GRY-PLANSZOWE.pl

niepooczach pisze: ↑21 kwie 2019, 20:16

detrytusek pisze: ↑21 kwie 2019, 17:50 Boli nie?

Czyli dobieram strach w każdej rundzie? Boli, tym bardziej, że gram na hardzie i do tej pory szło jako tako. Dzisiaj, na początku scenariusza Aragorn został drapnięty przez jakiegoś brudasa i wychodzi na to, że zejdzie w kilka tur. Nie bardzo jest, co z tym zrobić :/

Jedynie to znaleźć kartę, która pozwoli odrzucić odkryty strach. Jak się nie uda to Cię czeka seria bolesnych zastrzyków testów.

detrytusek pisze: ↑21 kwie 2019, 18:53 zanim wykonasz bieg, otrzymujesz 1 natchn.
Bieg 1 (odrzuć tę kartę aby się ruszyć....)

Czy to się ze sobą łączy? Czy ten bieg z pierwszego zdania musi być z innej karty?
Innymi słowy czy te dwa zdania to są 2 różne zdolności i do wyboru jest jedna czy mogę zdobyć żeton i potem biec?

I druga:
Gdy ty lub pobliski...wykonujecie test... możesz odrzuić tę umiejętność aby dodać 1 sukces i wykonać zwiad 1.
Bieg 1.

1. Tak, wydaje mi się, że to się łączy ze sobą. Jeśli nie ma przedrostka "Odrzuć aby..." to jest to zdolność pasywna. Więc jeśli odrzucasz kartę, aby wykonać BIEG 1 to otrzymujesz żeton natchnienia.
2. Albo to, albo to. Wybierasz.


1 .Pytanie o kartę: Dowódca oddziału (umiejętność kapitana).
Po ataku odrzuć tę kartę aby dobrać żeton natchnienia i umożliwić pobliskiemu bohaterowi atak (czy jakoś tak).
Czy ta karta oznacza, że bohater (pobliski) wykonuje darmowy atak?

2. Sztylet ma:
1 sukces - dwa trafienia
2 sukcesy - trzy trafienia, przebicie

Testując z kart i zdobywając 3 sukcesy mogę wykupić dwa trafienia + trzy trafienia i przebicie? Łącznie pięć trafień + przebicie?

Szewa pisze: ↑21 kwie 2019, 22:13 1 .Pytanie o kartę: Dowódca oddziału (umiejętność kapitana).
Po ataku odrzuć tę kartę aby dobrać żeton natchnienia i umożliwić pobliskiemu bohaterowi atak (czy jakoś tak).
Czy ta karta oznacza, że bohater (pobliski) wykonuje darmowy atak?

2. Sztylet ma:
1 sukces - dwa trafienia
2 sukcesy - trzy trafienia, przebicie

Testując z kart i zdobywając 3 sukcesy mogę wykupić dwa trafienia + trzy trafienia i przebicie? Łącznie pięć trafień + przebicie?

2 x Tak

Coen pisze: ↑21 kwie 2019, 22:19

Szewa pisze: ↑21 kwie 2019, 22:13 1 .Pytanie o kartę: Dowódca oddziału (umiejętność kapitana).
Po ataku odrzuć tę kartę aby dobrać żeton natchnienia i umożliwić pobliskiemu bohaterowi atak (czy jakoś tak).
Czy ta karta oznacza, że bohater (pobliski) wykonuje darmowy atak?

2. Sztylet ma:
1 sukces - dwa trafienia
2 sukcesy - trzy trafienia, przebicie

Testując z kart i zdobywając 3 sukcesy mogę wykupić dwa trafienia + trzy trafienia i przebicie? Łącznie pięć trafień + przebicie?

2 x Tak

No to ładnie utrudniłem sobie pierwszą rozgrywkę, bo mając 3 sukcesy brałem tylko najwyższą wartość z broni

Szewa pisze: ↑21 kwie 2019, 22:13 1 .Pytanie o kartę: Dowódca oddziału (umiejętność kapitana).
Po ataku odrzuć tę kartę aby dobrać żeton natchnienia i umożliwić pobliskiemu bohaterowi atak (czy jakoś tak).
Czy ta karta oznacza, że bohater (pobliski) wykonuje darmowy atak?

Cofnij się o stronę, była cała dyskusja o tym i wyszło, że tak.

