GRY-PLANSZOWE.pl

Tylko Sherlock Holmes Consulting Detective i Gumshoe (w kolejce Arkham Investigator).

Od grania solo fizycznie zdecydowanie preferuję szlifowanie umiejętności na tablecie, albo przeciwko AI, albo po necie.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

schizofretka pisze:Tylko Sherlock Holmes Consulting Detective i Gumshoe (w kolejce Arkham Investigator).

Od grania solo fizycznie zdecydowanie preferuję szlifowanie umiejętności na tablecie, albo przeciwko AI, albo po necie.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Sherlock Holmes Consulting Detective ostatnio ogladalam recenzje i rozczarowal mnie fakt ze jest tylko po angielsku, podobnie z Time stories

Drugie będzie po polsku na pewno, a o pierwszym też były przecieki. Nie wiem na czym stanęło, bo pominąwszy crowdfunding nie wyobrażam sobie, by ktoś się porwał na tłumaczenie...


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Z wojennych solówek, to aż dziwne, że nikt RAF'u 1940 nie wspomniał. Solitaire z dorobionym trybem dla dwojga ;P
I chyba jeszcze jakiś symulator kampanii podwodnej na Pacyfiku, ale nie pamiętam tytułu. I chyba jeszcze B-17..., trochę się tego znajdzie.

Widzę, że nikt jeszcze nie wymienił Keyflower, który ma świetny, lecz nieoficjalny wariant solo https://boardgamegeek.com/thread/130150 ... re-variant przy którym naprawde świetnie się bawiłem. Polecam przetestować każdemu wielbicielowi tej gry

dixie pisze:Z wojennych solówek, to aż dziwne, że nikt RAF'u 1940 nie wspomniał. Solitaire z dorobionym trybem dla dwojga ;P
I chyba jeszcze jakiś symulator kampanii podwodnej na Pacyfiku, ale nie pamiętam tytułu. I chyba jeszcze B-17..., trochę się tego znajdzie.

Wlasnie ostatnio zaczalem myslec o jakiejs fajnej symulacji podwodnej, nawodnej, powietrznej dla trybu solo - jeszcze jakies inne konkretne tytuly godne polecenia z tej serii ??

K.

Niedawno ufundowała się druga edycja Nemo's War na KS. Ma być około listopada. Na forum mignęło mi, że ktoś sprzedaje pierwszą edycję. Natomiast nie potrafię powiedzieć, na ile to fajne jest, bo nie grałem...

Wlasnie ostatnio zaczalem myslec o jakiejs fajnej symulacji podwodnej, nawodnej, powietrznej dla trybu solo - jeszcze jakies inne konkretne tytuly godne polecenia z tej serii ??

K.

W tej chwili są dwie bardzo podobne do siebie gry symulujące działania łodzi podwodnych, w których "kierujesz" jedną łodzią jako jej kapitan.
The Hunters: German U-Boats at War, 1939-43
Silent Victory: U.S. Submarines in the Pacific, 1941-45

Są to jednak gry specyficzne i przed zakupem warto poczytać/pooglądać, czy ten typ rozgrywki jest dla Ciebie.

w Odkrywcy Nowych Światów

Spotkał się ktoś może z jakąś strategią lądową do gry solo? Najlepiej po polsku, bądź z nieoficjalną polonizacją?
Kupiłem kiedyś Duel of the Giants: Eastern Front do gry solo (żona nie przepada za tematyką II wojny światowej, a głównie z nią gram), gdyż na stronie sprzedawcy była informacja iż liczba graczy to 1-4.
Niestety po zapoznaniu się z instrukcją info ze strony okazało się błędne.
Na BGG wydawca myślał o dodaniu takiej opcji, ale na myśleniu się skończyło.

akahoshi, a sprawdź Westerplatte.

Kilka naszych przemyśleń na temat Onirima - https://grawartaswieczki.wordpress.com/ ... -8-onirim/

DarkSide pisze:akahoshi, a sprawdź Westerplatte.

"Thinking about it"
Aczkolwiek myślałem o czymś bardziej opartego na scenariuszach.

akahoshi,
Z Polska wersją może być problem, bo z tego co wiem najlepsze tytuły, które by spełniały Twoje wymagania są dość niszowe i nie wyszły po polsku, ale może na bgg są jakieś nieoficjalne tłumaczenia.
Jeśli znasz angielski na choćby średnim poziomie, to np mogę polecić Ci "D-Day dice". Gra od 1-2 graczy, ale ja grałem tylko solo i chyba tak się w to gra najlepiej. Gra jest bardzo prosta do nauczenia, a na dodatek instrukcja jest dobrze napisana, więc z nauką nie powinno być problemu.
Gra jednak nie jest typowa grą wojenną/taktyczną, bo jest to gra kościana, w dużej mierze bazująca na mechanizmach zaczerpniętych z Yahtzee, ale klimat czuć i gra się na prawdę fajnie.
Gra polega na zdobywaniu praż w normandii. Każda plaża jest inna i wymaga nieco innego podejścia, wiec można to poniekąd podpiąć pod scenariusze.
Oczywiście jest wiele innych ciekawych gier solo o tematyce WWII, ale są to często cięższe gry i niestety po angielsku.

