GRY-PLANSZOWE.pl

Filippos pisze:
W trakcie też poznałem dwie zasady, które nieco pokrzyżowały moją strategię, ale końcowy wynik nie był zły. Wygrał oczywiście brassolog Ragozd ok. 130 punktów, ja byłem drugi z wynikiem 112 ... ciach ... pod koniec tylko męczył mnie spory downtime.

O ile o jednej na pewno przypominalem przed gra, to niestety brassolog ze mnie kiepski bo z tymi kolejami od runkow zewnetrznych to zle gralismy. Mozna ciagnac kolej tylko z tego rynku do ktorego ja doprowadzilismy, a nie z dowolnego.
A downtime byl bo koncowka byla z kartami z ktorymi niewiele mozna bylo zrobic a przez to sporo mozna bylo myslec.

Czy w Brassie sa schematy, to za wczesni mi mowic, ale jesli nawet te chcematy zechce jednoczesnie realizowac 4 graczy, to - wlasnie robi sie jeszcze miodniej
Na razie potwierdziło się że dla 3 i 4 graczy są zupełnie inne style gry - w 3 mozna realizować strategię, w 4 juz nie zawsze i korzystanie z okazji jest obowiazkowe, tak jak niestwarzanie okazaji dla innych

Agricola - swietna zle zrobiona gra Nieczytelne karty (abstrachujac od niemieckiego) zwierzatka od drewna rozniace sie tylko kolorem ... czekam na polska wersje

ragozd pisze: O ile o jednej na pewno przypominalem przed gra, to niestety brassolog ze mnie kiepski bo z tymi kolejami od runkow zewnetrznych to zle gralismy. Mozna ciagnac kolej tylko z tego rynku do ktorego ja doprowadzilismy, a nie z dowolnego.

No to ładne rzeczy! Kara się należy
A na poważnie to z tego wniosek że miałem szansę powalczyć nawet o zwycięstwo bo w ostatnich dwóch ruchach chciałem dobudować tory w miejscu gdzie, (gdybyśmy grali zgodnie z zasadami) tylko ja mogłem je dobudować. A wybudowałeś je tam ty Radku przybywając swoją koleją z rynków zewnętrznych właśnie Czyli zyskałeś ok. 10 punktów które zgarnąłbym ja...

Sztefan pisze:"To może zagramy w karciankę za 3 Euro"

Swoją drogą to zabawne jaką siłę rażenia ma to stwierdzenie. W życiu bym się nie spodziewał, że gra pojawi się na stole dwa razy w ciągu wieczoru
Co do samej gry - wg mnie miła odskocznia i przerywnik, który ustawiłbym w okolicach Filou, Blefuj czy Coloretto.
A tak w ogóle to jednak kosztowała 5 euro.

Filippos pisze: No to ładne rzeczy! Kara się należy
A na poważnie to z tego wniosek że miałem szansę powalczyć nawet o zwycięstwo bo w ostatnich dwóch ruchach chciałem dobudować tory w miejscu gdzie, (gdybyśmy grali zgodnie z zasadami) tylko ja mogłem je dobudować. A wybudowałeś je tam ty Radku przybywając swoją koleją z rynków zewnętrznych właśnie Czyli zyskałeś ok. 10 punktów które zgarnąłbym ja...

No nie do konca - bo w kolejach tam punktow bylo 6 - ale mialem kolejne 9+1 z huty, Czyli 6 dla Ciebie - 16 dla mnie + moje inne dwie akcje - ktore zrobilbym jako jedna super akcja dla huty. Tak wiec pi razy oko 6 mniej dla mnie 6 wiecej dla Ciebie

Niestety w ten piątek znowu nie będę (chorobowe), zamiast tego pojawię się w sobotę, jeśli będą chętni. Ciągle zapraszam do Mare Nostrum, tym razem w tym wątku:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 208#p82208

Geko pisze:Niestety w ten piątek znowu nie będę (chorobowe), zamiast tego pojawię się w sobotę, jeśli będą chętni. Ciągle zapraszam do Mare Nostrum, tym razem w tym wątku:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 208#p82208

Juz w poniedzialek wiesz, ze w piatek bedziesz chory, a w sobote ozdrowiejesz? Wez po starej znajomosci podrzuc jakies numery na lotto

Don Simon pisze:

Geko pisze:Niestety w ten piątek znowu nie będę (chorobowe), zamiast tego pojawię się w sobotę, jeśli będą chętni. Ciągle zapraszam do Mare Nostrum, tym razem w tym wątku:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 208#p82208

Juz w poniedzialek wiesz, ze w piatek bedziesz chory, a w sobote ozdrowiejesz? Wez po starej znajomosci podrzuc jakies numery na lotto

Oj, Szymonie, spałeś na lekcjach dedukcji. Chorowanie zacząłem od zeszłego tygodnia (co można wyczytać w tym wątku). W piątek już zostałem w łóżku. Dziś dostałem zwolnienie do końca tygodnia. Dlatego postanowiłem, że w najbliższy piątek jeszcze nie wychodzę z domu i zamiast tego chętnie zagram w sobotę.

Co do numerów lotto, to takie mi przyszły do głowy: 8, 17, 24, 31, 33, 47. Kiedyś tak z głowy skreśliłem jeden kupon i trafiłem trójkę. Serio. Lepiej spróbuj

Geko pisze:Co do numerów lotto, to takie mi przyszły do głowy: 8, 17, 24, 31, 33, 47.

