Strona 201 z 237

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate Frenc

: 06 sty 2021, 15:01
autor: RUNner
To ja dołożę swój ranking, z perspektywy gracza solo:
1. Saga WP. Kapitalnie wpasowana fabuła powieści w mechanikę gry. Absolutny must have dla fana Tolkiena.
2. Cykl Dwarrowdelf. Przyjemny poziom trudności poszczególnych przygód. Jedynie Mroki Morii trochę słabiej wypadają, ale za to Kamienne Podstawy Ziemii w pełni to rekompensują.
3. Cykl Przeciw Cieniowi. Tutaj mam trochę mieszane odczucia bo w grze solowej, takie przygody jak Las Druadan, Spotkanie przy Amon Din, Atak na Osgiliath czy Krew Gondoru, nie stanowiły dla mnie żadnego wyzwania. Z kolei Obawy Namiestnika i Dolina Morgulu dały mi mocno w kość, bo nawet jak kończyłem je sukcesem, to nie czułem wielkiej satysfakcji. Miałem wrażenie, że los mi bardziej pomagał, niż była to moja zasługa.
4. Saga Hobbit. Fabularnie bardzo dobra robota, ale mechanicznie mocno nierówny poziom. Tylko dwie przygody mi tam się mocno podobają, z pierwszej paczki walka z Trollami i z drugiej wykradanie skarbów Smaugowi. Obie są świetne, ale to było za mało żeby Saga została w kolekcji.
5. Cykl Twórca Pierścienia. Mechanika Czasu mnie irytuje i zabiera przyjemność z gry.
6. Cykl Cienie Mrocznej Puszczy. O tym cyklu sporo już napisano więc tylko podpiszę się pod opinią, że początki były dla twórców czasem poszukiwań drogi, w którą pójdzie WP LCG. Wnioski zostały wyciągnięte bo dalej jest już tylko lepiej.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 12 sty 2021, 15:55
autor: moneo
Mnie bardzo się przydał słynny i pewnie wspominany już "buyers guide" oraz ten ranking:
https://boardgamegeek.com/thread/2175987/rating-cycles
Dzięki niemu zdecydowałem się np. na cykle Dream Chaser i Ered Mithrin i jestem z nich super zadowolony, szczególnie klimatem (który akurat dla mnie jest najważniejszy).

Oceny jednak będą się mocno różnić w zależności od tego, czego szukasz: świetnych kart gracza / ultratrudnych scenariuszy / zaskakujących mechanizmów / klimatu. Ja np. mam też Sagę (świetna), Dwarrowdelf i Mroczną Puszczę, ale z kolei środkowych cykli nie kupowałem, bo nie zachęcały mnie klimatem/historią, a zniechęcały dużym skomplikowaniem.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate Frenc

