GRY-PLANSZOWE.pl

Game Monkey pisze: ↑16 cze 2023, 12:38 Nie wiem czy się tu już przewinęło, ale jest generator map (podstawka i demony, a prawdopodobnie w przyszłości najnowszy dodatek) + zdefiniowane mapy stworzone przez 1qwerty z BGG.
https://www.boardgamehelpers.com/QuestforElDorado/

Nie znałem tego... Dziękuję Kolego!
Powiedz mi tylko, czemu nie pokazuje mi wygenerowanej mapy? Zarejestrowałem się nawet i za każdym razem jak klikam Generuj, to wyskakuje nowe okno, ale brakuje mapy. Przeglądałem ostatnio wygenerowane mapy przez innych userów i wygląda, że trafiłem tylko na jedną wygenerowaną. Wiesz o co chodzi? Ewentualnie co robisz, a czego nie, żeby mieć obrazek mapy?

EDIT: dobra, już wiem. W moim przypadku zaznaczenie check-boxa, aby dodać "blokady" powoduje, że mapa nie jest generowana. Bez blokad wszystko jest OK. Super. Dzięki raz jeszcze

Odnośnie żetonów jaskiń:

Wszystkie żetony trzymam w nieprzezroczystym woreczku, a na mapie kładę kości K4, które odliczają ile żetonów zostało.
Żeton oczywiście losuje się z wora, a jeśli nie pasuje (bo dany moduł nie gra) odkładamy i losujemy jeszcze raz.

Polecam!

seki pisze: ↑16 cze 2023, 12:42 W podstawkę pograłem parę razy ale nie chwyciło na tyle by regularnie się zagrywać. Z drugiej strony pozbywać się nie chciałem bo to sympatyczna gra. Kupię sobie nowy dodatek i liczę na to, że bardziej mnie zajmie. Ale ja właściwie nie o tym chciałem. Nie lubię łazić po sklepach i pytać się o promki. Nie odczuwam fomo przy żadnym tytule. I pytanie mam do Was czy posiadanie tych kart promo (dość licznych w sumie) jest wg Was ważne by czerpać satysfakcje z gry?

u nas często grany jest:
Z zielonego zestawu karta Plan trasy
Z niebieskiego zestawu karta Mocne Wiosło
Z żółtego zestawu Stara Mapa

reszta to szrot. Z nowymi wywalamy w ogóle, żeby nie musieli przeglądać. Bez tych zestawów też by się dobrze grało, nie ma sensu na siłę polować ale jak gdzieś upatrzysz to śmiało bierz.

itsthisguyagain pisze: ↑16 cze 2023, 17:04 u nas często grany jest:
Z zielonego zestawu karta Plan trasy
Z niebieskiego zestawu karta Mocne Wiosło
Z żółtego zestawu Stara Mapa

reszta to szrot. Z nowymi wywalamy w ogóle, żeby nie musieli przeglądać. Bez tych zestawów też by się dobrze grało, nie ma sensu na siłę polować ale jak gdzieś upatrzysz to śmiało bierz.

Koleżanka na Pyrkonie upolowała już dla mnie na stoisku NK. To już wiem, że brakować będzie zielonego zestawu ale jeśli nic koniecznego to na tym polowania kończę. Dzięki za informacje.

seki pisze: ↑16 cze 2023, 17:13

itsthisguyagain pisze: ↑16 cze 2023, 17:04 u nas często grany jest:
Z zielonego zestawu karta Plan trasy
Z niebieskiego zestawu karta Mocne Wiosło
Z żółtego zestawu Stara Mapa

reszta to szrot. Z nowymi wywalamy w ogóle, żeby nie musieli przeglądać. Bez tych zestawów też by się dobrze grało, nie ma sensu na siłę polować ale jak gdzieś upatrzysz to śmiało bierz.

Koleżanka na Pyrkonie upolowała już dla mnie na stoisku NK.

Spoiler:

To już wiem, że brakować będzie zielonego zestawu ale jeśli nic koniecznego to na tym polowania kończę. Dzięki za informacje.

