Gra miesiąca - Marzec
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - Marzec
Nie mamy. Nie możemy robić nic więcej niż wcześniej, może odrobinę. Cały czas jest ta sama żmudna orka na ugorze.
Re: Gra miesiąca - Marzec
Marzec wypadł bardzo dobrze pod względem planszowania: 74 partie w 36 tytułów.
Nowości: Santorini, Bąbelsy, Study in Emerald, IceCool
Nowość miesiąca/Najwięcej partii: Santorini (11)/Pandemia: Czas Cthulhu (9) - ekipie dużo bardziej podpasowała wersja Cthulhu niż zwykła
Imprezówka miesiąca: IceCool - do tekj pory wszystkie pstrykane gierki mnie odstręczały, ale ta ma to coś
Partia miesiąca: Battlestar Galactica - tylko jedna, ale za to jak zwykle epicka
Gra miesiąca: Cywlizacja Poprzez Wieki
Nowości: Santorini, Bąbelsy, Study in Emerald, IceCool
Nowość miesiąca/Najwięcej partii: Santorini (11)/Pandemia: Czas Cthulhu (9) - ekipie dużo bardziej podpasowała wersja Cthulhu niż zwykła
Imprezówka miesiąca: IceCool - do tekj pory wszystkie pstrykane gierki mnie odstręczały, ale ta ma to coś
Partia miesiąca: Battlestar Galactica - tylko jedna, ale za to jak zwykle epicka
Gra miesiąca: Cywlizacja Poprzez Wieki
-
- Posty: 1049
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
- Lokalizacja: chrzanów
- Has thanked: 870 times
- Been thanked: 524 times
Re: Gra miesiąca - Marzec
67 gier w 18 tytułów
Nowości: Grand Prix: ostatnia prosta
Powroty: Cry Havoc, Drakon, Poker Omaha, Pandemia, K2
Stałe tytuły: Capital, Terraformacja Marsa, Zakazane Gwiazdy, Wsiąść do Pociągu (USA, Europa, Do Ok ŚW), 303, Szachy, Nowy York 1901, Poker Holdem, Pędzące żółwie
Najwięcej Partii: Pędzące żółwie, Capital
Powrót miesiąca: Cry Havoc
Gra miesiąca: Capital
Nowości: Grand Prix: ostatnia prosta
Powroty: Cry Havoc, Drakon, Poker Omaha, Pandemia, K2
Stałe tytuły: Capital, Terraformacja Marsa, Zakazane Gwiazdy, Wsiąść do Pociągu (USA, Europa, Do Ok ŚW), 303, Szachy, Nowy York 1901, Poker Holdem, Pędzące żółwie
Najwięcej Partii: Pędzące żółwie, Capital
Powrót miesiąca: Cry Havoc
Gra miesiąca: Capital
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: Gra miesiąca - Marzec
33 rozgrywki w 9 tytułów.
Utrzymuje się tendencja spadkowa (średnio około 1 rozgrywka na dzień ).
Nowości na stole: Time Stories (1), Bohemian Villages (2), Obecność (3), Domek (4), Tiny Epic Defenders (5). W zasadzie prawie wszystko raczej pozytywnie, choć:
Domek podszedł córce, ale nie ma efektu WOW! Po prostu fajna gierka, w którą można zagrać.
Bohemian Villages: spodziewałem się więcej ciekawej rozgrywki (choć ciężar taki, jak przewidywałem). Największym jednak problemem jest to, że choć rodzina pograła i nawet nie wybrzydzała, to jednak ponownie zasiąść jakoś nie bardzo chce.
Time Stories: nie udało się nam rozszyfrować zagadki (Azyl) przed przyjściem gości i koniecznością zwinięcia gry. A od tego czasu nie zebrał się ponownie skład graczy. Mimo to dwa kolejne scenariusze już czekają na rozgrywkę.
Najmniej problematyczna jest Obecność. Wszystkim się raczej podoba. Syn podprowadza pudełko do pogrania ze znajomymi
Tiny Epic Defenders: nudy na pudy, brak realnego wyzwania w grze, do tego kiepska oprawa graficzna.
Mimo wszystko nowością miesiąca pozostaje Time Stories: najwięcej imersji i zaangażowania wszystkich graczy.
Największa ilość rozgrywek: Comancheria (9). Wyśmienita gra i polecam każdemu, kto lubi planszówki na tyle, że chciałby grać w nie niezależnie od tego, czy akurat znajdą się współgracze. Świetnie krojona mechanika. Dość wysoki próg wejścia, ale satysfakcja z opanowania gry naprawdę duża. Do tego, jak się okazuje, wyszła w polskim przekładzie książka "Imperium Księżyca w Pełni. Wzlot i upadek Komanczów", która była inspiracją dla powstania gry i która dodaje całą masę klimatu (bowie - dzięki za cynk ) (na którego brak sama gra wcale skądinąd nie cierpi jakoś bardzo, choć to raczej coś w rodzaju gry wojennej lub nieco euro).
Gra miesiąca: Comancheria
Utrzymuje się tendencja spadkowa (średnio około 1 rozgrywka na dzień ).
Nowości na stole: Time Stories (1), Bohemian Villages (2), Obecność (3), Domek (4), Tiny Epic Defenders (5). W zasadzie prawie wszystko raczej pozytywnie, choć:
Domek podszedł córce, ale nie ma efektu WOW! Po prostu fajna gierka, w którą można zagrać.
Bohemian Villages: spodziewałem się więcej ciekawej rozgrywki (choć ciężar taki, jak przewidywałem). Największym jednak problemem jest to, że choć rodzina pograła i nawet nie wybrzydzała, to jednak ponownie zasiąść jakoś nie bardzo chce.