: 12 sty 2021, 19:13
autor: olsszak
RUNner pisze: 06 sty 2021, 15:01 To ja dołożę swój ranking, z perspektywy gracza solo:
1. Saga WP. Kapitalnie wpasowana fabuła powieści w mechanikę gry. Absolutny must have dla fana Tolkiena.
2. Cykl Dwarrowdelf. Przyjemny poziom trudności poszczególnych przygód. Jedynie Mroki Morii trochę słabiej wypadają, ale za to Kamienne Podstawy Ziemii w pełni to rekompensują.
3. Cykl Przeciw Cieniowi. Tutaj mam trochę mieszane odczucia bo w grze solowej, takie przygody jak Las Druadan, Spotkanie przy Amon Din, Atak na Osgiliath czy Krew Gondoru, nie stanowiły dla mnie żadnego wyzwania. Z kolei Obawy Namiestnika i Dolina Morgulu dały mi mocno w kość, bo nawet jak kończyłem je sukcesem, to nie czułem wielkiej satysfakcji. Miałem wrażenie, że los mi bardziej pomagał, niż była to moja zasługa.
4. Saga Hobbit. Fabularnie bardzo dobra robota, ale mechanicznie mocno nierówny poziom. Tylko dwie przygody mi tam się mocno podobają, z pierwszej paczki walka z Trollami i z drugiej wykradanie skarbów Smaugowi. Obie są świetne, ale to było za mało żeby Saga została w kolekcji.
5. Cykl Twórca Pierścienia. Mechanika Czasu mnie irytuje i zabiera przyjemność z gry.
6. Cykl Cienie Mrocznej Puszczy. O tym cyklu sporo już napisano więc tylko podpiszę się pod opinią, że początki były dla twórców czasem poszukiwań drogi, w którą pójdzie WP LCG. Wnioski zostały wyciągnięte bo dalej jest już tylko lepiej.
Twoim zdaniem jest sens grac w Sagę bazując na kartach z podstawek i pierwszego cyklu, bez angażowania kart z kolejnych rozszerzeń deluxe i cyklów z nimi związanych ? Akurat chce znowu zaczac grac i myslalem o sadze.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 12 sty 2021, 19:29
autor: RUNner
Jasne że jest sens! Jedynym problemem może być poziom trudności, ale ciężko mi oszacować bo mam pulę kart z pierwszych trzech cykli. Saga ma scenariusze w sam raz trudne wg mnie. Są wyzwaniem, a jednocześnie nie stanowią jakiejś potwornej zapory nie do przejścia. Zacznij grać i sam zobaczysz jak to wygląda w praktyce.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 12 sty 2021, 19:40
autor: Neoptolemos
Ja gram tylko solo (niestety), mam całą sagę i "zwykłe" dodatki do Szarej Przystani włącznie (czyli pierwsza pięć cykli - Cienie Mrocznej Puszczy, Dwarrowdelf, Przeciwko Cieniowi, Przebudzenie Angmaru) i powiem tak: od sagi po pierwszym boxie się na razie odbiłem. Dwa razy przechodziłem pierwsze misje hobbitami i na etapie Rivendell mi się odechciewało - a tymczasem w Hobbita grało mi się rewelacyjnie. Wszystkie 6 scenariuszy jest dobre albo bardzo dobre, troszkę mnie męczył ten z pająkami (chyba najsłabiej wygląda solo), ale ogólnie na razie Hobbit >>> saga (pierwsze pudło). Może się muszę przełamać i ruszyć dalej :D

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 18:02
autor: sorfal
Oj, a ja właśnie ogrywam podstawkę i myślałem, że bezboleśnie wejdę w sagę z kartami z gołej podstawki (bo żadnych innych dodatków nie mam).

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 18:13
autor: warlock
a tymczasem w Hobbita grało mi się rewelacyjnie.
Quest z zagadkami Golluma to jakieś nieporozumienie jest

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 18:22
autor: Neoptolemos
No coś Ty, mi się bardzo podobał! Może na więcej osób działa gorzej - nie wiem, ale absolutnie nie wspominam go źle.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 18:55
autor: RUNner
sorfal pisze: 13 sty 2021, 18:02 Oj, a ja właśnie ogrywam podstawkę i myślałem, że bezboleśnie wejdę w sagę z kartami z gołej podstawki (bo żadnych innych dodatków nie mam).
Jeśli masz całą Sagę, to kart gracza też trochę będziesz miał do dyspozycji. Coś na pewno da się z tego złożyć, więc ja bym się na Twoim miejscu nie poddawał.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 18:56
autor: RUNner
warlock pisze: 13 sty 2021, 18:13
a tymczasem w Hobbita grało mi się rewelacyjnie.
Quest z zagadkami Golluma to jakieś nieporozumienie jest
Zagadki i Pająki to dwie najgorsze przygody z Hobbita wg mnie.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 20:10
autor: Szewa
Pająków nie gralem, misja z zagadkami skutecznie ostudziła mój zapał.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 21:09
autor: sorfal
RUNner pisze: 13 sty 2021, 18:55
sorfal pisze: 13 sty 2021, 18:02 Oj, a ja właśnie ogrywam podstawkę i myślałem, że bezboleśnie wejdę w sagę z kartami z gołej podstawki (bo żadnych innych dodatków nie mam).
Jeśli masz całą Sagę, to kart gracza też trochę będziesz miał do dyspozycji. Coś na pewno da się z tego złożyć, więc ja bym się na Twoim miejscu nie poddawał.
Czyli lepiej dobrać się do wszystkich kart gracza od razu czy jednak (ze względu na klimat?) otwierać po kolei?

