Strona 3 z 6

Re: Thunderstone Quest

: 14 lut 2018, 19:24
autor: stalker7
https://www.kickstarter.com/projects/al ... ts/2114066

:roll:

a co do posta wyżej epic jest chyba najlepszy :wink:

Re: Thunderstone Quest

: 14 lut 2018, 22:07
autor: Skywarden
Zdobywasz nagrodę kopacza :))).
Swoją drogą liczę na przyszły tydzien ;))))

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:24
autor: schen
Właśnie dotarło. Na starcie bardzo pozytywne zaskoczenie, pudło olbrzymie i ciężkie. Jeszcze wszystkiego nie rozpakowałem, bo pewnie bym już dziś nie popracował, ale to co pobieżnie przejrzałem napawa bardzo optymistycznie :) Nie mogę się już doczekać pierwszej rozgrywki :D

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:26
autor: toblakai
Do mnie dotarło dwa dni temu. Dałem radę tylko przejrzeć czy wszystko się znajduje w pudełku. Pierwsza gra pewnie za 2-3 tygodnie ze względu na brak czasu.

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:41
autor: DDP
Mieliście jakiś tracking lub info że paczka idzie, czy pojawiła się nagle?

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:41
autor: malekith_86
mieliście jakieś powiadomienia od kuriera? cokolwiek?
jak jakość kart? na BGG ktoś marudził, że jakość kart średnia i bez koszulek lepiej nie podchodzić?

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:50
autor: schen
DDP pisze:Mieliście jakiś tracking lub info że paczka idzie, czy pojawiła się nagle?
Przyszedł nagle, bez żadnych dodatkowych informacji. Jedyne co mogło mieć jakikolwiek związek z tym, to jakieś głuche telefony z Niemiec w zeszły piątek :P
malekith_86 pisze:jak jakość kart?
Jeszcze ich nie ruszałem póki co.

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 10:51
autor: toblakai
DDP pisze:Mieliście jakiś tracking lub info że paczka idzie, czy pojawiła się nagle?
Żadnego numeru. Kurier po prostu się zjawił i wręczył pudło.

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 11:03
autor: stalker7
OO cholerka już :?:
to ciekawe kiedy zajedzie kontener z naszym zamówieniem grupowym :mrgreen:

Re: Thunderstone Quest

: 22 lut 2018, 15:19
autor: Kretilla
ajajaj ja właśnie też dostałem paczuszkę :) nie było żadnego wcześniej @ z numerem listu

Re: Thunderstone Quest

: 27 lut 2018, 21:57
autor: stalker7
Mam i ja :mrgreen: pudło głębokie jak gardło Sashy Grey :roll:
Cęzko się otwiera jak cholera ale fajne sznureczki przy pierwszej szufladzie. Szkoda że pudełeczka na karty nie są całe oklejone białym papierem, tak się zdziwiłem jak wyciągnąłem pierwsze :(
karty patrząc po tych oddzielających to grubość i sztywność coś jak te z TM :(

Re: Thunderstone Quest

: 19 mar 2018, 08:38
autor: AnaMan
Ogarnąłem instrukcję, zrobiłem spis kart, ale jeszcze nie grałem. I nie umiem na razie dojść, skąd się biorą Legendary Butterfly w grze? Side Quest dla 6 Legendary Vempire znalazłem, ale dla motyli nie bardzo :( Co przeoczyłem?

Re: Thunderstone Quest

: 19 mar 2018, 08:44
autor: AkitaInu
AnaMan pisze:Ogarnąłem instrukcję, zrobiłem spis kart, ale jeszcze nie grałem. I nie umiem na razie dojść, skąd się biorą Legendary Butterfly w grze? Side Quest dla 6 Legendary Vempire znalazłem, ale dla motyli nie bardzo :( Co przeoczyłem?
Motylki sa z jednego legendary itema. Po co Ci spis karr? :)

Re: Thunderstone Quest

: 19 mar 2018, 10:30
autor: AnaMan
AkitaInu pisze: Po co Ci spis karr? :)
Może bardziej deków niż wszystkich kart. Tylko Treasure i Legendary liczyłem dokładnie. Kupiłem używane Adventure. Miałem problem zweryfikować kompletność i w ogóle generalnie, co właściwie wchodzi w skład tej wersji. A także, jak to mam rozmieszczone po pudełkach.
A teraz już wiem, że mam komplet 1008 kart :)

Re: Thunderstone Quest

: 19 mar 2018, 14:50
autor: AnaMan
Może się komuś przyda taki spis inwentarza:
https://boardgamegeek.com/filepage/161469

Re: Thunderstone Quest

: 19 mar 2018, 14:54
autor: stalker7
fajnie zrobione :wink:

Re: Thunderstone Quest

: 04 kwie 2018, 12:45
autor: jamers
Może ktoś już się podzielić przemyśleniami po paru rozgrywkach?
Chciałbym sobie sprawić nowego deckbuildera i nie wiem czy Thunderstone czy Hero Realms... ;)

