
Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kuleczka91
- Posty: 510
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 877 times
- Been thanked: 578 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Na dwóch w Wiedźmiej Skale póki co nasze wyniki oscylują ok 120pkt, a w ciągu gry wpada zwykle kilka ładnych kombo, póki co chyba najlepsze wpadają w połączeniu wiedźmy i wyciągnięciem kryształu z kotła, albo kryształ + pentagram 

- trance-atlantic
- Posty: 686
- Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
- Lokalizacja: Wlkp
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 225 times
- Kontakt:
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Kupiłem, zagrałem...
A dla wciąż niezdecydowanych przygotowałem materiał z zasadami gry
https://www.youtube.com/watch?v=V7yOea2XJek
Garść wrażeń po kilku rozgrywkach dwuosobowych
Zarzut względem punktowania za wszystko co się rusza jest rzeczywiście zasadny, ale... bez tego byłaby to zupełnie inna gra, tzn. nie dałoby się jej przedefiniować w taki sposób, aby te punkty nie szły tak gęsto (o czym także wspomnę niżej).
W odróżnieniu od Bonfire, choć wiem, że to inny kaliber, możemy nieco eksperymentować jeśli chodzi o sposoby zdobywania PZ-ek. U Felda nie ma opcji - zanim jeszcze wykonasz jakikolwiek ruch w grze, patrzysz na wysepki i szukasz optymalnych dla siebie zadań. A następnie bierzesz się za ich realizację i to w zasadzie tylko dlatego, że bez ognisk nie ma praktycznie punktów za nic.
Co zaś się tyczy Wiedźmiej Skały, to:
- Akcja Energii - kluczowa na początku, nawet na dwie osoby robiło się ciasno, więc domyślam się, że jeśli we czwórkę trzech graczy pójdzie w nią ostro a jeden nie ułoży nic przez 2-3 kolejki, to może się okazać, że będzie miał dość ograniczone pole manewru jeśli chodzi o budowę połączeń (albo nawet zostanie odcięty).
- Akcja Wiedźmy - powiązana z powyższą, bez połączeń to możemy co najwyżej wykładać sobie pionki obok wieży i czekać na kartę zwoju, która nam zapunktuje za... wyłożone Wiedźmy.
Ale to może się w końcowym rozrachunku okazać trochę za mało a im mniej swoich połączeń, tym drożej nas kosztuje przemieszczanie się do kolejnych lokalizacji i nie zdobywamy też punktów za same połączenia.
- Akcja Pentagramu - tu w końcu zaczynamy mieć jakąś różnorodność i znacznie większą decyzyjność co zrobić z pozyskanym kafelkiem specjalnym a także... większą niezależność, bo nikt nam w ruchu nie przeszkadza. Warto dotrzymywać tempa rywalowi, chociaż na dwie osoby nie ma aż takiego ciśnienia, ale akcji bez wątpienia odpuścić nie można.
- Akcja Kryształu - kolejny sposób na odpalenie czegoś poza kolejnością, chociaż w żadnej z tych kilku gier ani ja, ani mój przeciwnik nie korzystaliśmy z opcji usuwania kryształu za punkty ujemne. Sam ich ruch po planszy powodował, że miejsce się zwalniało i jakoś można było te kafelki do siebie dopasować.
- Akcja Różdżki - trochę w kontrze do Akcji Energii, teoretycznie im później, tym lepiej, choć bonus x2 zachęca żeby wyskoczyć przed szereg. Na dwie osoby jednakże nie ma aż takiej presji a w jednej z gier wyczekałem praktycznie do 2-3 ostatnich akcji, ale jak poszło po kilka bonusów naraz, to można było parę niezłych punktów ustrzelić
- Akcja Zwojów - no cóż, tu mam największy problem z oceną, bo nie skorzystałem chyba nigdy z opcji sięgnięcia po kartę z wyższego poziomu niż 3, tzn. nie widziałem sensu wzmacniania tej akcji kosztem innych, a punktowanie na zasadzie "i tak coś dostaniesz, nawet jeśli nie zrealizujesz zadania" powodowało znacznie mniejszą ekscytację rywalizacją w tym obszarze. Najczęściej brałem kartę z samego dołu i później sprawdzałem czy mogę coś z tego ugrać, a że wszystkie cele są i tak powiązane z akcjami, które wykonuemy w grze, to zawsze jakieś punkty się skubnęło. Uważam, że tutaj akurat mogłoby być to jakoś inaczej rozegrane, choć niestety nie mam pojęcia w jaki sposób haha
Może np. wspólna pula + cele indywidualne, albo większe zróżnicowanie w punkacji i nawet jakieś minusy za niezrealizowanie - tylko znów nie wiem, czy to by nie powodowało zbyt dużej koncentracji właśnie na owych celach kosztem zupełnie przypadkowego aktywowania innych akcji.
W każdym razie, wydaje mi się, że każdy z elementów jest dobrze wyważony i przemyślany a, póki co, żadna ze strategii nie wydaje się być lepsza niż inne (może właśnie dlatego, że te punkty lecą tak gęsto). Mamy tu zresztą też pewien "naturalny" ogranicznik co do wykonywanych akcji, zarówno w ilości symboli na płytkach, jak i możliwości np rozbudowy połączeń czy ruchu po torze różdżki, które po prostu w pewnym momencie się kończą. W Bonfire jest to dość sztywne ograniczenie (skończy się miejsce na portale, nie możesz już wykonać tej akcji), bo tutaj dostajemy od razu pewną pulę - 15 płytek, po dwa symbole na każdej, czyli każdą akcję - nie licząc bonusów, odpalimy max 5 razy (ale nie musimy się wcale tym ograniczać).
U Felda niby też ważny jest timing, np. żeby przekręcić ognisko wtedy, gdy pożądany żeton portalu znajduje się w następnej lokalizacji, żeby nie tracić za dużo żetonów akcji, o tyle jednak jest to bardzo przypadkowe, bo kołem kręcą inni gracze i nie możemy takim ruchem w żaden sposób ustawić się na przyszłą naszą kolejkę. W Wiedźmiej Skale gramy swoim rytmem, choć też nie jest tak, że nie zwracamy na nic i na nikogo uwagi. Co jednak ważniejsze (i dla mnie subiektywnie lepsze), nie ma tutaj wymiany jednej akcji na inną, co też powoduje konieczność wyciśnięcia z nich maksimum i to akurat mi się podoba. No i sami decydujemy o sile poszczególnych akcji, dzięki czemu rozgrywka staje się swoistą łamigłowką.
Reasumując - bardzo solidna gra, na szczyty rankingów się nie wdrapie, ale działa i to najważniejsze. Muszę koniecznie wypróbować w pełnym składzie, podejrzewam, że wówczas wyścigi po bonusy robią się naprawdę gorące.
A dla wciąż niezdecydowanych przygotowałem materiał z zasadami gry

