Strona 21 z 99

Re: [Lublin] MDK

: 11 sty 2010, 08:53
autor: Ink

Re: [Lublin] MDK

: 13 sty 2010, 13:12
autor: Ink
W piątek:

a) kolejne podejście do Shipyarda?
b) mam przynieść Khronosa? (duże pudło, na darmo nieść mi się nie będzie chciało)
c) ?

Re: [Lublin] MDK

: 13 sty 2010, 14:18
autor: Leviathan
Ink pisze:W piątek:

a) kolejne podejście do Shipyarda?
b) mam przynieść Khronosa? (duże pudło, na darmo nieść mi się nie będzie chciało)
c) ?
Może zaczniemy zaklepywać miejscówy - będzie prościej i nie będziemy przez trzy kwadranse (jak ostatnio) zastanawiać się jak by tu dogodzić całemu światu.

Jeżeli macie ochotę, to chętnie przyniosę Shipyarda raz jeszcze - a co tam!

Re: [Lublin] MDK

: 13 sty 2010, 15:53
autor: Ink
Leviathan pisze:
Ink pisze:W piątek:

a) kolejne podejście do Shipyarda?
b) mam przynieść Khronosa? (duże pudło, na darmo nieść mi się nie będzie chciało)
c) ?
Może zaczniemy zaklepywać miejscówy - będzie prościej i nie będziemy przez trzy kwadranse (jak ostatnio) zastanawiać się jak by tu dogodzić całemu światu.

Jeżeli macie ochotę, to chętnie przyniosę Shipyarda raz jeszcze - a co tam!
Jestem za zaklepywaniem miejsc (może nie za każdym razem, ale w takich przypadkach). Tym samym zapisuję się na Szipjarda.

Tylko w takim razie respektujmy to, że jesteśmy dogadani na konkretną partię. Nie robimy takich numerów, że ludzie zebrali się wcześniej, więc zaczynają sobie grać w co innego, bo nie chce im się czekać. I vice versa - jak ktoś zamierza się spóźnić/nie przyjść, daje znać z wyprzedzeniem.

Re: [Lublin] MDK

: 13 sty 2010, 16:18
autor: Leviathan
Ink pisze: Jestem za zaklepywaniem miejsc (może nie za każdym razem, ale w takich przypadkach). Tym samym zapisuję się na Szipjarda.

Tylko w takim razie respektujmy to, że jesteśmy dogadani na konkretną partię. Nie robimy takich numerów, że ludzie zebrali się wcześniej, więc zaczynają sobie grać w co innego, bo nie chce im się czekać. I vice versa - jak ktoś zamierza się spóźnić/nie przyjść, daje znać z wyprzedzeniem.
Amen. Zdecydowanie popieram.
Jak się umawiamy, to jesteśmy konsekwentni.

Re: [Lublin] MDK

: 13 sty 2010, 20:52
autor: Filip z Lublina
zatem i ja się dopiszę do shipyarda:) w razie czego działa na 3 osoby? ja wezmę króciutkie quo vadis? na dobry początek lub na miłe zakończenie;)

Re: [Lublin] MDK

: 14 sty 2010, 09:44
autor: Leviathan
Happosai pisze:zatem i ja się dopiszę do shipyarda:) w razie czego działa na 3 osoby? ja wezmę króciutkie quo vadis? na dobry początek lub na miłe zakończenie;)
Shipyard chodzi od 2 do 4 graczy więc mamy jeszcze jedno wolne miejsce.

Re: [Lublin] MDK

: 14 sty 2010, 12:35
autor: Dagobert
Ja i parę innych osób też będzie w piątek, ale z nastawieniem na Infinity, więc deklarować (przynajmniej ja) się nie będę. Niemniej gdyby nie było parzystej liczby graczy albo coś podobnego to pewnie obiorę kierunek na planszę :lol:.

Re: [Lublin] MDK

: 14 sty 2010, 13:04
autor: Leviathan
Przy okazji dodam, że będę najwcześniej o 17:30.
Kończę pracę o 17:00 i nie wiem w jakim tempie przebiję się przez te zaspy.

Re: [Lublin] MDK

: 15 sty 2010, 12:25
autor: Filip z Lublina
ja też jednak nie dotrę na czas:/ myślę, że można się mnie będzie spodziewać dopiero koło 18-18.30. zatem albo zagrajcie w coś krótszego i poczekajcie z shipyardem albo grajcie od razu a jak przyjdę to popatrzę lub zagram z innymi.

Re: [Lublin] MDK

: 15 sty 2010, 15:53
autor: Leviathan
Coś na ten Shipyard nie wychodzi... :(

NIE BĘDZIE MNIE DZISIAJ.
Dzieci chore i muszę pojechać z nimi do lekarza.

Re: [Lublin] MDK

: 16 sty 2010, 00:32
autor: Ink
Leviathan pisze:Coś na ten Shipyard nie wychodzi... :(
Klątwa jakaś ani chybi...

