (Gracz Robiący Za Ewentualnego Sparingpartnera). Wprawdzie w ostatnim słowie jest S a nie Ś, ale chyba da się zaakceptować tę drobną nieścisłość.
Moja propozycja to Grześ (Gracz Robiący Za Ewentualnego Sparingpartnera). Wprawdzie w ostatnim słowie jest S a nie Ś, ale chyba da się zaakceptować tę drobną nieścisłość.
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Może Automat Do Anonimowej Manipulacji (ADAM) lub dopasować do Grzesia końcówkę, zmieniając na Ewidentnego Ślamazarę. Albo Karciany Automat Robiący Ogrom Losowości (KAROL). Względnie zmieniając płeć: Anonimowy Gracz Automatyczny (AGA). Jest też opcja: Mechaniczny Analogon Rozgrywki Teoretycznie Ambitnej (MARTA).
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Manipulator Automatyczny Cieszący Indywidualnie Eksplorujących Kombosy.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- MichalStajszczak
- Posty: 9483
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Z przedstawionych do tej pory propozycji najlepsza jest chyba AGA.
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
The Castles of Burgundy: The Card Game
Dziś dostałem przesyłkę, zapakowałem karty w koszulki i zagrałem z AGĄ czy też z EGONEM zapoznawczą partyjkę. Wstępne wrażenia zróżnicowane: gra się przyjemnie i płynnie. Jak ktoś zna starszego brata, nie będzie miał problemów z uchwyceniem zasad, pomimo drobnych różnic. Same różnice mi się raczej podobają. W takim sensie, że doceniam sposób rozwiązania zagadnienia, jak przenieść mechanikę kościaną na karcianą. Natomiast minusem jest to, że po zapakowaniu w koszulki karty nie mieszczą się do pudełka Tymczasowe rozwiazanie polega na tym, że położyłem je bokiem, jak w katalogu kartkowym w bibliotece. Pudełko się nie domyka, ale jakoś to wygląda. Jednak będę musiał coś wykombinować...
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
I to jest, wbrew pozorom, bardzo ważna dla mnie opinia. Dzięki!cezaras pisze:taka gra, że o wrażeniach z rozgrywki trudno pisać poematy :)romeck pisze: (kiedy Wam się znudzi?)
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Gra jest fatalna – moim zdaniem.
Gra jest świetna – Ani zdaniem.
Gra jest świetna – Ani zdaniem.
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Małżeńskie kłótnie nie muszą przechodzić na forum, proszę się pogodzićKubaP pisze:Gra jest fatalna – moim zdaniem.
Gra jest świetna – Ani zdaniem.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: The Castles of Burgundy: The Card Game
Ania czuje klimat Zamków, grafiki są takie same, podoba jej się przekładka na wersję karcianą.romeck pisze:Rozwiń myśl Kubo.
Dla mnie zero decyzji, dziwne zasady (wszechmocna moneta, bez której właściwie nie da się grać), brak decyzji właściwie kompletny, grasz to, co akurat masz w ręku i kropka. I jak to się strasznie dłuży. Gra powinna trwać 4, może nawet 3 rundy, a nie 5. W 3 osoby już było koszmarnie, w 4 sobie nawet nie chcę wyobrażać, w 2 było znośnie.