Strona 21 z 28

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 10 lip 2022, 19:17
autor: Robin Wood
Zapraszam serdecznie. Insert gotowy.

Kilka zdjęć poniżej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

INSERT: GWIEZDNE WOJNY - ZEWNĘTRZNE RUBIEŻE

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 10 lip 2022, 21:42
autor: Mr_Fisq
Zapytania odnośnie odnośnie insertu/jego zakupu przerzuciłem do tematu twórcy insertów - o tu: viewtopic.php?f=63&t=73846&p=1484935#p1484943

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 15 lip 2022, 22:02
autor: maciej.kr
Pytanie :jak kupiłem podstawkę z dodatkiem to najpierw zagrać sama podstawka czy można dołożyć np postaci i statki żeby nie utrudniać rozgrywki na początek? Czy lepiej nie mieszać przy pierwszych rozgrywkach?

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 15 lip 2022, 22:16
autor: mordajeza
Gra jest na tyle prosta, że możesz od razu wrzucić wszystko wg mnie.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 15 lip 2022, 22:20
autor: Neoptolemos
Walczą we mnie dwa wilki - moim zdaniem gra jest dobra już bez dodatku (cierpi głównie na brak regrywalności, co jest w pierwszych rozgrywkach bez znaczenia) i zazwyczaj polecam zaczynać w ten sposób. Z drugiej strony pomijając Ambicje nowe zasady są naprawdę dość proste i eleganckie, więc czemu ich nie wprowadzać od razu - a zwłaszcza Światy Jądra bardzo poprawiają feeling z gry...

Jak zagrasz w samą podstawkę, to też będzie ok. Jak pomieszasz, to też nie powinieneś być przytłoczony. Warto natomiast wziąć na początek jakieś proste postaci - czyli najlepiej te z podstawki (ale też bez przesady, Cad Bane i Hondo Ohnaka są minimalnie bardziej skomplikowani, ale nikt z dodatku nie wywraca rozgrywki w znaczący sposób).

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 15 lip 2022, 22:46
autor: noowy
Też niedawno kupiłem komplet, miałem podobny dylemat i zdecydowałem się zacząć z samą podstawką. Po 9 rozgrywkach (ośmiu 2-osobowych i jednej 3-osobowej), gdy całkiem dobrze poznaliśmy grę i każdy ograł sobie wszystkich bohaterów dołożyliśmy dodatek* i gra z bdb stała się świetna. W taki sposób docenisz jaki ten dodatek jest dobry ;)

*na razie gramy bez ambicji, na to przyjdzie jeszcze pora

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 15 lip 2022, 23:19
autor: Apos
maciej.kr pisze: 15 lip 2022, 22:02 Pytanie :jak kupiłem podstawkę z dodatkiem to najpierw zagrać sama podstawka czy można dołożyć np postaci i statki żeby nie utrudniać rozgrywki na początek? Czy lepiej nie mieszać przy pierwszych rozgrywkach?
Grę przedstawiałem nowym graczom kilka razy i nie mieli problemów z dodatkiem. Ten dodaje głównie więcej tego samego, a dodatkowo jest większa negatywna interakcja, co czyni ten tytuł znacznie ciekawszym i podoba się jeszcze bardziej.
Na pierwsze spotkania polecam zostawić w pudełku Ambicje, a grać do 8 punktów sławy.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 16 lip 2022, 20:26
autor: Robin Wood
Dodane zdjęcia niewidocznych wcześniej separatorów + dodane opisy miejsc na karty.

viewtopic.php?f=63&t=73846&p=1486473#p1486473

Udanych partii życzę dzisiejszego wieczoru :)

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 23 lip 2022, 10:53
autor: _Berenice_
Kila słów o samym dodatku, czemu od razu go kupiliśmy i gdzie spowiadamy się ze swoich zakupów ;)

https://www.youtube.com/watch?v=dqwmDNTRF8M

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 10:38
autor: Bary
Jest jakaś możliwość, żeby odróżnić 1 druk 2 w przypadku podstawki? Czy może już nie ma szans zwyczajnie na zakupienie 1 w sklepach?