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 13 sty 2021, 21:30
autor: RUNner
Jak uważasz. Ja otworzyłem wszystko zanim zacząłem grać Sagę, mimo że miałem jeszcze dwa pełne cykle i na brak kart nie mogłem narzekać :) Tak jak napisałem wcześniej, możesz być wręcz przymuszony do użycia kart z dalszych części, żeby przejść pierwsze scenariusze. Pomysł ruszania na Sagę z samym corsetem jest dosyć zuchwały i myślę, że skazany na pasmo niepowodzeń, dlatego dodatkowe karty raczej będą nieodzowne.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 sty 2021, 12:00
autor: Mienki
Chciałbym dołączyć do grona właścicieli tej gry i mam kilka pytań. Zdaję sobie sprawę że jestem mocno spóźniony na ten pociąg, jakim jest wladca pierscieni lcg, natomiast trudno. Chciałbym spróbować. Na początek kupię wiadomo podstawowy zestaw i jeden lub dwa dodatki. Na pewno chciałbym khazad dum, a drugim dodatkiem będzie Piaski Haradu lub trochę tańszy Mgła na Kurchanach. Natomiast ciągle się waham czy kupic od razu dwa dodatki. No dobra, ale przejdźmy do pytań.
1. Czytałem ze czesc osob kupuje dwa podstawowe set, żeby mieć więcej kopii kart. Ja będę grał sam lub we 2 osoby, nie więcej. Natomoast tez widziałem że przy obecnej ilości dodatków niektórzy mówili że nie ma potrzeby mieć 2 zestawów początkowych, lepiej kupić dodatki. Co o tym myślicie?
2. Pytanie z ciekawości, jakbym chciał grac w 3 osoby to każdy dodatek musze kupic razy 2 czy jak to wygląda?
3. Dostępność dodatków w wersji polskiej nie jest już najlepsza, najgorzej z tymi mniejszymi dodatkami które wchodziły w skład różnych cyklów. Są jeszcze szanse na jakieś dodruki?
4. Czy dodatki z cyklów najlepiej grac wg kolejności czy kolejnosc nie ma znaczenia?
5. Czy kupno większego dodatku jak Khazad Dum, bez dodatków z cyklu Dwarrowdelf nie pozostawi mnie z poczuciem ze czegoś brakuje?
6. Ostatnie pytanie co myślicie o zestawie który chce kupic, ma znaczenie jaki dodatek wybiorę? Ja kierowałem się znajomościom uniwersum i tym co mnie najbardziej interesuje. Khazad dum pewny (chyba ze odradzacie z jakiegoś powodu) i zastanawiam się nad drugim dodatkiem. Warto od razu dwa, czy karty z podstawki i jednego zestawu pozwolą mi komfortowo bawić się przez jakiś czas. Pozniej zamierzam z czasem uzupełniać kolekcję (jeśli gra podejdzie mi tak jak mi się wydaje), a nawet jak juz wszystko co się da w wersji polskiej kupic to sięgnę po wersje angielskie.

Zaznaczam że nie czytałem całego wątku bo to przerasta moje możliwości jeśli chodzi o czas który poświęcam na czytanie o grach planszowych.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 sty 2021, 12:13
autor: Neoptolemos
1. Kilku kart może brakować, ale miażdżąca większość drugiego core seta jest zbędna. Jedna podstawka i idź w dodatki.
2. Tak naprawdę to drugą podstawkę potrzebujesz, żeby mieć trzeci (i czwarty) licznik zagrożenia. Jak każdy będzie grał inną talią i ogarniesz inny licznik do 50, to dacie radę na jednej podstawce i kilku dodatkach (no bo jakieś karty trzeba mieć). I oczywiście każdy chce Gandalfa, a będziesz miał tylko 4 kopie ;)
3. Marne. Może Galakta zrobi druk na żądanie, ale dłuższy czas już jest cisza.
4. Fabularnie cykl najlepiej rozgrywać po kolei - ale cykle możesz rozgrywać w dowolnej kolejności. Pamiętaj natomiast, że małe dodatki z cykli są NIEGRYWALNE bez odpowiedniego deluxe. Karty do talii tak, ale scenariusze w każdym cyklu wymagają kart z odpowiedniego deluxe'a.
5. W tę stronę nie. W drugą - patrz wyżej ;)
6. A to już wedle uznania. Moim zdaniem na początek podstawka i jeden dodatek spokojnie pozwolą Ci poczuć, czy się fajnie gra.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 sty 2021, 16:58
autor: LordMongo
Na sam początek polecam zakup samej podstawki. Przekonasz się czy gra Ci pasuje czy też nie. No chyba, że masz możliwość kupienia zestawu w dobrej cenie.
W podstawce masz kilka istotnych kart tylko w jednym egzemplarzu. Zawsze można grać proxami, wtedy dodatkowe core-sety są zbędne.

