Warhammer Quest: The Adventure Card Game (J. Kemppainen, A. Sadler, B. Sadler)

[Maxxx76]

Jeżeli pojawi się Runebound Quest ACG, to biorę w ciemno

[karawanken]

Jeżeli pojawi się Runebound Quest ACG, to biorę w ciemno

Jak tak teraz myślę, to pewnie w okolicach gwiazdki już będzie zapowiedziane. Skoro mechanika jest dobra to jej nie porzucą

[Wallenstein]

Jeżeli pojawi się Runebound Quest ACG, to biorę w ciemno

Ja tam bym wolał reedycją LoTRa w tej lub bardzo podobnej mechanice.
Albo Star Wars.

[Ayaram]

No cóż coś będzie na pewno. Nie po to wymyślali mechanikę, by miliona dodatków nie wydać

Byle nie 10ty Lovecraft i będzie dobrze Głos na SW Za mało SW w planszówkach

[pan_satyros]

No cóż coś będzie na pewno. Nie po to wymyślali mechanikę, by miliona dodatków nie wydać

Byle nie 10ty Lovecraft i będzie dobrze Głos na SW Za mało SW w planszówkach

Ano, SW "full coop" jeszcze nie ma

[Antioch Seleucyda]

LoTR w takiej konwencji byłby super. Śródziemie pełne jest tajemniczych miejsc ze skarbami strzeżonymi przez orki, trolle, etc. O rany, zhajpowałem się

[RUNner]

Nie wiem co takiego dobrego może być w mechanice opartej na turlaniu kostkami?? Nie ma w niej niczego odkrywczego, a sztuczny rozwój postaci to jawna kpina z gracza. Gra miała szansę przetrwać tylko i wyłącznie dzięki Warhammerowi.

[Bary]

No cóż coś będzie na pewno. Nie po to wymyślali mechanikę, by miliona dodatków nie wydać

Byle nie 10ty Lovecraft i będzie dobrze Głos na SW Za mało SW w planszówkach

Ano, SW "full coop" jeszcze nie ma

Polejcie mu, dobrze gada!

[Antioch Seleucyda]

https://staryswiat.wordpress.com/

Na blogu już cała kampania Minotaura, oraz początek kampanii skavenów.

A autor bloga proponuje pomoc w oprawie graficznej własnych pomysłów na scenariusze do questa.

[Bary]

Galakta wydała oświadczenie w sprawie niedawnych wydarzeń i niestety dodatki do WQ, które wydało FFG nie ukażą się najprawdopodobniej po polsku.

[Ayaram]

Co za różnica? 2 małe dodatki wiosny nie czynią, dalej ta gra w obecnej postaci jest pozbawiona totalnie żadnego sensu.

[Bary]

Co za różnica? 2 małe dodatki wiosny nie czynią, dalej ta gra w obecnej postaci jest pozbawiona totalnie żadnego sensu.

Dla ciebie może żadna, dla innych może to mieć natomiast znaczenie, bo czekali na polski druk.

[Antioch Seleucyda]

Szansa dalej jest, tyle mała. Zawsze mozna kupic angielska, moze galakta da pdf-a z tłumaczeniem (podobnie zrobili z netrunnerem).

[Ayaram]

A tak czysto z ciekawości.

Ilu z was kupiło by grę, gdyby z góry wiedziało, że nie będzie dodatków?

[kwiatosz]

Ja i tak bym kupił, bo skoro to nie do recenzji to i tak nie zagram. A tak przynajmniej nie zagram taniej
Smutek generalnie, bo liczyłem, że to będzie druga najfajniejsza gra z uniwersum Młotka i gdyby siadła, to z przyjemnością ładowałbym w to pieniądze niczym węgiel w parowóz.

[Antioch Seleucyda]

Ayram - Sądzę że będzie powstawało sporo dodatków fanowskich, przynajmniej do czasu aż powstanie bardzo podobna gra. Tak więc sądzę że i teraz warto nabyć.

[sirafin]

A tak czysto z ciekawości.

Ilu z was kupiło by grę, gdyby z góry wiedziało, że nie będzie dodatków?

