Strona 3 z 7

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 01 lip 2009, 20:27
autor: Perpetka
1. Najgorsza fabuła/temat
Hmmm... Może Blefuj?

2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
Sator Arepo Tenet Opera Rotas - to jest jeden tytuł, nie pięć :)

3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Witchcraft zawzięcie walczy o pierwsze miejsce z Modern Art w wydaniu Rebelowym (u nas wiadomo, że jak ktoś nie jest zmuszony przez układ kart na ręce, to nie zagra Darmoira, bo to takie paskudne...)

4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Gra o Tron

5. Najgorsze zasady/mechanika
Inwigilacja albo Atomóóóóówki

6. Najgorsza instrukcja
Monastery. Instrukcja do Agricoli jest w porównaniu z nią jasna i przejrzysta.

7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
Dowolne ciężkie euro z moją lepszą połową, szwagrem i jeszcze ze dwiema osobami, które powoli i dokładnie myyyyyyśląąąąąąą... Albo nie, z tych dwóch osób to jedna niech ciągle wychodzi, rozmawia przez komórkę, trzyma na kolanach laptopa i domaga się referowania, co się działo, jak nie słuchał. I jeszcze niech ktoś marudzi :D

8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
Robo Rally. Na zasadach z instrukcji jest śmiertelnie nudne, na homerulesach mniej więcej grywalne.

9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Hmmm... Oryginalny Jungle Speed może? Ale i tak kupiłam oryginała :)

10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
Niepotrzebne dodatki to te, których nikt nie kupuje. Nie znam takich.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 01 lip 2009, 21:11
autor: charlie brown
krowy można jeść na surowo, lecz warzywa trzeba gotować
Legun, chyba coś nie tak. Żeby zjeść zwierzęta, trzeba mieć palenisko lub kuchnię, natomiast zboże w razie potrzeby można jeść prosto z magazynu (1 zboże = 1 posiłek). Chyba że ja źle grałem :)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 01 lip 2009, 21:18
autor: ragozd
A już myślałem ze to TtA ma najbardziej różnorodne wersje zasad ;)
Co do pomocników - nie spali oni w domu - stajnia, stodoła, w bogatych obejściach czworaki ... Ale to tyczylo zwyklych parobków, w A. wybór jest bogatszy - całą wioskę można by złożyć i nie tylko ;)
Sporo samobójów strzelili sobie poniektórzy ;)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 01 lip 2009, 22:30
autor: Assamite
Ja dopiero raczkuję jeśli chodzi o nowoczesne planszówki, ale jakieś typy z gier w które grałem / mam / miałem:
1. Najgorsza fabuła/temat
-
2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
Neuroshima Hex!
3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Zombiaki
4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Agricola
5. Najgorsze zasady/mechanika (współczynnik nonsensów na cm2 planszy przekracza normy przyzwoitości)
Nie spotkałem się jeszcze z jakimiś wielkimi nonsensami
6. Najgorsza instrukcja
Ghost Stories - jedyna moja gra, gdzie wydrukowany FAQ jest obszerniejszy niż instrukcja
7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
Magia i Miecz lub pochodne
8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
Battlelore - kostki czasami potrafią wk.. eee, zdenerwować
9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Niektóre duże dodatki do Carcassonne (te za ~50zł)
10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
Carcassonne

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 01 lip 2009, 23:23
autor: Wehr
Ooo, racja, zapomniałem o beznadziei w postaci Ghost Stories - gra jest fantastyczna, zasady banalne, ale instrukcja arcybeznadziejna, na poziomie Peryklesa. :-P Przez pół roku siedziała u mnie z tego powodu na półce, ajk wreszcie ją rozgryzłem, to stała się hitem pokroju Dominiona czy RftG.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 00:12
autor: Dzej
1. Najgorsza fabuła/temat
Agricola,Catan Dice Game
2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
Dominion rozdarte królestwo. :mrgreen:
3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Dust. Plansza to tragedia. -.-,
4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Agricola,Ghost Stories
5. Najgorsze zasady/mechanika
RISK/Dust
6. Najgorsza instrukcja
Perikles.
7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
Risk!!!
8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
Ghost Stories.
9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Ghost Stories. Fuj
10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
Arkham Horror. Mimo że miałem swego czasu wszystkie i bardzo lubie tą gre.Niestety nie mieści sie na stole O_O

