Cashflow - ktoś w to gra?

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: mst »

hubson1985 pisze:dyskusja jest dość gorąca
Przez prawie dwa lata zdążyła już wystygnąć, a nawet zmarznąć na kość. :wink:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
hubson1985
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:38

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: hubson1985 »

I jeszcze jedna rzecz o której zapomniałem przez to rozwinięcie:)

Na początek sami się zastanówcie czego od gry oczekujecie bo jak tylko dobrej zabawy to oceniajcie grę pod względem rozrywki a jak szukacie sposobów no zmianę swojego życia to traktujcie to jak długo terminową inwestycję.

Mówiąc krótko PUNKT WIDZENIE ZMIENIA SIĘ OD PUNKTU SIEDZENIA!

Jak ktoś myślał, że gra rozwinie mu skrzydła i za 2 miechy na forum opisze swój sukces finansowy a grał ciągle tylko z babcią w domu to sorki ale według mnie jego ocena nie może być OBIEKTYWNA!!

Pozdrawiam wszystkich którzy rozumieją sens tej gry:)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2615
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 28 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: janekbossko »

byłem na stronie...śmierdzi trochę lożą masońską albo żydo-komunistami...
jakieś kluby trzeba zakładać, szkolić liderów...feeee

ksiązki kupować...


"byt określa świadomość" jak powiedział pewien nieżyjący choć wiecznie młody działacz socjalistyczny
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Nataniel »

Cieszymy sie, ze znalazles swojego guru, swojego mentora i swoje 100 zl miesiecznie tracisz na gieldzie (bo przy obecnej bessie raczej nie zyskujesz).

Wiedz natomiast, ze to jest forum o grach planszowych i Cashflow jest tu oceniane jako gra planszowa, a nie narzedzie do prania mozgu. Dziekujemy za oswiecenie - jezeli mam zagrac w te gre i stac sie takim oszolomem z poczuciem misji i krucjata na forach, to dziekuje, postoje ;).

Dla Twojej wiedzy - ksiazki Kiyosakiego przeczytalem (inspirujace, ale niepraktyczne), na gieldzie inwestuje wiecej niz Ty, aktywa mam znacznie wieksze niz Ty. Niestety jestem z gorszego gatunku S ;-), wiec do piet Ci nie dorastam. Bo Ty jestes... aaaa, chyba nikim. Bo jak na razie to zakladasz firme, masz zerowe doswiadczenie w biznesie i glowe pelna bzdur o inwestowaniu w nieruchomosci i na gieldzie (go ahead!) :-).
Na początek sami się zastanówcie czego od gry oczekujecie bo jak tylko dobrej zabawy to oceniajcie grę pod względem rozrywki a jak szukacie sposobów no zmianę swojego życia to traktujcie to jak długo terminową inwestycję.
O widzisz, cos madrego napisales w koncu. Odpowiedz "tylko dobrej zabawy".
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
hubson1985
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:38

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: hubson1985 »

Dodaje ostatniego posta dla osób które twierdzą, że pisząc coś w stylu że dyskusja wygasła itp.
udzielają sensownych rad ja proponuje nie zaśmiecać jeśli ktoś wypowiada się na jakiś temat w jednym zdaniu i to krótkim to znaczy, że nie ma nic do powiedzenia a jego wiedza i argumenty na ten temat są dość ubogie.

Dlatego, że wiele firm stosuje strategie i technikę nauki jak R.Kiyosaki i na tym głównie zarabiają np. agenci i firmy prowadzące różnego rodzaju szkolenia

TAK WIĘC DYSKUSJE SĄ AKTUALNE ALE MOŻE NIE DLA ZWYKŁYCH INTERNAUTÓW BO OD SIEDZENIA PRZY KOMPIE WIEDZY WAM NIE PRZYBĘDZIE DLATEGO ŻE NABYTĄ WIEDZĘ TRZEBA JESZCZE SPRAKTYKOWAĆ!!

