A o której planujesz być na pw?jax pisze:No to w piątek będzie prawdopodobnie najbliższa okazja.jingowawa pisze:Zapowiada się bardzo ciekawie, chętnie zagram przy okazji z Tobą;)
(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Są dwa wolne miejsca do Fresco Box. Start koło 18.
Minimum to znajomość podstawki choć z internetu, by ograniczyć czas tłumaczenia. I tak jest 10 dodatków![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Minimum to znajomość podstawki choć z internetu, by ograniczyć czas tłumaczenia. I tak jest 10 dodatków
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Niestety są 3 wolne miejsca, córeczka dostała wczoraj ospy i mnie dziś nie będzie.sipio pisze:Są dwa wolne miejsca do Fresco Box. Start koło 18.
Minimum to znajomość podstawki choć z internetu, by ograniczyć czas tłumaczenia. I tak jest 10 dodatków
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Będę pomiędzy 16:30 a 17:00. Zabrałem Age of Industry, jestem otwarty na inne propozycje.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
No to w takim razie przekładamy to na bliżej nie określony termin.jingowawa pisze:Niestety są 3 wolne miejsca, córeczka dostała wczoraj ospy i mnie dziś nie będzie.sipio pisze:Są dwa wolne miejsca do Fresco Box. Start koło 18.
Minimum to znajomość podstawki choć z internetu, by ograniczyć czas tłumaczenia. I tak jest 10 dodatków
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Tym razem gronkowiec wystawił swój złocisty patrol na rozstaju dróg: Boboli i Rakowieckiej. Był to kolejny przejaw tępienia biednych orków z Mordoru, którym różnymi ruchami usilnie próbuje się odciąć dostęp do północnych rubieży stolicy (jakiś rezerwat ma powstać w tym Mordorze czy co?). Mimo to dzielne Orki - pomstując, zgrzytając zębami i grożąc zemstą podczas najbliższych - tfu! - wyborów - przedzierały się w pocie czoła do swych domostw a jeden nawet udało się przedrzeć do Chwili. Okazało się że braci było mało. Może inni też wpadli w paskudne pułapki gronkowca.
Ale to taka niezwiązana zupełnie z niczym dygresja
Udało mi się zagrać aż w 1 tytuł - Temporum. Tym razem triumfował Andreus o ruch przede mną a Temporum po 5 rozgrywkach okazuje się grą Vaccarino należącą do kategorii nie-wybitnych ale solidnych. Wcześniej zastanawiałem się czy wydłużenie gry (tzn. konieczność przetransportowania większej niż 10 ilości koron) nie pozwoliłoby rozwinąć tej grze skrzydeł, budować bardziej wyrafinowane kombosy i dłużej się nimi cieszyć, ale teraz widzę że nie miałoby to sensu. Różnorodności kart które za każdym razem tworzą planszę nie ma aż tak wielkiej. Przy dłuższej rozgrywce nużące byłoby wykonywanie podobnych ruchów i korzystanie z wypracowanych na daną grę komb. A tak czas jest akurat - trzeba się oswoić że gra jest bardzo szybka, nie oczekiwać cudów, tylko szybko i sprawnie przeć do przodu, od czasu do czasu wykonując jakiś sprytny manewr. Werdykt - na razie zostaje w kolekcji.
Ale to taka niezwiązana zupełnie z niczym dygresja
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Udało mi się zagrać aż w 1 tytuł - Temporum. Tym razem triumfował Andreus o ruch przede mną a Temporum po 5 rozgrywkach okazuje się grą Vaccarino należącą do kategorii nie-wybitnych ale solidnych. Wcześniej zastanawiałem się czy wydłużenie gry (tzn. konieczność przetransportowania większej niż 10 ilości koron) nie pozwoliłoby rozwinąć tej grze skrzydeł, budować bardziej wyrafinowane kombosy i dłużej się nimi cieszyć, ale teraz widzę że nie miałoby to sensu. Różnorodności kart które za każdym razem tworzą planszę nie ma aż tak wielkiej. Przy dłuższej rozgrywce nużące byłoby wykonywanie podobnych ruchów i korzystanie z wypracowanych na daną grę komb. A tak czas jest akurat - trzeba się oswoić że gra jest bardzo szybka, nie oczekiwać cudów, tylko szybko i sprawnie przeć do przodu, od czasu do czasu wykonując jakiś sprytny manewr. Werdykt - na razie zostaje w kolekcji.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Przedwczoraj ciekawy wieczór w Chwili.
Jedna poważna gra i aż 3 lekkie.
