GRY-PLANSZOWE.pl

Zbieram chętnych do forumowego turnieju w Seasons (planowo ma być cykliczny, jak ligi). Zapraszam

Ktoś mi coś więcej na temat tej gry napisze, bardzo proszę?

Interesuje mnie kilka kwestii:
- skalowalność na 2 graczy? I jak skalowalność przy okazjonalnym zwiększeniu liczby do 4?
- czas gry?
- regrywalność?
- czy może się znudzić graczom preferującym zaawansowane gry strategiczne?

jrz8888 pisze: ↑17 lip 2019, 15:54 Ktoś mi coś więcej na temat tej gry napisze, bardzo proszę?

Interesuje mnie kilka kwestii:
- skalowalność na 2 graczy? I jak skalowalność przy okazjonalnym zwiększeniu liczby do 4?
- czas gry?
- regrywalność?
- czy może się znudzić graczom preferującym zaawansowane gry strategiczne?

Na dwóch graczy bywa tak, że jeden zdobywa nad drugim straszną przewagę, ale da się przyjemnie pograć. W czwórkę jest najlepiej, im więcej kart i efektów na stole, tym zabawniej.
W samą podstawkę gra się raczej szybko, myślę że koło godziny. Z dodatkami zdarzają nam się partie dłuższe niż półtorej godziny.
Regrywalność naprawdę niezła, z dodatkami praktycznie nieskończona. Kombinacji jest mnóstwo, zmienne warunki na każdą rozgrywkę, różne strategie... można grać do upadłego. Swego czasu graliśmy naprawdę dużo i rzadko zdarzają się partie podobne do siebie.
Wszystko się może wszystkim znudzić Jest to stosunkowo skomplikowana gra (choć raczej ze względu na karty i ich efekty, niż same zasady), dale naprawdę duże pole do manewru. Dużo zależy od początkowego draftu, ale już tam można próbować montować swoją strategię na całą grę, nie tylko ciułać to co podejdzie. Gracze wyrabiają sobie swój styl gry. Trzeba również reagować na to co robią przeciwnicy. Tak więc myślę, że może być to dobra odskocznia od strategii na mapach dla zaawansowanych graczy.

jrz8888 pisze: ↑17 lip 2019, 15:54 Ktoś mi coś więcej na temat tej gry napisze, bardzo proszę?

Interesuje mnie kilka kwestii:
- skalowalność na 2 graczy? I jak skalowalność przy okazjonalnym zwiększeniu liczby do 4?
- czas gry?
- regrywalność?
- czy może się znudzić graczom preferującym zaawansowane gry strategiczne?

Ad. 1
Grałem w Seasons głównie na 2 osoby i bardzo dobrze się bawiłem. Występuje pojedynkowość w rozgrywce, szczególnie gdy gra się z początkowym draftem kart. Dobra znajomość kart oraz dobranie odpowiednich pod combosy ma dość duże znaczenie w tej grze. Część kart w/g mnie działa lepiej przy większej ilości graczy lub jest po prostu mocniejsza, ale poza tym nie widzę przeszkód w graniu na każdą liczbę graczy. Powiem nawet, że i tutaj pojawia się punkt 2...

Ad. 2
Na dwie osoby gra działa sprawnie i szybko. Rozgrywka trwa wtedy około 40-50 minut. Na więcej graczy występuje downtime oraz czas się znacznie wydłuża. Z tego powodu wolę grać na 2 osoby.

Ad. 3
Zadowalająca. Trochę Wam zajmie poznanie wszystkich kart z podstawki, a gdy zechcecie więcej to proponuję dokupić dodatki.

Ad. 4
Moim zdaniem to kwestia gustu i osobistego podejścia. Jeżeli doceniasz gry, za to że są dobre w swojej klasie "wagowej" to się nie znudzi. Seasons wymaga strategii, szczególnie przy wariancie zaawansowanym z draftem kart na początku, gdzie planujemy rozgrywkę na każdą z trzech rund.

ps. Polecam zerknąć na BGA i ograć grę przed zakupem. Pomoże rozwiać wątpliwości
https://boardgamearena.com/gamepanel?game=seasons