https://www.youtube.com/watch?v=V7yOea2XJek
Garść wrażeń po kilku rozgrywkach dwuosobowych
Zarzut względem punktowania za wszystko co się rusza jest rzeczywiście zasadny, ale... bez tego byłaby to zupełnie inna gra, tzn. nie dałoby się jej przedefiniować w taki sposób, aby te punkty nie szły tak gęsto (o czym także wspomnę niżej).
W odróżnieniu od Bonfire, choć wiem, że to inny kaliber, możemy nieco eksperymentować jeśli chodzi o sposoby zdobywania PZ-ek. U Felda nie ma opcji - zanim jeszcze wykonasz jakikolwiek ruch w grze, patrzysz na wysepki i szukasz optymalnych dla siebie zadań. A następnie bierzesz się za ich realizację i to w zasadzie tylko dlatego, że bez ognisk nie ma praktycznie punktów za nic.
Co zaś się tyczy Wiedźmiej Skały, to:
- Akcja Energii - kluczowa na początku, nawet na dwie osoby robiło się ciasno, więc domyślam się, że jeśli we czwórkę trzech graczy pójdzie w nią ostro a jeden nie ułoży nic przez 2-3 kolejki, to może się okazać, że będzie miał dość ograniczone pole manewru jeśli chodzi o budowę połączeń (albo nawet zostanie odcięty).
- Akcja Wiedźmy - powiązana z powyższą, bez połączeń to możemy co najwyżej wykładać sobie pionki obok wieży i czekać na kartę zwoju, która nam zapunktuje za... wyłożone Wiedźmy.

