Re: Eldritch Horror
: 20 lis 2014, 12:23
niech dmucha - nie trzeba kupować - (łatwo powiedzieć 

Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Jaaasne. Też tak mówiłem przy Arkham Horror i ostatnio przy Legendary. Wcale nie muszę tego kupować. Ja po prostu CHCĘ kupić!Rune pisze:No ja takiej nadziei nie mam i myślę, że będzie dojonko, co nie oznacza, że wszystko musimy łykać.
O rety, a one Ci się same na stół pchały?! To rzeczywiście mogło być upierdliwe...Gambit pisze:Kiedy do podstawki dokłada się Forsaken Lore, faktycznie czuć różnicę. Co prawda, sama podstawka nie jest zła, ale te dodatkowe karty z FL robią swoje. Mam jednak nadzieję, że FFG nie nadmucha Eldritcha dodatkami do tak monstrualnych i bezsensownych rozmiarów, jak zrobili to z Arkhamem.Rune pisze:W sumie trochę marne to pocieszenie, bo to FFG zapowiedziało ten dodatek już jakiś kawał czasu temu, a my nadal nie mamy pierwszego o którym się mówiło, że został wycięty z podstawki. Widocznie mało u nas kultystów i po prostu za mało ofiar w złotówkach idzie na Cthulhu
Poniekąd. Arkham, jak i Eldritch należą do tej grupy gier, w których podświadomość mówi mi, że im więcej kart tym lepiej. Szybko jednak okazuje się, że to ślepa uliczka, a czwarta plansza na stole i siódmy kilogram kart spotkań, jednak nie są dobrym pomysłem. Z drugiej strony serce się kraje, jak śliczny, kolorowy, kupiony za ciężkie pieniądze dodatek, zostaje na półce, kiedy reszta jego braci leży rozłożona na stoleTrolliszcze pisze:O rety, a one Ci się same na stół pchały?! To rzeczywiście mogło być upierdliwe...Gambit pisze:Kiedy do podstawki dokłada się Forsaken Lore, faktycznie czuć różnicę. Co prawda, sama podstawka nie jest zła, ale te dodatkowe karty z FL robią swoje. Mam jednak nadzieję, że FFG nie nadmucha Eldritcha dodatkami do tak monstrualnych i bezsensownych rozmiarów, jak zrobili to z Arkhamem.
Na szczęście nowe dodatki jak widać to nie tylko nowe karty czy plansze ale i nowe pomysły mechaniczne i fabularne, więc to bardzo cieszy. Szkoda tylko że np. taki zimowy dodatek Galakta wyda pewnie w środku przyszłego lata...Gambit pisze:Szybko jednak okazuje się, że to ślepa uliczka, a czwarta plansza na stole i siódmy kilogram kart spotkań, jednak nie są dobrym pomysłem.
Serce się już kraje, gdy taki dodatek widzę w sklepachGambit pisze: Z drugiej strony serce się kraje, jak śliczny, kolorowy, kupiony za ciężkie pieniądze dodatek, zostaje na półce, kiedy reszta jego braci leży rozłożona na stole
Nie doceniasz Galakty. Góry Szaleństwa będą w zimie, oczywiście nie tej obecnej.wolfe pisze:Szkoda tylko że np. taki zimowy dodatek Galakta wyda pewnie w środku przyszłego lata...
W sumie słuszna uwaga. Trochę to jednak boli, bo obsuwa w Forsaken Lore jest naprawdę długaśna.vojtas pisze:Nie doceniasz Galaty. Góry Szaleństwa będą w zimie, oczywiście nie tej obecnej.wolfe pisze:Szkoda tylko że np. taki zimowy dodatek Galakta wyda pewnie w środku przyszłego lata...
Akcja przygotowania do podróży wykonywana może być tylko w mieści i tak samo tyczy się to akcji pozyskiwania zasobów (jeśli nie ma potwora). Np. jak w filmiku, w dżungli nic nie kupisz bo nie ma sklepów, pamiętaj o tymPiehoo pisze:Rzut okiem na Przedwieczny Horror.
Rozgrywka
Recenzja
Co do Gór Szaleństwa... Strasznie czekam na ten dodatek. Jedno z 2-3 moich ulubionych opowiadań H.P.L, po prostu muszą dać radę z klimatem. (jeżeli ci sami ludzie zajmują się podstawką i dodatkami to jestem spokojny)
Galakto, prosimy.
Prawda. Z podróżą pamiętam, a z zasobami jest to jakaś taka abstrakcyjna akcja że się zapomniało.ChlastBatem pisze:Akcja przygotowania do podróży wykonywana może być tylko w mieści i tak samo tyczy się to akcji pozyskiwania zasobów (jeśli nie ma potwora). Np. jak w filmiku, w dżungli nic nie kupisz bo nie ma sklepów, pamiętaj o tymPiehoo pisze:Rzut okiem na Przedwieczny Horror.
Rozgrywka
Recenzja
Co do Gór Szaleństwa... Strasznie czekam na ten dodatek. Jedno z 2-3 moich ulubionych opowiadań H.P.L, po prostu muszą dać radę z klimatem. (jeżeli ci sami ludzie zajmują się podstawką i dodatkami to jestem spokojny)
Galakto, prosimy.
A gdzie konkretnie wylądowałeś?Piehoo pisze:Miesiąc temu wróciłem z urlopu, i byłem załamany faktem że na "bezludnych wyspach" można kupić pocztówki, breloczki, baterie i karty pamięci do aparatów...
Dokładnie. Kart pamięci nie dostawało się wtedy byle gdzieschizofretka pisze:100 lat temu wyglądało to trochę inaczej![]()
Tutaj. jakby ktoś szukał konkurencyjnych cen w stosunku do Media Marktu.vojtas pisze:A gdzie konkretnie wylądowałeś?Piehoo pisze:Miesiąc temu wróciłem z urlopu, i byłem załamany faktem że na "bezludnych wyspach" można kupić pocztówki, breloczki, baterie i karty pamięci do aparatów...
Grałem na osiem osób. Skalowało się bardzo dobrze, choć w takim składzie lekko się zaczęło dłużyć. Graliśmy jakieś 5 godzin chyba, ale były wśród nas nowe osoby.Piehoo pisze:Żeby całkowicie nie rozmywać. Grał ktoś na 8 osób w Eldritcha? Jest znośnie? W sumie powinno się dobrze skalować (więcej wskazówek, portali itd.).
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lit=muzykaPhate pisze:Nie znalazłem lepszego tematu.
Czy wykorzystujecie do gry jakieś podkłady muzyczne ? Soundtrack lub coś w tym stylu ? Myślę, że przy grze wieczorową porą z piwkiem i świecami przyda się dobry podkład muzyczny w celu potęgowania klimatu.
Macie jakieś propozycję ?
Na YouTube jest bardzo przyjemna lista HP Lovecraft Cthulhu music ambience 1920s, świetnie robiąca tło do wszelkich rozgrywek spod znaku Call of Cthulhu.Phate pisze:Nie znalazłem lepszego tematu.
Czy wykorzystujecie do gry jakieś podkłady muzyczne ? Soundtrack lub coś w tym stylu ? Myślę, że przy grze wieczorową porą z piwkiem i świecami przyda się dobry podkład muzyczny w celu potęgowania klimatu.
Macie jakieś propozycję ?