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 10:44
autor: EsperanzaDMV
Bary pisze: 28 lip 2022, 10:38 Jest jakaś możliwość, żeby odróżnić 1 druk 2 w przypadku podstawki? Czy może już nie ma szans zwyczajnie na zakupienie 1 w sklepach?
Nie ma szans na kupno w sklepie pierwszego druku (z błędami). Gra dość szybko się wyprzedała i czekała z dwa lata na dodruk.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 10:44
autor: khuba
Bary pisze: 28 lip 2022, 10:38 Jest jakaś możliwość, żeby odróżnić 1 druk 2 w przypadku podstawki? Czy może już nie ma szans zwyczajnie na zakupienie 1 w sklepach?
Tak na szybko zerkając na pudełko jedyny rzecz która rzuciła mi się w oczy i mogłaby wskazywać na nowszą edycje to data pod kodem paskowym: "11/2021". (ale to raczej info dla kupujących z 2 ręki jako że gra byłą wyprzedana)

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 13:40
autor: Onishin
Ja mam z pierwszego rzutu i na opakowaniu jest...
Spoiler:
Jak ktos ma z drugiego to niech wstawi i porównamy.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 13:57
autor: khuba
Onishin pisze: 28 lip 2022, 13:40 Jak ktos ma z drugiego to niech wstawi i porównamy.
Spoiler:

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 28 lip 2022, 15:50
autor: Robin Wood
Cześć,

jak obiecałem:

pojawiła się poprawiona wersja insertu do całości jaka obecnie znajduje się na rynku. Poprawka obejmuje wydzielone miejsce na postaci w tzw. standees, czyli koniec z wyciąganiem postaci z podstawek.

CAŁY TEMAT

ZDJĘCIA POPRAWIONEJ WERSJI INSERTU

Zapraszam do kontaktu.

Fly safe. o7

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 29 lip 2022, 20:49
autor: kudlacz135
Ma ktoś z was tą matę?
https://www.empik.com/dedykowana-mata-d ... ,zabawki-p
Sprawdza się razem z dodatkiem?

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 29 lip 2022, 21:18
autor: RUNner
kudlacz135 pisze: 29 lip 2022, 20:49 Ma ktoś z was tą matę?
https://www.empik.com/dedykowana-mata-d ... ,zabawki-p
Sprawdza się razem z dodatkiem?
Dla mnie użyteczność takiej maty jest bliska zeru. I tak trzeba poskładać planszę i ją umieścić na tej macie. Rozumiem, że mata nie jest licencjonowana i nie może zawierać niczego, co mogłoby wywołać problemy prawne, ale taki towar można spokojnie zastąpić jakąś ceratką ;)

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 30 lip 2022, 12:14
autor: EsperanzaDMV
kudlacz135 pisze: 29 lip 2022, 20:49 Ma ktoś z was tą matę?
https://www.empik.com/dedykowana-mata-d ... ,zabawki-p
Sprawdza się razem z dodatkiem?
Szczerze wątpię - nie ma na macie miejsca na kafle Światów Jądra, wygląda tak jakby na tej macie wystawały poza nią - średnio estetycznie i funkcjonalnie, a tym bardziej za tyle kasy. Najlepiej byłoby napisać do playmat z pytaniem, czy opracują matę do gry z dodatkiem.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 03 sie 2022, 20:40
autor: RUNner
Rozegrałem z żoną pierwszą partię, od razu z dodatkiem. Mojej żonie się nudziło. Ona nie lubi gier, w których jest tyle wstawek fabularnych i generalnie się nie wczuwa w historię. Po prostu nie przepada za grami przygodowymi. To tytułem wstępu. Mi się gra podoba. Nie jestem jakimś fanem SW, ale w trakcie partii rozgrywa się historia. Jest sporo do zrobienia, nawet jeśli polega to głównie na dostarczaniu czegoś z punktu A do punktu B, to jest w tym sens. Mechanika jest prosta i płynna, nie przeszkadza w graniu, choć czasem tura gracza może dłużej potrwać. Decyzja co kupić na targu nie zawsze jest oczywista, a do tego dochodzi jeszcze spotkanie. Tutaj jest to świetnie rozwiązane, bo mamy sporą różnorodność. Nie dziwię się, że gracze marudzą na granie w podstawkę, bo faktycznie kart brakuje, ale dodatek robi robotę. Dwie rzeczy mi nie bardzo się podobają. Minimalna interakcja przy 2 graczach i jakieś takie bezjajeczne te patrole. W ogóle nam nie zagrażały. Może powinny się przemieszczać o większą liczbę pól gdy postać ma negatywną reputację? Jeszcze jedna rzecz może być postrzegana jako wada, czyli dość długi czas rozgrywki. Nie sądzę, żeby dało się zakończyć partię w czasie krótszym niż 2 godziny, ale gry przygodowe tak już mają. Dla mnie w tej chwili jest to numer 1 w kategorii gier przygodowych.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 03 sie 2022, 22:03
autor: darekdawiec
RUNner pisze: 03 sie 2022, 20:40 Rozegrałem z żoną pierwszą partię, od razu z dodatkiem. Mojej żonie się nudziło. Ona nie lubi gier, w których jest tyle wstawek fabularnych i generalnie się nie wczuwa w historię. Po prostu nie przepada za grami przygodowymi. To tytułem wstępu. Mi się gra podoba. Nie jestem jakimś fanem SW, ale w trakcie partii rozgrywa się historia. Jest sporo do zrobienia, nawet jeśli polega to głównie na dostarczaniu czegoś z punktu A do punktu B, to jest w tym sens. Mechanika jest prosta i płynna, nie przeszkadza w graniu, choć czasem tura gracza może dłużej potrwać. Decyzja co kupić na targu nie zawsze jest oczywista, a do tego dochodzi jeszcze spotkanie. Tutaj jest to świetnie rozwiązane, bo mamy sporą różnorodność. Nie dziwię się, że gracze marudzą na granie w podstawkę, bo faktycznie kart brakuje, ale dodatek robi robotę. Dwie rzeczy mi nie bardzo się podobają. Minimalna interakcja przy 2 graczach i jakieś takie bezjajeczne te patrole. W ogóle nam nie zagrażały. Może powinny się przemieszczać o większą liczbę pól gdy postać ma negatywną reputację? Jeszcze jedna rzecz może być postrzegana jako wada, czyli dość długi czas rozgrywki. Nie sądzę, żeby dało się zakończyć partię w czasie krótszym niż 2 godziny, ale gry przygodowe tak już mają. Dla mnie w tej chwili jest to numer 1 w kategorii gier przygodowych.
na luzie bedziecie konczyc nasteone gry do dwoch godzin