I dlatego jedni całe życie spędzają na siedzeniu przed kompem szukając na forach złotych rad a inni działają i jeżdżą drogimi autami a wakacje maja na Hawajach a nie w polskich górach które owszem są piękne ale Hawaje są daleko i nie widzimy ich na co dzień:)
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Nataniel »

hubson1985 pisze:Dlatego, że wiele firm stosuje strategie i technikę nauki jak R.Kiyosaki i na tym głównie zarabiają np. agenci i firmy prowadzące różnego rodzaju szkolenia
Ach widzisz, podsumowales cala ta pseudo-ideologie. Wrecz trafiles w sedno - najlepiej zarabiaja ci, ktorzy ucza o tym jak zarabiac :-)
I dlatego jedni całe życie spędzają na siedzeniu przed kompem szukając na forach złotych rad a inni działają i jeżdżą drogimi autami a wakacje maja na Hawajach a nie w polskich górach które owszem są piękne ale Hawaje są daleko i nie widzimy ich na co dzień:)
Pierwsze pytanie - ile razy byles juz na Hawajach i jak drogie masz auto?
Pytanie drugie - co Kiyosaki pisze o kupieniu drogiego auta / wycieczki?
Pytanie pomocnicze - dlaczego wszystkie piramidy finansowe ciagle o tych Hawajach i porownuja je do tych nieszczesnych polskich gor? Ten tekst slysze juz kolejny raz z rzedu i nie moge sie nadziwic jak mozna tak zniechecac ludzi, ktorzy np. uwielbiaja jezdzic w Bieszczady.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: mst »

hubson1985 pisze:I dlatego jedni całe życie spędzają na siedzeniu przed kompem szukając na forach złotych rad a inni działają i jeżdżą drogimi autami a wakacje maja na Hawajach a nie w polskich górach które owszem są piękne ale Hawaje są daleko i nie widzimy ich na co dzień:)
To ja dodam jeszcze pytanie dlaczego siedząc całe życie przed kompem nie miałbym sobie tapety z Hawajów zainstalować albo na youtube filmika jakiegoś o nich co rano (oczywiście podjadając kisiel) zobaczyć. :lol:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: macike »

janekbossko pisze:ja tam chce byc księdzem jak mój stary wiec chyba...
<OT>
I cut down trees, I wear high heels
Suspendies and a bra
I wish I'd been a girlie
Just like my dear papa

<EOT>
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
hubson1985
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:38

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: hubson1985 »

Chętnie bym podyskutował na temat bessy bo pewnie mam większą wiedzę niż niejeden na forum.

Ale odpowiem już krótko i dam sobie spokój bo widzę, że tutaj większość chyba pozostanie pracownikami więc odpowiem na dwa posty na raz:

Pierwszy stronka dla tych co nie umieją czytać i wejście 2 minutowe potrafi ocenić na NIE poczytaj więcej a zobaczysz że nie musisz inwestować nic ani nic kupować a masz adresy klubów gdzie możesz uczęszczać za darmo i grać za darmo.

Odpowiedź na drugiego posta skoro zabawy szukacie to nie piszcie o tym czego uczy czego nie i jak to się ma do rzeczywistości a po trzecie dla osoby która twierdzi, że tracę pytam na jakiej podstawie swojej najprawdopodobniej ubogiej wiedzy na ten temat. Ponieważ na bessie się też zarabia tylko trzeba wiedzieć co to są sprawozdania firm, analiza giełdowa, nie tylko akcje ale i kontrakty poza tym trzeba rozumieć strategie inwestowania które są różne od kilku godzinnych do kilku dniowych.

A ja nie tracę powtarzam tylko inwestuję gram od 6 miesięcy wpłaciłem 600zł łącznie mam na koncie 1000zł więc 400zł to mój zysk a to że raz się traci raz zarabia to jest oczywiste przy inwestycjach

JA KOŃCZĘ TEMAT POZOSTAWIAM WAS W WASZYM ŚWIECIE KTÓRY CHYBA WAM ODPOWIADA JA WOLE MÓJ GDZIE NAWET JAK STRACĘ PRACE TO MAM MOJE 500zł MIESIĘCZNIE NIE ROBIĄC NIC I PEWNOŚĆ ŻE Z GŁODU NIE UMRĘ PRZEZ TEN CZAS:)

Na koniec życzę wam powodzenia w życiu nie ważne jaką drogą pójdziecie i niektórym więcej rozumu bo czasem czuje się jak by same małolaty na tych forach siedziały i jedyne inwestycje to kasyna albo głupie stronki internetowe Jak zarobić i się nie narobić

ŻAŁOSNE
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Don Simon »

Super te posty - ja chce wiecej!

