Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
). Zawsze myślałem, że ludzie biorący udział w takich konkursach to są zazwyczaj maniacy for wszelakich - szczególnie bgg i/albo tego tutaj. A może to przede wszystkim maniacy grania, a nie czytania o grach? Ciekawe...Ano. Szkoda tylko, że nie będzie można kupić. Jakby co.narandil pisze:wygląda na to że będzie możliwość zagrać w WZ i spotkać się z autorem na Wrocław Games Fest
Też mnie to zdziwiłonarandil pisze:swoją drogą zadziwia mnie to, że dobrą grę zrobił człowiek, który nie miał konta ani tutaj ani na bgg
Efekt niczego sobie!+1jamers pisze:Gorące podziękowania dla autora gry za pokaz na Wrocław Games Fest!
Ta gra to nasz numer 1 z wszystkich zagranych na tegorocznym Games Fest.
). W grze można sporo kombinować, ale nie da się wszystkiego przewidzieć, więc trzeba mieć jakiś plan B np. w postaci kombinacji dwóch kart akcji pozostawionych na czarną godzinę - mogą okazać się nieocenione w połączeniu z pasywną umiejętnością specjalną postaci. W WZ bardzo podoba mi się równe stopniowanie napięcia dla każdego złodzieja; najpierw swobodny spacerek obrzeżami, potem zaczyna się gra w kotka i myszkę ze strażnikami, do której chwilę później dołączają pozostali gracze. Gdy w końcu ktoś pochwyci Rubin, rozpoczyna się prawdziwa walka z czasem i przeciwnikami. Puszczają wszelkie hamulce, wszystkie chwyty stają się dozwolone. Choć kradzież klejnotów jest głównym celem gry, to jednak trzeba wiedzieć, kiedy przestać się za nimi uganiać. Czasu na ucieczkę jest mało. Bardzo ujęło mnie połączenie mechaniki z tematyką - wydarzenia, gadżety i umiejętności można wytłumaczyć nie tylko tematycznie, ale też logicznie (np. w czasie pełni księżyca kamuflażowy płaszczyk staje się bezużyteczny), choć zdarzają się króliki z kapelusza w rodzaju automatycznych sideł. Projektant i wydawca włożyli wiele wysiłku w stworzenie nie tylko sprawnych mechanizmów, ale i barwnego, interesującego świata na planszy. Wszyscy miłośnicy steam/clockpunka powinni być co najmniej ukontentowani podobnie jak fani serii Thief, kultowych komputerowych skradanek. Wykonanie WZ nie pozostawia wiele do życzenia. Figurki - tak jak wspomnieli przedmówcy - są przyzwoite , ale to zdecydowanie nie jest poziom produkcji CMoN. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to wybór czcionki dla nagłówków kart (mogłaby być czytelniejsza) i brak ściągawki z porządkiem tury. Czasem w zamieszaniu (chaosie;) i pod wpływem wielkich emocji można o czymś zapomnieć. W tej grze po prostu dużo się dzieje, szczególnie przy trzech i czterech osobach (we dwójkę nie grałem). 
niech sobie poczeka. Trzymam kciuki za dobry odbiór i sprzedaż.Hehe. Owszem, dobrze widać to na fotkach z WGF.yoyocmg pisze:Dzisiaj odpakowałem swój egzemplarz i na pierwszy rzut oka mogę powiedzieć tyle, że od strony graficznej gra jest bardzo dobrze wykonana, ale figurki wołają o pomstę do nieba... Rozumie, że nie muszą być bardzo szczegółowe, ale połowa z nich stoi tak prosto jak gimnazjalista po 0,7 wódki...
No a nie...? I raczej nie wygotować, bo wówczas miałbyś ludzi-gumy.yoyocmg pisze:Myślicie, że da się je wygotować, żeby się naprostowały?
Wystarczy kilkanaście sekund chyba. Tak tez zakladalem ale jak na odwieczne dylematy zasad w planszowlach mogli to napisac jakos bardziej jednoznacznie.Maslet pisze:Po wnikliwej analizie instrukcji i przegraniu 0,5 gry (gwoli nauczenia się mechanizmu) wydaje mi się, że:
Nie może.
Warunkiem odpalenia akcji specjalnej jest odrzucenie karty akcji ogólnej (wcześniej nań położonej)
jest podforum Zasady i watpliwości, nikt jeszcze nie założył wątku dla tej gry.dratwa6 pisze:Czy jest na forum jakis watek o zasadach? Bo jakos nie rzucil mi sie w oczy.
