GRY-PLANSZOWE.pl

Rośnie nam EA* branży planszówkowej...


*Korporacja z branży gier komputerowych, co też wchłonęła masę mniejszych.

Pastorkris pisze:Rośnie nam EA* branży planszówkowej...


*Korporacja z branży gier komputerowych, co też wchłonęła masę mniejszych.

dodajmy wydaje seriami drogie, naładowane DLC gry kute na jedno kopyto - solidne, ale też nic nie wnoszące, za to wsparte mega hypem i marketingową maszynką do mielenia oczu.

KamradziejTomal pisze:Żaden biznes czy działalność nie jest od dopieszczania kogokolwiek.

A agencje towarzyskie?

MichalStajszczak pisze:

KamradziejTomal pisze:Żaden biznes czy działalność nie jest od dopieszczania kogokolwiek.

A agencje towarzyskie?

Tutaj dopieszczanie jest usługą samą w sobie.

Pisałem już na FB pod postem Rebela, ale najwyżej się powtórzę. Rebel to moje ulubione wydawnictwo w Polsce i nie dziwię się ich decyzji - pojawiła się bardzo dobra oferta i skorzystali. Boję się jednak, że monopol Asmodee doprowadzi do kolejnej podwyżki cen i będziemy mogli na przykład zapomnieć o korzystnych cenach gier Czech Games Edition. Czas pokaże, ale jestem pesymistą.

PS Następny na liście Asmodee będzie Portal?

to dla dobra graczy i rozwoju hobby
to dla dobra graczy i rozwoju hobby

Munchhausen pisze:
PS Następny na liście Asmodee będzie Portal?

Nie...!!! Oby nie.

Spokojnie, najpierw Portal zostanie przejęty przez CMON. Dopiero potem całość łyknie Asmodee

Co do wpływu koncernów na jakąkolwiek branżę nie mam żadnej wątpliwości. Biorąc pod uwagę np. zdominowany rynek piwa przez 3 koncerny w Polsce = szczyny dla mas. W innych branżach jest to tak samo: papierosy, żywność, napoje, chemia, kosmetyki itd.
W związku z tym nie łudzę się, że zawartość gier będzie coraz gorsza a kontentu coraz mniej, co zresztą widać po ilości i jakości gier FFG/Galakta sprzedawanych jako gry segmentu Premium (Rebelia, Posiadłość szaleństwa, Zakazane Gwiazdy....).
Co do przejęć małych i większych rybek przez Rekiny to w głównej mierze kwestia ile właściciele dostaną kasy i czy potrafią lub chcą żyć jako rentierzy za otrzymane pieniądze.
Przykładowo weźmy taki Portal Games. Jeżeli Ignacy Trzewiczek w wieku 41 lat (chyba rocznik 1976) dostałby od zagranicznego koncernu tyle kasy, że mógłby żyć jako rentier na poziomie obecnym lub wyższym do końca życia i jeszcze zapewnić start w dorosłe życie swoim dzieciom to nie wiem jak on, ale ja na jego miejscu bym w to wszedł. Chyba, że firma jest dla niego całym życiem i musi pracować bo to mu potrzebne do życia to pewnie wtedy nie sprzeda....

longmen76 pisze:Co do wpływu koncernów na jakąkolwiek branżę nie mam żadnej wątpliwości. Biorąc pod uwagę np. zdominowany rynek piwa przez 3 koncerny w Polsce = szczyny dla mas. W innych branżach jest to tak samo: papierosy, żywność, napoje, chemia, kosmetyki itd.
W związku z tym nie łudzę się, że zawartość gier będzie coraz gorsza a kontentu coraz mniej, co zresztą widać po ilości i jakości gier FFG/Galakta sprzedawanych jako gry segmentu Premium (Rebelia, Posiadłość szaleństwa, Zakazane Gwiazdy....).
Co do przejęć małych i większych rybek przez Rekiny to w głównej mierze kwestia ile właściciele dostaną kasy i czy potrafią lub chcą żyć jako rentierzy za otrzymane pieniądze.
Przykładowo weźmy taki Portal Games. Jeżeli Ignacy Trzewiczek w wieku 41 lat (chyba rocznik 1976) dostałby od zagranicznego koncernu tyle kasy, że mógłby żyć jako rentier na poziomie obecnym lub wyższym do końca życia i jeszcze zapewnić start w dorosłe życie swoim dzieciom to nie wiem jak on, ale ja na jego miejscu bym w to wszedł. Chyba, że firma jest dla niego całym życiem i musi pracować bo to mu potrzebne do życia to pewnie wtedy nie sprzeda....