Hubson1985, ja chetnie uslysze o samej grze - jak ona przybliza wiedze z ksiazki.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
zara2stra
Posty: 384
Rejestracja: 02 mar 2008, 20:38
Lokalizacja: Lubliniec/Pawonków
Been thanked: 1 time

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: zara2stra »

Ech czepiacie się - Ja od przeczytania pierwszego posta użytkownika Hubson1985 mam banana od ucha do ucha. Bardzo chętnie poczytam jego opinię na temat innych gier planszowych, przynajmniej dopóki nie przestanie pisać postów w stylu "strumienia świadomości" albo zanim nie zorientuje się, że trafił na forum o adresie gry-planszowe.pl, a nie np. kasa.pl albo inne piramidki :P
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: mst »

hubson1985 pisze:TO MAM MOJE 500zł MIESIĘCZNIE
E, to ledwo na jedną planszówkę tygodniowo starczy....


PS: ja też się b.dobrze bawię
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Geko »

hubson1985 pisze: I dlatego jedni całe życie spędzają na siedzeniu przed kompem szukając na forach złotych rad a inni działają i jeżdżą drogimi autami a wakacje maja na Hawajach a nie w polskich górach
A inni piszą jakieś bzdury, których sami nie rozumieją. Kochany (hawajski) guru finansowy - to jest forum o grach planszowych, a nie o tym jak dać się omamić naiwnymi wizjami bogactwa tracą przy tym niezłe sumy. Więc sobie daruj te nic nie wnoszące wynurzenia i wracaj do swoich Hawajów, kontemplować głębię i naukę życia płynącą z gry CashFlow.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Geko »

hubson1985 pisze:Chętnie bym podyskutował na temat bessy bo pewnie mam większą wiedzę niż niejeden na forum.
Ale odpowiem już krótko i dam sobie spokój bo widzę, że tutaj większość chyba pozostanie pracownikami
No właśnie. Że też chce Ci się tracić czas na zadawanie się z plebsem, który nigdy nie dorówna Twojej mądrości...
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
hubson1985
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:38

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: hubson1985 »

Aha dodam tylko tyle, że jeżdżę oplem Kadettem na Hawajach nie byłem bo chyba ktoś nie zauważył, że ja dopiero stawiam pierwsze kroki w drodze do sukcesu:) Nie wstydzę się tego a ktoś kto zadaje głupie pytanie co Kiyosaki o tym piszę więc tu odpowiadam, że ja jeżdżę teraz tym na co mnie stać a zadam kontr pytanie czym jeździ Kiyosaki myślę że niezłym autem ale czy to powoduje, że nie stosuje się do zasad które sam wymyślił.Powtarzam trzeba rozumieć co się pisze.

A po drugie ci co tworzą piramidy i według was tylko oni najlepiej zarabiają spytam krótko więc skoro wiesz na czym się zarabia czemu sam nie zaczniesz:)??

Na każdego posta miałby odpowiedź dlatego, że ja wiem o czym pisze i sam uczęszczam na szkolenia które dają mi jeszcze większą wiedzę i możliwość zarabiania

DEFINITYWNIE ZAMYKAM TEMAT BO SZKODA MOJEGO CZASU BO WŁAŚNIE TAK REAGUJĄ LUDZIE KTÓRYM CZŁOWIEK CHCE JEDYNIE POMÓC MAJĄ DURNĄ ODPOWIEDŹ NA KAŻDY TEMAT NIE POPARTĄ ŻADNYMI FAKTAMI SA TO JEDYNIE PRYWATNE OPINIE I ODCZUCIA

To jest przedszkole a ja już je dawno skończyłem więc wracam do swojego życia i mam nadzieje, że moje posty przynajmniej dla części będą cenną radą bo nie zadowoli się wszystkich:)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Don Simon »

Nie rozumiem, dlaczego niektorzy sa tacy niemili.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: macike »

Don Simon pisze:Super te posty - ja chce wiecej!
E tam, jak troll zjadł wszystkie rozumy i nic sobie nie zostawił, to niech teraz głodny siedzi.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6665
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 730 times
Been thanked: 1124 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Odi »

Hubson, człowieku - rewelacyjne wpisy! :mrgreen:

