Strona 3 z 5

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 14:59
autor: Lubel
janekbossko pisze:No wlasnoe o tym mowie, nie ma negatywnej nie ma jak przeszkadzać sobie i szkodzić, spalić wioski koledze nie moge? Dlatego pass
Mam podobny niesmak i odpuszczam

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 15:10
autor: Marx
Dla mnie wątpliwość budzi pewien aspekt poruszony przez Gambita i w pewny stopniu przez Geek Factor. Mamy fajne figurki wojowników, natomiast służą jedynie jako znaczniki, bo przecież bitewniak to nie jest.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 15:19
autor: Gambit
Marx pisze:Dla mnie wątpliwość budzi pewien aspekt poruszony przez Gambita i w pewny stopniu przez Geek Factor. Mamy fajne figurki wojowników, natomiast służą jedynie jako znaczniki, bo przecież bitewniak to nie jest.
No to jest dla mnie trochę dziwna decyzja. Mamy w grze 90 figurek. To na pewno wpływa na cenę. Niestety nie wpływa w żadnym stopniu na rozgrywkę (no chyba, że bierzemy pod uwagę bajzel na planszy, bo miejsce na te figurki jest za małe, ale wtedy mamy wpływ in minus). Można mówić o pozytywnym wpływie na klimat. Można mówić o pozytywnym wpływie na odbiór (bo ładne i w ogóle). Ale nadal jest to sztuczne i niepotrzebne napompowanie ceny. Ale to jest moje osobiste zdanie, a nie wykładnia prawna :)

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 15:55
autor: KubaP
Ekhm, moje rybki kochane. A czy przyszło Wam do głowy, że ktoś po prostu miał taki zamysł artystyczny, żeby zrobić grę z mega ilustracjami i mega figurkami? Pamięta ktoś Fire and Axe? Nie widzicie tutaj ewidentnego nawiązania, wręcz trybutu? Ludzie, jak jest brzydko to eurosuchar, jak jest ładnie to sztuczne pompowanie ceny. Upraszam o mądrość!

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 17:28
autor: Gambit
KubaP pisze:Ekhm, moje rybki kochane. A czy przyszło Wam do głowy, że ktoś po prostu miał taki zamysł artystyczny, żeby zrobić grę z mega ilustracjami i mega figurkami? Pamięta ktoś Fire and Axe? Nie widzicie tutaj ewidentnego nawiązania, wręcz trybutu? Ludzie, jak jest brzydko to eurosuchar, jak jest ładnie to sztuczne pompowanie ceny. Upraszam o mądrość!
Mógłbym zapytać Cię o to samo, tylko wrzucić w pytaniu śliczne znaczniki do Quadropolis. W Fire and Axe nie grałem, więc nie widziałem nawiązania, ani trybutu. Widziałem za to 90 wykoksanych plastikowych znaczników, które tylko windują według mnie cenę produktu.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 17:30
autor: KubaP
Gambit pisze:
KubaP pisze:Ekhm, moje rybki kochane. A czy przyszło Wam do głowy, że ktoś po prostu miał taki zamysł artystyczny, żeby zrobić grę z mega ilustracjami i mega figurkami? Pamięta ktoś Fire and Axe? Nie widzicie tutaj ewidentnego nawiązania, wręcz trybutu? Ludzie, jak jest brzydko to eurosuchar, jak jest ładnie to sztuczne pompowanie ceny. Upraszam o mądrość!
Mógłbym zapytać Cię o to samo, tylko wrzucić w pytaniu śliczne znaczniki do Quadropolis. W Fire and Axe nie grałem, więc nie widziałem nawiązania, ani trybutu. Widziałem za to 90 wykoksanych plastikowych znaczników, które tylko windują według mnie cenę produktu.
OK, czyli znasz kosztorys produkcji Odyna i wiesz, że jest drożej przez figsy? o.O

A wracając do FaA, to trochę jak oceniać jakąś książkę bez znajomości kontekstu kulturowego, w którym jest osadzona.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 17:32
autor: zioombel
Figurki są po to, żeby na kickstarterze zarobić więcej aniżeli mniej ;-)

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 17:35
autor: Gambit
KubaP pisze:OK, czyli znasz kosztorys produkcji Odyna i wiesz, że jest drożej przez figsy? o.O

A wracając do FaA, to trochę jak oceniać jakąś książkę bez znajomości kontekstu kulturowego, w którym jest osadzona.
Kosztorysu nie znam. Nie mam wglądu w takie informacje. Jak rozumiem Ty masz i wiesz, że figurki sprawiły, że gra jest tańsza. Jeśli tak faktycznie się stało, chętnie odszczekam to co powiedziałem.