Szewa pisze: ↑21 kwie 2019, 22:13

detrytusek pisze: ↑21 kwie 2019, 18:53 zanim wykonasz bieg, otrzymujesz 1 natchn.
Bieg 1 (odrzuć tę kartę aby się ruszyć....)

Czy to się ze sobą łączy? Czy ten bieg z pierwszego zdania musi być z innej karty?
Innymi słowy czy te dwa zdania to są 2 różne zdolności i do wyboru jest jedna czy mogę zdobyć żeton i potem biec?

1. Tak, wydaje mi się, że to się łączy ze sobą. Jeśli nie ma przedrostka "Odrzuć aby..." to jest to zdolność pasywna. Więc jeśli odrzucasz kartę, aby wykonać BIEG 1 to otrzymujesz żeton natchnienia.

Ta pierwszą to umiejętność pasywna, tak jak napisał Szewa. Działa za każdym razem, gdy korzystasz z umiejętności bieg. Zarówno gdy odpalasz bieg z innej karty (odrzucasz tamtą kartę, ta zostaje), jak i gdy wykonujesz bieg odrzucając tę kartę.

Karat Legolasa "Niestrudzony":
"Na koniec tury możesz odrzucić tę kartę, żeby wykonać akcję której w tej turze nie robiłeś" (cytuję z pamięci - mam nadzieję, że nie przekręciłem)

Czy to znaczy, że tylko na typ akcji, którego nie robiłem (np. robiłem już ruch i aktywowałem jakiś żeton, więc dzięki tej karcie mogę już tylko wykonać atak)?
Nie mogę na przykład zrobić oddziaływania i ruchu, a tej karty wykorzystać do oddziaływania ale już na innym żetonie?

Kilson pisze: ↑22 kwie 2019, 02:21 Karat Legolasa "Niestrudzony":
"Na koniec tury możesz odrzucić tę kartę, żeby wykonać akcję której w tej turze nie robiłeś" (cytuję z pamięci - mam nadzieję, że nie przekręciłem)

Czy to znaczy, że tylko na typ akcji, którego nie robiłem (np. robiłem już ruch i aktywowałem jakiś żeton, więc dzięki tej karcie mogę już tylko wykonać atak)?
Nie mogę na przykład zrobić oddziaływania i ruchu, a tej karty wykorzystać do oddziaływania ale już na innym żetonie?

Nie możesz bo ten typ akcji już robiłeś. Czyli pierwsza odpowiedź.

Hej, a ja mam "prostsze" pytania, ale które nie dają mi spokoju:

karta Ukrywanie. Czy jeżeli dostałem taki atut to dołącza on od razu do moich kart przygotowanych i mogę go użyć?
Czy w ogóle przygotowuje się karty w jakiś inny sposób niż zwiad?

2. Niwelowanie obrażeń
Dostaję 4 rany - np zręczność niweluje
Mam zręczności 3, ciągnę 3 karty, mam 2 sukcesy i jedną kartę z symbolem przeznaczenia

Czy przy niwelowaniu obrażeń mogę za pomocą punktów natchnienia zamienić przeznaczenie w sukces czy ratują mnie tylko "legalne sukcesy nadrukowane na odkrytych kartach?

Inglorion pisze: ↑22 kwie 2019, 12:01 Hej, a ja mam "prostsze" pytania, ale które nie dają mi spokoju:

karta Ukrywanie. Czy jeżeli dostałem taki atut to dołącza on od razu do moich kart przygotowanych i mogę go użyć?
Czy w ogóle przygotowuje się karty w jakiś inny sposób niż zwiad?

2. Niwelowanie obrażeń
Dostaję 4 rany - np zręczność niweluje
Mam zręczności 3, ciągnę 3 karty, mam 2 sukcesy i jedną kartę z symbolem przeznaczenia

Czy przy niwelowaniu obrażeń mogę za pomocą punktów natchnienia zamienić przeznaczenie w sukces czy ratują mnie tylko "legalne sukcesy nadrukowane na odkrytych kartach?

1. Jeśli dostajesz atut to od razu go wprowadzasz w życie. Ale nie myl z przygotowanymi kartami. Atuty a przygotowane karty to 2 różne kwestie. Atut nie zajmuje Ci miejsca z kart przygotowanych

2. Symbol przeznaczenia + natchnienie to sukces i możesz takim zestawem zniwelować rany. Chyba że na mapie bitwy jestes we mgle

Jeśli wróg nie może się ruszyć tak, aby mieć cel w zasięgu, ignoruje całe polecenie i nie rusza się – należy nacisnąć przycisk „Brak celu”. Wróg otrzyma nowe polecenie, które zazwyczaj przesunie go bliżej bohatera.