Re: Thunderstone Quest

: 04 kwie 2018, 15:18
autor: schen
Nie grałem w Hero Realms, więc ciężko mi porównać, ale z TQ jest kawał całkiem przyjemnego deckbuildera. HR na pewno jest bardziej kompaktowy, TQ na 2 osoby mi się na stole nie mieści, choć faktem jest, że jakiegoś bardzo wielkiego nie posiadam, ale np. Wsiąść do Pociągu dla 4 osób na nim rozłożę :P O wiele przyjemniejszy deckbuilding tu występuje niż w starym Kamieniu Gromu, pokonani przeciwnicy nie zaśmiecają Ci decku, rany otrzymujesz na 2 płaszczyznach (albo wpływające na wielkość Twojej ręki, albo zaśmiecające Ci deck), więcej możliwości usuwania kart z decku, eksploracja lochu znacznie ciekawiej przedstawiona niż w KG, wprowadzone dodatkowe Questy (które albo dają Ci jakąś fajną kartę, albo dodatkowe punkty na końcu gry), dodatkowe akcje miejskie (konieczność wyboru, pomiędzy odwiedzeniem bazaru, kwater bohaterów, czy świątyni, zależnie od wyboru możesz dokupić dodatkowy sprzęt w postaci drewienek, levelować dodatkową postać, bądź leczyć większą ilość ran), o wiele bardziej klimatyczne zakończenie gry (walka z bossem po zebraniu odpowiedniej ilości kluczy). Są scenariusze, ale to po prostu dobrze przygotowany początkowy setup + jakieś wstęp czytany, bez jakiejś epickiej kampanii jak np. w Pathfinderze. Każda gra to stand-alone, bez jakiegoś przenoszenia trofeów, czy czegokolwiek, do kolejnego scenariusza. Nie zmienia to faktu, że gra się w to bardzo przyjemnie.

W sumie nie mam zbyt wielu "ale", na co ewentualnie mogę ponarzekać:
- Znaczniki doświadczenia na 2 osoby nie wystarczały do końca rozgrywki, gdy odwiedziny miasta były już rzadkością i nie awansowało się kolejnych postaci. Jako zastępstwo używaliśmy kart pokonanych potworów.
- Odniosłem wrażenie, że questy dający benefit punktowy są jednak często bardziej opłacalne biorąc pod uwagę negatywne dodatkowe działanie potężnych legendarnych kart i tak na prawdę często nie taki wielki ich wpływ na rozgrywkę, porównując np. dodatkowe 10pkt przy punktacji końcowej.
- Trochę czegoś innego spodziewałem się po księdze kampanii.
- W porównaniu do takiego Hero Realms - setup trochę trwa.

Jeśli Hero Realms to tak jak słyszałem praktycznie to samo co Star Realms to osobiście preferuję bardziej TQ. Jest to bardziej klasyczny Deckbuilder, gdzie każdy gracz ma od początku dostęp do tych samych kart + ewentualne losowe karty z questów, czy z łupów. Przy czym ma też sporo fajnych rozwiązań jak np. poruszanie się po lochu, podział na loch i miasto (niektóre karty pozwalają na zaliczenie obu w jednej turze). HR jest za to szybsze i ma znacznie krótszy setup. Jest też większa losowość gdzie wybór tego co kupisz jest uzależniony od tego co masz w danym momencie na stole. Niektórzy to lubią, inni niekoniecznie, ja jestem neutralny, lubię i jedno i drugie rozwiązanie.

W HR chyba w odróżnieniu od SR jest jakiś podział na klasy, czegoś takiego w TQ nie ma. Wybierasz tam na początku jakiegoś avatara, ale to tylko figurka, nic głębszego, gracze na starcie nie różnią się praktycznie niczym.

Obie gry są fajne, więc imho zależy, od Twoich własnych preferencji co do implementacji deckbuildingu, czasu potrzebnego na grę i setup, oraz zasobności portfela :)

Re: Thunderstone Quest

: 05 kwie 2018, 11:20
autor: jamers
Schen, dzięki za ładne podsumowanie gry.