Na D-Day dice, też spoglądałem pożądliwie, ale praktycznie teraz jest nieosiągalna.

Inamo pisze:...jednak jak to w życiu bywa nie zawsze owo skromne towarzystwo się znajduje wtedy gdy mam ochotę w coś zagrać:)

Widzę, że nie tylko ja mam problem ze znalezieniem współgraczy : )
W praktyce większość gier, które kupuję muszą mieć wariant jednoosobowy. Bez tego w zasadzie nie "opłaca" mi się gry kupować bo wiem, że jeżeli dobrze pójdzie to grę w ciągu roku rozłożę raz. Grę z opcją solo za to mogę rozłożyć w dowolnym momencie gdy mam czas i ochotę.

Inamo pisze:Nie mowie tu tylko o grach z wariantem solo, ale również o tych które go nie maja.

W praktyce chyba tylko Seasons (Pory Roku) grałem mimo że nie ma wersji solo ale jest to typowa gra na punkty tak jak np. Agricola czy Le Havre i ogólnie nie wiem czemu twórcy nie ustalili liczby graczy od jednego. Seasons jednoosobowo jest jak najbardziej grywalne.
Po za tym Firefly The Game, Runebound pomimo, że są zaliczane do gier 1+ osób to są mechanicznie słabe w tym trybie. Za to bardzo dobrze się gra dla klimatu. Podobnie Descent: Wędrówki w Mroku. Są przygody jednoosobowe, niedługo ma wyjść appka ale ogólnie jest to gra dla klimatu i ewentualnie może kiedyś będzie to jedyna gra gdzie pogram obiema stronami na raz - dobrą i złą : )

kinioo pisze: Wlasnie ostatnio zaczalem myslec o jakiejs fajnej symulacji podwodnej, nawodnej, powietrznej dla trybu solo - jeszcze jakies inne konkretne tytuly godne polecenia z tej serii ??

B-29 Superfortress + dodatek Hell over Korea
The Hunters albo nowa Silent Victory
To są typowe symulacje czyli gry proceduralne jeżeli tego szukasz. Rzuty kością, sprawdzanie wyniku, przejście do kolejnej tabeli, rzuty, sprawdzanie, tabela, itd. Ogólnie gry są bardzo realistyczne i tworzą fajną opowieść historyczną ale po jakimś czasie mogą stać się monotonne.

Z powietrznych gier solo mogę polecić serię Leader.
Thunderbolt-Apache Leader
Phantom Leader
Hornet Leader + dodatek Cthulhu

ma_rio pisze:

Wlasnie ostatnio zaczalem myslec o jakiejs fajnej symulacji podwodnej, nawodnej, powietrznej dla trybu solo - jeszcze jakies inne konkretne tytuly godne polecenia z tej serii ??

K.

W tej chwili są dwie bardzo podobne do siebie gry symulujące działania łodzi podwodnych, w których "kierujesz" jedną łodzią jako jej kapitan.
The Hunters: German U-Boats at War, 1939-43
Silent Victory: U.S. Submarines in the Pacific, 1941-45

Są to jednak gry specyficzne i przed zakupem warto poczytać/pooglądać, czy ten typ rozgrywki jest dla Ciebie.

Dzieks. jasne, najpierw zrobie 'research' - jak zawsze.

Z powietrznych gier solo mogę polecić serię Leader.
Thunderbolt-Apache Leader
Phantom Leader
Hornet Leader + dodatek Cthulhu

Tylko to są szybkie i prostsze gry z segmentu solo - jeśli coś bardziej złożonego to polecam RAF.

bardzo subiektywna ocena. zapewne dla wargamera te gry są bardzo proste, ale dla euro gracza 30 stron instrukcji i 200 żetonów to jednak spory skok jakościowy .

żeby nie było gry świetne, polecam... ale na pewno jest to stopień wyżej niż np. Robinson

Obiektywnie zawsze wypowiadam się subiektywnie W Phantom Leader 23 strony z czego zasad 17 z olbrzymimi przerwami między akapitami + sporo ilustracji. Żetonów mnogo ale jak podzielić na typy to też nie tak wiele. Niemniej przyjemna gra na szybki skirmish. Co do Robinsona - jakoś wydaje mi się że zasady Leader`ów są prostsze... ale każdemu co innego ...

