GRY-PLANSZOWE.pl

Czochrun pisze:Ten co ma mniej niż trzy ciągnie wszystkie i tu nie jestem pewien, ale chyba też musi jeden odrzucić.

Jeżeli po dociągnięciu ma na ręku mniej niż 3 żetony, to nie musi odrzucać.

Portal zapowiedział darmową kampanię: http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012 ... shimy-hex/

W końcu coś się ruszylo. Po zakupie Babel13 czułem się ostro wydymany w dubsko. 80zł za dwie armie które są super, ale oceniając dodatek jako całość to wystawiłem mu ocene 3/10- zawartość do ceny. Kafle podłoża ok fajnie, ale kampania babel13 to żenada, żadnego fajnego wprowadzenia i zero tła historii. Jakoś nie za bardzo miałem ochotę grać w tą kampanie, ale zagrałem raz i koniec na tyle, smutny ten dodatek był i kampania. Zraził mnie tak, że obiecałem sobie iż Duela na pewno nie kupie:)
Szkoda, że ta kampania nie będzie jako dodatek do śgp:) I mam nadzieje, że ta kampania to nie tylko suche scenariusze i będą one poparte fajną historyjką, jak kampania Mephisto. Może w końcu użyje te kafle podłoża:)

tysma pisze:Zraził mnie tak, że obiecałem sobie iż Duela na pewno nie kupie:)

Błąd, bo Duel jest świetny mniejsza plansza, dwie armie i zasady terminali są super. Terminale dodają nowe możliwości strategiczne i zmniejszają wpływ na wynik kiepskiego dociągu żetonów. Bitwa i dwie mobilności w pierwszej turze już tak nie denerwują, bo można je przekuć na punkty energii i wykorzystać później.

Bubel13 poza co prawda dobrymi armiami to stos niepotrzebnej tektury, a w Duelu każdy element mi się podoba.

Nie przekonasz mnie, nawet jakby duel kosztował 40zł. Podejrzewam, że te terminale bym wykorzystywał tak często jak kafle terenu z babel13;]
A co do armii, smart mi się strasznie nie podoba grałem nimi i gra się średnio przyjemnie i do tego wyglądają beznadziejnie, jakieś kleszcze i inne pluskwy (najgorsza armia z oficjalnych pod każdym względem). Vegas jest silny i fajny, mało jednostek, ale agitatorzy potrafią namieszać, ale znów te grafiki. Jakoś goście w garniakach nie pasują mi do postapokaliptycznego świata. Ogólnie najmniej klimatyczne armie z wszystkich są w tym dodatku. Jedynie vegas jest u mnie w użyciu, dlatego dueala nie kupie.
NY i neodżungle miałem zrobione przez siebie w strasznej jakości, ale armie były na tyle interesujące, że zdecydowałem sie kupić dodatek i mieć je w dobrej jakości, z dualem tak się nie stanie:)

Co też Ty tysma mówisz! Smart to najlepsza armia z najlepszych!
Co gracz to obyczaj, ale obie armie z duelą są dobrymi armiami, terminale dają radę (lepiej niż żetony terenu, choć ja lubię grać z nimi, a nawet ze skrzyniami i wieżyczkami). A co do klimatu, to znając historię Smarta nie sposób nie być nim zaintrygowanym, a aby się przekonać do garniturów zagraj w Fallout New Vegas

Właśnie, też mi się NV nasunął jak szanowny kolega tysma się na garniaki w post-apo obruszył...

Jak Vegas to tylko gajery i bling-bling

Smartem się gra łatwo i przyjemnie. Vegas trzeba pomóżdżyć. Ja zacząłem od Duela i nigdy nie pożałowałem, że go kupiłem. Zarażony Neuro dopiero potem kupiłem podstawkę i szczerze powiem, że żałuję... Nie podobają mi się te armie i wolę grać fanowskimi... Odsprzedałbym podstawkę nawet za 69,- zeta i to już z wliczoną przesyłką, ale nikt nie chce kupić (2 miechy podbijałem temat w handlu, ale już mi się nie chce...)

No ale jak, to szanowny kolega donmakaron, z kolei, słusznie zauważył - tyle opinii ilu graczy...

