Strona 3 z 8

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 19 sie 2009, 22:30
autor: ragozd
partia Goa na kaszybkonie, ok 3 licytacji, idzie flaga Agi (1 gra), Costi (1 gra) licytuje : 6. Krzysiek (weteran) Pass. Ragozd (weteran) szczęka na podlodze ze tak tanio puscil, ale tez pass. Tym razem szczeka na podlodze u krzyska, ale flaga poszla do costiego. Nastepnie licytujemy swietny kafelek costiego, a Krzysiek - 5. Ja od razu w smiech, bo juz wiedzialem ile mam na rece - i przebijam na 6. Wtedy krzysiek w smiech, bo z kolei on juz wie ile mam na rece :) a kafelek wart 2x tyle, a poszedl za 7. Potem patrzymy na zdezorientowanych nowicjuszy ktorzy nie wiedza o co chodzi, i jeszcze wiekszy smiech :) Biedni mysleli ze to z nich, a wzieli 2 dobre kafelki ponizej ich wartosci, o czym ich dokladnie poinformowalismy ale juz po zakonczeniu licytacji :) Dalismy sie powiesc wtedy na calego, ale ptzynajmniej na wesolo :)

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 10 paź 2009, 12:50
autor: Browarion
Kilka z wczorajszego spotkanka :)


Gra w Chaos in the Old World, dwoje graczy zna już grę, dwie osoby są wprowadzane. Po zakończeniu standardowa dyskusja o o rozgrywce i grze, i w tym momencie gracz grający Khorne'm (dla niewtajemniczonych - mający chyba najłatwiejsze zadanie by zdobywać punkty do kręcenia kółkiem korupcji) dochodzi do kluczowego pytania:
- No ale po co ja mam kręcić tym kółkiem?
- No żeby wygrać (jeden ze sposobów zwycięstwa, nie wspominając o zdobywanych przywilejach)...
- Aha, żeby WYGRAĆ!!!
:mrgreen: :lol: :mrgreen:
Mina Macike (już zdradzę, to on), jak i nasza, bezcenne


Drugie - rozstawiamy Lascaux, wszyscy zaglądają w ładnie przygotowaną wypraskę, dotykają klimatycznych kamyczków, kart...
i nagle Niczka biorąc żetony graczy do ręki celnie zauważa:
- O, to wygląda jak żetony
:twisted:


było coś jeszcze, ale już nie pamiętam

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 10 paź 2009, 17:31
autor: skanna
No proszę, proszę, a ja to wszystko przespałam :P

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 10 paź 2009, 18:27
autor: Browarion
skanna pisze:No proszę, proszę, a ja to wszystko przespałam :P
No... :)
Za to masz argument jak beton pewny - zmęczeni nie powinni za bardzo grać w planszówki :P :D
:twisted:

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 25 paź 2009, 12:31
autor: niczka
Browarion pisze:- O, to wygląda jak żetony
małe sprostowanie-> z żalem w głosie: "a myślałam, że to żetony..." :P

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 25 paź 2009, 20:00
autor: Mehow
Gramy z kolegami w Pitchcara, naturalnie każdy grał innym kierowcą. Najgorzej szło Kubicy, co prawda nie był ostatni, ale kilku z nas blokował, w końcu jeden z moich kolegów wyprzedził go i krzykną "to teraz ty mnie PCHAJ!!!"

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 28 paź 2009, 00:18
autor: Veridiana
Dzisiejsza partia w Puerto Rico. Cytaty autorstwa jednej koleżanki. Faza, gdy nam się już wszystko kojarzyło :lol:

- No i mi zgniła, bo sobie nie zapakowałam!... (po nieudanym załadunku kukurydzy)
- Ale się wypróżniłam! (po udanym załadunku)

Dialog:
- (do kota pod stołem) A ci ci ci, a kto ma tutaj taki włochaty ogonek?
- Przemek.

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 28 paź 2009, 11:17
autor: Browarion
Włochaty ogonek, dochodząca Basia...
to tam na tych planszówkach to Sodoma i Gomora ...

:mrgreen:

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 28 paź 2009, 22:12
autor: boskiolo
Sodomia i Gomoria, Panie...