Inne solo w które grywam (kolejność przypadkowa):
RftG
D-Day Dice
Tiny Epic Galaxies
Dungeon Roll
SH:Anioł Śmierci
Czerwony Listopad
Oczywiście wspomniane: RAF i MK

Czekają na spróbowanie solo: Osadnicy:NI, Legendary:Alien, Zamki SzKL

Moja lista 'solówek':

- Kamień gromu,
- Piętaszek,
- Robinson

Kolejność nieprzypadkowa.

kinioo pisze:Wlasnie ostatnio zaczalem myslec o jakiejs fajnej symulacji podwodnej, nawodnej, powietrznej dla trybu solo - jeszcze jakies inne konkretne tytuly godne polecenia z tej serii ??

K.

Poza wspomnianymiThe Hunters i Silent Victory mogę polecić tytuły bardziej rozbudowane z tej samej tematyki :

- Steel Wolves: The German Submarine Campaign Against Allied Shipping
- Silent War (pierwsza część wspomnianej powyżej gry, traktująca o wojnie podwodnej USA przeciw marynarce Japonii, ten sam system, lecz mniej zasad i żetonów do ogarnięcia).
Mniej zaawansowane, ale dające równie sporo frajdy są gry z serii leader od DVG. Parę miesięcy temu zakończył się Ks gdzie ufundowane zostały Gato Leader i druga edycja U-Boat Leader. Gry powinny trafić do sklepów jakoś w okresie wakacyjnym. Przewagą tych dwóch tytułów jest możliwość zagrania całego scenariusza kampanii w 2-3h.

Jeśli chodzi o segment gier solo, ja również jak kilku przedmówców kieruje się w kupowaniu nowych gier tym aby gra była grywalna dla jednego gracza albo miała dedykowany tryb solo. Wynika to z faktu iż często moje gusta nie koniecznie pokrywają się z resztą grupy z którą grywam (interesuje mnie głównie tematyka wojenno-hitlstoryczna podczas gdy większą część grupy stanowią euro gracze) i/lub często gry solo dają mi większą możliwość imersji w grę niż przy większym składzie (i.e. lepszych story telling).

Z tytułów do grania solo mogę polecić:

Gry o tematyce wojennej:
- Space Empires 4x (3/4 scenariuszy przeznaczonych jest do rozgrywki solo, są świetnie przygotowane i gra ma całkiem dobre AI zastępujące tzw. Alien Playera)
- Conflict of Heroes (kontrola różnych frakcji w formacje "granie za kogoś" lub pełny tryb solo w dodatku solo expansion)
- Hornet Leader (chyba najbardziej udana z całej serii Leaderów. Doczekała się rozszerzenia Sci-fi Cthulhu Conflict)
- pozostałe gry z serii Leader od DVG (na ogół łatwe do opanowania zasady, szybka rozgrywka scenariuszy lub kampanie. Gry o dużym potencjale regrywalności)

Inne gatunki:
- Puerto Rico (wariant solo na BGG)
- Troyes
- Zombicide (cała seria)
- Mistfall
- Pathfinder Adventure Card Game (Bardzo dobra do gry solo, w połączeniu z Adventure guide z BGG uzyskujemy feel odgrywania sesji RPG)
- Space Hulk (można grać w dwie lub trzy osoby, ale do rozgrywek solo także się nadaje, jeśli komuś nie przeszkadza kontrolowanie Genokradów i Space Marines)
- Viticulture (nie wiem jak w innych edycjach, ale w Essential Edition jest bardzo dobry tryb solo z wykorzystaniem talii "Automa")
- Tiny Epic Galaxies
- Conquest of the planet Earth (tryb solo jest w tej grze ciekawszy od trybu na 2-6 graczy )
- The Kaiser's Pirates
- Osadnicy: Narodziny Imperium

Polecam także zgłębić segment gier do samodzielnego składania - print and play. Tutaj mogę polecić takie gry jak:

- Delve the dice game (wystarczy kostka D6 i ołówek. Dużym plusem jest spora ilość dostępnych w internecie scenariuszy)
- Inception solo card game (Karciana adaptacja filmu C. Nolana w której odtwarzamy losy bohaterów filmu starających się zaszczepić ideę w umyśle jednej osoby poprzez podróż i pokonywanie zadań i wyzwań na kolejnych poziomach snu)
- Micro Space Empire (prosta gra na 10min ale ze sporą regrywalnością)
- Utopia Engine oraz Utopia Engine Beast Hunter (bardzo ambitne gry kościane, w zasadzie łamigłówki bazujące na rzutach kością. Wciągają bardziej niż sudoku. W dodatku są łatwe do przygotowania - wystarczy wydrukować dwie strony A4 i posiadać dwie kostki D6)
- seria Shadows Upon Lassadar.

- K.

w nic planszówki solo są słabowite

NTomasz pisze:w nic planszówki solo są słabowite

"Co prawda się nie znam, ale chętnie się wypowiem". Brawo!

Ale to prawda jest. Są, jakoś tam się gra od biedy, ale na tle innych alternatyw do spędzania czasu solo, planszówka wypada wątpliwie.