No proszę. A ja się szykuję do zakupienia Babela właśnie dla tych dwóch armii. Czyżbym musiał dokładnie przeanalizować ten zakup. Wprawdzie teraz można to dostać spokojnie za 60 zyla, ale czy jest aż tak źle?

No i jakie armie fanowskie sa najlepsze? Na które warto poświęcić czas i tusz z drukarki?

Ja nie znam w ogóle fallouta dlatego gajery mi nie pasują. Ja kojarzę świat post z filmami Terminator, Mad max itp.
Z armii fanowskim ja osobiśćie zrobiłem 4 które mi się najbardziej podobały z wyglądu:
Sand Runners 2.0
Salt Lake City 2.0 (koniecznie 2.0 bo te starsze wyglądają słabo)
United Europe
Uranopolis
Wszystkie można znaleźć na stronie bgg. Są dość zbalanosowane, jedynie wydaje mi się, że UE trochę za mocna.

A co do babela to dla dwóch armii warto. Ja płaciłem za niego z przesylką 65zł za nówkę z forum i jeśli chodzi o armie to warto, szczególnie podoba mi się Nowy York. Natomiast te żetony terenu... może teraz ta kampania, która ma wyjść coś zmieni i użyje ich po raz drugi:)

No właśnie ja bardziej myślałem o samych armiach. W końcu Steel Police kosztowała mnie 25 zyla (na pyrkonie), a w normalnej sprzedazy jest po 30. Babel dostanę spokojnie za 55-60 zyla. Zatem koszt ten sam.

Stonekill to pierwsza i nie ostatnia niespodzianka dla fanów NS HEX - będzie więcej scenariuszy/kampanii. Mocno nad tym pracujemy. Rok 2012 to zdecydowanie jest w Portalu rok NS HEX.

To jakie armie będą następne?

Może Mephisto i Maszyna Zagłady? Miałbym wtedy wszystko tej samej jakości

Jutro wyjeżdżam do rodzinki na kilka dni i biorę ze sobą NH. Tak sobie pomyślałem, że byłoby znacznie wygodniej gdyby ta gra miała mniejsze pudełko np. takie jak ma Carcassonne albo nawet mniejsze. Po wyjęciu tej niepraktycznej wkładki i zapakowaniu poszczególnych armii w woreczki strunowe w pudełku jest mnóstwo niezagospodarowanego miejsca. Przez swój setup, czas gry i ilość potrzebnego miejsca, NH nadaje się na różne wyjazdy ale to pudełko jest strasznie niepraktyczne.

Kup dodatki, włóż do pudełka z podstawki dodatkowe armie, a docenisz jego wielkość ;].

Mi spokojnie mieści się wszystko w mniejszym pudełku tzn po dodatkach do neuro.

@STARSCREAM - po prostu wyrzuć pudełko, to działa znakomicie

Pudełko Babel13/Duel bez wypraski w sam raz mieści wszystkie (9) oficjalne armie zapakowane w woreczki strunowe i planszę. Nie ma ścisku, ale nic też nie lata.

Ja trzymam komplet z wypraską w pudle po Duelu. Sprawdza się, bo mam dzięki temu posortowen żetony. Babel z lewej, Duel z prawej, a podstawka po środku.

STARSCREAM pisze:Przez swój setup, czas gry i ilość potrzebnego miejsca, NH nadaje się na różne wyjazdy ale to pudełko jest strasznie niepraktyczne.

Żadne pudełko nie jest praktyczne na wyjazdy... Jeżeli już decyduję się brać pudełko to tylko wtedy gdy:
a) mam odpowiednie miejsce na nie i pewność, że się nie pogniecie
b) biorę tyle gier, że zostanie ono wypełnione po brzegi.

Jeżeli którykolwiek punkt nie jest spełniony gra jedzie w woreczkach strunowych

gafik - grać w Neuro bez Molocha to tak jak robić terminatora bez Skynetu. Toż to mus, to podstawowa, tfu najpodstawowsza armia Reszte możesz podarować ale moloch musi być

Niektórzy narzekali na jakość wykonania żetonów Stalowej Policji, ja powiem, że nie jest tak źle. Faktycznie są one nieco cieńsze, za to mają chropowatą fakturę - prezentują się odrobinę estetyczniej. Poza tym są bardziej funkcjonalne, ustawiony z nich stos jest niższy i bardziej stabilny.