Co do FaA, to nigdzie nie zauważyłem informacji o tym, że In the name of Odin jest sequelem tej gry. Gdybym o tym wiedział, na pewno w pierwowzór bym zagrał, bo mam do niego dostęp. No chyba, że ten kontekst kulturowy, to po prostu kwestia, że obie gry są o wikingach.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 19:04
autor: Rune
Będę ignorantem, bo nie czytałem i nie oglądałem żadnej recenzji, ani notki prasowej, ale pudło o wikingach z mnóstwem figurek jest bez negatywnej interakcji? Bez łupienia, grabienia i palenia długich łodzi wikingów? Jestem wstrzaśnięty i zmieszany. Na Odyna czekam na jakieś wyjaśnienie, bo po samej zawartości krzyczało do mnie: Musisz mnie mieć słaby słowianinie [emoji12]

Wysłane za pośrednictwem jednookiej papugi.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 11 maja 2016, 20:50
autor: josiu
Moje podstawowe pytania: Jak wam się podoba i jakie wrażenie zrobiła na was ta gra, jak z jej regrywalnością i najważniejsze jeśli chodzi o mnie: jak działa na dwie osoby?

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 12 maja 2016, 12:16
autor: baldar
Link do recenzji i prezentacji GeekFactor.
http://geek-factor.pl/4402/gry/geek-fac ... mie-odyna/

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 13 maja 2016, 01:37
autor: palladinus
Rune pisze:Będę ignorantem, bo nie czytałem i nie oglądałem żadnej recenzji, ani notki prasowej, ale pudło o wikingach z mnóstwem figurek jest bez negatywnej interakcji? Bez łupienia, grabienia i palenia długich łodzi wikingów? Jestem wstrzaśnięty i zmieszany. Na Odyna czekam na jakieś wyjaśnienie, bo po samej zawartości krzyczało do mnie: Musisz mnie mieć słaby słowianinie [emoji12]

Wysłane za pośrednictwem jednookiej papugi.
Ponieważ mam bardzo podobne doświadczenia jak Pirat z grą "In the name of Odin" to się wypowiem: od dawna zakładam, że każda ukazująca się gra o Wikingach, nie jest o Wikingach. Po drugie, Słowianie nie byli słabi, a wręcz przeciwnie, błyszczeli w każdym aspekcie, pośród swoich sąsiadów (i chyba kupiłbym w ciemno każdą grę, która by naszą słowiańskość połechotała). Po trzecie, mit o gwałceniu i rabowaniu, jest bezpodstawnie powtarzany, przecież to byli pokojowo nastawieni rolnicy lub ew. najemnicy w służbie władców nie wadzących nikomu. Po czwarte, nie mogę się doczekać, żeby zagrać w tę grę :)

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 13 maja 2016, 06:36
autor: Pan_K
palladinus pisze:Po trzecie, mit o gwałceniu i rabowaniu, jest bezpodstawnie powtarzany, przecież to byli pokojowo nastawieni rolnicy lub ew. najemnicy w służbie władców nie wadzących nikomu. Po czwarte, nie mogę się doczekać, żeby zagrać w tę grę :)
Trochę jednak nie. To mit, że to jest mit. :) Natomiast z grubsza zgadzam się co do Słowian.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 13 maja 2016, 08:43
autor: ramar
Wikingowie trudnili się wyprawami o charakterze łupieżczym, jednak nie były to tak krwawe i złowieszcze wyprawy jak na filmach.
A wikingowie jako "nacja" w okresie wczesnego średniowiecza, byli na usługach u wielu władców: poprzez Słowian, po Konstantynopol, a nie rzadko wiking był królem na tych terenach (nie pamiętam nazwy państwa funkcjonującego na terenie dzisiejszej Ukrainy). Co więcej, córki piastów bywały wydawane za wikingów i na odwrót. Gdyby nie kultura wikingów, handel i ich usługi zbrojne, zapewne Słowianie nie rozwinęliby się tak, jak to miało miejsce (a może wyparli by nas Germanie? ).

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 13 maja 2016, 08:51
autor: Wincenty Jan
palladinus pisze:
i chyba kupiłbym w ciemno każdą grę, która by naszą słowiańskość połechotała.
Też bym tak zrobił. Nie wiem jak Wy ale ja odczuwam niestety niedosyt polskiej tematyki w grach. Nie mam tutaj na mysli międzynarodowych produkcji ale byłoby miło gdyby jeden z rodzimych autorów skusił się na taką tematykę. Z całym szacunkiem do elfów, krasnoludów, zombie i szturmowców jak tak dalej pójdzie to za 30 lat dzieci bedą myślały, że ziemianie to potomkowie wyżej wymienionych :) A tak całkiem serio to wszyscy wiemy jakie bogactwo inspiracji daje nam nasza historia.
Wracając do gry, zgadzam się z Gambitem o przeroście formy nad treścią. Pewnie gdyby gra była ciut skromniejsza (choćby o te figurki, które zapewne, az i tylko, mają ładnie wyglądać) wylądowałaby na mojej półce. :(