- Akcja Pentagramu - tu w końcu zaczynamy mieć jakąś różnorodność i znacznie większą decyzyjność co zrobić z pozyskanym kafelkiem specjalnym a także... większą niezależność, bo nikt nam w ruchu nie przeszkadza. Warto dotrzymywać tempa rywalowi, chociaż na dwie osoby nie ma aż takiego ciśnienia, ale akcji bez wątpienia odpuścić nie można.
- Akcja Kryształu - kolejny sposób na odpalenie czegoś poza kolejnością, chociaż w żadnej z tych kilku gier ani ja, ani mój przeciwnik nie korzystaliśmy z opcji usuwania kryształu za punkty ujemne. Sam ich ruch po planszy powodował, że miejsce się zwalniało i jakoś można było te kafelki do siebie dopasować.
- Akcja Różdżki - trochę w kontrze do Akcji Energii, teoretycznie im później, tym lepiej, choć bonus x2 zachęca żeby wyskoczyć przed szereg. Na dwie osoby jednakże nie ma aż takiej presji a w jednej z gier wyczekałem praktycznie do 2-3 ostatnich akcji, ale jak poszło po kilka bonusów naraz, to można było parę niezłych punktów ustrzelić
- Akcja Zwojów - no cóż, tu mam największy problem z oceną, bo nie skorzystałem chyba nigdy z opcji sięgnięcia po kartę z wyższego poziomu niż 3, tzn. nie widziałem sensu wzmacniania tej akcji kosztem innych, a punktowanie na zasadzie "i tak coś dostaniesz, nawet jeśli nie zrealizujesz zadania" powodowało znacznie mniejszą ekscytację rywalizacją w tym obszarze. Najczęściej brałem kartę z samego dołu i później sprawdzałem czy mogę coś z tego ugrać, a że wszystkie cele są i tak powiązane z akcjami, które wykonuemy w grze, to zawsze jakieś punkty się skubnęło. Uważam, że tutaj akurat mogłoby być to jakoś inaczej rozegrane, choć niestety nie mam pojęcia w jaki sposób haha

W każdym razie, wydaje mi się, że każdy z elementów jest dobrze wyważony i przemyślany a, póki co, żadna ze strategii nie wydaje się być lepsza niż inne (może właśnie dlatego, że te punkty lecą tak gęsto). Mamy tu zresztą też pewien "naturalny" ogranicznik co do wykonywanych akcji, zarówno w ilości symboli na płytkach, jak i możliwości np rozbudowy połączeń czy ruchu po torze różdżki, które po prostu w pewnym momencie się kończą. W Bonfire jest to dość sztywne ograniczenie (skończy się miejsce na portale, nie możesz już wykonać tej akcji), bo tutaj dostajemy od razu pewną pulę - 15 płytek, po dwa symbole na każdej, czyli każdą akcję - nie licząc bonusów, odpalimy max 5 razy (ale nie musimy się wcale tym ograniczać).
U Felda niby też ważny jest timing, np. żeby przekręcić ognisko wtedy, gdy pożądany żeton portalu znajduje się w następnej lokalizacji, żeby nie tracić za dużo żetonów akcji, o tyle jednak jest to bardzo przypadkowe, bo kołem kręcą inni gracze i nie możemy takim ruchem w żaden sposób ustawić się na przyszłą naszą kolejkę. W Wiedźmiej Skale gramy swoim rytmem, choć też nie jest tak, że nie zwracamy na nic i na nikogo uwagi. Co jednak ważniejsze (i dla mnie subiektywnie lepsze), nie ma tutaj wymiany jednej akcji na inną, co też powoduje konieczność wyciśnięcia z nich maksimum i to akurat mi się podoba. No i sami decydujemy o sile poszczególnych akcji, dzięki czemu rozgrywka staje się swoistą łamigłowką.
Reasumując - bardzo solidna gra, na szczyty rankingów się nie wdrapie, ale działa i to najważniejsze. Muszę koniecznie wypróbować w pełnym składzie, podejrzewam, że wówczas wyścigi po bonusy robią się naprawdę gorące.

Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
-
- Posty: 2311
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 364 times
- Been thanked: 563 times
- Kontakt:
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Po rozgrywkach 2 i 3 osobowych zagrałem w pełnym składzie i było ciasno.
Tutaj już nie dało się wszystkiego zrobić.
Ale sprawdziłem granie na drogi , bo na pentagramy i kryształy nie szło , no i na te drogi też nie najgorzej poszło.
Któraś tam już rozgrywka , póki co się nie nudzi ...
To była dobrze wydana stówa
Tutaj już nie dało się wszystkiego zrobić.
Ale sprawdziłem granie na drogi , bo na pentagramy i kryształy nie szło , no i na te drogi też nie najgorzej poszło.
Któraś tam już rozgrywka , póki co się nie nudzi ...
To była dobrze wydana stówa

Always look on the bright side of life
- garg
- Posty: 4793
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1763 times
- Been thanked: 1270 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Też dzisiaj grałem, znowu na dwie osoby. I wyszła zaskakująca sprawa - jeśli kafelki ułożą się kiepsko, to początek gry jest dość wolny i potem wyniki są niskie. Dzisiaj przegrałem 82-87. I spore znaczenie miały dla odmiany karty kontraktów (czy jak tam się one nazywają).
Ale przyjemność z kminienia była tak samo duża, jak zwykle
.
Ale przyjemność z kminienia była tak samo duża, jak zwykle

Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- anitroche
- Posty: 855
- Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
- Has thanked: 875 times
- Been thanked: 894 times
- Kontakt:
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Na forum się naczytałam w różnych wątkach, jak ta gra zaskoczyła pozytywnie wielu graczy, więc sama postanowiłam kupić. No i gra siadła i to bardzo, a najfajniejsze jest w niej chyba to, że zagrałam zarówno z grupką graczy, jak i z moją mamą i wszystkim ta gra się podobała i zasady nie sprawiły trudności
.
Grę kupiłam kilka miesięcy temu i od razu sobie pomyślałam, że bym chciała pokazać ją szerszemu gronu odbiorców, ale na kanał nie miałam jak nagrać rozgrywki, bo nie ma do niej trybu solo, a mój mąż wciąż się wzbrania przed kamerą, choć nagrywam tak, że widać tylko planszę
. Dlatego postanowiłam pokombinować i wymyślić automę do tej gry. Coś tam ostatecznie wymyśliłam, balans automy nie jest może idealny, ale i tak nawet podoba mi się granie z nią - jak wychodzą jej dobre kafelki to do gry dochodzi jeszcze aspekt wyścigu z automą na pentagramie, różdżce czy po żetony, żeby nie pozwolić jej za dużo zdobyć z tego, z czego ma najwięcej akcji w grze.
Pełną rozgrywkę solo z automą można obejrzeć u mnie na kanale: Wiedźmia Skała - pełna rozgrywka solo
A zasady działania automy wrzuciłam na BGG: https://boardgamegeek.com/thread/276312 ... -solo-play

Grę kupiłam kilka miesięcy temu i od razu sobie pomyślałam, że bym chciała pokazać ją szerszemu gronu odbiorców, ale na kanał nie miałam jak nagrać rozgrywki, bo nie ma do niej trybu solo, a mój mąż wciąż się wzbrania przed kamerą, choć nagrywam tak, że widać tylko planszę

