Strona 3 z 3

Re: Quo Vadis? / Zoo Vadis (Reiner Knizia)

: 05 sie 2024, 03:45
autor: veljarek
Nie pochlebiaj sobie że popsułeś grę, po prostu odkryliśmy fakt, że ona od początku była zepsuta/nieskończona na 4 osoby.

Re: Quo Vadis? / Zoo Vadis (Reiner Knizia)

: 05 sie 2024, 09:47
autor: Fojtu
veljarek pisze: 05 sie 2024, 03:45 Nie pochlebiaj sobie że popsułeś grę, po prostu odkryliśmy fakt, że ona od początku była zepsuta/nieskończona na 4 osoby.
Dla mnie to takie gadanie jest porównywalne do "Terraformacja Marsa jest zepsuta, bo można nie terraformować i w ten sposób gra nigdy się nie skończy!". Oczywiście, jak nie wykorzystujesz jednego z głównych mechanizmów gry, to gra jest zepsuta.

Grając w 4 osoby jeżeli gracze chcą wygrać, to powinni negocjować, bo wynikiem negocjacji jest lepsza sytuacja dla 2 graczy i niezmieniona (lub gorsza) dla 2 innych. I jak nie negocjujesz to gra jest zepsuta, ale tak samo szachy są zepsute jak obaj gracze odmawiają bicia figur przeciwnika - sorry, ale takie gadanie nie ma sensu.

My graliśmy w składzie 4 osobowym i praktycznie zawsze się znajdował ktoś, kto albo zagłosuje, albo wspomoże umiejką. To wszystko kwestia ceny i kreowania sytuacji quid pro quo. Zauważcie, że lepiej dla graczy jest popchnąć się nawzajem głosami niż iść używając tylko własnych. Jak psia.kostka żąda 5VP za popchnięcie to po prostu przegra jeżeli inni będą cokolwiek sensowniej negocjować.

Re: Quo Vadis? / Zoo Vadis (Reiner Knizia)

: 05 sie 2024, 10:20
autor: psia.kostka
Fojtu pisze: 05 sie 2024, 09:47 Jak psia.kostka żąda 5VP za popchnięcie to po prostu przegra jeżeli inni będą cokolwiek sensowniej negocjować.
Zgadzam sie. Tylko ze wygralem :mrgreen: To nie jest tak, ze żądam 5vp, tylko nie daje sie namowic na sprzedanie glosu za 1vp, bo nie musze. Nie uwazam bym wywracal tym mechanike gry. Nawet w 4os skladzie wciaz moze dojsc do wielu ruchow bez mego udzialu.

Nie masz monetek, bo to pierwsza runda? To daj umiejke. Za drogo? Szukaj tanszego glosu gdzies indziej. Po dwoch takich rundach reszta graczy powinna zareagowac widzac sytuacje na planszy i mnie ograc sojuszem. Tak sie nie stalo.

Nie jest tez prawda, ze "nie terraformuje". Moj cel to zostac Cezarem i jak nie zostane sowicie przekupiony monetkami, to zbratam sie z pawiami ;) bo to wyscig, po tron i kase.

Problem jest tylko taki, ze tam gdzie ja chcialbym poeksperymentowac i duzo pograc, mimo ze nie jest to 8-9BGG wg mnie, to nie moge tego zrobic, bo ludzie ocenili na 5BGG i zakopali gre ;) tu zgoda i zrozumienie. Rozjazd oczekiwan/interesow/przyjemnosci. No trudno.

Ot paradoks :P w sumie to jak mnie ciagnie do testowania strategii tzn ze gra jest 8bgg, a jak juz je przebadam, to staje sie 5bgg? ;) w sensie checi zagrania. Jak dobrze, ze nie oceniam punktami i nie recenzuje gier 8)

Sekret masterminda:
(czytasz na wlasne zyczenie)
Spoiler:
PS ktos jeszcze chce popykac w waw, bawiac sie strategiami w wiekszym gronie? Obiecuje przeczytac rulebook :mrgreen:

Re: Quo Vadis? / Zoo Vadis (Reiner Knizia)

: 08 lis 2024, 11:28
autor: Legun
Czy ktoś zna jakiś sklep w Czechach lub Słowacji, który wysyła gry do Polski i ma na stanie czeskie wydanie Zoo Vadis?

Re: Quo Vadis? / Zoo Vadis (Reiner Knizia)

: 08 lis 2024, 11:42
autor: khuba
Legun pisze: 08 lis 2024, 11:28 Czy ktoś zna jakiś sklep w Czechach lub Słowacji, który wysyła gry do Polski i ma na stanie czeskie wydanie Zoo Vadis?
zerknij na : https://www.tlamagames.com/deskove-hry/ ... is--cesky/