Trzewik mógłby sobie żyć w ciepłym kraju i testować własne gry, które na pewno ktoś by mu chętnie wydał. A nawet jak nie, to by sobie spokojnie nimi palił w kominku , bo poduszka powietrzna by była.

Tylko Portal to w dużej mierze Trzewik. Z Rebelem poza lokalną marką Asmodee kupił zapewne sieć dystrybucji , magazyny, dobrze funkcjonujący sklep i fachowe kadry, coś czego Portal ( z całym szacunkiem dla tej fajnej firmy) nie ma - można go kupić jako "development studio" - czyli Ignacego i jego testerów, żeby wymyślali nowe gry...tylko gry Trzewika to akurat do profilu Asmodee średnio pasują IMHO.

Troche ciezko porownac produkty pierwszej potrzeby i uzywki do gier planszowych. Malo kto z nas gra dla grania.
Co do ceny i izawartosci to spore znaczenie ma tu wzrost cen i fakt ze wydawcy niechetnie przebijaja kolejne progi cenowe. Czesto zeby nie zwiekszac ceny ponad przyjety na rynku poziom robia ciecia w zawartosci.

Munchhausen pisze:Boję się jednak, że monopol Asmodee doprowadzi do kolejnej podwyżki cen i będziemy mogli na przykład zapomnieć o korzystnych cenach gier Czech Games Edition.

A jeżeli Asmodee kupi CGE?

rastula pisze: Trzewik mógłby sobie żyć w ciepłym kraju i testować własne gry, które na pewno ktoś by mu chętnie wydał. A nawet jak nie, to by sobie spokojnie nimi palił w kominku , bo poduszka powietrzna by była.

Ale po co palić w kominku w ciepłych krajach?

Pan_K pisze:

rastula pisze: Trzewik mógłby sobie żyć w ciepłym kraju i testować własne gry, które na pewno ktoś by mu chętnie wydał. A nawet jak nie, to by sobie spokojnie nimi palił w kominku , bo poduszka powietrzna by była.

Ale po co palić w kominku w ciepłych krajach?

kto bogatemu zabroni? ;D

z kolega dziś mieliśmy rozkminę co z koszulkami Rebela są ewidentną konkurencją dla FFG.

W zasadzie Rebel wydając gry też jest konkurencją dla FFG.
Swoją drogą - w której fabryce produkowane są koszulki Rebela a w której FFG?

longmen76 pisze:Co do wpływu koncernów na jakąkolwiek branżę nie mam żadnej wątpliwości. Biorąc pod uwagę np. zdominowany rynek piwa przez 3 koncerny w Polsce = szczyny dla mas. W innych branżach jest to tak samo: papierosy, żywność, napoje, chemia, kosmetyki itd.

A jednocześnie na tym rzekomo zdominowanym przez 3 koncerny rynku półki w sklepach aż uginają się od produktów małych, niezależnych browarów i piw craftowych.

Pamiętać też trzeba, że duże korpo dokładnie analizuje rynek i preferencje klientów. Dlatego np. nie spodziewam się, żeby koszulki Rebela zniknęły - Polacy generalnie są przywiązani do lokalnych marek. Tym bardziej, że są chyba zauważalnie tańsze od FFG, więc nie stanowią dla nich bezpośredniej konkurencji.

Potencjalnie każdy patrzy na jakieś konsorcja, jak to smutni panowie w garniturach przejmują i niszczą firmy. Każdy snuje jakieś wizje, które da się uzasadnić na milion sposobów. A ja uważam, że będzie co będzie. Konkurencja na rynku nadal nie umarła (przejęcie jednej firmy to nie tragedia choćby było wrogie, przyjacielskie czy nawet kolesiowskie).
Bedzie jak będzie i tyle. Nawet na naszym rynku istnieją konkurencyjne podmioty, niezbyt się wzajemnie lubiące, a będące w jednych rękach (Media Markt i Saturn są własnością grupy Metro).
Zatem myślę, ze teoretyzowanie na ten temat prowadzi do teorii. A rzeczywistość zweryfikuje.
A Rebelowi gratuluję i mam nadzieję, że dzięki połączeniu będzie mógł zaoferować nam jeszcze fajniejsze fajowe fajności.