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 04 sie 2022, 07:23
autor: noowy
RUNner pisze: 03 sie 2022, 20:40 Dwie rzeczy mi nie bardzo się podobają. Minimalna interakcja przy 2 graczach i jakieś takie bezjajeczne te patrole. W ogóle nam nie zagrażały. Może powinny się przemieszczać o większą liczbę pól gdy postać ma negatywną reputację?
Na planszy między bohaterami interakcja rzeczywiście znikoma, ale już przy przewijaniu kart w stosach trzeba mocno zwracać uwagę czy nie ma akurat bdb karty dla przeciwnika i szybko mu chować na spód.
Patrole to chyba nie jest element, który miał zagrażać. Czasami przy negatywnej reputacji potrafią zablokować ważną dla nas misję lub kontakt, a przy neutralnej opóźnić dostanie się w ważne miejsce o jedną rundę, ale w naszych grach patrole znacznie częściej są dostarczycielami kasy i pkt sławy.
RUNner pisze: 03 sie 2022, 20:40 Jeszcze jedna rzecz może być postrzegana jako wada, czyli dość długi czas rozgrywki. Nie sądzę, żeby dało się zakończyć partię w czasie krótszym niż 2 godziny, ale gry przygodowe tak już mają. Dla mnie w tej chwili jest to numer 1 w kategorii gier przygodowych.
Z czasem w 2-osoby pewnie zejdziecie poniżej 2h. Gramy w 2 osoby bez ambicji (czytałem że wydłużają grę, nie wiem na ile) i w tej chwili nie przekraczamy już 75min, czasami uda się nawet zejść poniżej godziny (czysty czas gry, nie licząc rozłożenia i złożenia). Gramy spokojnie, bez pośpiechu. Dla mnie też jest to w tej chwili nr 1 jeśli chodzi o gry przygodowe - ukochane uniwersum, nieprzekombinowana, krótkie tury, klimatyczny wyścig z różnymi drogami do wygranej. Syn (9 lat) to już w ogóle zakochany, najchętniej by grał codziennie, muszę trochę stopować i przekonywać do innych gier żeby dawać trochę odpocząć Rubieżom :)

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 04 sie 2022, 08:03
autor: szczudel
do kasacji

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 05 sie 2022, 21:06
autor: eveni
Na grupie fb wydawnictwa Rebel jest konkurs, w którym nagrodą są plastikowe suwaki i kod rabatowy.
Spoiler:

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 06 sie 2022, 22:23
autor: szczudel
Zagrałem. Jest Moc :!:

Nie wiem jak to się stało, że gra mnie ominęła, prześliznęła się pod moim radarem. Ta pierścieniowa plansza wydawała mi się czynić rozgrywkę wyjątkowo oderwaną od osobistej przygody. Brak Jedi też robił swoje. Miałem wrażenie, że to takie trochę Euro w kosmosie będzie. Oj, ależ się myliłem.
Żona od razu po grze powiedziała, że czuć tu Gwiezdne wojny i, że musi mi kupić gwiezdna matę (graliśmy na macie do Matki Smoków), syn (9) praktycznie od razu chciał grać następna grę i musiałem go przekonywać, że jutro po śniadaniu dopiero zagramy.