W ciemno? Pewnie bym nie kupił. Zresztą sceptycznie do niej podchodziłem, bo nie jestem fanem gier bez planszy. Teraz jednak, po rozegraniu kampanii, gdyby mi zaginęła, zaopatrzyłbym się w nowy egzemplarz, wiedząc nawet, że nie będzie dodatków. Ten tytuł bardzo przyjemnie nas zaskoczył i za jakiś czas chętnie przypomnę sobie kampanię (a może faktycznie pojawi się więcej przetestowanych fanowskich scenariuszy/kampanii). Na pewno nie żałuję, że mam go w kolekcji. Na pewno strasznie żałuję, że oficjalnie nic więcej nie wyjdzie, bo podstawka dała nam zaskakująco wiele radochy.

[kamron6]

Ayram - Sądzę że będzie powstawało sporo dodatków fanowskich, przynajmniej do czasu aż powstanie bardzo podobna gra. Tak więc sądzę że i teraz warto nabyć.

Jeśli komuś się chce bawić w fanowskie dodatki to jasne. Dla mnie jest za dużo gier "gotowych" i za mało czasu na taką zabawę.

[artur407]

W zasadzie podpisuje się pod opiniami, że nawet gdybym wiedział, że dodatków nie będzie kupiłbym tę grę.

Nie gram zbyt często i z reguły nie ogrywam nawet podstawek gier na tyle żeby się nimi znudzić, więc dodatki są zbędne. Oczywiście w przypadku takiej gry zapotrzebowanie na nie jest znacznie wyższe, ale te fanowskie nie są kłopotliwe i są fajną alternatywą.

[dratwa6]

Ja takze zamierzam kupic pomimo braku dodatkow i wiedzy ze ich nie bedzie. Lubie uniwersum Mlotka i uwazam ze ten klimat dobrze wpasowuje sie w mechanike i Runebound juz taki nie bedzie (szczerze to to uniwersum jest wg mnie plytkie jak kaluza) i przerobienie WQ na Runebouda ACG bedzie jak kastracja. A tak w ogole to dopiero co wyszedl Runebound 3 ed. wiec raczej szybko nie wypuszcza nic podobnego.

[berger]

Ok wszystko padło i co dalej?

Skoro gra ma tyle fanów w naszym kraju może warto na tym forum samemu tworzyć scenariusze i kampanie.

Potrzeba:
1. Osoby która ogarnia świat fabularnie (i będzie mogła zredagować nasze wypociny)
2. Osoby która graficznie wszystko poskłada i zrobi gotowe pliki do wydruku
3. Nas wszystkich z pomysłami, ostrą dyskusją i propozycjami.

Baze kart z grafikami mamy po INWAZJI. Fajnie by było gdyby udało nam się stworzyć scenariusz i zrobic np. losowanie na grafiki do kart, które ostatecznie by były umieszczone.

A jeszcze fajniej by było gdyby ktoś miał dostęp do drukarni i miał możliwość wydrukowania wszystkiego. Jestem w stanie zapłacić za całą kampanie jak za normalny dodatek i przypuszczam że inne osoby też by się znalazły. Zebrać kasę od wszystkich i zrobić wydruk masowy.

Ostatecznie nic nas nie ogranicza: więc proszę o pomysły scenariuszy i postaci.

Chetnie sie przylacze do tej idei, musze tylko zagrac w samego WQ zeby miec pojecie ogolne o mechanice celem tworzenia do niej postaci czy misji:)
Ale pomyzl zacny!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Idea jak najbardziej godna. Miałem zaproponować pomysł na następną kampanię po skończeniu bieżącej, z gotowym scenariuszem pierwszego questu i z otwartym pytaniem co dalej. Każdy z nas mógłby wrzucać własne pomysły, później dokonalibyśmy wyboru i następnie podobnie z kolejnymi questami. Niestety ugrzęźliśmy na ostatnim zadaniu. Jest cholernie trudne, ale parafrazując Henry'ego Rollinsa: I do a lot, I do a lot, I do a lot of stuff, I like it when, I like it when, I like it when it's tough - bawimy się przednio. Poza tym wyjazdy służbowe do krainy krasnoludzkich kopalń, czy problemy z felczerami uniemożliwają nam ostanimi czasy wspólne zgromadzenia.

Wracając do waszych pomysłów. Ze względu na rozwój postaci kampania powinna liczyc nie mniej, nie więcej tylko pięć questów. Jeśli chodzi o temat ogarnięcia świata warha to uważam, że bez żadnych problemów wspólnie można wypracować treść questów. Jak ktoś popełni błędy merytoryczne odnośnie mitologii, geografii czy polityki inni łatwo mogą je wyprostować. Składem i opracowaniem graficznym mogę się zająć bez problemu. Jeśli chodzi o drukarnię to jak pisałem wcześniej mi wystarcza zwykły druk kolorowy na A4, na trochę lepszym papierze o wyższej gramaturze, ale mogę zapytać się w znajomej drukarni ile kosztowałby wydruk dwustronny na papierze takim jak w oryginale dla przykładu. Wydaje mi się, że koszt nie powinien być zbyt duży.

