Re: Eldritch Horror
: 20 gru 2014, 20:40
Dzięki Sirafin
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Ja zawsze grywałem w Arkham/Eldritch przy dźwiękach piosenek z musicalu Shoggoth on the Roof. Poniżej link do playlisty na YT:Phate pisze:Nie znalazłem lepszego tematu.
Czy wykorzystujecie do gry jakieś podkłady muzyczne ? Soundtrack lub coś w tym stylu ? Myślę, że przy grze wieczorową porą z piwkiem i świecami przyda się dobry podkład muzyczny w celu potęgowania klimatu.
Macie jakieś propozycję ?
Ja nieustannie będą polecał muzykę Kerovnian. I generalnie polecam gatunek zwany dark ambient. Krótki przewodnik po subgatunkach (+ kolejne 4 części) z przykładowymi utworami.Phate pisze:Czy wykorzystujecie do gry jakieś podkłady muzyczne ? Soundtrack lub coś w tym stylu ? Myślę, że przy grze wieczorową porą z piwkiem i świecami przyda się dobry podkład muzyczny w celu potęgowania klimatu. Macie jakieś propozycję ?
Polskiego wróżenia z fusów nie uprawiam - chodzi mi o wersję angielską:).vojtas pisze:
@Cierń
Przyszła zima.
"W górach szaleństwa"Phate pisze:Dzięki za wszystkie odpowiedzi dotyczące muzyki.
Dziś kolejne spotkanie z przedwiecznym i myślę, że wypróbuje część z klimatycznych utworów
BTW. Jeszcze nie ograłem nawet w 10% podstawki a już się grzeję na Forsaken Lore - Mam nadzieję, że Galakta jednak stanie na wysokości zadania.
Tak apropo, które opowiadanie zostało wzięte na jako wzór do dodatku MoM ?
Według mnie jest "a must have". Ten dodatek wygląda tak, jakby były w nim karty brakujące w podstawce. Niby tylko jeden nowy przedwieczny, ale dodatkowe karty dla pozostałych przedwiecznych, a także dodatkowe karty spotkań, robią sporą różnicę. Kupuj i nie zastanawiaj się nad tym.mafiafb pisze:Mam pytanie do tych co już grali w angielską wersję Forsaken Lore. Jak oceniacie sam dodatek? Sporo rozszerza podstawkę i jest "must have" czy lepiej kupić duży dodatek - MoM?
Ciężko tu złotą radę. Najlepiej spróbuj zaobserwować co jest tego przyczyną. Może po prostu nie jest to gra dla was, przecież nie każda gra taka musi być? A może to jakiś konkretny gracz psuje klimat? Może przedłużacie za dużo rozgrywkę i robi się żmudnie? A może w drugą stronę - gracie za szybko, nie czytając opisów fabularnych i skupiając się tylko na rzutach kostkami? Zapodajcie muzykę dobrą, może niech każdy sobie przeczyta przed grą opowiadanie lub dwa Lovecrafta i dajcie się porwać Przedwie... yyy przygodzie oczywiście :>antykwator pisze:wciąż nie mogę zrozumieć czemu Eldritch Horror się u mnie nie przyjmuję. Zarówno jak jak moi współgracze uwielbiają gry ociekające klimatem i kooperacyjne, a mimo to każda rozgrywka strasznie szybko nuży i po prostu męczy. Cały czas odrzucam od siebie myśl, że gra jest "nie dla nas" bo co jakiś czas samo wydanie zmusza nas do rozłożenia gry. Zaczynamy jednak grę i po kilku minutach czar pryska i się wszyscy męczą.
Macie jakieś rady na przełamanie się z EH? Chcemy, ale nie możemy...
Najbardziej podobne chyba będą te: (Chessex Opaque 12mm D6 x 36 - Black/white), ale dla siebie wziąłem taki zestaw: Chessex Gemini 16mm D6 x 12 - Black-Purple/gold. W Bardzie powinni mieć te czarno białe kostki.Dasti pisze:Nie wiecie może gdzie można kupić kostki identyczne z tymi z Eldritch Horror?
Zapytać posiadaczy Eldritch Horror, którzy kupili sobie ładniejszeDasti pisze:Nie wiecie może gdzie można kupić kostki identyczne z tymi z Eldritch Horror?