Ostatnio jak graliśmy w RattleSnake'a to bez przerwy pojawiały się odzywki w stylu: "Hehe, a Wiktor ma trzy jajka". No niestety, trzeba mieć jaja, żeby usiąść do tej gry.

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 09 lis 2009, 17:31
autor: skanna
Przemęczenie pogratislaviowe chyba...
Gramy w Steam w składzie Earl, jego żona Kasia, ja i macike. Głowię się, który towar wysłać, bo w każdym przypadku jeden punkt dostaje któryś z chłopaków:

- Dać Earlowi czy Maćkowi?

Na co Kasia, zmęczonym głosem:

- Daj Earlowi, bo ja i tak będę musiała dać Maćkowi...

A czwórka dzieci w sąsiednim pokoju, sodomia i gomoria, panie...

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 09 lis 2009, 22:27
autor: macike
skanna pisze:Na co Kasia, zmęczonym głosem:

- Daj Earlowi, bo ja i tak będę musiała dać Maćkowi...
I dała, na łące nad rzeką. :P

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 12 lis 2009, 18:53
autor: blazej
Manoeuvre " Kawaleria szybciej biega od piechoty" :D

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 12 lis 2009, 20:51
autor: Veridiana
Wracając jeszcze do Małych Powstańców. Krysia, dokądkolwiek prowadziłby jej rozkaz, zawsze i tak biegnie do gazowni... :D

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 12 lis 2009, 22:36
autor: oopsiak
Veridiana pisze:Wracając jeszcze do Małych Powstańców. Krysia, dokądkolwiek prowadziłby jej rozkaz, zawsze i tak biegnie do gazowni... :D
poniekąd straszne... :shock:

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 31 gru 2009, 16:18
autor: Korzeń
Jak już jesteśmy przy Powstańcach... Kiedy pokazywałem grę w gliwickim MDK usiadło przy stole czterech wyjadaczy. Wyjaśniłem zasady, grają, w pewnym momencie Mst pyta:
- a gdzie mogę położyć mały czołg?
- na jednej z dróg wychodzących z dzielnicy, do której miał być dostarczony rozkaz.
- a jeśli stoi tam mój harcerz?
- przesuwasz go do najbliższego obiektu.
Już czuję co Mst kombinuje, więc uprzedzam:
- to nie jest patriotyczne zagranie!
na co Mst ze stoickim spokojem:
- zyskuję trzy punkty ruchu za darmo. Logiczne.
Generalnie Powstańcy są trochę grą kooperacyjną, bo gracze powinni współpracować, by każdy rozkaz był dostarczony. W Gliwicach jednak gra się nieco inaczej...
Ta sama rozgrywka. Paweł, chyba, rzuca..
- Dobra panowie, wszyscy mamy ludzi na Mokotowie, a tam się nic nie dzieje. To co, wprowadzamy duży czołg, trochę nam się harcerze rozproszą:)
Na co reszta
- jasne stary.
Kiedy objaśniłem wariant podstawowy, na szybko została opracowana taktyka "mój przyjaciel Halt", czyli trzymaj się blisko Niemca będziesz bardziej mobilny.
Przedkładając to na tematykę gry, rozgrywka wyglądał mniej więcej tak: po dwóch harcerzy z zastępu biegało z rozkazami, trzeci gwizdał na czołgi.
Taaaa. My tu w Gliwicach nie jesteśmy specjalnie patriotyczni, jeśli chodzi o gry oczywiście:)

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 31 gru 2009, 16:38
autor: yosz
No tak - wy z Gliwic jesteście znani z różnych prowokacji ;)

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 14 lut 2010, 21:17
autor: Veridiana
Hasło ze Small Worlda.
Tata do synka: "...ale o to się nie martw, w następnej rundzie zdechniesz i potem sobie weźmiesz..." :D

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 22 lut 2011, 09:13
autor: WRS
Po klubowej rozgrywce pakujemy meeple z Kolejki. (wydawca zadbał o woreczki strunowe na wszystko!)
I pada pytanie:
- A ta babka przy rurze, to gdzie?