Ad. 1. Dla mnie Seasons jest grą typowo na dwie osoby, a okazyjne zwiększanie graczy do czterech to katorga dla tych dwóch które grę znają. Downtime generowany przez dwie osoby uczące się grać jest bardzo duży. Ewentualnie może jakoś by to wyglądało jakby wszystkie cztery osoby był zaawansowane, ale tak nie zdarzyło mi się grać.
Ad. 2. Na dwóch graczy początkowo do godziny, potem można zejść do 30 minut. Dodatki czasu gry nie zwiększają, a wręcz przeciwnie, ale o tym później. Na większą liczbę osób to i ze 2h może zająć.
Ad. 3. Regrywalność jest spora, poznanie wszystkich kart trochę zajmuje, a sytuacja żeby jakiś układ się powtórzył jest raczej niemożliwa.
Ad. 4. Zdecydowanie tak. Poznawanie kart i zależności między nimi jest bardzo fajne, ale jak się już wszystkie pozna to robi się słabo. Generalnie często gra wygląda tak że wśród początkowych kart nie ma żadnej, która pozwalałaby dobrać kolejne. Wtedy właściwa gra wygląda tak że przez kilka rund gracze zbierają potrzebną energię, potem zagrywają wszystko co mają i kolejne rundy czekają na kolejną porę roku. I tak 3 razy. Dodatki sprawiają że kart pozwalających dobierać kolejne karty jest procentowo jeszcze mniej, więc takie przypadki są jeszcze częstsze.

Generalnie gra jest bardzo dobra w wadze gier lekko-średnich. Poznanie wszystkich kart trochę zajmuje, więc jeżeli nie będziecie w nią grać po kilka razy dziennie to wystarczy na długi czas

Taka ciekawostka: uzyskanie idealnego remisu (liczba punktów i przywołanych kart) zajęło mi na BGA 5638 partii... Co ciekawe, skończyło się w ten a nie inny sposób, bo pan który zajął trzecie miejsce, postanowił zagrać dwa Amsugi z burtami i zakończyć niespodziewanie partię. Nie był wybitnie zadowolony z wyniku :)

Tak z ciekawości, Pory Roku i Lords of Xidit są osadzone w tym samym uniwersum, rozumiem, że jest to uniwersum stworzone jedynie na potrzeby tych gier ?

Uniwersum to za duże słowo. Po prostu akurat był taki moment, że Xavier Durin (Naïade) rysował sobie takie rzeczy do Seasons. Całkiem możliwe, że cześć jego pracy do Seasons po prostu przeszło do Lords of Xidit (które jest przemalowanym Himalaya), które wydano "na fali".

Samo Xidit to natomiast anagram stworzony z innej gry Libellud - Dixit, która to nazwa wzięta jest z łacińskiego "Ipse dixit" ("on to powiedział"), co znaczy mniej więcej "jest tak, bo jest (bo tak mówię)" - założenie bez dowodu, wyrażenie opinii.

Cześć!

Czy ktoś może ma namiary na dodatki w wersji PL ? Ewentualnie komplet po angielsku (dostępny w Polsce). Rebel niestety nie chce wznowić wydania dodatków, a ceny na allegro są z dużą przebitką.

Pozdrawiam
Marcin

Czy dodatki na tyle urozmaicają rozgrywkę, że kupno samej podstawki (dodatki niedostępne, brak planów dodruku) mija się z celem? Sama podstawka dużo traci względem kompletu dodatków?

Nie, podstawka wciąż jest bardzo solidna. Dodatki to więcej dobrego.

Na amazon.de są do kupienia oba dodatki. Przy zakupie dwóch darmowa wysyłka, łączna cena 54 euro, wydaje mi się że są w angielskiej wersji językowej.

Dziwi mnie decyzja Rebela, bo moim zdaniem "Pory roku" mają niesamowitą żywotność, ale widać kolumny w exelu pokazują inaczej. Jak wspominałem już w innym wątku: to gra, która przyciąga pięknym wykonaniem, ale zatrzymuje na dłużej ciekawymi mechanikami. Wśród moich nieplanszówkowych znajomych "Pory roku" okazały się niesamowitym hitem, co dziwi, bo daleko tej grze do szybkiej, łatwej do wyjaśnienia imprezówki w stylu "Tajniaków" czy "Konceptu". Także radzę brać podstawkę, póki jeszcze jest.

Może wygasła im licencja na lokalizację i odnawianie nie było warte zachodu. Z drugiej strony to wszystko teraz jest "jedna rodzina" (Libellud należy do Asmodee) ...

A może po prostu sprzedaż już słaba.

rattkin pisze: ↑17 kwie 2020, 23:27(...)A może po prostu sprzedaż już słaba.

W punkt. Kilku, kilkudziesięciu, nawet kilkuset graczy nie wystarczy żeby zrobić dodruk liczony w tysiącach, który potem będzie się sprzedawał kilka lat. Z perspektywy kosztu utrzymania powierzchni magazynowej to się po prostu nie opłaca. A szkoda, bo świetne tytuły odchodzą przez to w niepamięć.
I tu nie chodzi nawet o to że ta sprzedaż ma być na poziomie Dobble, Dixita czy Wsiąść do Pociągu, chodzi o proporcję stanu magazynowego do rotacji.