Polacy nie lubią agricoli. Pewno daltego że autorem jest niemiec :P

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 01:20
autor: bart8111
1. Najgorsza fabuła/temat
Jeszcze nie spotkałem gry której temat by mi przeszkadzał, ale też i nie zwracam na to szczególnej uwagi.
2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
Jak wyżej.
3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Dla odmiany na grafikę nie zwracam uwagi (a może po prostu jeszcze nie spotkałem brzydkiej gry). Jeśli chodzi o elementy tutaj wskazałbym Dixit za główny element - pudełko. Jest absurdalnie wielkie, 3/4 miejsca jest puste (zajmuje je specjalna wkładka).
4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Dixit. Gra jest niezła, ale zachwyty nad nią, czy opinie, że "Dixit to coś więcej niż gra" są według mnie trochę przesadzone. Choć przyznam, że grałem tylko raz i to w 3 osoby, więc moja ocena może się jeszcze zmienić (na to liczę).
5. Najgorsze zasady/mechanika (współczynnik nonsensów na cm2 planszy przekracza normy przyzwoitości
Warrior Knights - strasznie przekombinowana gra. Bardzo dobrze to widać jeśli porówna się ją do gry z tego samego gatunku - Gra o Tron, gdzie zasady i mechanika są bardzo proste, wręcz intuicyjne. O WK tego powiedzieć nie można, masa różnych zasad, o których podczas rozgrywki bardzo łatwo zapomnieć jeśli się nie gra z instrukcją na kolanach.
6. Najgorsza instrukcja
Agricola. W równej mierze za kiepską jakość wydania instrukcji (cienki papier, bardzo mała czcionka) jak i sposób przedstawienia zasad (zasady dotyczące jednej rzeczy porozmieszczane w kilku miejscach instrukcji, ciężko ogarnąć co gdzie jest.)
7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
Nie miałem przyjemności grania w polskie produkcje więc chyba jakiegoś Chińczyka.
8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
Chyba Pandemic. Pomysł bardzo ciekawy ale tej grze brakuje jakiejś iskry. Nie jest zła, ale...
9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Tu jest kilku kandydatów: Dixit - kilkadziesiąt kiepskiej jakości kart, kilkanaście żetonów i kilka pionków - 120 zł. Blef - mała plansza, 6 plastikowych kubków i 30 kostek - 100 zł. Blokus - plastikowa plansza z kilkudziesięcioma plastikowymi klockami - 100 zł.
10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
Generalnie nie jestem zwolennikiem dodatków. Uważam, że lepiej trochę dołożyć i kupić sobie za te pieniądze całkiem inną grę.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 06:52
autor: Wehr
Uważam, że lepiej trochę dołożyć i kupić sobie za te pieniądze całkiem inną grę.
Patrz: dodatek do WoW:The Boardgame za 200 złotych, dodatki do Arkhama za 160 złotych... :-D

A GS ma zły stosunek zawartości do ceny? Tego już nie czaję, pudełko jest bardzo ładne, w środku sporo kart, dużo żetonów i fantastycznych figurek. Do tego całość IMHO bardzo ładna (ale to kwestia gustu, jednak staranność wykonania to już jest fakt). Porównując to do gry o Cthulhu Knizii, jest chyba dobrze, nie?

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 08:53
autor: Andy
Legun pisze:4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Dominion (wybacz Andrzeju ;) )
Wybaczam. A Ty wybacz nadmierne pochwały. ;)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 09:28
autor: Hiszp_Inkwizycja
1. Najgorsza fabuła/temat
Atomuuuuuówki
2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
MiniMonFa
3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Age of Steam - zdecydowany lider:)
4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Agricola
5. Najgorsze zasady/mechanika (współczynnik nonsensów na cm2 planszy przekracza normy przyzwoitości)
Atomuuuuuuuuówki
6. Najgorsza instrukcja
Agricola
7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
World in Flames http://www.boardgamegeek.com/boardgame/1499 - myślę, że miałbym go z głowy na jakiś czas
8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
Witchcraft
9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Nie mam pomysłu
10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
MtG;)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 09:39
autor: Smerf Maruda
To pewno tylko moje błędne wrażenie - subiektywne i spowodowane moją ogólną ku tej grze niechęcią - ale Agricola prowadzi chyba w kategorii "Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia".

Niesamowite.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 09:52
autor: Pancho
Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:06
autor: Tommy
Pancho pisze:Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)

NICZYM INNYM, NICZYM INNYM, NICZYM INNYM
:!: :!: :!:


ps. to chyba najbardziej normalny wybór (jakas hiper popularna gra), ja do dzisiaj nie trawię Puerto Rico (i nam tez wielu którzy tak mają), a jakoś gra ogólnie uznana za rewelację i "miliony" ją zachwalają i polecają. Po prostu zwolenników będzie ogrom, a jednak znajdą się ludzie którym to nie podejdzie.