(chodziło o meepla przekupki i znacznik pierwszego gracza... - ale skojarzenie zacne :) )

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 22 lut 2011, 11:36
autor: asiok
AmunRe - kolejną turę zaczyna gracz, który wcześniej złożył najwyższą ofiarę.

Natychmiast zaczynający gracz został przemianowany na "Największą Ofiarę".

Te, ofiara, czekamy!

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 23 lut 2012, 20:51
autor: Veridiana
Oj dawno tu nic nie było, a właśnie skończyliśmy rozgrywkę w Le Havre i klamra spinająca brzmiała:
NA POCZĄTKU rozgrywki:
- Przypomnieć ci zasady?
- Nieee, gramy!

NA KONIEC rozgrywki:
- Podliczamy budynki i kasę.
- To pieniędze też się liczą???

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 23 lut 2012, 23:49
autor: Pierzasty
Dziękuję za odkopanie tematu, jest świetny! Dawno się tak nie ubawiłem.

Moje momenty:
Blokus, zaczyna brakować swobodnej przestrzeni: "No i skończyła się gra wstępna i zaczęło wulgarne dopychanie." Pikanterii dodawało to, że kolega z którym grałem był gejem :)

Qbix czy jakoś tak, coś jak Blokus 3D. W każdym razie jest to bardzo ordynarna gra, skoro można tak po prostu postawić innemu graczowi klocka na środku jego planszy.

A propos kultystów z początku tematu, u nas w Talizmanie była Mroczna Kulturystka, z racji tempa pakowania postaci. (A także Żabójca, ale to przez czcionkę.)

Descent to cały osobny temat. Było m.in.:
- Leczenie ptakiem (familiar, jak skończy [ruch] na postaci to ta odzyskuje 2HP). Oczywiście poszły również żarty z leczenia na odległość mniejszą od zasięgu ptaka i jej komentowanie.
- zwierzoludzki korpus dyplomatyczny (to z Infinity)
- "Wchodzisz do wieży. Większość piętra zajmuje śpiące smoczątko. Słysząc skrzypienie otwieranych drzwi smoczątko budzi się, odgryza ci twarz i zatrzaskuje drzwi przed nosem."
- Trenloe (wielki łysy tank) zawsze dostaje u nas zdolność "tatuaż niedźwiedzia". W naszym fanonie jest już oficjalnie miśkiem z gej-baru "Błękitna Ostryga". Z tatuażem pluszowego misia na gołym pośladku.
- kolega zaczął się palić i tak nieszczęśliwie rzucał na ugaszenie, że płonął chyba do końca mapy. W międzyczasie udał się do miasta po eliksiry leczące (niebieskie). Na komentarz, czy nie powinni go tam zgasić, odpowiedziano: "Stary, wyobraź sobie że jesteś barmanem i nagle wpada jakiś typ w płonącym ubraniu i zamawia DWA KANISTRY DENATURATU JUŻ NATYCHMIAST!!!. Przecież od razu widać, że jest on hardkorem i nikt mu słowa nie powie."

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 12 mar 2012, 21:46
autor: clearview
Parta w Wysokie Napięcie.

Wszyscy wzięli sobie do serca, że pieniądze są tajne i pochowali je w różne miejsca. Kolega schował banknoty do portfela i po grze zapomniał wyjąć. Wieczorem próbował zapłacić nimi w pubie za piwo (było dość ciemno i nie zauważył). Nie udało się jednak :wink:

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 03 kwie 2012, 13:19
autor: apage
Dominion, już teraz standardowy tekst:
- No to ja teraz robię wioskę
[kolega] - tak, wiemy, jak zawsze...

A co do innych gier, to znacznik gracza rozpoczynającego to zawsze "król wioski" vide stone age

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 03 kwie 2012, 14:37
autor: macike
apage pisze:A co do innych gier, to znacznik gracza rozpoczynającego to zawsze "król wioski" vide stone age
U nas jest się: graczem początkującym.

Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków

: 12 sie 2013, 12:09
autor: Pierzasty
Descent 2, scenariusz "Bal przebierańców".

- Co właściwie można zrobić, jak gość leży na ziemi i jest fioletowy?
- Jeżeli nie leży długo, to proponuję reanimację.