No tak, pamietam, tam były duże wymagania co do wolumenu druku. Robi sens.

Ech, taki los opóźnionych planszówkowo graczy jak ja. Dzisiaj wreszcie udało nam się zagrać w Pory roku, gra przyjęła się rewelacyjnie, a tu wiadomość, że dodatków już nie ma i nie będzie

Prawie 7000 partii na liczniku, a nadal zdarzają mi się rozgrywki o niesamowitym przebiegu. W mojej ostatniej partii na BGA przeciwnik miał po prostu nieludzkie szczęście - w fazie draftu wziął na samym początku Neurotycznego Krissa (IMHO, najpotężniejsza karta w całej grze) i Kryształowe Jabłko (znajomość kolejnej karty i możliwość jej przywołania za 4 dowolne energie - czego tu nie lubić?), potem w pierwszej akcji wylosował do tego Wróżki Złodziejki, a w czasie gry udało mu się jeszcze dobrać aż dwie Zapieczętowane Skrzynie z Urm (+40 punktów za same magiczne przedmioty w grze, bo miał Krissa; da się temu przeciwdziałać wyłącznie za pomocą Przeklętej Duszy Onysa, ale jeden egzemplarz tej karty przeciwnik przywołał Jabłkiem i poświęcił), Wampirzą Koronę (skorzystał z niej dwa razy, bo miał tak samo jak ja Amsuga; dzięki Jabłku znał zawsze kolejną kartę w talii, więc nie było ryzyka, że dociągnie coś o zerowej wartości), dwa Amulety Ognia i Smoczą Czaszką, dzięki której mógł poświęcić Przeklętą Rozprawę z Arus i Koronę za dodatkowe kryształy. Miał też Berło Wspaniałości, które przy samych magicznych przedmiotach dało mu 24 kryształy.

Karty wchodziły mu jak złoto. A i tak ostatecznie przegrał 221-226. Zwycięstwo rzutem na taśmę osiągnąłem dzięki kombinacji Buty Czasu + Amsug (to nie było aż tak kluczowe, bo przeciwnik i tak zagrał wszystkie posiadane karty) oraz masowej przemianie żetonów z Kociołka i zasobów przy użyciu dwóch Sakiewek Io i trzykrotnego wykorzystania w jednej rundzie akcji bonusowej, która daje +1 do przemian żetonów energii w kryształy. Z 38 kryształów zrobiło się w ostatnim ruchu aż 171. Generalnie Sakiewka to bardzo niepozorna karta, ale swoje najlepsze wyniki często osiągałem przy jej użyciu (a jak ma się jeszcze Naszyjnik z Ragnor i Zaczarowany Grymuar, to w ogóle miazga).

Kapitalna gra, szkoda, że lekko zakurzona.

Nie pamiętam jak jest na BGA, ale grasz tylko na podstawce?

warlock pisze: ↑20 lut 2021, 16:38 Nie pamiętam jak jest na BGA, ale grasz tylko na podstawce? ;)

Są dostępne oba dodatki, ale ja lubię grać na gołej podstawce, bo talia jest mniej rozwodniona i wiadomo, czego można się mniej więcej spodziewać. Z drugiej strony dodatki mają sporo fajnych kart i dodają możliwość odzyskiwania poświęconych/odrzuconych kart, co daje nowe pole do popisów dla miłośników wypasionych combosów :)

Rebel ogłosił dodruk podstawki i dodatków
Dostępna w 3 kwartale 2021.
https://www.wydawnictworebel.pl/games/p ... 3Kv8051lyw
https://www.facebook.com/planszowenewsy ... 285575854/

Na pewno dodatki również? Jakoś nie mogę znaleźć tej informacji.

Arcziwald pisze: ↑14 mar 2021, 08:53 Na pewno dodatki również? Jakoś nie mogę znaleźć tej informacji.

https://www.asmodee.it/prossime_uscite.php
Dodatki również

Hejka. Może ktoś z właścicieli gry podać średnicę żetonów energii? Dzięki

Mam wrazenie, ze gra sie brzydko zestarzala. Wyszlo tyle karcianek z mieleniem zasobow/generowaniem punktow, ze u mnie Pory Roku sie juz nie bronia. Wole juz wyciagnac taka Res Arcane. Ktos tez ma takie wrazenie, ze o ile kiedys sie gra bronila to teraz juz nie?