Jeżeli język nie stanowi przeszkody, to chyba lepiej wejść w wersję ang.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 sty 2021, 18:02
autor: Mienki
Ok, dzięki za rady. Podstawka wleci napewno, ale mimo wszystko dodatek chyba też. To jednak władca pierścieni i nir wiem czemu tak późno zainteresowałem się tym tytułem.
Co do języka, to angielski nie jest problemem, ale ile się da to wole mieć po polsku jednak. Mniej będzie mi przeszkadzać wymieszany język niz tylko angielski wiedząc ze moglem mieć tez polski. No i to pieśń przyszłości. Troche tych dodatkow jeszcze jest dostępnych.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 19 sty 2021, 14:35
autor: Mienki
Post pod postem, ale tak nikt nie zauwazy. Gdzie zamawiacie angielskie wersje, żeby nie płacić za przesyłkę kosmicznej kwoty?

Chyba jednak racja z tą angielską wersją, po namyśle.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 19 sty 2021, 15:13
autor: Szewa
Mienki pisze: 19 sty 2021, 14:35 Post pod postem, ale tak nikt nie zauwazy. Gdzie zamawiacie angielskie wersje, żeby nie płacić za przesyłkę kosmicznej kwoty?

Chyba jednak racja z tą angielską wersją, po namyśle.
https://www.svet-deskovych-her.cz

150 koron, wysylaja za pobraniem, ceny dobre ;)
Zamawiałem i polecam.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 11 lut 2021, 20:50
autor: adamsb81
Witam. Jestem po kupnie podstawki z drugiej ręki. Brakuje mi jednej karty, ale nie wiem jakiej.
1. Czy jest gdzieś jakiś spis kart ?
2. Jakie karty warto mieć w większej ilości niż jest w podstawce.
3. Do zestawu dołączone są przygody od ninjago . Czy warto je mieć/grać, posiadając tylko podstawkę ?
4. Bardzo lubię postacie krasnoludów, więc chciałbym kupić khaza-dum , czy da się grać w ten dodatek tylko mając podstawkę.
Głównie gra solo (chyba wyłącznie solo).
Pozdrawiam.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 11 lut 2021, 22:08
autor: Ayaram
adamsb81 pisze: 11 lut 2021, 20:50 Witam. Jestem po kupnie podstawki z drugiej ręki. Brakuje mi jednej karty, ale nie wiem jakiej.
1. Czy jest gdzieś jakiś spis kart ?
2. Jakie karty warto mieć w większej ilości niż jest w podstawce.
3. Do zestawu dołączone są przygody od ninjago . Czy warto je mieć/grać, posiadając tylko podstawkę ?
4. Bardzo lubię postacie krasnoludów, więc chciałbym kupić khaza-dum , czy da się grać w ten dodatek tylko mając podstawkę.
Głównie gra solo (chyba wyłącznie solo).
Pozdrawiam.
Ad. 1 Po ang tutaj
Ad. 2 IMO - Unexpected courage, Sneak attack, Steward of Gondor, Henemarth Riversong - jak dla mnie najważniejsze, które cały czas mnie bolą, że nie mam w 3 kopiach. Aczkolwiek bez nich też da się skutecznie grać.
Ad.4 Nie próbowałem w ten sposób, ale strzelam, że tak. Przygody z tego pudła nie były jakoś szczególnie trudne.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 11 lut 2021, 22:32
autor: mnw
adamsb81 pisze: 11 lut 2021, 20:50 Witam. Jestem po kupnie podstawki z drugiej ręki. Brakuje mi jednej karty, ale nie wiem jakiej.
3. Do zestawu dołączone są przygody od ninjago . Czy warto je mieć/grać, posiadając tylko podstawkę ?
Głównie gra solo (chyba wyłącznie solo).
Pozdrawiam.
Ten pan ma nick Ninjadorg a właściwie nazywa się Tristan Hall (teraz ma swoje wydawnictwo i tworzy gry, najbardziej znana Gloom of Kilforth). Jak najbardziej tak! Bardzo polecam zacząć od pierwszej przygody z podstawki i przerzucić się na te pierwsze od Ninjadorga. Tzn. może warto spróbować po razie drugi i trzeci scenariusz z pudełka, żeby poczuć to, co każdy fan WP poczuł, w ramach takiego zbiorowo-świadomościowego szoku. :D a potem wrócić do przygód Ninjadorga, które dużo lepiej wykorzystują karty z podstawki.