Zielony chyba jest w dodatku demony dżungli

Przerwę na moment dyskusję o dodatkach, żeby przedstawić analizę (którą powinienem zrobić 5 lat temu ).
Początkowa talia składa się z 8 kart - Marynarza, 3 Globtroterów i 4 Turystek. 4 karty z 8 można wylosować na 70 sposobów ale tylko 8 różnych:
- MGGG i TTTT można wylosować tylko na jeden sposób czyli jest 1,4% szans na każdy z tych układów
- MTTT i GGGT można wylosować na 4 sposoby czyli jest 5,7% szans na każdy z tych układów
- MGGT i GTTT można wylosować na 12 sposobów czyli jest 17,1% szans na każdy z tych układów
- MGTT i GGTT można wylosować na 18 sposobów czyli jest 25,7% szans na każdy z tych układów

Oczywiście już po drugiej kolejce talia gracza może się zmienić ale chciałbym pokazać, co się może stać w pierwszych dwóch kolejkach, a konkretnie jakie są szanse na dojście w drugim ruchu do czerwonego pola na pierwszym segmencie.
Okazuje się, że na stronie A gracze, startujący z pól 1, 2 i 3 mają na to ponad 90% szans. Tylko wylosowanie w pierwszym ruchu zestawu MTTT albo TTTT (a dla gracza, startującego z pola 1 także mało prawdopodobnego układ MGGG) nie daje możliwości dojścia w drugim ruchu do czerwonego pola (zakładam, że inni gracze nie blokują dojścia do niego). Dużo gorzej wygląda to dla gracza, startującego z pozycji 4, który szanse na dojście w drugim ruchu do czerwonego pola ma 5 razy mniejsze - tylko układy MGGT i MGGG w pierwszym ruchu dają mu taką możliwość.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na stronie B. Tu gracze, startujący z pól 2, 3 i 4 mają przeszło 3/4 szans na dojście w drugim ruchu do czerwonego pola (tylko wylosowanie w pierwszym ruchu układów MTTT, TTTT i GTTT na to nie pozwala). W gorszej sytuacji jest gracz, startujący z pola 1, bo tylko w połowie przypadków może w drugim ruchu dojść do czerwonego pola. A to dlatego, że tylko jemu nie pozwala na to wylosowanie w pierwszej kolejce układu MGTT.

Wychodzi na to, że w Eldorado można mieć otwarcia szachowe

PytonZCatanu pisze: ↑16 cze 2023, 22:18 Wychodzi na to, że w Eldorado można mieć otwarcia szachowe

"czerwony gra zachowawczo gambitem turystycznym"

PytonZCatanu pisze: ↑16 cze 2023, 22:18 Wychodzi na to, że w Eldorado można mieć otwarcia szachowe

Szachowe nie, bo w szachach nie ma losowości. Bardziej adekwatne jest porównanie z otwarciami w backgammonie

warlock pisze: ↑16 cze 2023, 10:52 Ja ostatnio przyjąłem takie rozwiązanie: kupiłem kilkadziesiąt szarych sześcianików i szary worek na żetony jaskiń. Podczas setupu nie kładę na planszy żetonów jaskiń, tylko po 3 kosteczki na odpowiednich polach. Jak ktoś eksploruje jaskinię, to ściąga kosteczkę, po czym losuje z wora żeton jaskini. W tym worku trzymam wszystkie żetony i po prostu jak ktoś wylosuje żeton z modułu, z którym nie gramy, to odkłada go na bok i ciągnie do skutku. Wolę coś takiego niż każdorazowe filtrowanie puli przed partyjką .

Z tymi kosteczkami to bardzo dobry pomysł, który częściowo skopiowałem. Kupiłem szarych 60 kosteczek, ale zamiast woreczka wykorzystuję pudełeczko od dodatku "Fontanna Młodości". Jest niskie, więc żetony się nie odwracają i łatwo je umieścić w pudle z grą. Myślę, że żetony też mniej się niszczą, niż gdyby były mieszane w woreczku.

https://redrewno.pl/pl,produkty,pokaz,i ... MrXrf18F7c


Jest insert

Mam nadzieję, że ten insert jest taki trochę "na wyrost", aby pomieścić ewentualne dalsze dodatki

To w tym roku ma się ukazać samodzielna gra, którą można dołączyć: "Złote świątynie"?