Załóżmy że mamy sytuację w której jakiś wróg jest np. 4 pola od najbliższego bohatera. Akcja ruchu nakazuje mu ruszyć się o 1 pole. Czy w takiej sytuacji, biorąc pod uwagę zacytowany powyżej fragment instrukcji wróg nie rusza się w ogóle i zostaje tam gdzie był?

Jabol pisze: ↑22 kwie 2019, 17:48

Jeśli wróg nie może się ruszyć tak, aby mieć cel w zasięgu, ignoruje całe polecenie i nie rusza się – należy nacisnąć przycisk „Brak celu”. Wróg otrzyma nowe polecenie, które zazwyczaj przesunie go bliżej bohatera.

Załóżmy że mamy sytuację w której jakiś wróg jest np. 4 pola od najbliższego bohatera. Akcja ruchu nakazuje mu ruszyć się o 1 pole. Czy w takiej sytuacji, biorąc pod uwagę zacytowany powyżej fragment instrukcji wróg nie rusza się w ogóle i zostaje tam gdzie był?

W takiej sytuacji nie rozpatrujesz tego wcale i klikasz w apce "brak celu" - wyda ona potworowi nowe polecenie np. "Ruch 2 w kierunku najblizszego bohatera". I to już wykonujesz zgodnie z sytuacją na planszy. Jak dwoch bohaterów jest tak samo najbliższych, drużyna decyduje kto jest celem.

Czołem wieczorową porą...właśnie jesteśmy (3 playery) po kolejnym scenariuszu...niestety tym razem orki nas wykończyły...A tu takie pytanko...
Czy można sobie przekazywać "przedmioty specyficzna dla scenariusza"?
I czy jeżeli bohater ginie to taki przedmiot(znacznik przeszukania) po nim w regionie pozostaje i mógłby inny bohater go podnieść?
Nie jest to ekwipunek...którego nie można sobie przekazywać...

wojt gajosus pisze: ↑23 kwie 2019, 00:18 Czołem wieczorową porą...właśnie jesteśmy (3 playery) po kolejnym scenariuszu...niestety tym razem orki nas wykończyły...A tu takie pytanko...
Czy można sobie przekazywać "przedmioty specyficzna dla scenariusza"?
I czy jeżeli bohater ginie to taki przedmiot(znacznik przeszukania) po nim w regionie pozostaje i mógłby inny bohater go podnieść?
Nie jest to ekwipunek...którego nie można sobie przekazywać...

Siemano Wojtas! Właśnie z Gandalfem skończyliśmy 3 scenariusz i podeszliśmy do tego tak, że nie można przekazywać sobie tych "kwiatków" tym bardziej, że na końcu aplikacja trochę to potwierdza. U nas sukces!

Czyli jak jakiś przedmiot potrzebny do zaniesienia w konkretne miejsce jest w posiadaniu osoby, która padnie, to co, koniec scenariusza?

W sumie do sprawdzenia ale myślę, że nie. Apka uznaje, że te przedmioty są w posiadaniu grupy (bo nie ma przydzielanych kart). Jest scenariusz,w którym musimy wybudować tratwę i trzeba znaleźć surowce. Jedna postać tego nie zbierze dlatego apka uznaje, że np drewno to już mamy. Inna sprawa jest taka, że i tak wszyscy muszą być na tej tratwie by osiągnąć sukces.
W przypadku gier 1-2 osobowych to po ubiciu jednego gracza i tak gra się kończy w przeciągu max jednej tury.

Czy karty tytułów np "przyjaciel niedźwiedzi" oraz stanów np "ukryty", wliczają się do limitu max 4 kart przygotowanych?

Tytuł "przyjaciel niedźwiedzi": "po użyciu karty odrzuć ją z przygody". Czyli jest jednorazowa. Po użyciu w jednym ze scenariuszy wróciła na stos tytułów. Ale teraz zastanawiam się nad tym "z przygody"... Czy to oznacza, że ta karta wraca do danej postaci w następnym scenariuszu czyli de facto przygodzie? Czy nie jest tak jak z przedmiotami ogólnymi które po wykorzystaniu żetonów worków są zużyte i odwracane na drugą stronę ale w następnym scenariuszu "ładują" się do pełna? Innymi słowy czy tytuły są jednorazowe na kampanię czy jednorazowe na scenariusz?