Pełną rozgrywkę solo z automą można obejrzeć u mnie na kanale: Wiedźmia Skała - pełna rozgrywka solo
A zasady działania automy wrzuciłam na BGG: https://boardgamegeek.com/thread/276312 ... -solo-play
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."
Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
-
- Posty: 3511
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 1376 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Polecam spróbować zagrać z mini wariantem. Pierwszy kryształ w danym rzędzie daje 3 akcje a nie 2.
W ten sposób:
1. Dodajemy trochę wyścigu do tej akcji.
2. Ciekawszy wybór jak zostało gdzieś 3 a gdzie indziej jest 2.
3. Trochę akcja kryształu jest lepsza.
To bardzo gładko wchodzi do gry i w sumie jak przeczytałem instrukcję to byłem bardzo zaskoczony, że tak po prostu nie jest. Inne akcje mają elementy wyścigu a to w zasadzie jedyna bez. Zdecydowanie zmiana na plus.
W ten sposób:
1. Dodajemy trochę wyścigu do tej akcji.
2. Ciekawszy wybór jak zostało gdzieś 3 a gdzie indziej jest 2.
3. Trochę akcja kryształu jest lepsza.
To bardzo gładko wchodzi do gry i w sumie jak przeczytałem instrukcję to byłem bardzo zaskoczony, że tak po prostu nie jest. Inne akcje mają elementy wyścigu a to w zasadzie jedyna bez. Zdecydowanie zmiana na plus.
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 255 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
troche dziwne, bo akcja krysztalu i tak jest juz mocna, nie widze sensu jej jeszcze wzmacniac, ale z ciekawosci sprobuje ten wariantFojtu pisze: ↑10 sty 2022, 13:43 Polecam spróbować zagrać z mini wariantem. Pierwszy kryształ w danym rzędzie daje 3 akcje a nie 2.
W ten sposób:
1. Dodajemy trochę wyścigu do tej akcji.
2. Ciekawszy wybór jak zostało gdzieś 3 a gdzie indziej jest 2.
3. Trochę akcja kryształu jest lepsza.
To bardzo gładko wchodzi do gry i w sumie jak przeczytałem instrukcję to byłem bardzo zaskoczony, że tak po prostu nie jest. Inne akcje mają elementy wyścigu a to w zasadzie jedyna bez. Zdecydowanie zmiana na plus.
-
- Posty: 3511
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 1376 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Z ciekawości, dlaczego uważasz ją za mocną? Wg. mnie to zdecydowanie najsłabsza akcja w grze.
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 255 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
u nas zawsze jest to akcja do ktorej sie przygotowujemy - powoduje to, ze nie wypychamy jednego krysztalu z kociolka tylko po 2-3 naraz w roznych miejscach co powoduje uruchomienie kilku dodatkowych akcji naraz typu budowa drogi + ruch wiedzm itp. Wypychanie pojedynczego krysztalu rzeczywiscie nie jest imponujaca akcja, ale jak sie wypchnie te 2-3 naraz w dobrym momencie w przemyslany sposob to tworzy naprawde mocne combo. Takie ja mam odczucie
-
- Posty: 3511
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 1376 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Ogólnie z punktu widzenia opłacalności akcji, to która akcja uruchamia combo nie ma żadnego znaczenia. U Ciebie to akurat kryształ, u kogo innego będzie jakaś inna. Z punktu widzenia opłacalności ma znaczenie ile dostajesz zysku per punkt akcji (w postaci punktów zwycięstwa lub innych punktów akcji). Przejdźmy przez wszystkie akcje i ich efekty. Wrzucam wszystko w spoiler, bo część osób nie lubi jak tak detalicznie są dyskutowane strategie.dwaduzepe pisze: ↑10 sty 2022, 16:49 u nas zawsze jest to akcja do ktorej sie przygotowujemy - powoduje to, ze nie wypychamy jednego krysztalu z kociolka tylko po 2-3 naraz w roznych miejscach co powoduje uruchomienie kilku dodatkowych akcji naraz typu budowa drogi + ruch wiedzm itp. Wypychanie pojedynczego krysztalu rzeczywiscie nie jest imponujaca akcja, ale jak sie wypchnie te 2-3 naraz w dobrym momencie w przemyslany sposob to tworzy naprawde mocne combo. Takie ja mam odczucie
W analizie wyliczam zwrot per PA (Punkt akcji) w PA i PZ (Punkty Zwycięstwa) po czym jak zwraca też PA, to rozwiązuję proste równanie, żeby były same PZ. To daje najlepsze porównanie ile realnie daje Ci jeden punkt akcji.
Spoiler:
- 612
- Posty: 467
- Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 602 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Nikt nic nie pisze a gra z tego co widać doczeka się dodatku:
https://boardgamegeek.com/boardgameexpa ... -full-moon
https://boardgamegeek.com/boardgameexpa ... -full-moon
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Aj, ta okładka. Widzę, że będę musiał zaczekać na jakiś Big Box w estetycznie wydanym pudełku, bo takich potworków nie zniosę na półce.
- garg
- Posty: 4793
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1763 times
- Been thanked: 1270 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Ja i tak wrzucę zawartość do pudełka od podstawki, więc różnicy mi to nie robi. Choć faktycznie klimat jakby mroczniejszy...
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Obawiam się, że miałem też na myśli okładkę podstawki. Nie mam żadnej nerwicy na tle estetyki, ale jest coś w tych ilustracjach, co powoduje, że zgrzytam zębami. Nie mogę po prosu przejść nad tym do porządku dziennego.
Widziałem gameplaye, słuchałem Gradania - gra jest świetna, ale jak wyobrażam sobie scenę, w której w kartonu wyłania się gra… brrr
Może będzie na BGA.
- 612
- Posty: 467
- Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 602 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Pytanie, czy się zmieści. Wypraska już teraz jest wypchana zawartością. Chyba, żeby wyrzucić wypraskę, no ale nie jest ona taka znowu zła...
Najbardziej obawiam się plastiku, nie bardzo widzę pole i sens wzbogacania tej gry o plastikowe figurki. Jedno co cieszy, to zapowiadane większe pole manewru w kociołku. Kombienia w tej grze nigdy dosyć.
- KurikDeVolay
- Posty: 1081
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 1096 times
- Been thanked: 502 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Dla mnie jedna z najgorszych wyprasek z jakimi miałem do czynienia. Przed każdą grą wygrzebywanie tony drobnych elementów po ziarenku, skrobanie, ciułanie, do tego karty w koszulkach nie pasują... Bleh. Po drugiej grze ten szrot wyleciał. Co do samego dodatku... Czy na pewno on jest potrzebny? Gra podoba mi się taka jaką jest i ingerencja w kafelki domina może dużo zepsuć...
-
- Posty: 1627
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
- Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
- Has thanked: 104 times
- Been thanked: 369 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Mam nadzieję że dodatek poprawi sensowność strategii gry na karty, skupisko kart jest za słabe. System zakupu kart jak w rune stone by się sprawdził.
- kuleczka91
- Posty: 510
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 877 times
- Been thanked: 578 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Jak ja się z Tobą zgadzamKurikDeVolay pisze: ↑17 lut 2022, 15:04 Dla mnie jedna z najgorszych wyprasek z jakimi miałem do czynienia. Przed każdą grą wygrzebywanie tony drobnych elementów po ziarenku, skrobanie, ciułanie, do tego karty w koszulkach nie pasują...

Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Jeżeli na górze insertu po otwarciu pudełka znajdują się wypraski z żetonami to oczywiste, że należy po wypstykaniu włożyć ich odpowiednią liczbę pod spód plastikowego insertu, tak, żeby właśnie nie powstał luz po ich wyrzuceniu...
- Furan
- Posty: 1630
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 248 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Na podstawie info ze strony spiele-offensive: dodatek ma mieć premierę we wrześniu, cena ~15 ojro.
)

jakiCHś - w tym słowie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Great Plains, Moon River, Im Schatten des Kaisers, Arkana Magii, Chartae, Jedzie pociąg z daleka, Paco Sako
(S) Great Plains, Moon River, Im Schatten des Kaisers, Arkana Magii, Chartae, Jedzie pociąg z daleka, Paco Sako
- kaimada
- Posty: 1165
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 168 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Czytam i czytam i jak dla mnie to ten dodatek prawie nic nie wprowadza a kosztuje niemalże tyle co podstawka.
- rand
- Posty: 591
- Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
- Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 137 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Straszna bieda dodatek. Figurki po prostu zastępują duże wiedźmy. Mechanicznie mozemy zdobyć dodatkową podwójną płytkę w określonych miejscach. No i mamy od początku dodatkową akcję, którą możemy wykonać, dzięki karcie którą wybieramy na początku gry. Mechanicznie dużo nie zmienia, zawartość chyba w pudełku od papierosów by się zmieściła... troszkę zawiedziony jestem, wiec raczej nie rzucę się na premiere. Grę lubie na tyle, że pewnie kiedyś tam kupie, ale póki co entuzjazm opadł.
- Abizaas
- Posty: 1065
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 635 times
- Been thanked: 786 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Jako spory fan Wiedźmiej Skały (a gram głównie w cięższe tytuły), rezygnuję z dodatku - po przeczytaniu instrukcji stwierdzam, że ten dodatek nie wnosi kompletnie nic wartościowego.
- garg
- Posty: 4793
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1763 times
- Been thanked: 1270 times
Re: Wiedźmia Skała / Witchstone (Martino Chiacchiera, Reiner Knizia)
Uwielbiam grę, więc dodatek pewnie kupię, ale zawartość pudełka jest żenująco uboga
Instrukcja też nie spowodowała u mnie szybszego bicia serca - raczej banał i nuda. Ale może w praniu wyjdzie lepiej

Instrukcja też nie spowodowała u mnie szybszego bicia serca - raczej banał i nuda. Ale może w praniu wyjdzie lepiej

Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)