EDIT: swoją drogą, niby się człowiek spodziewał, ale przy tegorocznym szaleństwie wydawniczym Galakty (m.in. odwrócili swoją decyzję o Cywilizacji: Nowy Początek), trochę smutno, że jednak nic w temacie WP...

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 21 mar 2021, 14:27
autor: RUNner
Tymczasem zabrałem się za Piaski Haradu, w ciągu doby rozgrywając 12 partii solowych. Pierwsza przygoda okazała się najbardziej wymagająca i potrzebowałem aż 8 podejść żeby ją przejść z sukcesem, ale wynikało to głównie z tego, że miałem ponad pół roku przerwy. No i kombinowałem też z innymi sferami niż moja "wrodzona" (Taktyka), co też się przełożyło na porażki. Po prostu tak jestem ukierunkowany w sferze Taktyki, że pozostałymi zwyczajnie nie potrafię grać :) Ostatecznie postawiłem na kompromis i wyklarowałem trójkę bohaterów: Eowina (T), Beregond (T) i Glorfindel (D).
Ucieczka z Umbaru jest o tyle trudna, że zawiera wielu wrogów (z Łucznictwem), w tym kilku solidnych. Do tego efekt karty "Pojmać ich!" usuwa postęp z karty wyprawy gdy wróg zabije postać. Nie bardzo więc można tutaj wykorzystywać jednorazowych blokersów. Poza tym, żeby zaliczyć przygodę, nie można mieć żadnego wroga w zwarciu. W ostatnim etapie, gdy gracz (na początku fazy wyprawy) nie jest w zwarciu z żadnym wrogiem, musi umieścić jakiegoś w strefie przeciwności. Do tego bardzo mocne karty podstępów jak chociażby "Pościg" oraz mocno komplikująca życie wyprawa poboczna "Czempion Haradrimów". Lekko nie jest :)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 22 mar 2021, 07:56
autor: Szewa
RUNner pisze: 21 mar 2021, 14:27 Lekko nie jest :)
It never was ;)

Ja teraz kończę sagę z kumplem, ostatnia misja nas dobija, ale i na nią znajdziemy sposób ;) A solo ustaliłem sobie, że przejdę wszystko to co mam w stylu "progression", czyli "otwieram" nową paczkę i buduję talie z tego co mam do jej przejscia. Core (oczywiście bez Ucieczki z Dol Guldur) + khazad z cyklem za mną, teraz Hobbit:Górą i dołem jest na celowniku, następnie będą Spadkobiercy Numenoru <3

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 22 mar 2021, 08:35
autor: Bary
Ja także zaliczyłem roczną przerwę, ale od 3 tygodni znowu ostro cisnę w WP. Powroty do tej gry są świetne! :D Jednakże w związku z faktem, że przestałem śledzić newsy prosiłbym, aby jakaś dobra duszyczka zaktualizowała moją wiedzę.
1. Czy FFG zamknął już oficjalnie WP?
2. Jeśli nie to czy planowane są jakieś dodruki (w liście na stronie nic nie znalazłem, ale może o tym gadali w jakimś wywiadzie itp.)?
3. Czy są jakieś świeże newsy odnośnie DNŻ do cyklu zapoczątkowanego przez Dzicz Rhovanionu (wiem, że coś tam mieli się namyślać, zgrywać z FFG, ale czy są jakieś konkrety)?