Daetorian pisze:z kolega dziś mieliśmy rozkminę co z koszulkami Rebela są ewidentną konkurencją dla FFG.

A Audi to konkurencja VW a te z kolei to konkurencja Skody, która jest też konkurencją Seata. Lamborghini to konkurencja Porsche, Bugatti to konkurencja Bentleya, Scania to konkurencja MAN'a... a wszystkie z wyżej wymienionych firm mają jednego właściciela. Jak żyć?

maciejo pisze:Pieprzony Asmodziak już załatwił Heidelberg Spielverlag

A co się stało z Heidelbergiem? Tzn. rozumiem, że go przejęli, ale czy oprócz tego podjeto jakieś działania negatywnie wpływające na firmę lub klientów?

Szaweł pisze:

Daetorian pisze:z kolega dziś mieliśmy rozkminę co z koszulkami Rebela są ewidentną konkurencją dla FFG.

A Audi to konkurencja VW a te z kolei to konkurencja Skody, która jest też konkurencją Seata. Lamborghini to konkurencja Porsche, Bugatti to konkurencja Bentleya, Scania to konkurencja MAN'a... a wszystkie z wyżej wymienionych firm mają jednego właściciela. Jak żyć?

Troszkę się nie zgodzę z porównaniem bo to tak jakby kupić dwa Ferrari w cenie jednego.

Daetorian pisze: ... konkurencja VW a te z kolei to konkurencja Skody, ... Jak żyć? ;)

Dlatego VW obcięło rowój citigo (a nawet miał w planie zamknąć z czasem), a ponieważ superb jest "za tani" to też mają w planie podwyższyć mu opłaty za licencje VW na których się opiera.
To taka mała dygresja, jeżeli już schodzimy do porównań z samochodami.
Z tego co pamiętam premier Czech miał w tej sprawie interweniować. W przypadku planszówek kto będzie u nas interweniował jak podniosą cenę albo zamkną linię?

c08mk pisze:

Daetorian pisze: ... konkurencja VW a te z kolei to konkurencja Skody, ... Jak żyć?

Dlatego VW obcięło rowój citigo (a nawet zamknąć z czasem), a ponieważ superb jest "za tani" to też mają w planie podwyższyć mu opłaty za licencje VW na których się opiera.
To taka mała dygresja, jeżeli już schodzimy do porównań z samochodami.
Z tego co pamiętam premier Czech miał w tej sprawie interweniować. W przypadku planszówek kto będzie u nas interweniował jak podniosą cenę albo zamkną linię?

No jak to kto?
to oczywiste, że MY - naszymi portfelami
warto korzystać z tego, że jest się częścią rynku - w dodatku tą najważniejszą (mimo, że rozproszoną)

c08mk pisze:

Daetorian pisze: ... konkurencja VW a te z kolei to konkurencja Skody, ... Jak żyć?

Dlatego VW obcięło rowój citigo (a nawet miał w planie zamknąć z czasem), a ponieważ superb jest "za tani" to też mają w planie podwyższyć mu opłaty za licencje VW na których się opiera.
To taka mała dygresja, jeżeli już schodzimy do porównań z samochodami.
Z tego co pamiętam premier Czech miał w tej sprawie interweniować. W przypadku planszówek kto będzie u nas interweniował jak podniosą cenę albo zamkną linię?

To nie jest forum o autach, jakbyś chciał ponabijać posty zapisz się na fora automatyczne. Ja dodam jednak, że nie znacie inflacji, a ona spowoduje, że ceny gier będą drożeć, czy się komuś podoba czy nie. Żadne pijary tego nie zmienią, fuzje, czy inne formy działań. Gry będą drożały, jak drożeją systematycznie od lat, tyle. A czy Tusku i inni wam zapewnią zarobki by to wyrównać, to temat na inne forum. Gry będą drożeć skrupulatnie i trend jest stały.

Chyba systematycznie, a nie skrupulatnie