Re: [Lublin] MDK

: 16 sty 2010, 12:22
autor: Filip z Lublina
zamiast shipyard zagraliśmy w 3 popierdółki. w sumie równie dobrze mogłoby nas tam nie być wczoraj;P czekamy na następny piątek i następną plagę uniemożliwiającą zagranie w Shipyard;)
tfu! tfu! :mrgreen:

Re: [Lublin] MDK

: 17 sty 2010, 00:38
autor: Ink
Heh - ja tam jestem zadowolony, że poznałem dwa nowe tytuły, nawet jeśli były to tytuły w które nie mam szczególnej ochoty zagrać ponownie.
A przy Cytadeli byłem już tak padnięty, że nawet nie bardzo wiem, co wystawiałem.

Re: [Lublin] MDK

: 19 sty 2010, 17:32
autor: Filip z Lublina
Tomasz pisze:U mnie znajdzie się miejsce na 6 chłopa. W tym tygodniu jeszcze nie, ale od przyszłego kto wie? Środa pasuje? Z pracy docieram po 16.00, grać dam radę do 22.00. Proponuję ze dwa pilotowe odcinki, potem się zobaczy :)
czy byliby chętni aby wrócić do tej idei? miejsce może(oczywiście za zgodą Tomasza) zostać to samo ale spokojnie możemy się też w razie czego przenieść do mnie(mam duży stół:D) na węglin.
Tomaszu, żyjesz jeszcze?

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 08:41
autor: Ink
Happosai pisze:
Tomasz pisze:U mnie znajdzie się miejsce na 6 chłopa. W tym tygodniu jeszcze nie, ale od przyszłego kto wie? Środa pasuje? Z pracy docieram po 16.00, grać dam radę do 22.00. Proponuję ze dwa pilotowe odcinki, potem się zobaczy :)
czy byliby chętni aby wrócić do tej idei? miejsce może(oczywiście za zgodą Tomasza) zostać to samo ale spokojnie możemy się też w razie czego przenieść do mnie(mam duży stół:D) na węglin.
Tomaszu, żyjesz jeszcze?
Okazyjnie - jak najbardziej.
Jako stały termin - w moim przypadku wątpię, czy ma sens.

Czy w piątek gramy w Shipyarda, czy coś innego przynieść?

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 09:06
autor: Leviathan
Ktoś pisał o katakliźmie? :D

O ile się wykuruję, to w piątek Shipyard może dopłynąć na stół. Daję sobie na to 90% szans.

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 10:00
autor: Filip z Lublina
ja niestety o 18 mam po sąsiedzku na UMCS'ie zaliczenie:/ możemy zrobić tak, że zaczniemy o 17, pogramy do 18, zrobimy godzinę przerwy i wrócimy do partii=) co Wy na to?

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 11:25
autor: Ink
Leviathan pisze:Ktoś pisał o katakliźmie? :D

O ile się wykuruję, to w piątek Shipyard może dopłynąć na stół. Daję sobie na to 90% szans.
Daję Ci 90% szans na to, że wystąpi to 10%.

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 11:26
autor: Ink
Happosai pisze:ja niestety o 18 mam po sąsiedzku na UMCS'ie zaliczenie:/ możemy zrobić tak, że zaczniemy o 17, pogramy do 18, zrobimy godzinę przerwy i wrócimy do partii=) co Wy na to?
To chyba raczej tak, że zaczniemy o 17 a raczej później, bo na pewno ktoś się spóźni, Leviatan spokojnie i dokładnie wyjaśni zasady, a potem zaczniemy po Twoim zaliczeniu.

Re: [Lublin] MDK

: 20 sty 2010, 21:28
autor: Tomasz
Happosai pisze:Tomaszu, żyjesz jeszcze?
Żyję. Ale mało gram. Za mało :)
Moja oferta niestety nieaktualna; informuję na wypadek gdyby ktokolwiek miał jeszcze jakiekolwiek nadzieje :D

Re: [Lublin] MDK

: 22 sty 2010, 13:06
autor: Leviathan
Ink pisze:
Leviathan pisze:Ktoś pisał o katakliźmie? :D

O ile się wykuruję, to w piątek Shipyard może dopłynąć na stół. Daję sobie na to 90% szans.
Daję Ci 90% szans na to, że wystąpi to 10%.
Potwierdzam, że mimo 10% szans na kataklizm (według Inka 90% :D), ów kataklizm nie miał miejsca.
O g. 17:20 stocznia pojawi się w MDK.

ZASTRZEŻENIE: opinia wygłoszona o g. 13:05 (uwzględnia stan rzeczy na tą godzinę)
:lol:

Re: [Lublin] MDK

: 23 sty 2010, 13:54
autor: Ink
Klątwą zdjęta! Zagraliśmy.

Dobrą grą jest Shipyard, wprawdzi interakcją nie grzeszy, ale za to możliwości daje wszelakie.

Re: [Lublin] MDK

: 23 sty 2010, 21:29
autor: Filip z Lublina
6/10 i ani grosza więcej. trochę to ciekawsze niż nudna agricola, ale interakcji akurat tyle, żeby więcej nie zagrać;)
za dwa tygodnie byzantium i w cieniu cesarza. nalegam!

Re: [Lublin] MDK

: 24 sty 2010, 01:52
autor: Ink
A za tydzień Carson. Kto się pisze?