To ja zaproponuję Wam konkurs (nareszcie okaże się jak poważnie traktujecie warszawskie planszówkowanie ): wymieńcie 6 gier, w których Geko osiągnął wyżej podane wyniki.

mst napisał:

wymieńcie 6 gier, w których Geko osiągnął wyżej podane wyniki.

Możliwości jest dużo: 8 punktór to np. Osadnicy albo Eufrat i Tygrys, 47 - Puerto Rico.
Ja proponuję zagadkę nieco inną: w jakiej grze mozliwe (i prawdopodobne!) są te wszystkie wyniki. Dla ułatwienia dodam, że Geko w tę grę grał i nawet o niej pisał w wątku spotkań w klubie OKO

Pierwsza odpowiedź jaka przyszła mi do głowy to 6 nimmt!

Miałbym ochotę w najbliższy piątek zagrać w Cubę. Czy ktoś planuje przynieść tę grę i by mnie przygarnął?
Poza tym chętnie spróbuję znowu swoich sił w Brassa.

Widzę Leszek, że mamy zbieżne plany. Chętnie poznam Brassa i znów zagram w Cubę.

Liczę także, że znajdzie sie dobra dusza, która przytarga ze sobą Tajemnicę Opactwa, Thebes lub Haste Bock?
Poza tym chciałbym zagrać w Colloseum. Na pionku grałem w folkowy prototyp Odkrywców. Po moim opisie kilka osób mówiło, że jest podobne do Colloseum i chciałbym to skonfrontować.

Valmont lub Ja_n prośba - czy któryś z was mógłby przynieśc Torresa? Tylko tym razem bez pakietu z Crokinolem

Sam w piątek biore Wysokie Napięcie i jakieś tam drobnostki typu Carcassonne, Fasolki itp.

Ja też mam Torresa. Jak Don Simonowi lub ja_nowi nie będzie się chciało przynosić, to mogę wziąć. Chętnie zagram, bo gra mi się średnio podoba i chcę jej dać kolejną szansę przekonania mnie do siebie. ;-)

Mogę przynieść Torresa i Cubę. Niestety Crokinole też będzie, bo bazik będzie mi ją oddawał .

Ja Torres nie mam.

Moge wziac Jenseit von Theben i Brass(jesli nikt inny nie wezmie).

No i zapewne Galaxy Truckera.

Bede ok 18.

a ja się będę smakiem musiał obejść w ten piątek... na osłodę zostaje świeżutkie Notre Dame na półce.

Znowu wybiegam naprzód - planowane jest planszogranie w następny (Wielki) piątek? (szanse że przyszedłbym to pewnie tak 50/50 ale jestem ciekawy)

Mnie jutro nie będzie. Na przyszły piątek bym reflektował tylko że cała PW może nie ogarniać z powodu świąt.

Jeszcze nie jest pewne na 100% czy się pojawię, ale jest duże prawdopodobieństwo. Jeżeli będę to ok. 17 i mam ze sobą gry, w które bawiłem się na Pionku. Zapraszam chętnych do:

Phoenicia - wcielamy się w plemiona fenickie, rozwijamy się technologicznie i zarządzamy zasobami ludzkimi kierując je do różnych specjalizacji (rolnictwo, myślistwo, górnictwo itp.). Rdzeń mechaniki - licytacja.

League of Six - kolejna fajna gra po Galaxy Trucker wydawnictwa Czech Games Edition. Wcielamy się w arystokratę, który zwiększa swoje wpływy przez jak najbardziej efektywne zbieranie podaktów.

The Thief of Baghdad - prosta gra, w której staramy się zdobyć jak największe skarby na okradaniu bagdackich pałaców.

Pancho pisze:prosta gra, w której staramy się zdobyć jak największe skarby na okradaniu bagdackich pałaców.

To jeszcze, prawie 5 lat po upadku Husajna, jakieś skarby zostały w bagdadzkich pałacach?

mst pisze:

Pancho pisze:prosta gra, w której staramy się zdobyć jak największe skarby na okradaniu bagdackich pałaców.

To jeszcze, prawie 5 lat po upadku Husajna, jakieś skarby zostały w bagdadzkich pałacach?

Widocznie nikogo nie skusiły do tej pory, obecne tam tekturowe żetony skrzyń

Bede ok 18 do mniej wiecej 21:30. Dlatego wzialem tylko Galaxy Trucker i Brass.

Pancho pisze: League of Six - kolejna fajna gra po Galaxy Trucker wydawnictwa Czech Games Edition. Wcielamy się w arystokratę, który zwiększa swoje wpływy przez jak najbardziej efektywne zbieranie podaktów.

Jesli bedziesz i da rade poczekac z tym tytulem do 18 to ja poprosilbym o rezerwacje miejsca.

Mam silne postanowienie tym razem NIE grac w Crokinole . Chyba, ze jako wypelniacz czasu w oczekiwaniu na inna gre.

Zabralem R4tG i Twilight Struggle. Bardzo chętnie zagram w League of Six i Galaxy Truckera

Ja moze kolo 19 wpadne na jakas szybka gierke Crokinole to chyba idealny pomysl :]

ja po 4godzinnych testach mojego crokinole-a w srode (17 partii) raczej dam pograc innym... no chyba ze akurat nie ;-D