GRY-PLANSZOWE.pl

Jestem bardzo zdziwiony, bo byłem pewien rychłej premiery Nemesisa, a teraz mamy mieć kampanię Kickstartera. Z drugiej strony powinni w ten sposób dotrzeć do klienta międzynarodowego...

Jakoś z Domkiem im się udało dotrzeć do klienta międzynarodowego...

Również mam mieszane uczucia co do tej wiadomości :/ liczyłem na premierę w okolicach Essen. A tu szykuję się dopiero kampania, która jak nie wesprzesz będziesz sobie w brodę pluć, bo pełną grę bedziesz mieć jak już kupisz wszystkie dodatki oferowane na KS w cenie wspierania.

karawanken pisze:Również mam mieszane uczucia co do tej wiadomości :/ liczyłem na premierę w okolicach Essen. A tu szykuję się dopiero kampania, która jak nie wesprzesz będziesz sobie w brodę pluć, bo pełną grę bedziesz mieć jak już kupisz wszystkie dodatki oferowane na KS w cenie wspierania.

A do tego nie wiadomo jak długo przyjdzie czekać na samą premierę i czy polska wersja ukaże się wtedy kiedy angielska czy trzeba będzie na nią jeszcze dodatkowo czekać. Ta wiadomość nie zachwyciła chyba nikogo kto zna poprzednie kampanie AR

A dla mnie problem się rozwiązał. Póki co twardo opieram sie ks'owi, a i z naszej wspieraczki póki co zrezygnowałem. Z jednej strony szkoda że taka droga została wybrana, z drugiej zaś "skok na midzynarodową kasę" nie może dziwić.

Ja jestem zawiedziony, ale nie zaskoczony. Ta gra ma tak nośny temat, że byłoby aż dziwne, gdyby nie dopakowali tego kilogramami figurek. Co niemal na pewno oznacza, że spasuję, bo kroi się tytuł za kilka stówek. Obym się mylił, choć to moim zdaniem mało prawdopodobne. No cóż, dla miłośników plastiku niewątpliwie świetna wiadomość.

Azazelek pisze:A dla mnie problem się rozwiązał. Póki co twardo opieram sie ks'owi, a i z naszej wspieraczki póki co zrezygnowałem. Z jednej strony szkoda że taka droga została wybrana, z drugiej zaś "skok na midzynarodową kasę" nie może dziwić.

Trochę mnie zastanawia tego rodzaju podejście. Wszyscy by chcieli żeby branża się rozwijała. Żeby Polscy wydawcy mieli pieniądze na "odważniejsze" inwestycje. A kiedy wydają jakiś produkt, to te nasze polskie serca płaczą "O nie! TO BĘDZIE DROGA GRA!!! Wydawca będzie miał czelność na niej zarobić... a to bydlak.". Mówię to oczywiście, z małym przymrożeniem oka. Wiadomo, tendencja podnoszenia cen dla nas, jako hobbystów jest kiepska. Ale jeśli ja i kilka tysięcy innych osób kupimy taką droższą grę, kasa trafi po części: do Polskiego autora, do polskiego producenta, do polskiego wydawcy, to te środki naprawdę w jakiś sposób wrócą. Vide portal - robią gry "autorskie", dzięki nim mają pieniądze i płynność na takim poziomie, aby wydawać kilkadziesiąt gier w rodzimym języku i szeroko, z sukcesem je dystrybuować.

Jak na razie, nie ma żadnych szczegółów. Nie wiemy nic na temat gry, ceny ani zawartości. Na podstawie podania producenta, część osób już wie że nie kupi.

Daquan pisze:Jak na razie, nie ma żadnych szczegółów. Nie wiemy nic na temat gry, ceny ani zawartości. Na podstawie podania producenta, część osób już wie że nie kupi.

W przypadku InBetween tego samego autora też niewiele wiadomo, recenzji nie ma, a gra już w przedsprzedaży z założeniem, że tak atrakcyjna cena jest tylko dopóki o grze niewiele wiadomo (przy okazji polska wersja pojawi się długo po premierze angielskiej, dlatego na podobnie atrakcyjną cenę u wydawcy nie ma co liczyć, bo wtedy już będzie wiadomo czym ta gra jest, a obecna cena jest tylko dla osób lubiących koty w workach). Niepokoją mnie te trendy, które już na dobre zagościły w świecie gier na pc/konsole i powoli wchodzą do świata planszówek.

Daquan pisze:Jak na razie, nie ma żadnych szczegółów. Nie wiemy nic na temat gry, ceny ani zawartości. Na podstawie podania producenta, część osób już wie że nie kupi.

A dziwi Cię, skoro ma problem z dowożeniem (Awaken Realms, nie Rebel)?

Tu nie chodzi o moją niechęć do Rebela, czy AR. Po prostu nie uznaje takiej formy kampanii ks. Często się o tym mówi i pisze, że wiekszość kampanii jest obliczona bardziej na przedsprzedaż niź faktyczną potrzebę zbierania środków.

@Daquan
Piszeż że nie rozumiesz mojego podejścia, po czym je tłumaczysz swoimi słowami. Opisałeś to co ja opisałem skrótem i dodałem że nie moźna się dziwić

Ja też protestuję przeciwko twierdzeniu, że nie kupię, bo Polacy. Z zasady po prostu nie kupuję drogich gier, ponieważ odnajduję wystarczająco dużo grywalności i regrywalności w tytułach znacznie tańszych. Zwyczajnie nie kręcą mnie plastikowe zabawki dla dużych chłopców (a przynajmniej nie TE zabawki), żeby do nich dopłacać. Polskich autorów i wydawców wspieram bardzo chętnie, o ile ich tytuły trafiają w moje gusta.

