Re: Slay The Spire: The Board Game (Gary Dworetsky, Anthony Giovannetti, Casey Yano)
: 24 sty 2025, 11:55
Grzegorz z Portalu odpowiedział na temat koszulek podczas transmisji Planowych News. Podobno oryginalny wydawca zna problem i mają go rozwiązać, dostali również informację o przesłaniu sporej ilości koszulek w razie czego na szybkie podmianki.
Osobiście zagrałem dwa razy w STS i jestem zachwycony poziomem przeniesienia gra video -> gra planszowa. Moim zdaniem najlepsza robota od czasu Frostpunk. Po każdej rozgrywce, 4h i 5h - chce się więcej i najlepiej od razu rozkładać kolejną partię.
Egzemplarz na którym graliśmy był z pierwszego rzutu i tam temat koszulek to jakaś masakra. Nie skłamię jeżeli powiem, że po zakończeniu tych dwóch gier nie było ani jednej 'idealnej' koszulki - a od połowy pierwszej gry przestaliśmy je tasować metodą wciskania i przeszliśmy na rozkładanie na kilka stosów i delikatne mieszanie. Liczę, że Portal będzie w stanie wymusić na nich odpowiednią jakość komponentów.
Dla mnie 10/10 - koszulki traktuję jako coś co w najgorszym wypadku zastąpię innym produktem i tyle, gra jest dla mnie idealna. Możliwe, że ocena zakrzywiona przez miłość do oryginału
Osobiście zagrałem dwa razy w STS i jestem zachwycony poziomem przeniesienia gra video -> gra planszowa. Moim zdaniem najlepsza robota od czasu Frostpunk. Po każdej rozgrywce, 4h i 5h - chce się więcej i najlepiej od razu rozkładać kolejną partię.
Egzemplarz na którym graliśmy był z pierwszego rzutu i tam temat koszulek to jakaś masakra. Nie skłamię jeżeli powiem, że po zakończeniu tych dwóch gier nie było ani jednej 'idealnej' koszulki - a od połowy pierwszej gry przestaliśmy je tasować metodą wciskania i przeszliśmy na rozkładanie na kilka stosów i delikatne mieszanie. Liczę, że Portal będzie w stanie wymusić na nich odpowiednią jakość komponentów.
Dla mnie 10/10 - koszulki traktuję jako coś co w najgorszym wypadku zastąpię innym produktem i tyle, gra jest dla mnie idealna. Możliwe, że ocena zakrzywiona przez miłość do oryginału