Przypomniała mi się moja szefowa, z pewnej organizacji pozarządowej. Babka pracowała wcześniej dwa lata w Amway'u, dochrapała się nawet jakiegoś amwayowskiego stołka. Przysłała ją do nas 'centrala', żeby 'poprawić wyniki finansowe'. Ubaw był z nią po pachy - non stop serwowała nam takie korporacyjne wrzuty :D

Niesamowita była, prawie tak jak Ty :)

A my wszyscy jesteśmy Mugole i Looserzy - tak tak, czas spojrzeć prawdzie w oczy jeden z drugim!
Hubson jest już w pół drogi na Hawaje, a my ledwie uzbieramy na wyjazd w Beskid Niski w tym czasie :(
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Geko »

hubson1985 pisze: Na każdego posta miałby odpowiedź dlatego, że ja wiem o czym pisze i sam uczęszczam na szkolenia które dają mi jeszcze większą wiedzę i możliwość zarabiania
Ale co to ma do rzeczy? To jest forum o grach planszowych. Ludzie, którzy grali w CashFlow twierdzą, że to słabiutka i losowa pozycja, z dorobioną ideologią, że niby uczy inwestować, żeby było łatwiej ją sprzedać za te 300 zł. A za tę cenę to można kupić ze dwie naprawdę ekonomiczne pozycje, które wymagają myślenia, a nie rzucania kostką i liczenia na szczęście. A Ty wyskakujesz tu z jakimiś narkotyczno-sekciarskimi wynurzeniami, że jak komuś nie podoba się CF to znaczy, że nic nie wie i jest za cienki, żeby tę grę pojąć. Plus cała masa historii jaki to jesteś genialny i jak sobie świetnie radzisz w inwestycjach. A kogo to obchodzi?
A na marginesie, to w temacie gier planszowych masz jeszcze długą drogę przed sobą. Życzę Ci, żebyś miał okazję poznać, co to znaczy dobra gra ekonomiczna.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2615
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 28 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: janekbossko »

ale widze sprzeczne informacje bo najpierw czyta mze aby zrozumiec gre trzeba przeczytac tez ksiazke...dlatego to tyle kosztuje itd a teraz czytam ze mozna nic nie kupowac tylko isc do klubu za DARMO i grac w gre tez za DARMO!

znam kilku ludzi ktorzy gral iw CF i zachwycali sie nia pod niebiosa, jaka ona mądra i że taki Pan ja zrobił i że sukces itd. Dodam że to sa studencie ostatniego roku a nie 16 latkowie. Pokazałem im prostych Osadników i później słyszałem tylko czy bym sie nie chciał wymienić albo nie znam kogos kto to od nich kupi (CF). Najlepsze w CF jest to ze nawet kupując ja za 220 zl mozna drozej sprzedac bo chwytających te bajki o dorobieniu sie i nauce ekonomii jest naprawde sporo :)
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1749
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 120 times
Been thanked: 31 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: Tommy »

hubson1985 pisze: gram od 6 miesięcy wpłaciłem 600zł łącznie mam na koncie 1000zł
A Guru Ci nie powiedział, że gra to się w tenisa, albo w bierki, bo na pewno nie na giełdzie?
hubson1985 pisze: czasem czuje się jak by same małolaty na tych forach siedziały i jedyne inwestycje to kasyna albo głupie stronki internetowe Jak zarobić i się nie narobić
ŻAŁOSNE
Powiem to tak dyplomatycznie jak tylko potrafię - pojawiłeś się chyba na nieodpowiednim forum - to raz, dopóki pisałeś takie hokus pokus (jak to ktoś napisał) strumienie świadomości, gdzie nawet się dobrze bawiłem - jesteś nakręcony prawie jak ludzie na karierę w Amwayu, albo jak się to teraz mówi jak arab na kurs pilotażu to było całkiem ok, ale takim tekstem to chyba przesadziłeś - a więc dyplomatycznie - z tego co piszesz i w jaki sposób to najwyraźniej gówno wiesz o życiu i mam wrażenie, że jednak się pomyliłeś, bo tutaj jest sporo osób które by Cię zjadło na śniadanie...... ja sam miałem firmę i zatrudniałem ponad 100 osób, teraz z wyboru (jak to pejoratywnie Ty używasz) jestem pracownikiem w dobrej firmie bo tak mi jest wygodniej i wcale gorzej mi się nie żyje.