Jak już pisałem, bardzo się ucieszę, jeśli się mylę i to będzie solidna gra za niecałe dwieście złotych.

Mój portfel nie jest ksenofobem i nie dyskryminuje żadnej nacji. Równie mocno protestuje przy zbyt drogiej grze polskich autorów jak i "zagramanicznych"

Mnie tylko ciekawi, że w zasadzie nic nie wiadomo o cenie i oferowanej zawartości, ale już każdy wie, że będzie zbyt drogo, i to niezależnie od tego co znajdzie się w pudle Scythe, Lords of Hellas... Każdy rok musi mieć swojego bohatera kategorii "byłoby fajne gdyby było tańsze"...

mmag pisze:Mnie tylko ciekawi, że w zasadzie nic nie wiadomo o cenie i oferowanej zawartości, ale już każdy wie, że będzie zbyt drogo, i to niezależnie od tego co znajdzie się w pudle Scythe, Lords of Hellas... Każdy rok musi mieć swojego bohatera kategorii "byłoby fajne gdyby było tańsze"...

Nie rozumiesz. Nie twierdzę, że gra będzie zbyt droga w stosunku do zawartości. Może cena będzie nawet okazyjna jak na dany gatunek/rodzaj produkcji. Chodzi tylko o to, że Rebel nie ma raczej tradycji wydawania drogich gier z figurkami, a Awaken Realms ma, więc można podejrzewać, że przy tak nośnym temacie te figurki tam trafią i cena odpowiednio pójdzie w górę. Nie hejtuję też nikogo z tego powodu - wyrażam tylko swój żal, że gra jak na moje potrzeby będzie pewnie zbyt wypasiona, a przy tym zbyt droga. Co nie oznacza, że komukolwiek źle życzę - niech sprzedadzą jej miliony.

Nie rozumiesz. Nie twierdzę, że gra będzie zbyt droga w stosunku do zawartości. Może cena będzie nawet okazyjna jak na dany gatunek/rodzaj produkcji. Chodzi tylko o to, że Rebel nie ma raczej tradycji wydawania drogich gier z figurkami, a Awaken Realms ma, więc można podejrzewać, że przy tak nośnym temacie te figurki tam trafią i cena odpowiednio pójdzie w górę. Nie hejtuję też nikogo z tego powodu - wyrażam tylko swój żal, że gra jak na moje potrzeby będzie pewnie zbyt wypasiona, a przy tym zbyt droga. Co nie oznacza, że komukolwiek źle życzę - niech sprzedadzą jej miliony.

A to zwracam wszelkie honory. Faktycznie w idealnym świecie dostępne byłyby dwa warianty gry (droższy z plastikiem, tańszy - bez), ale niestety to widać nie sprawdza się biznesowo. Bo patrząc na dotychczasowe gry to jednak połączenie KS + AR faktycznie będzie się równać wysokiej cenie. Podejrzewam, że adekwatnej do zawartości pudła, ale jednak wysokiej.

Meh... Nie pogardziłbym tekturowymi standees, przynajmniej jako alternatywa dla figurek... Za dużo już do malowania się uzbierało. ;)

Hmm a Adam tak sie zapieral ze beda zetony dla obcych a gra będzie miala rozsadna cenę, watpie jednak iż będą 2 wersje na wypasie i budżetowa.

Widze jednak i plusy tej sytuacji wykonanie zyska.

Nowe pudełko robi lepsze wrażenie.

Rocy7 pisze:Nowe pudełko robi lepsze wrażenie.

Spoiler:

Gdzieś wspominali o tym, że to jest nowa okładka pudełka?

KQuest pisze:

Rocy7 pisze:Nowe pudełko robi lepsze wrażenie.

Spoiler:

Gdzieś wspominali o tym, że to jest nowa okładka pudełka?

Autor wspomnial na FB.

Czuję się wywołany do odpowiedzi. Nigdy nie pisałem/mówiłem o braku figurek tym bardziej, że były planowane już dawno jeszcze kiedy Awaken Realms nie było w całym projekcie. Natomiast na pewno mówiłem o utrzymaniu rozsądnej ceny i nadal idziemy tą drogą. Oczywiście pewne kwestie nie należą do mnie jako autora, ale o ile mi wiadomo półka cenowa, która była planowana (i której należało się spodziewać po ilości komponentów) zostanie utrzymana i raczej nie będzie to poziom Lords of Hellas. LoH to gra, która już na etapie koncepcji posiadała sporą liczbę figurek w tym składne w trakcie gry monumenty. Tutaj (w Nemesis) nikt koncepcji nie zmienia i figurki znajdą się w grze tam gdzie były planowane i gdzie należało się ich spodziewać.

Baaaardzo ciekawa kooperacja dwóch rozpoznawalnych polskich marek z biznesu planszówek-figurek. Nic tylko się cieszyć, no i oczekiwać świetnego produktu. Tematyka i styl gry aż się proszą o porządne wydanie z plastikowymi figurkami.

Samemu autorowi kibicuję i czekamy na owoce pracy

Mnie tam daleko do gier przygodowo-tematycznych, ale okładka rozmiękczyła me nieczułe serce .

Adam Kwapiński pisze:Czuję się wywołany do odpowiedzi. Nigdy nie pisałem/mówiłem o braku figurek tym bardziej, że były planowane już dawno jeszcze kiedy Awaken Realms nie było w całym projekcie.

pare lat temu jak gralismy w prototyp byles dosc sceptyczny w kwestii figurek innych niż ludzie.
Jednak to dobry krok bo juz wtedy uważałem, iż modele obcych poprawią klimat

Grafika świetna! Figurki też z chęcią przytulę. Ale czemu znowu ten KS...

Ja mam inne pytanie, kampania w którym roku ma startować?