Time Stories: nie udało się nam rozszyfrować zagadki (Azyl) przed przyjściem gości i koniecznością zwinięcia gry. A od tego czasu nie zebrał się ponownie skład graczy. Mimo to dwa kolejne scenariusze już czekają na rozgrywkę.
Najmniej problematyczna jest Obecność. Wszystkim się raczej podoba. Syn podprowadza pudełko do pogrania ze znajomymi
Tiny Epic Defenders: nudy na pudy, brak realnego wyzwania w grze, do tego kiepska oprawa graficzna.
Mimo wszystko nowością miesiąca pozostaje Time Stories: najwięcej imersji i zaangażowania wszystkich graczy.
Największa ilość rozgrywek: Comancheria (9). Wyśmienita gra i polecam każdemu, kto lubi planszówki na tyle, że chciałby grać w nie niezależnie od tego, czy akurat znajdą się współgracze. Świetnie krojona mechanika. Dość wysoki próg wejścia, ale satysfakcja z opanowania gry naprawdę duża. Do tego, jak się okazuje, wyszła w polskim przekładzie książka "Imperium Księżyca w Pełni. Wzlot i upadek Komanczów", która była inspiracją dla powstania gry i która dodaje całą masę klimatu (bowie - dzięki za cynk ) (na którego brak sama gra wcale skądinąd nie cierpi jakoś bardzo, choć to raczej coś w rodzaju gry wojennej lub nieco euro).
Gra miesiąca: Comancheria
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2017, 13:38 przez Pan_K, łącznie zmieniany 1 raz.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra miesiąca - Marzec
W marcu 24 rozgrywki w 18 gier. https://boardgamegeek.com/plays/bygame/ ... 2017-03-31
Nowości:
Vinhos - Dobra ciężka gra, choć trochę mało wdzięczna, rozgrywka krótka, z poczuciem że prawie nic się nie zrobiło. Do zagrania po raz kolejny, bo takich gier się nie osodza po jednej partii. Ale Gallerist zrobił na mnie większe wrażenie.
Superbohaterowie - taka tam podpierdółka...
Sait Malo - bardzo ciekawa kościanka, chętnie zagram jeszcze raz
La Granja - długo leżała na półce, nie mogłam się za nią zabrać. Dobrze że nie sprzedałam! Gra jest świetna, sporo móżdżenia, ale zasady dość intuicyjne, lubię zaimplementowane tu mechanizmy zarówno zagrywania kart jak i zarządzania kośćmi.
Fields of Arle - no jak to Uwe, ciągle podobne kotlety. Na razie nie skuszę się na kupno, Caverna mi wystarcza, ale może kiedyś...
Wiewióry - dla dzieci z mechanika memo. Dla mnie porażka (jak każde memo)
O mój zboże - założenia gry bardzo fajne, ale w praktyce nie daje tego co obiecuje, czyli łańcuchów produkcyjnych. Ale jeszcze dam jej szansę.
Stali bywalcy:
- Blood Rage, Nations, Scythe, TIME Stories, Robinson, Tzolkin, Splendor,
Wyróżnienia:
Nowość miesiąca: La Granja
Rozczarowanie miesiąca: O mój zboże - Dam jej jeszcze szansę.
Plany na przyszłość: Kupić Mombasę i pograć w końcu więcej w Clash of Cultures a także nauczyć się jakieś porządnej strategii w Terra Mystica.
Nowości:
Vinhos - Dobra ciężka gra, choć trochę mało wdzięczna, rozgrywka krótka, z poczuciem że prawie nic się nie zrobiło. Do zagrania po raz kolejny, bo takich gier się nie osodza po jednej partii. Ale Gallerist zrobił na mnie większe wrażenie.
Superbohaterowie - taka tam podpierdółka...
Sait Malo - bardzo ciekawa kościanka, chętnie zagram jeszcze raz
La Granja - długo leżała na półce, nie mogłam się za nią zabrać. Dobrze że nie sprzedałam! Gra jest świetna, sporo móżdżenia, ale zasady dość intuicyjne, lubię zaimplementowane tu mechanizmy zarówno zagrywania kart jak i zarządzania kośćmi.
Fields of Arle - no jak to Uwe, ciągle podobne kotlety. Na razie nie skuszę się na kupno, Caverna mi wystarcza, ale może kiedyś...
Wiewióry - dla dzieci z mechanika memo. Dla mnie porażka (jak każde memo)
O mój zboże - założenia gry bardzo fajne, ale w praktyce nie daje tego co obiecuje, czyli łańcuchów produkcyjnych. Ale jeszcze dam jej szansę.
Stali bywalcy:
- Blood Rage, Nations, Scythe, TIME Stories, Robinson, Tzolkin, Splendor,
Wyróżnienia:
Nowość miesiąca: La Granja
Rozczarowanie miesiąca: O mój zboże - Dam jej jeszcze szansę.
Plany na przyszłość: Kupić Mombasę i pograć w końcu więcej w Clash of Cultures a także nauczyć się jakieś porządnej strategii w Terra Mystica.
- 7koliberek9
- Posty: 283
- Rejestracja: 03 lip 2011, 14:23
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra miesiąca - Marzec
Rozegrałam tylko 12 partii w 6 tytułów
Nowości: Zapraszamy do podziemi
Powrót: Troyes (po prawie 4 latach )
Najwięcej partii: Troyes (5)
Gra miesiąca: Troyes, wciąż świetna i dająca dużo satysfakcji z wygranej
Nowości: Zapraszamy do podziemi
Powrót: Troyes (po prawie 4 latach )
Najwięcej partii: Troyes (5)
Gra miesiąca: Troyes, wciąż świetna i dająca dużo satysfakcji z wygranej