W każdym razie - wracaj tam skąd przyszedłeś, inwestuj swoje 100pln, ciesz się życiem, zarabiaj (szczerze Ci tego życzę) ale to miejsce opuść....

Pozdrawiam.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: mst »

Odi pisze:Hubson jest już w pół drogi na Hawaje, a my ledwie uzbieramy na wyjazd w Beskid Niski w tym czasie :(
Raczej do Dębrzyna. 8)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
hubson1985
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:38

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: hubson1985 »

Odpowiadam dla Don Simon

Więc mam prośbę nie chcecie nie czytajcie nikt was nie zmusza ja czytam tylko to co chcę i uważam za potrzebne jak większości z nas się to nie przydaję omińcie mój post:)

Odpowiem specjalnie dla ciebie jeśli interesuje cię gra jak ma się do książek to powiem tak książki to przede wszystkich psychologia ma nastawić nas na umiejętność budowania aktywów. Gra jest jak monopol z tym, że w Monopolu zaczynasz mając kupę forsy i od razu kupujesz domki a potem hotele a Cashflow to gra gdzie uczy jak inwestować w normalnym życiu będąc pracownikiem i mając wydatki.

Gra uczy jak stosować w praktyce czyli książki mają podejście psychologiczne a gra ma za zadanie utrwalać tą wiedzę i ją spraktykować czyli jak nauczysz się myślenia, że dom możesz traktować jako aktywa to zrozumiesz jak je budować i np. kupisz tanio dom na kredyt np. z aukcji ludzi zadłużonych moi rodzice kupili dom za 32000zł 72mkw ale dla siedzie gdyby go kupili jako aktyw i wynajęli by go to odjąć koszty rat wychodzili by na czysto jakieś 300zł i to są aktywa a gra tego uczy. Nie chodzi tylko o domy i nieruchomości ale też o np. stabilne spółki które dziś potraciły na wartości bo jest kryzys ale po kryzysie znów wyjdą na prostą i wartość akcji wzrośnie kilku krotnie np. zainwestujesz 1000zł a za np. 2 lata możesz sprzedać akcje za 5000zł czy to możliwe że zarobisz 500% w dwa lata tak tylko musisz zmienić nastawienie i myślenie a żaden bank ci tyle nie da.Czy możesz stracić TAK bo gra ma uczuć technik a nie dawać 100% rady średnio milionerzy bankrutują kilka razy zanim osiągną swój sukces i tego uczy gra wiedzy o inwestowaniu a nie robieniu pieniędzy:)

Od razu wyjaśniam dla dociekliwych, że dom nie jest mój więc nie chcę głupich postów którzy nie czytają za zrozumieniem w stylu cytuje: ,, To dlaczego nie wynajmiesz"

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8140
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 97 times
Been thanked: 258 times

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: jax »

Caly ten Kyosaki i ta teoria aktywow (ktore zarabiaja) i pasywow (ktore tylko generuja koszty) jest do wymyslenia przez rozsadnie rozumujacego 15-latka.. :lol: No, ale coz inni musza w gre za 300zl zagrac zeby to odkryc :idea: (coz, niektorzy placa za wiedze a inni dochodza do niej za darmo :wink: ).
A teoretyczne dyrdymaly a praktyka to dwie kompletnie rozne rzeczy i Cashflow daje absolutnie NIC jak jedno przekuc na drugie.

Pisz dalej, Hubson - wczoraj byl taki senny dzien na forum, dzis to co innego :D
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9778
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 553 times
Been thanked: 1615 times
Kontakt:

Re: Cashflow - ktoś w to gra?

Post autor: MichalStajszczak »

Szkoda, że tak późno zauważyłem ten wątek, gdy hubson1985 zapowiedział juz definitywne zamknięcie tematu, bo zapewne nie doczekam się odpowiedzi na dwa pytania:
1. Czy Opla Kadetta, którym jeździ, kupił za pieniądze zarobione na giełdzie?
2. Czy w bilansie swoich inwestycji giełdowych, na których zarobił ponoc 400 złotych, uwzględnił pieniądze wydane na zakup gry Cashflow, książek Roberta Kyosakiego oraz koszty szkoleń, w których już uczestniczyłi wciąż uczestniczy?
ODPOWIEDZ