Np. Jakieś wojenne gry typu CoH pewnie tysiące ludzi by mi polecało a ja nawet nie chcę patrzec na takie gry - to by była kara granie dla mnie w coś takiego.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:08
autor: Smerf Maruda
Pancho pisze:Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)
Spiskiem - nie. Owczym pędem - tak.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:08
autor: Don Simon
Pancho pisze:Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)
Juz dawno o tym mowilem. Pamietajcie - GamesFanatic odkryl to pierwszy! 8)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:20
autor: Pancho
Smerf Maruda pisze:Owczym pędem - tak.
W końcu tematyka rolnicza zobowiązuje.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:20
autor: knidyjczyk
[OT] Tylko czy ja wystawiając Agricoli pełną 10 na bgg jestem ofiarą tego spisku czy spiskowcem? hmmm....
W zasadzie nigdy nie myślałem o tym, że Agricola może być grą kontrowersyjną.... a tu wychodzi, że jest! Ale zmasowane narzekania i negatywne opinie nawet po części nie równoważą zachwytów :) oczywiście też nie piszę tego obiektywnie, tylko jako miłośnik, przepraszam, może nawet WYZNAWCA Agricoli.

Owczy pęd, hmm..... :) miło mi jak cholera

beeee

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:22
autor: Smerf Maruda
Pancho pisze:
Smerf Maruda pisze:Owczym pędem - tak.
W końcu tematyka rolnicza zobowiązuje.
Dokładnie. I dodatkowo, te parę tysięcy osób, które postawiło wysokie noty, nie mogło się przecież mylić 8-)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 10:36
autor: Tommy
Smerf Maruda pisze:
Pancho pisze:Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)
Spiskiem - nie. Owczym pędem - tak.
Tiaaaaaaaa........

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 11:30
autor: kwiatosz
Smerf Maruda pisze:
Pancho pisze:Co musi jednoznacznie wskazywać, że jej dominacja w BGG i medialna popularność jest niczym innym jak wielkiem spiskiem :)
Spiskiem - nie. Owczym pędem - tak.
Mnie to wygląda na odgrywanie się na Agricoli za to, że zdetronizowała Puerto Rico :P

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 14:29
autor: maciejo
ja tez chcialbym dodac swoje trzy grosze :wink:

1. Najgorsza fabuła/temat
Bezapelacyjnie AGRICOLA moim zdaniem dobra planszowka ,w ogole gra powinna przeniesc nas w lepszy piekniejszy swiat i dac poniesc sie fantazji.natomiast tu mamy po prostu szara rzeczywistosc i nic poza tym.

2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
nie za bardzo kumam o co wlasciwie chodzi w tym punkcie sorr :oops: y

3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
LA CITTA a fe

4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
bezapelacyjnie AGRICOLA

5. Najgorsze zasady/mechanika (współczynnik nonsensów na cm2 planszy przekracza normy przyzwoitości ;)
CONQUEST OF THE EMPIRE fajne klimaty ale mechanika do dupy

6. Najgorsza instrukcja
GHOST STORIES 101/100 punktow dla debili co to napisali

7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
THURN & TAXIS :!: :!: :!:

8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
CONQUEST OF THE EMPIRE

9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
MR JACK niestety :cry:

10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
durne dodatki do najnudniejszej gry THURN & TAXIS

pozdrawiam i bez obrazy :wink:

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 14:57
autor: knidyjczyk
pzpz11 pisze: AGRICOLA (...) natomiast tu mamy po prostu szara rzeczywistosc i nic poza tym.
Serio? A wpisałeś, że jesteś z Gliwic... zawsze sobie inaczej wyobrażałem Gliwice :wink:
przepraszam za OT, ale Agricola (jak dla mnie) dzieje się w jakiejś XIX wiecznej bajce, idylliczny obraz pracy na wsi, sam miód. Nie chcę się tutaj kreować na jakiegoś super mieszczucha, ale w Agricoli nie ma dla mnie nawet grama rzeczywistości.

Ale zrobiłem z siebie obrońcę Agricoli! :) hehe, przepraszam, już odpuszczam.

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 15:06
autor: Wehr
Według instrukcji w Agricoli jest XVII wiek. Gdzie ta idylla, skoro mamy do czynienia z wojną trzydziestoletnią? :-D

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 15:09
autor: mst
No właśnie w życiu idylli nie było, a w grze jest. :)

Re: Wgniecione Pudełko... czyli Złote Maliny w świecie gier ;)

: 02 lip 2009, 15:29
autor: Andreus
1. Najgorsza fabuła/temat
Polowanie na robale

2. Najgorszy tytuł (nietrafiony lub po prostu brzydki)
Condottiere

3. Najgorsze grafiki/elementy itp.
Gwiezdny kupiec

4. Najgorszy stosunek cudzych pochwał do Waszego osobistego wrażenia
Dominion, BattleLore

5. Najgorsze zasady/mechanika
Risk, Monopoly

6. Najgorsza instrukcja
Risk

7. Gra, którą polecilibyście najgorszemu wrogowi
Risk, Chinczyk

8. Najbardziej zmarnowany pomysł - czyli mogło być tak pięknie, a wyszło...
BattleLore

9. Najgorszy współczynnik ceny do zawartości
Cashflow

10. Największa liczba niepotrzebnych dodatków, rozszerzeń itp.
Carcassonne