Zaczęło się od Szalonej Misji (Loony Quest). Rysujemy na swoim kawałku folii, przykładamy do ekranu i punktujemy
Jak dla mnie - proste, fajne i zabawne. Wszystkie imprezowe Love Lettery i Pędzące Żółwie czy inne Wielbłądy (szczególnie) mogą się chować. Regrywalność też wygląda że będzie masakrycznie wyższa. A pewien smutas dał tylko 4. No ale to już problem tego smutasa ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Potem przyszedł czas na coś poważnego - Industrię. Czas pudełkowy może i jest 60min. ale naprawdę jest nad czym móżdżyć i łamać głowę. Bardzo krótka kołderka (mało kasy) a tu tyle kafelków trzeba pozdobywać w licytacjach
Pięknie wszystkie elementy gry zazębiają się ze sobą. Proste zasady i mnóstwo kombinowania i interakcji. Dla mnie evergreen.
W ramach relaksu zagraliśmy dalej w Kto Drugi Ten Lepszy pożyczone przez KubęP, który chciał zarazić kolejne osoby miłością do tej gry
Misja osiągnięta tylko częściowo
Tzn. z trójki grających mi się spodobało chyba najbardziej - gra szalona i zabawna. Ale nie kupię. Mogę za to grać. Gra jest tak zakręcona, że czasami ciężko się połapać jak grać żeby to miało najlepszy efekt. Podwójny twist - tu się nie zdobywa punktów tak po prostu i celuje w bycie drugim; tu trzeba być drugim w danej rundzie żeby zdobyc w ogóle jakieś punkty a potem jeszcze być drugim w końcowej punktacji - powoduje że jest naprawdę ciężko
Przedwczoraj w ostatnim ruchu ostatniej rundy udało się wepchnąć Jirian na drugie miejsce w rundzie, dzięki czemu zdobyła punkty i wyszła na prowadzenie w klasyfikacji łącznej a ja spadłem na drugie miejsce i dzięki temu wygrałem. Crazy ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
I na koniec perełka: Tower (zbuduj jako pierwszy trzy piętra wieży, każde piętro ma ok 5-6 elementów, które pozyskujesz na straganach). Ocena: 3. Na bgg zaproponowałem kilka nominacji do nagród, m.in. najbrzydsza gra wczechczasów czy najbardziej nieoryginalna gra wszechczasów. Ale walczyliśmy dzielnie do samego końca
Szadoł wykradł mi podstępnie zwycięstwo tuz przed moim ruchem a i Jirian nie była daleko z tyłu. Sorry, Jirian, chyba nie sprzedasz tej gry Chwilowiczom
Ale jest Mathandel więc bólu nie ma.
Jedna poważna gra i aż 3 lekkie.
Zaczęło się od Szalonej Misji (Loony Quest). Rysujemy na swoim kawałku folii, przykładamy do ekranu i punktujemy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Potem przyszedł czas na coś poważnego - Industrię. Czas pudełkowy może i jest 60min. ale naprawdę jest nad czym móżdżyć i łamać głowę. Bardzo krótka kołderka (mało kasy) a tu tyle kafelków trzeba pozdobywać w licytacjach
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
W ramach relaksu zagraliśmy dalej w Kto Drugi Ten Lepszy pożyczone przez KubęP, który chciał zarazić kolejne osoby miłością do tej gry
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
I na koniec perełka: Tower (zbuduj jako pierwszy trzy piętra wieży, każde piętro ma ok 5-6 elementów, które pozyskujesz na straganach). Ocena: 3. Na bgg zaproponowałem kilka nominacji do nagród, m.in. najbrzydsza gra wczechczasów czy najbardziej nieoryginalna gra wszechczasów. Ale walczyliśmy dzielnie do samego końca
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- sillue
- Posty: 468
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
gdyby mina staszka mogła dostać ocenę na BGG po wysłuchaniu zasad... byłaby dycha jak malowaniejax pisze:
Zaczęło się od Szalonej Misji (Loony Quest). Rysujemy na swoim kawałku folii, przykładamy do ekranu i punktujemyJak dla mnie - proste, fajne i zabawne. Wszystkie imprezowe Love Lettery i Pędzące Żółwie czy inne Wielbłądy (szczególnie) mogą się chować. Regrywalność też wygląda że będzie masakrycznie wyższa. A pewien smutas dał tylko 4. No ale to już problem tego smutasa
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
co do gry, w sumie to takie Roads & Boats meets Escape...
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jacku - ostatnio oceniam gry, raczej odnosząc się do drugiej części oceny słownej na bgg.jax pisze:
Zaczęło się od Szalonej Misji (Loony Quest). Rysujemy na swoim kawałku folii, przykładamy do ekranu i punktujemyJak dla mnie - proste, fajne i zabawne. Wszystkie imprezowe Love Lettery i Pędzące Żółwie czy inne Wielbłądy (szczególnie) mogą się chować. Regrywalność też wygląda że będzie masakrycznie wyższa. A pewien smutas dał tylko 4. No ale to już problem tego smutasa
![]()
A tam jest w wielkim skrócie napisane-gra mnie nie kupiła, ale mogę zostać do niej namówiony kiedyś przy okazji.