Jesli chodzi o grafiki to ja proponowałbym dwa źródła: http://warhammerfantasy.wikia.com/wiki/Warhammer_Wiki i http://whfb.lexicanum.com/wiki/Main_Page. Są one ogólnodostępne i nie powinno być problemów z prawami autorskimi jak ktoś chciałby się przypierdolić.

Odnośnie pytania i podpowiedzi dla wszystkich niezdecydowanych, czy kupilbym warha, jeśli od początku wiedziałbym o jego krótkim żywocie finansowo-merkantylnym, to ja odpowiem - brałbym go w ciemno. Posiada on szczególnie ważną cechę dla osób, które dysponują niewielką ilością czasu - ja nazywam ten gatunek grami karczemnymi. Tak więc warh jako gra karczemna sprawdza się idealnie - rozkłada się go i przygotowuje całość rozgrywki w pięc minut. Tyleż samo czasu zajmuje wytłumaczenie zasad nowym graczom. Potem pozostaje tylko złapać w garść kufel piwa i kości mych psubraci i można szwędać sie po lochach, bo klimat w trakcie rozgrywki jest gęsty. A jeśli ma się zgraną drużynę to zabawa jest jeszcze fajniejsza, szczególnie przy wymagających questach.

Odnośnie wygaśnięcia licencji na warha. Też ubolewam z powodu tegoż faktu, niestety gry w dzisiejszych czasach oznaczają kasę. Nie ważne po czyjej stronie leży wina, czy to FFG, czy GW nawalił, nie ma sensu rozstrząsać kto stracił lub zyskal potencjalny hajs, tylko trzeba brać się do roboty, bo gry to przede wszystkim wyobraźnia, więc tak jak za starych czasów należy przysiąść i zacząć tworzyć własne questy.

[wedge83pl]

Czy w obecnej sytuacji gdzie licząc na dodatki trzeba będzie się opierać na kampaniach fanowskich polecacie kupić wersję językowa angielska czy polską?

[berger]

Czy w obecnej sytuacji gdzie licząc na dodatki trzeba będzie się opierać na kampaniach fanowskich polecacie kupić wersję językowa angielska czy polską?

Oryginał posiada więcej możliwości, biorąc pod uwagę dostępność fanowskich przygód. Tłumaczenie może zawierać zwroty, których będziesz musiał się domyślać, bo z zasady obarczone są ryzykiem interpretacji własnej tłumacza. Chociaż z drugiej strony nie powinno mieć to żadnego znaczenia, po prostu chwilkę będziesz musiał posiedzieć, pokombinować i zapamiętać co jest czym w jednej i w drugiej mowie. Ja osobiście zawsze wybieram oryginały, jeśli mam taką możliwość. Z gier, które są tłumaczone posiadam tylko Władcę LCG i szczerze mowiąc tak se mi się podoba.

[Quba40]

Witam wszystkich fanów WQ.

Mam pytanie natury prawnej, może ktoś się orientuje i będzie mi w stanie udzielić informacji. Przetłumaczyłem oba dodatki Witch Huntera oraz Trollslayera, zamierzam w phothoshopie złożyć oba dodatki ale nie będę używał oryginalnych Obrazków postaci, przedmiotów i akcji. Pozostawię jedynie przetłumaczone zasady i nazwy. Takie dodatki zamierzam udostępnić za darmo szerszemu gronu w .jpg, myślicie że FFG czy GW miałby podstawy prawne aby się o to przyczepić?

[Marx]

Witam wszystkich fanów WQ.

Mam pytanie natury prawnej, może ktoś się orientuje i będzie mi w stanie udzielić informacji. Przetłumaczyłem oba dodatki Witch Huntera oraz Trollslayera, zamierzam w phothoshopie złożyć oba dodatki ale nie będę używał oryginalnych Obrazków postaci, przedmiotów i akcji. Pozostawię jedynie przetłumaczone zasady i nazwy. Takie dodatki zamierzam udostępnić za darmo szerszemu gronu w .jpg, myślicie że FFG czy GW miałby podstawy prawne aby się o to przyczepić?

A będziesz to oferował w ramach sprzedaży?