Co nie zmienia faktu, że ogólna jakość wykonania Neuroshimy Hex pozostawia wiele do życzenia. Kiedy porównuje się żeton NH z tym od Carcassone, robi się naprawdę smutno. Nie radzę przesiadać się bezpośrednio z gry Days of Wonder czy FFG na to - normalnie żal tyłek ściska. Nawet Memory (od Ravensburgera) ma lepiej wykonane żetony. Uczciwie dodam, że mój syn zdaje się nie dostrzegać problemu, mi on jednak przeszkadza a im dłużej się przyglądam, tym jest gorzej. Do tego dochodzą jeszcze kiepskie grafiki (o części z nich co najwyżej można powiedzieć, że są cool, nothing more) - estetyka Neuroshimy Hex, delikatnie mówiąc, nie zachwyca.

No cóż, w Stalowej Policji zmieniona jest grubość żetonów, zmieniona jest faktura, ale jedno pozostało niezmienione - tak samo jak w podstawce są krzywo wydrukowane

Czegokolwiek byście nie powiedzieli o NS Hex, to i tak po 5 latach uważam, że jest lepiej wydana, niż zeszłoroczny Nightfall

STARSCREAM pisze:Tak sobie pomyślałem, że byłoby znacznie wygodniej gdyby ta gra miała mniejsze pudełko np. takie jak ma Carcassonne

Prosiłem i mam. Pudełko dodatku Babel13 ma rozmiar dokładnie taki jak pudło od Carcassone. Od razu pozbyłem się tego wielkiego, wszystko ładnie mi się zmieściło w mniejszym, które jest nie tylko wygodniejsze ale i bardziej stylowe.

Mam też bardzo dobre pierwsze wrażenie co do tego dodatku. Grafiki całkiem niezłe, nawet te od Neodżungli przypadły mi do gustu, czego się nie spodziewałem. Fajne są też żetony terenu, w sumie nie wiem do czego mogą mi się przydać ale są ciekawe i mają dobrą jakość wykonania (jakby takiej jakości były żetony, absolutnie bym się nie czepiał). Od strony mechaniki to dopiero będę mógł ocenić jak Olek wróci z przedszkola (jestem przekonany, że będzie zachwycony). Jak dotąd najciekawszą stroną konfliktu jest dla mnie Stalowa Policja, wygląda na to, że armie z dodatków bardziej przypadną mi do gustu niż te z podstawki. Coś czytałem, że Neodżungla jest najtrudniejszą ze stron do grania, chętnie się temu przyjrzę.

Miałem opory co do zakupu dodatku Duel ale Babel 13 właśnie pozbawił mnie wszelkich wątpliwości.

Zgodnie z oczekiwaniami, synowi bardzo spodobały się nowe armie, mi zresztą też. Jestem pod wrażeniem jak autorom gry udaje się tworzyć ciekawe, różnorodne strony konfliktu przy takich cechach gry - m.in. plansza jest przecież dość ciasna a i tak armie zauważalnie się różnią. Chociaż to trochę zależy od partii - co z tego, że np. Posterunek ma dużo żetonów ruchu jeśli gracz dobierze je w złym momencie, różnie z tym bywa. Jeśli chodzi o armie, póki co tylko jedna porażka - Borgo, którymi nie znoszę grać, nie znoszę grać przeciwko nim, nawet nie znoszę na nich patrzeć, najchętniej bym wywalił do kosza ich żetony.

Dobra a teraz przyznać się, kto w ogóle gra w te kampanie? Przyjrzałem się temu bliżej i nie ma opcji żebym się za to zabrał. Cenię Neuroshimę Hex za prostotę - wybierasz armię, układasz w stos i grasz. Zasady są w miarę czytelne a setup szybki. Te scenariusze to dla mnie trochę niepotrzebny wynalazek (tym bardziej, że nie można mieć przecież pretensji do niskiego replayability gry). Czas gry się zwiększa, setup jest dłuższy a zasady robią się zagmatwane. Do tego Neuroshima Hex jest mimo wszystko grą abstrakcyjną, takie dokładanie fabuły tylko wyolbrzymia tę cechę. Z drugiej strony mogli przecież dać tylko żetony armii za 50zł i nikt by pewnie nie narzekał, jeśli potraktować to jako gratis - why not, może być.