Pograne było. Nadal nie wprowadziliśmy skarbów więc nie skomentuję.

Rutynowo banujemy Globtroterkę i bohaterów. Od czasu kiedy wjechały "mokradła i smoki" graliśmy zawsze na sandboxie tj nie robimy wężoida tylko mapę jak do jakiegoś dudes on map.

Ciężko się ustosunkować do smoków, z jednej strony dodają masę negatywnej interakcji ale umożliwiają kingmaking. Ostatnio kolega wypadł z wyścigu o karty przez słabe dociągi. Od połowy gry stwierdził, że i tak nie da rady dogonić więc kupił 2x Rakietnica 2x Zaklinacza smoków 2x Przewodnik i tylko blokował smokami wygrywającego + oczywiście do blokowania dołączyli inni gracze co sprawiło, że ten wygrywający gracz stracił całą przewagę (w efekcie przegrał grę) i prawie doszło do ragequita co przy grze w El Dorado było niezłym kuriozum.

Myślę, że problem ze smokami jest potęgowany tym, że mapa u nas nie jest wężoidem i możliwe jest, że jeden gracz jest non stop obstawiony 3+ smokami a pozostali wcale.

W skali 1-10: Nie polecam/10

Co ciekawe smoki + świątnie robią z przewodnika najlepszą kartę startową z rynku. Przede wszystkim można zdobyć klucz w 3/4 świątyń i można nim poruszyć 3/4 smoków.

Tropiciel tj tubylec ale można wejść tylko na pola z 1 siły + można przemieszczać się obok smoka to najlepsza 3.

Gry są zdecydowanie dłuższe i nigdy nie zdarzało się, że na koniec gry ktoś miał startowy szrot w talii. Nawet kupione karty czasem są niszczone żeby zredukować talię.

Ciekawe jak Smoki działają na 2 graczy. Cześć wspomnianych wad wtedy nie występuje, moze jest bardziej "sprawiedliwie".

Kolejne wyzwanie solo w Wyprawę do El Dorado.
Jeśli ktoś chętny do zabawy, to zapraszam

Potrzebujemy jakiejś lekkiej ale nie dennej gry do kolekcji i chyba padło na El Dorado. Czy polecacie od razu wchodzić z dodatkami/modułami? W jakim zestawieniu modułów najlepiej Wam się gra?

Abizaas pisze: ↑18 lip 2023, 06:57 Potrzebujemy jakiejś lekkiej ale nie dennej gry do kolekcji i chyba padło na El Dorado. Czy polecacie od razu wchodzić z dodatkami/modułami? W jakim zestawieniu modułów najlepiej Wam się gra?

Najnowszy dodatek i wszystkie moduły poza smokami.

Abizaas pisze: ↑18 lip 2023, 06:57 Potrzebujemy jakiejś lekkiej ale nie dennej gry do kolekcji i chyba padło na El Dorado. Czy polecacie od razu wchodzić z dodatkami/modułami? W jakim zestawieniu modułów najlepiej Wam się gra?

Jako fan polecam wchodzić od razu we wszystko Jeśli jednak miałbym się ograniczyć, to tak jak kolega powyżej:

Podstawka + Mokradła i Smoki

Precyzując: z podstawki obowiązkowo od pierwszej partii z modułem jaskiń, a z modułów z dodatku od drugiej partii dodawałbym stopniowo wszystkie poza modułami Skarbów i Smoków.

Gdybyś miał dodatek z Demonami to tam prawie zawsze gram z zwierzętami i listem polecającym (modyfikacja startowej ręki).

Smoki, Skarby (dodatek nr 2), Demony oraz Bohaterowie (dodatek nr 1) to "moduły" które najwięcej mieszają w grze, zmieniaja zasadniczo jej istotne aspekty. W związku z tym mają swoich fanów, ale też przeciwników i je dodawałbym na koniec (lub odpuścił)

Abizaas pisze: ↑18 lip 2023, 06:57 Potrzebujemy jakiejś lekkiej ale nie dennej gry do kolekcji i chyba padło na El Dorado. Czy polecacie od razu wchodzić z dodatkami/modułami? W jakim zestawieniu modułów najlepiej Wam się gra?