Dokładnie tak myślę-a czy będę w nią grał ze swoimi 4 letnimi dziećmi to już inna sprawa
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Natomiast na spotkania geekowskie, to daruj ,ale raczej wybieram inne gry
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ależ ja wszystko rozumiem.staszek pisze:Natomiast na spotkania geekowskie, to daruj ,ale raczej wybieram inne gry
Na spotkanie geekowskie wybierałeś często np. Love Letter i Przebiegłe Wielbłądy.
Z całą pewnością były to 'inne gry'.
(Jestem pewien również, że nie próbujesz obrażać mojej inteligencji i nie sugerujesz że próbuję porówynywać Szaloną Misję z Brassem i doskonale zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę odnoszę Szaloną Misję do innych gier imprezowych. O czym zresztą jasno napisałem.)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Stachu zawsze nisko ocenia gry, w które przegrywa - jaki wynik osiągnął w Szalonej Misji?jax pisze:Ależ ja wszystko rozumiem.staszek pisze:Natomiast na spotkania geekowskie, to daruj ,ale raczej wybieram inne gry
Na spotkanie geekowskie wybierałeś często np. Love Letter i Przebiegłe Wielbłądy.
Z całą pewnością były to 'inne gry'.
(Jestem pewien również, że nie próbujesz obrażać mojej inteligencji i nie sugerujesz że próbuję porówynywać Szaloną Misję z Brassem i doskonale zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę odnoszę Szaloną Misję do innych gier imprezowych. O czym zresztą jasno napisałem.)
- sillue
- Posty: 468
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
KubaP pisze:
Stachu zawsze nisko ocenia gry, w które przegrywa - jaki wynik osiągnął w Szalonej Misji?
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ciekawa konkluzja - muszę sie przyjrzećKubaP pisze:Stachu zawsze nisko ocenia gry, w które przegrywa - jaki wynik osiągnął w Szalonej Misji?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
I faktycznie, staszek szedł jak burza - na ostatnim miejscu. Ale na peeewno planował skok na pierwsze
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
jax pisze:Ciekawa konkluzja - muszę sie przyjrzećKubaP pisze:Stachu zawsze nisko ocenia gry, w które przegrywa - jaki wynik osiągnął w Szalonej Misji?
I faktycznie, staszek szedł jak burza - na ostatnim miejscu. Ale na peeewno planował skok na pierwszeI tak jak napisał sillue - przyszedł Vandal i wszystko zepusuł
Nie zgodzę się zupełnie z tezą Kuby
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Przeważnie jak w coś wygrywam - wietrzę podstęp i intuicyjnie zaniżam ocenę gry
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jacku- w Wielbłądy w Chwili grałem raz - raczej nie gram w nie na spotkaniach geekowskich.Poza tym uważam,że Wielbłądy są o niebo lepsze od misji-oczywiście moim zdaniem. Nie lubię rysować , nie mam wyobraźni dwuwymiarowej i rozplanowanie czegoś na kartce stanowi zawsze dla mnie duży problem- nie łudziłem się nawet ,że zajmę w 4 osobowej grze miejsce na podium
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co do LL- zawsze chętnie poświęcę 5 minut czekając na coś większego , na granie w Love Letter lub 15 na granie w For Sale- lubię te gry i tyle.Ale też oceniam je na 6-czytaj - mogę zagrać sporadycznie , będąc w odpowiednim nastroju.
Wynika z tego,że czekając na większą grę , zawsze mam odpowiednim nastrój, co już chyba nie jest prawdą,ale co tam
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Wypraszam sobie, Staszek oddając mi miejsce w grze w ostatniej rundzie z wynikiem dwa zakręty za następnym graczem wepchnął mnie na wyjątkowo źle narysowaną minę.sillue pisze:KubaP pisze:Stachu zawsze nisko ocenia gry, w które przegrywa - jaki wynik osiągnął w Szalonej Misji?szedłtfu... mazał po zwycięstwo, ale Hubson go zastąpił i wszystko popsuł...
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2015, 13:36 przez Vandal, łącznie zmieniany 1 raz.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ktoś coś dzisiaj gra?
Ja przyjdę z pustymi rękoma, chętnie poznałbym Reef Encounter, ale generalnie jestem otwarty na propozycje.
Ja przyjdę z pustymi rękoma, chętnie poznałbym Reef Encounter, ale generalnie jestem otwarty na propozycje.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja będę bliżej pól do siódmej.Vandal pisze:Ja wpadnę 17.45 z karcianą Elysium i może czymś jeszcze lekkim w torbie.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Też napiszę, że będę choć wiadomo że będę ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
(17:00)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
(17:00)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja mam (juz ktorys kolejny raz) Legacy i Drum Roll i bede jak dotre, czyli blizej 6 raczej niz 5
- sillue
- Posty: 468
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
mam w torbie DoW, LoS z dodatkiem, El Gaucho i coś na przeczekanie... dotrę przed 17...