EDIT: potentegowałem w głowie i ostatecznie wybrałem... Aeon's End :D

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 13:38
autor: AkitaInu
schen pisze: 04 kwie 2018, 15:18 Nie grałem w Hero Realms, więc ciężko mi porównać, ale z TQ jest kawał całkiem przyjemnego deckbuildera. HR na pewno jest bardziej kompaktowy, TQ na 2 osoby mi się na stole nie mieści, choć faktem jest, że jakiegoś bardzo wielkiego nie posiadam, ale np. Wsiąść do Pociągu dla 4 osób na nim rozłożę :P O wiele przyjemniejszy deckbuilding tu występuje niż w starym Kamieniu Gromu, pokonani przeciwnicy nie zaśmiecają Ci decku, rany otrzymujesz na 2 płaszczyznach (albo wpływające na wielkość Twojej ręki, albo zaśmiecające Ci deck), więcej możliwości usuwania kart z decku, eksploracja lochu znacznie ciekawiej przedstawiona niż w KG, wprowadzone dodatkowe Questy (które albo dają Ci jakąś fajną kartę, albo dodatkowe punkty na końcu gry), dodatkowe akcje miejskie (konieczność wyboru, pomiędzy odwiedzeniem bazaru, kwater bohaterów, czy świątyni, zależnie od wyboru możesz dokupić dodatkowy sprzęt w postaci drewienek, levelować dodatkową postać, bądź leczyć większą ilość ran), o wiele bardziej klimatyczne zakończenie gry (walka z bossem po zebraniu odpowiedniej ilości kluczy). Są scenariusze, ale to po prostu dobrze przygotowany początkowy setup + jakieś wstęp czytany, bez jakiejś epickiej kampanii jak np. w Pathfinderze. Każda gra to stand-alone, bez jakiegoś przenoszenia trofeów, czy czegokolwiek, do kolejnego scenariusza. Nie zmienia to faktu, że gra się w to bardzo przyjemnie.

W sumie nie mam zbyt wielu "ale", na co ewentualnie mogę ponarzekać:
- Znaczniki doświadczenia na 2 osoby nie wystarczały do końca rozgrywki, gdy odwiedziny miasta były już rzadkością i nie awansowało się kolejnych postaci. Jako zastępstwo używaliśmy kart pokonanych potworów.
- Odniosłem wrażenie, że questy dający benefit punktowy są jednak często bardziej opłacalne biorąc pod uwagę negatywne dodatkowe działanie potężnych legendarnych kart i tak na prawdę często nie taki wielki ich wpływ na rozgrywkę, porównując np. dodatkowe 10pkt przy punktacji końcowej.
- Trochę czegoś innego spodziewałem się po księdze kampanii.
- W porównaniu do takiego Hero Realms - setup trochę trwa.

Jeśli Hero Realms to tak jak słyszałem praktycznie to samo co Star Realms to osobiście preferuję bardziej TQ. Jest to bardziej klasyczny Deckbuilder, gdzie każdy gracz ma od początku dostęp do tych samych kart + ewentualne losowe karty z questów, czy z łupów. Przy czym ma też sporo fajnych rozwiązań jak np. poruszanie się po lochu, podział na loch i miasto (niektóre karty pozwalają na zaliczenie obu w jednej turze). HR jest za to szybsze i ma znacznie krótszy setup. Jest też większa losowość gdzie wybór tego co kupisz jest uzależniony od tego co masz w danym momencie na stole. Niektórzy to lubią, inni niekoniecznie, ja jestem neutralny, lubię i jedno i drugie rozwiązanie.

W HR chyba w odróżnieniu od SR jest jakiś podział na klasy, czegoś takiego w TQ nie ma. Wybierasz tam na początku jakiegoś avatara, ale to tylko figurka, nic głębszego, gracze na starcie nie różnią się praktycznie niczym.

Obie gry są fajne, więc imho zależy, od Twoich własnych preferencji co do implementacji deckbuildingu, czasu potrzebnego na grę i setup, oraz zasobności portfela :)

Ale wiecie że czarny znacznik xpa to 10 ? :)

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 13:48
autor: schen
Czarne mówisz... Świetnie... Czyli wygląda mi na to, że mój egzemplarz ma braki, ilościowo się mniej więcej zgadzało więc założyłem, że to iron rations... Teraz na zdjęciach w sieci widzę, że one mają kształt suchara i są brązowe (czegoś takiego mój egzemplarz nie zawierał)... Trzeba będzie napisać do AEG :/ Dzięki.

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 13:50
autor: AkitaInu
schen pisze: 16 kwie 2018, 13:48 Czarne mówisz... Świetnie... Czyli wygląda mi na to, że mój egzemplarz ma braki, ilościowo się mniej więcej zgadzało więc założyłem, że to iron rations... Teraz na zdjęciach w sieci widzę, że one mają kształt suchara i są brązowe (czegoś takiego mój egzemplarz nie zawierał)... Trzeba będzie napisać do AEG :/ Dzięki.
Np :)

Plus jednak troche się dziwię że zabrakło Wam znaczników. Na ile kluczy graliście ?

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 14:13
autor: schen
Jeśli dobrze pamiętam to na 6. 1 w pierwszym decku, 2 w drugim, 3 w trzecim.

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 14:24
autor: AkitaInu
schen pisze: 16 kwie 2018, 14:13 Jeśli dobrze pamiętam to na 6. 1 w pierwszym decku, 2 w drugim, 3 w trzecim.
To też troche tłumaczy :)

Standardowo gra się na 4, my gramy na 5 bo przy 4 jest za szybko ;)

Re: Thunderstone Quest

: 16 kwie 2018, 15:11
autor: schen
Ale to tylko 5 kluczy wtasowujecie do talii? Jeśli tak to w jakim rozkładzie? Czy chodzi Ci o to, że przy pobraniu 5 klucza walczycie z bossem? Bo my umieszczamy w deckach 6 kluczy, ale z bossem walczymy już przy wyciągnięciu czwartego.