Ja najlepiej chyba bawiłem się w podstawce z jaskiniami.

Te odkrywanie że każda karta w podstawce jest świetną kartą wartą zakupu.

Jaskinie robią z el dorado takie lekkie euro bo można po prostu użyć jaskini albo dowalić kombosem. Też zbieranie jaskiń to wyścig z innymi graczami. Jasknie to najlepszy moduł w el dorado.

Drugi najlepszy moduł to indiańce z najnowszego dodatku. Który też polecam ale po kilku partiach na podstawce+jaskiniach.

Ps bardzo dobry wybór. Najmniej entuzjastyczny odbiór el dorado jaki widziałem to parafrazując "spoko gierka ale ja wolę lacerdy"

Przeczytałem wszystkie instrukcje, ograliśmy raz podstawkę z paroma modułami i stwierdzam, ze dołączymy wszystkie moduły poza poniższymi:

Demony i klątwy- zbędny rozpraszacz i dużo rng

Bohaterzy - zdają się być niezbalansowani i rozpraszają od sedna rozgrywki

Smoki - zbyt mocno ingerują w podstawową rozgrywkę

Skarby - pomniejszają istotność świątyń, które są moim zdaniem najlepszym modułem do El Dorado.


Używamy wszystkich kart które nie są powiązane z powyższymi modułami, w tym listu polecającego i zwierzątek.

Abizaas pisze: ↑31 lip 2023, 07:24 Przeczytałem wszystkie instrukcje, ograliśmy raz podstawkę z paroma modułami i stwierdzam, ze dołączymy wszystkie moduły poza poniższymi:

Demony i klątwy- zbędny rozpraszacz i dużo rng

Bohaterzy - zdają się być niezbalansowani i rozpraszają od sedna rozgrywki

Smoki - zbyt mocno ingerują w podstawową rozgrywkę

Skarby - pomniejszają istotność świątyń, które są moim zdaniem najlepszym modułem do El Dorado.


Używamy wszystkich kart które nie są powiązane z powyższymi modułami, w tym listu polecającego i zwierzątek.

Żodyn się nie spodziewał!

Jakbym miał zostawić na półce dwa deckbuildery, to byłby to Dominion i Wyprawa do El Dorado. Żadne inne gry w tym gatunku nie sprawiają mi tyle frajdy co w/w .

PytonZCatanu pisze: ↑31 lip 2023, 07:32 Żodyn się nie spodziewał!

Czy w takim razie idea zapychania ręki przez karty klątwy nie sprawdziła się jako modyfikator rozgrywki? W teorii brzmiała ciekawie.

Czy w takim razie warto wyjmować Demony dżungli z folii? Czy lepiej posłać dalej?

Karty klątw rzadko wpadają do talii, bo najpierw trzeba dobrać odpowiedni żeton. Sam się zastanawiam czy nie wprowadzic zasady gdzie karta klątwy wpada zawsze do talii gdy wejdzie sie na pole z demonem, a żeton dodatkowo losuje się przy wejściu na dwa demony.

Z tych dwóch dodatków wolę Mokradła i Smoki, z demonow zostawiłbym sobie tylko moduł z bohaterami i Globtroterkę

Ja demony ogólnie lubię. W ostatnich 10 partiach: 1 partia w podstawkę, 3 partie z Mokradłami & Smokami i 6 z Demonami.

Nie planuje się go pozbywać i planuje do niego wracać, ale perspektywy czasu gdybym miał mieć tylko 1 dodatek, to chyba jednak byłyby to Mokradła & Smoki.

Pamiętaj, że Demony to nie tylko Demony sensu stricto, ale kilka mniejszych modułów (list polecający, zwierzęta, dodatkowe karty (np. speolog)) więc warto rozpakować i popróbować

(Ps. Globtroterka wygląda zupełnie jak moja żona )