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 15 maja 2016, 22:40
autor: aspo
ramar pisze:Wikingowie trudnili się wyprawami o charakterze łupieżczym, jednak nie były to tak krwawe i złowieszcze wyprawy jak na filmach.
A wikingowie jako "nacja" w okresie wczesnego średniowiecza, byli na usługach u wielu władców: poprzez Słowian, po Konstantynopol, a nie rzadko wiking był królem na tych terenach (nie pamiętam nazwy państwa funkcjonującego na terenie dzisiejszej Ukrainy). Co więcej, córki piastów bywały wydawane za wikingów i na odwrót. Gdyby nie kultura wikingów, handel i ich usługi zbrojne, zapewne Słowianie nie rozwinęliby się tak, jak to miało miejsce (a może wyparli by nas Germanie? ).
Tak a'propos: czy gra ma jakiekolwiek tło historyczne, poza obrazkami bez rogatych hełmów? Miło by było np. rozłożyć planszę i wiedzieć, że to faktyczna mapa Europy z X wieku. Zawsze to dodatkowy argument dla Żony: "kupiłem grę, żeby się dzieci uczyły historii" ;-)

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 15 maja 2016, 23:19
autor: tajemniczy_padalec
Każda karta rejsu (najazdu?) przedstawia miejsce, na które Wikingowie faktycznie uderzyli, włącznie z pokazaniem faktycznej lokalizacji na mapie (no, mniej więcej), wraz z podaniem jej nazwy. Natomiast mapa główna przedstawia Europę.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 16 maja 2016, 14:18
autor: Yavi
Wincenty Jan pisze:Pewnie gdyby gra była ciut skromniejsza (choćby o te figurki, które zapewne, az i tylko, mają ładnie wyglądać) wylądowałaby na mojej półce. :(
Też strasznie narzekałem na figurki, aż zagrałem w prototyp, w którym były meeple. Cholera, to jednak robi różnicę. Meeple odstają już od samej fajnie ilustrowanej planszy, gdybym miał grać nimi na pełnej wersji, to byłbym chyba rozczarowany. Zbytnio kontrastowałyby z całą wizualną warstwą Odyna, która jest naprawdę świetna. Jasne, dałoby się grać, bo figurki nie zmieniają mechaniki, ale... to nie byłoby to samo.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 21 maja 2016, 12:03
autor: Piehoo
Apropo figurek, komponentów i obecnej ceny na Wspieram.to, myślę że zdecydowanie nie ma co narzekać. 150zł traktowałbym jako dobrą okazję! Obecnie cena pierwszego lepszego euro zaczyna się od 120-130zł, a zazwyczaj dostajemy kilka grafik na krzyż i trochę kosteczek. W tym pudle, poza figurkami, jest bardzo solidna plansza, karty grubsze niż w standardzie i masę unikalnych (pięknych!) ilustracji.
Gra szybka, przyjemna z minimalną interakcją.

Podrzucam od siebie:
Rozgrywka
Recenzja

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 21 maja 2016, 13:10
autor: awaken24h
Według mnie to idealne pole do popisu dla autora gry, jeśli chodzi o dodatek - dodatkowa talia kart zwiększajaca interakcję (szczególnie tę negatywną) i zwiększajaca dramatyzm raid'ów. Swoją droga, gdyby to był dodatkowy cel kampanii, gra byłaby już dawno ufundowana ;)
Póki co również traktuję pozycję jako bardzo ładnie wydane euro w rozsądnej cenie / wsparte.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 16 cze 2016, 11:42
autor: Yavi
Przed końcem akcji zostawię jeszcze Wam naszą recenzję - W imię Odyna na Planszówkach we dwoje.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 16 cze 2016, 22:03
autor: TOMI
Fajny mix kilku gier opakowany w ciekawy klimat ....... A przynajmniej tak wynika z filmików. Trochę mi się kojarzy ( może błędnie-) Dominion, Splendor i Robinson. Czy tą grę można gdzieś kupić już teraz ( bo angielskiego chyba nie ma za dużo ) ? Wiadomo może kiedy będzie polska wersja ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 16 cze 2016, 22:15
autor: baldar
ang bedzie drukowana symultanicznie z pl. I w imię Odyna, polską wersję wspieraj:)!

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 19 cze 2016, 21:30
autor: baldar
Mamy figurki gratis bez względu na wynik kampanii.

Re: In the name of Odin (NSKN games KS)

: 20 cze 2016, 09:27
autor: TOMI
Skoro gra uzbierała wymaganą kwotę, to kiedy będzie wersja dla gry. Kiedy można się jej spodziewać w sklepach ? Ile przeciętnie trwa "produkcja" itd... Dzięki i powodzenia dla Autora.