Fantastyczny jest klimat łowcy nagród. Wolność, w podejmowaniu rozgrywki. Możemy zrobić absolutnie wszystko i polecieć gdzie tylko chcemy a i tak czuć, że to czemuś służy a nie jest beznamiętnym przesuwaniem pionka po planszy. Generalnie FFG i Rebel, po tym jak Disney+ trafił do polski powinni jakoś bardziej powiązać tą grę z Mandalorianem i Księgą Boby Fetta. To nie są Gwiezdne Wojny nasączone mocą i Jedi. Do zeszłego roku tylko z tym mi się szczerze mówiąc GW kojarzyły. Teraz gdy do mainstreamu weszło inne ujęcie na "dawno temu w odległej galaktyce", Zewnętrzne Rubieże to gra idealna w kwestii settingu i wykorzystania licencji. Oglądać zacząłem z dziećmi GW: Rebelianci i gdyby na pudełku była licencja serialu to bym się nie poczuł oszukany. Dośc powiedzieć, że wydrukowałem przed pierwszą rozgrywką dodatek z Mandaloriana i wygrałem grając Mando :P

Czuję, że gra nabierze z czasem charakteru, bo teraz wszystko jest nowe i nie za bardzo czujemy co się może przydać, w jakim kierunku rozbudowywać statek, których kontraktów nie łapać w pierwszych rundach itp. Przez to praktycznie nie było handlowania i targowania się. Uwielbiam taką grę nad stołem i nie mogę się doczekać gdy to zacznie funkcjonować.
W sumie najlepsza była moja żona, która w 2 turze wzięła kontrakt na Chewbacca'e i w walce 2-6 kości złowiła go bez straty życia. Wysłało to nam błędny sygnał, że wszystko się w tej grze od początku udaje i się pogubiliśmy. Szczególnie, że przy testach umiejętności graliśmy, że zwykłe trafienie to sukces w przypadku braku odpowiedniej umiejętności. Potem sie zorientowalismy, że mogła kontrakt albo przechomikować albo na później zostawić, to by ktoś mógł na Sokole Milenium go wykorzystać. Trochę mało intuicyjny moim zdaniem jest podział na fazy akcji i spotkań, ale liczę, że to po prostu wejdzie z kolejnymi grami.
Myślałem, że więcej będzie akcji na patrolach, ale jakoś tak wyszło, że mało kto miał negatywna reputcję. Zakładam, że to już zalezy od gry.

Tak czy siak. Weszło. Jutro druga rozgrywka, wprowadzam karty z dodatku, światy Jądra i możliwość odrzucania 2 kart handlu, aby trochę przyśpieszyć rozgrywkę, bo jednak szukanie odpowiedniego kontraktu na mapie trochę zamulało.

Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)

: 07 sie 2022, 21:54
autor: seki
Strasznie dużo tu o grze w samych superlatywach. Spodziewał bym się opinii bardziej stonowanych albo po prostu różnorodnych. Jestem chyba dość mocno odosobniony w opinii negatywnej. Nie szkodzi! Ale mocno mnie to zaskakuje. Mi gra nie podeszła. Spodziewałem się w niej więcej ciekawych decyzji albo chociaż emocji jakie często oferują nam gry bardziej przygodowe. Decyzje najciekawsze wg mnie są w odrzucaniu kart by utrudnić rywalowi a ułatwić sobie ale to niewiele bo właściwie oceniamy jedynie zdolności rywali i usytuowanie na planszy. Każdy gracz łapie te zlecenia, dostarcza ładunki, walczy z patrolami, czasami jak karta pozwoli to zasadzi się na rywala. Walki są krótkie i zwykle ich niepowodzenie nie jest zbyt dotkliwe. Jest tu ewidentny wyścig po punkty sławy, ale droga przez który ten wyścig przebiega dla mnie jest mocno nudna. Statki są do siebie podobne w swojej strukturze i statystykach (oczywiście biorąc pod uwagę te droższe). Z uwagi na to, że jest to wyścig po punkty lepiej te punkty realizować szybciej, tym co jest dostępne szybko niż epicko budować załogę i statki pod konkretną strategię. Generalnie lepiej wziąć statek dostępny i nieco dostosować strategie niż uparcie polować na jakiś konkretny. To samo tyczy się zleceń, załogi itp. Lepiej zrealizować to co jest blisko nas i dostępne już, najlepiej połączyć z czymś innym w tym samej lokalizacji niż szukać w talii czegoś konkretnego. Ostatecznie decyzje dla mnie były zbyt miałkie a przygoda mocno przypadkowa. Nie czułem, że grałem w grę. Przygodowość tej gry polega na realizowaniu tego co przygoda podsunie nam pod nos a nie tego co chcielibyśmy w niej zrobić. Choć jestem fanem Gwiezdnych Wojen to niestety nie wystarczy by grę pozostawić w kolekcji.