Paskuder pisze: ↑23 kwie 2019, 11:21 Czy karty tytułów np "przyjaciel niedźwiedzi" oraz stanów np "ukryty", wliczają się do limitu max 4 kart przygotowanych?

Tytuł "przyjaciel niedźwiedzi": "po użyciu karty odrzuć ją z przygody". Czyli jest jednorazowa. Po użyciu w jednym ze scenariuszy wróciła na stos tytułów. Ale teraz zastanawiam się nad tym "z przygody"... Czy to oznacza, że ta karta wraca do danej postaci w następnym scenariuszu czyli de facto przygodzie? Czy nie jest tak jak z przedmiotami ogólnymi które po wykorzystaniu żetonów worków są zużyte i odwracane na drugą stronę ale w następnym scenariuszu "ładują" się do pełna? Innymi słowy czy tytuły są jednorazowe na kampanię czy jednorazowe na scenariusz?

Z przygody to wg mnie z gry. I się wliczają do 4 kart bo mają ten sam rewers czyli po zdobyciu tytułu wtasowujesz ją do decku. Potem taka karta musi być przygotowana by móc ją użyć.
Przez "stanów" rozumiesz ukrycie, determinację albo śmiałość ? Czyli atuty? Te się nie wliczają. Kładziesz i masz jednorazową zdolność, którą potem możesz zdobyć ponownie.

detrytusek pisze: ↑23 kwie 2019, 11:30

Paskuder pisze: ↑23 kwie 2019, 11:21 Czy karty tytułów np "przyjaciel niedźwiedzi" oraz stanów np "ukryty", wliczają się do limitu max 4 kart przygotowanych?

Tytuł "przyjaciel niedźwiedzi": "po użyciu karty odrzuć ją z przygody". Czyli jest jednorazowa. Po użyciu w jednym ze scenariuszy wróciła na stos tytułów. Ale teraz zastanawiam się nad tym "z przygody"... Czy to oznacza, że ta karta wraca do danej postaci w następnym scenariuszu czyli de facto przygodzie? Czy nie jest tak jak z przedmiotami ogólnymi które po wykorzystaniu żetonów worków są zużyte i odwracane na drugą stronę ale w następnym scenariuszu "ładują" się do pełna? Innymi słowy czy tytuły są jednorazowe na kampanię czy jednorazowe na scenariusz?

Z przygody to wg mnie z gry. I się wliczają do 4 kart bo mają ten sam rewers czyli po zdobyciu tytułu wtasowujesz ją do decku. Potem taka karta musi być przygotowana by móc ją użyć.
Przez "stanów" rozumiesz ukrycie, determinację albo śmiałość ? Czyli atuty? Te się nie wliczają. Kładziesz i masz jednorazową zdolność, którą potem możesz zdobyć ponownie.

Czolera, nie pamiętam gdzie...ale jest napisane gdzieś w kompendium bodajże...ze taka karta wraca na następna przygodę do deku bohatera.

wojt gajosus pisze: ↑23 kwie 2019, 11:58taka karta wraca na następna przygodę do deku bohatera

Dokładnie tak - użycie jednorazowe na scenariusz, ale zostaje w decku do końca kampanii.

Strud pisze: ↑23 kwie 2019, 12:01

wojt gajosus pisze: ↑23 kwie 2019, 11:58taka karta wraca na następna przygodę do deku bohatera

Dokładnie tak - użycie jednorazowe na scenariusz, ale zostaje w decku do końca kampanii.

A to jeśli tak to źle grałem . Na szczęście tych tytułów się zdobywa nie za wiele. Mnie tam częściej one przeszkadzają bo rozwadniają talię.

Faktycznie, znalazłem. Otrzymany tytuł wchodzi od razu przygotowany, więc wlicza się do limitu 4 kart. Po użyciu jest odkładany na bok, wraca do talii pomiędzy przygodami.

Paskuder pisze: ↑23 kwie 2019, 12:24 Faktycznie, znalazłem. Otrzymany atut wchodzi od razu przygotowany, więc wlicza się do limitu 4 kart. Po użyciu jest odkładany na bok, wraca do talii pomiędzy przygodami.

Atut czy tytuł?
Tytuł wchodzi przygotowany i się wlicza. Atut kładziesz przed sobą i jest jednorazowy i się nie wlicza.

Też mi sie zdaje, że tytuł